X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka to tylko kwestia czasu i Wam też się uda :) to jest magiczne forum wiec wszystkie dziewczyny na nim będą brzuchate :-) trzymamy za Was kciuki no i Tulisia, wysyłaj świeże wiruski! :)

    Truskaweczka83 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia wiedziałam ;) Hihihi ;) Zajęłaś głowę czymś innym i bach ;) Gratuluję Ci z całego serducha i trzymam kciuki za spokojne 9 miesięcy ;)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 13 lipca 2015, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny stosowała któraś z Was może inofolic albo inofem? W jakich dniach cyklu powinno się je zażywać? Orientujecie się może?

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzusia ja pilam infolic w cyklu w ktorym pojawil sie nasz Groszek :) pilam go od poczatku cyklu az do skonczenia opakowania. Pora dnia nie ma znaczeniachyba bo nie ma o tym zadnej informacji w ulotce

  • majeczka8 Autorytet
    Postów: 449 336

    Wysłany: 13 lipca 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisiaaaa gratulujeee!!! Cudna wiadomosc az chce mi sie plakac z radosci :-D pierwszy dzien w pracy a tu masz taka nowine!!
    myslalam o tobie dzis rano ale nie spodziewalalm sie ze przed praca zatestujesz Yupi :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 14:40

    Tulisia lubi tę wiadomość

    I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
    0r13dma.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 13 lipca 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pszczoła10 wrote:
    Truskaweczka to tylko kwestia czasu i Wam też się uda :) to jest magiczne forum wiec wszystkie dziewczyny na nim będą brzuchate :-) trzymamy za Was kciuki no i Tulisia, wysyłaj świeże wiruski! :)



    Oj czekam na to - wszystkie brzuchate :)
    Ale by było suuuper :)



    marzusiax

    ja mam inofolic
    mi jakoś nie pomógł :(
    nic mi nie pomogło z tych niby cudów:
    - zioła kś Sroki
    - zioła Mama&med
    - inofolic

    Czasem tracę całkiem nadzieję, i mam takie przeczucie, że ja już po raz drugi nie zostanę mamą :(
    Tłumaczę sobie, że przecież mam jedną córkę i muszę to docenić, tyle małżeństw po 30,40-dziestce nie ma wcale dzieci i też żyje...

    Na dodatek w piątek złamała mi się lewa jedynka - róg jedynki :(
    I wizyta za 2 tyg dopiero bo mój lekarz (prywatny) oczywiście ma mase pacjentów :(
    Prawa jedynka została złamana aż 3/4 długości podczas operacji strun głosowych jak miałąm 16 lat :( Leczona kanałowo jest szaro 1/3dł - biaława 3/4 długości. A ta lewa jest bursztunowa - po leczeniu kanałowym i jeszcze teraz ułamana - mam bardzo słąbe zęby :(
    Myje je i dbam, ale i tak słabe :(
    Po ciąży były tak zniszczone, żę musiałam mieć resekcje jedynki i dwójki(wycinanie korzeni- brrrr) w znieczuleniu miejscowym - masakra :(
    Ale uratowało mi to na jakiś czas jedynkę i dwójkę.
    A tu 32 lata i szczerbata bede :(


    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 13 lipca 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia, gratulacje!!!!!!! Tak się cieszę, że Ci się udało! Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu, jak dobrze pójdzie, to do Ciebie dołączę :)

    Anka, witaj z powrotem :) Cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze z pracą i budową :) Jeżeli chodzi o starania, to jeszcze ja zostałam na polu walki, do starań wracam po najbliższej @.

    anka418 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 13 lipca 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka nie wiem co ci napisać. Podczytuję cię od samego początku i widzę jak ci jest ciężko :( My dopiero zaczynamy starania. Dobrze by było jak byś się dostała do dobrego lekarza, który ci pomoże. A wyniki badań masz w porządku? Masz owulację? Z narządami rodnymi masz wszystko w porządku po poronieniu?

    Kehlana nie tylko ty walczysz o swoje szczęście :) Jeżeli masz ochotę to w temacie "Lipcowe i sierpniowe fasolki" też walczymy. Nie namawiam ale bywa wesoło :) Ja tutaj rzadko piszę bo widzę że moja obecność tutaj wywołuje jakiś postrach :(

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2015, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczko odstaw na 1-2 cykle te ziola. Moze laczac jedne i drugie przedawkowujesz jakis ich skladnik i dlatego nic nie wychodzi??? Pij tylko infolic i zobaczysz co z tego wyjdzie :)
    Bardzo ci kibicuje :) widzisz sa u nas swieze wiruski i moze na ciebie zadzialaja w koncu ;)

  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 13 lipca 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inofolic to kwas foliowy wiec można go pić codziennie ;)

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 13 lipca 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzusia, pewnie zacznę się udzielać i na tamtym wątku, na razie podczytuję. Chcę się jeszcze upewnić, że faktycznie dostanę zielone światło na starania od sierpnia :) Za Twoje starania trzymam kciuki z całych sił, czytam Twoje posty od początku, bo trafiłyśmy tutaj w tym samym czasie. Wierzę, że już niedługo nam się uda wywalczyć swoje szczęście!

    Truskaweczko, może Mama_Mai ma rację i odstaw część z tych specyfików? Zobacz, jak się Tulisi udało w pierwszym cyklu, w którym przestała pilnować temperatury i tego wszystkiego.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 13 lipca 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    Truskaweczka nie wiem co ci napisać. Podczytuję cię od samego początku i widzę jak ci jest ciężko :( My dopiero zaczynamy starania. Dobrze by było jak byś się dostała do dobrego lekarza, który ci pomoże. A wyniki badań masz w porządku? Masz owulację? Z narządami rodnymi masz wszystko w porządku po poronieniu?

    Oj Ty też bardzo długo czekałaś na rozpoczęcie starań, wiem, że musiałaś, ale pół roku to dłuuuugo....

    MI koleżanka która poroniłą powiedziała, że wiekszy problem (tak jej lekarz powiedział) jest gdy są problemy z zajściem w ciąze, bo czasem są takie, których nie widać w badaniach (jak u mnie) a ciąży nie ma.
    Koleżanka ma problem z tarczycą i dlatego poroniła, ale zaszła w drugim cyklu starań.
    Ja zaś staram się 5 lat i i tak poroniłąm (na 90% od grypy - czynnika zewnętrznego)
    Badania około 3 lata temu miałam robione - hormony, mąż nasienie też i ok - normozospermia)
    Cykl po poronieniu byłam na wizycie (prywatnej)i niestety ale "mój" lekarz nie zrobił mi USG !!!
    Od tej pory byłam 2 razy jeszcze i lekarz nie widzi potrzeby (jeśli nie boli) robić usg...
    Teraz w wakacje jestem na bezrobociu i nie mam kasy na badania ani na lekarzy, a tu ząb ułamany i dwie ósemki bolą, córka 2 plomby do wymiany są, ortodąta itd to z 800zł musi się znaleźć jak nic...
    Ale kicz, a chcieliśmy z mężem jak co roku na naszą 13 rocznicę ślubu jechać na 2 dni do Zakopanego i w góry - to nasz taki mały rytuał, ale tam też minimum trzeba 600zł
    Jeszcze książek córce nie kupiłąm, węgla na zimę...
    Tak się żyję jak się zarabia 1500zł a wakacje bezpłatne...Mąż 1500, potem na nic nie ma, pracy innej też nie ma nieważne czy mam studia czy nie...


    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 13 lipca 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu
    Mama_Mai

    dziewczyny tak zrobię, odstawie wszystko w choler*
    tylko inofolic wypije do końca opakowania i już!
    zrobię jak Tulisia, przestane mierzyć temp!
    jedna wyższa temp a ja biegiem po test ciążowy i negatyw oczywiście, gdybym nie mierzyłą to miałabym spokój!
    w ostatnią ciążę zaszłąm jak nawet przestałąm zapisywać kiedy mam @
    olałam wszystko!
    i tak zawsze przychodziłą @
    i tak bez tego mam mase stresów ( brak pracy- czy będzie nowa? )

    meeegi1771 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 lipca 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    Truskaweczka nie wiem co ci napisać. Podczytuję cię od samego początku i widzę jak ci jest ciężko :( My dopiero zaczynamy starania. Dobrze by było jak byś się dostała do dobrego lekarza, który ci pomoże. A wyniki badań masz w porządku? Masz owulację? Z narządami rodnymi masz wszystko w porządku po poronieniu?

    Kehlana nie tylko ty walczysz o swoje szczęście :) Jeżeli masz ochotę to w temacie "Lipcowe i sierpniowe fasolki" też walczymy. Nie namawiam ale bywa wesoło :) Ja tutaj rzadko piszę bo widzę że moja obecność tutaj wywołuje jakiś postrach :(

    Kochana pisz u nas na forum. Wcale nie wywołujesz postrachu- każda z nas walczy tutaj z jakimiś swoimi demonami.
    Ja z kolei podczytuję Lipcowe fasolki i faktycznie jest wesoło. Trzymam za każdą z Was kciuki- oby jak najszybciej się udało.
    Nie opuszczaj naszego forum. To mylne wrażenie o tym postrachu ;)

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 13 lipca 2015, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę ci mówić żebyś żebyś odpuściła troszkę bo wiem jak bardzo pragniesz by się udało i w takiej sytuacji bardzo trudno jest wyluzować. Może podejdź do tego że to i tak nie pomaga to po co stosować :) Bardzo dużo zależy od podejścia. Zażywałaś tyle rzeczy i widzisz nic to nie dało. Może tymi ziołami zbyt mocno nastawiłaś się na powodzenie a wtedy rozczarowanie boli 2 razy mocniej. Ale kwasu foliowego sobie nie odstawiaj. To maleńka tableteczka a jak coś to dobrze zażywać :)

    Ciekawe z tym usg. Nawet dla świętego spokoju nie chciał ci zrobić? A jak zrobiły się jakieś zrosty albo polip? To nie boli a może utrudniać zagnieżdżenie zarodka. Tyle histori olewających lekarzy czytałam że aż głowa boli. Dziewczyny mają za sobą nie udane IUI i IVF i dopiero po czasie lekarze "wpadają" na to żeby może jednak dokładniej "przejrzeć te macice". No nóż się w kieszeni otwiera...

    Ja już w sumie 2 cykle polowałam na ovu ale się nie udało - dla mnie akurat lepiej, bo pół roku zalecane przez lekarzy mija dopiero dziś.

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 13 lipca 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia 15 wrote:
    Kochana pisz u nas na forum. Wcale nie wywołujesz postrachu- każda z nas walczy tutaj z jakimiś swoimi demonami.
    Ja z kolei podczytuję Lipcowe fasolki i faktycznie jest wesoło. Trzymam za każdą z Was kciuki- oby jak najszybciej się udało.
    Nie opuszczaj naszego forum. To mylne wrażenie o tym postrachu ;)
    To miłe z twojej strony. Nie chcę nikogo straszyć ale często mam wrażenie że społeczeństwo traktuje mnie i inne mamy po stracie donoszonej ciąży jak "zgniłe jaja"... Niestety na każdym etapie ciąży może coś się stać, i nie ma etapów bezpiecznych ale po to jest forum takie jak to żeby się wspierać i przestrzegać na wzajem, żeby takich tragedii było jak najmniej... Chcoiaż jeżeli chodzi o donoszone ciąże to bardzo często są to sekundy i niejednokrotnie nic się nie da zrobić :(

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 13 lipca 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziewczyny wróciłam już z pracy. Nie było źle, ale z wrażenia boli mnie głowa i jestem zmęczona, idę zaraz się położyć.
    Dziękuję wam za wasza radość z mojego szczęścia. Mam nadzieję, że wasze dobre życzenia się spełnią i że za 9 miesięcy będę tulić swoje dziecko. :)

    KkasienkaA, Mysia 15 lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 13 lipca 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczko ja mam ułamane po kawałku z dwóch jedynek i jeden po kanałowym, więc ciemniejszy... Jako dziecko bawiłam się w chowanego i uderzyłam buzią w cegły :/ 3 razy w życiu zdarzyło mi się, że to uzupełnienie wypadło (oczywiście za każdym razem z mojej winy), bardzo to krępująca sytuacja... :(
    Truskaweczko z tą kasą to ciągle jest coś, naprawdę... Tylko się za kieszeń trzymać, bo ciągle na coś trzeba dać :/
    Truskaweczko a może właśnie spróbuj tak wszystko odstawić, i sprawiać sobie małe przyjemności, jak np domowe spa z maseczek zrobionych w kuchni itd :) Ja jak mnie zaczyna coś trapić czy coś to nawet sobie stawiam miskę z wodą przed tv, moczę stópki, maluję paznokcie i od razu czuję się lepiej, bo zrobiłam coś tylko dla siebie :) :) :)

    marzusiax dlaczego postrach?? No co Ty Kochana! Bardzo się cieszymy, że jesteś tutaj z nami i oczywiście zostań dalej... :) Kochana trzymam kciuki za starania!

    kehlana_miyu a kiedy masz wizytę? Bo nie wiem na kiedy kciuki za zielone światło nastawiać :D :D :D

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 13 lipca 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax

    a powiedz czy mierzyłaś temp?
    bo mi to potwierdziło kiedy mam ovu
    wcześniej wiedziałam bo ten ból ovulacyjny mam bardzo mocny.
    ale przez mierzenie temp sobie to potwierdziłam.
    polecam tak na kilka cykli aby lepiej poznać swój organizm.

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 lipca 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    To miłe z twojej strony. Nie chcę nikogo straszyć ale często mam wrażenie że społeczeństwo traktuje mnie i inne mamy po stracie donoszonej ciąży jak "zgniłe jaja"... Niestety na każdym etapie ciąży może coś się stać, i nie ma etapów bezpiecznych ale po to jest forum takie jak to żeby się wspierać i przestrzegać na wzajem, żeby takich tragedii było jak najmniej... Chcoiaż jeżeli chodzi o donoszone ciąże to bardzo często są to sekundy i niejednokrotnie nic się nie da zrobić :(

    Społeczeństwo może tak, ale nie my. Każda z nas straciła dziecko.Ja też naiwnie myślałam, że po pierwszym trymestrze jesteśmy już bezpieczne. To było bardzo naiwne.
    Ale masz rację tzw normalni ludzie nie potrafią zrozumieć straty dziecka nienarodzonego. Ale takich "normalnych" to ja mam głęboko w d....

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

‹‹ 411 412 413 414 415 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ