Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Pszczoła a na stronie szpitala nie masz wypisanej wyprawki? Bo my mamy z takich rzeczy: "dwie paczki zwykłych jednorazowych pieluch np. Bella", "paczka zwykłych podpasek.". O wkładkach laktacyjnych nic nie piszą, ale ja mam prawie całe opakowanie po cioci w spadku
marzusiax no waśnie dobrze, żeby mi powiedział... Mi zależy jedynie na tej szpitalnej wyprawce, bo potem to będę mogła sobie kupić i dopasować. Chyba właśnie tak zrobię, kupię więcej 62, ale na 56 żeby też cokolwiek było i już. -
Te bella są o tyle głupie że się nie trzymają bielizny, ale grubość fajna. Ogólnie na tych bella u mnie w szpitalu jadą. Ja miałam jeszcze kupione z canpol babies, tylko nie wiem jak u nich z chłonnością, bo ja jakiegoś wielkiego potopu nie miałam. To już mocniejszą miałam 1 @ po. Oj wtedy to z łazienki nie wychodziłam tak mnie zalewało...
Aaa i w połogu żadnych tamponów! Ale to na pewno wieszWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 12:45
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny!
Ja jeszcze nic nie kupiłam oprócz jednego kompleciku, ale w sobotę byliśmy w takim ogromnym sklepie ze wszystkim dla dziecka, oglądalismy na razie głównie wózki i mebelki, bo jeśli chodzi o ciuszki to poczekam aż będę znać płeć...
I tak naprawdę ciuszki chcę kupić w Polsce bo tutejsze ceny mnie powalają czasami, rzeczy co prawda piękne i w super jakości ale bez przesady...
Wystarczy że wózek kupujmy tutaj, no ale dziadkowie się zobowiązali zapłacić no i całe szczęście bo mojemy mężowi oczywiście spodobał się tylko najdroższy model ahhh ci faceci
Mnie strasznie podobają się rzeczy z polskiej firmy Motherhood, mają tam pieluszki, pościel. śpiworki i takie tam duperele. Zamówiłam od nich poduszkę do spania i jest super więc na pewno na coś się tam jeszcze skuszę, bo ceny choć nie tanie, w porównaniu z tutejszymi są bardzo atrakcyjne
No i na początek na pewno rozmiary 56, 62 i 68 są najpraktyczniejsze...
-
Kurcze tyle napisałam i się skasowalo mniejsza ... co do ciuszków to już coś tam nakupywalam kilka na 56 ,więcej na 62 noni jest trochę na 68. Ja muszę wszystko kupywac nie Mam po kim odziedziczyc ale wcale nad tym nie ubolewam. Od sierpnia zaczniemy kupywac juz łóżeczko wozek wanienke bujaczek pościel dla Małej itp . No i dla Mnie rzeczy ,żeby już na wrzesień było gotowe lepiej niech czeka
Co do zgagi to od jakiegos miesiąca dokucza mniej ale tez dawała nieźle. -
nick nieaktualnyTe podpaski bella mama są okropne potwierdzam, w ogóle się nie trzymają tych majtek siateczkowych bo po porodzie trzeba mieć takie majtki siateczkowe, mówię Wam porażka Ja miałam 3 sztuki tych majtek i dwa opakowania tych wielkich podpasek a potem zwykłe podpaski właśnie te maxi czy na noc i jest dobrze, a później jak krwawienie mniejsze to zwykłe podpaski, tampony odpadają, ja miałam duże krwawienia 3 dni po porodzie a potem jak normalny okres, ale nie powiem Wam jak długo krwawiłam bo nie pamiętam
Co do ciuszków to ja planuję kupić tak jak z córcią 3 komplety na rozmiar 56 - kaftaniki plus śpioszki, czapeczki i niedrapki do szpitala żeby było ślicznie (i jeszcze góra ze dwa jakieś śpioszki, kaftaniki do domu), a reszta 62 i dziewczyny wiem że niektórzy zakładają ale ja odradzam body dla noworodka dopóki nie odpadnie ten kikut pępowinowy, żeby nie urażało dziecka i nie zrobiło mu się odparzenie, jak odpadnie można spokojnie body zakładaćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 13:05
-
Dzięki za wskazówki o tamponach oczywiście nie ma mowy w połogu. Jeśli chodzi o podkładu to właśnie o tych bella mama różne opinie czytałam ale większość raczej ze się nie trzymają i nie są tak chłonne jak inne.
Kasienka właśnie nie mogę znaleźć takiej informacji. Myślę że w szkole rodzenia będą o tym jeszcze mówić co i ile kupić.
Ja jeśli chodzi o ubranka to całkiem nowych może kupiłam z 5 rzeczy. Pozostałe to odziedziczone no i sporo ciuchlandowych. Niektóre jeszcze z metkami. Wszystko jak nowe a poszłam z mama jak było po 1 zł wszystko więc nakupilam sporo rzeczy. Nawet sliniaczki zero plam, w ogóle nie zniszczone. -
nick nieaktualnyJesli chodzi o podklady poporodowe to ja uzywalam tych bella mama i jak dla mnie super. Zuzylam z 3-4 paczki bo sporo lecialo, poza tym jak za dlugo nosilam to mnie piekla skora i czesto zmienialam wkladki. Podmywalam sie tez chyba 3 razy dziennie plus na poczatku budzilam sie raz w nocy na mycie. Ja mialam tez takie na lozko rozkladane, bo kazali mi jak najwiecej wietrzyc szycie po porodzie i w nocy spalam na tym podkladzie, na wkladce ale bez bielizny. Te canpol babies sa cienkie i wielkie ale jak dla mnie porazka. Uzylam 1 wkladke i reszte wyrzucilam.
Ja ostatnio przejrzalam ciuszki po Majce, odlozylismy z moim mezem rozowe ciuszki a neutralne zostawilismy. Mamy sporo na 56 bo Majeczka jak wszystkie zespolaki nie byla duza. Teraz kupuje raczej na 62, ale 56 tez sie pewnie przydadza bo maly urodzi sie przed terminem. Ostatnio kupilam kocyk, 3 pajace, katfaniki 2 i 2 pary spodenek uwielbiam dzieciowe zakupy
do dokupienia zostaly mi kosmetyki, przecieradla z folia i 1-2 komplety poscieli, kilka ciuszkow jeszcze dla mlodego no i dla mnie do szpitala podstawowe rzeczy. -
nick nieaktualnyA wielkosc dziecka to pod koniec ciazy powinien okreslic lekarz. Wg usg Majka miala wazyc 2500 maksymalnie a urodzila sie 2965 te 0,5kg lepiej dodac niz miec niespodzianke. O dlugosc pytalam tez lekarza to mi odpowiedzial ok 50cm, a mala miala 54cm. Takze mi sie wydaje ze ciezko trafic z rozmiarami ciuszkow na poczatku. Ale z kazdego rozmiaru lepiej miec chociaz kilka sztuk.
Ja do szpitala jak pakowalam torbe to wrzucilam po 3 komplety na 56 i na 62. Nie mialam rozpiski co jest potrzebne, teraz zamierzam sie udac i dopytac co i jak.
Na szkole rodzenia chyba tez sie nie zalapie bo w moim szpitalu szkola jest ale tylko dla mieszkancow plocka zadzwonie kiedys i sie dopytam -
nick nieaktualnyTego nie wiem Marzusia ale moj gin powiedzial ostatnio ze pod koniec kladziemy sie do szpitala zeby obserwowac serduszko i tetno no i urodzimy w listopadzie zeby juz dodatkowo mnie nie stresowac czekajac na termin. Chyba wole urodzic sn juz wiem jak to jest a cesarka to jednak operacja... troche bym sie bala. No ale zobaczymy pod koniec co bedzie lepsze dla Grocha i co preferuje moj gin. W szpitalu w ktorym chce rodzic preferuje sie tez porod naturalny
-
Mama Mai ja też jestem zwolennikiem porodów naturalnych, ale jak będzie trzeba to niech tną ile się da, byle z Dzieckiem było dobrze Powiem Ci, że super Ci się trafiło z takim lekarzem, że tak ostrożnie podchodzi, woli zapobiegać, byle Maleństwo urodziło się zdrowe. Aż jak czytam, to sama nabieram jakiegoś spokoju wewnętrznego
I wiedzę, że zaraz połóweczka Wam strzeli!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 16:21
-
nick nieaktualny
-
lucy1983 wrote:Tulisia kochana jak samopoczucie??? Odezwij się proszę bo się martwię...
meeegi1771 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualnyTulisia podoba mi się twoje podejście i cieszę się że wszystko u Ciebie ok. Ja też codziennie myślałam że będzie co ma być z nadzieją że po prostu będzie dobrze... I tak będzie a teraz najważniejszy jest spokój i niestresowanie się... Pomidlę się dziś za Ciebie i twoją Fasolinkę mocno!
Tulisia lubi tę wiadomość
-
Tulisia prawidłowo. Powiem szczerze że ja w tej ciąży na początku po odebraniu bety tez miałam takie podejście. Cieszyłam się jak najbardziej ale tak na spokojnie do tego podeszłam. Zupełnie inaczej bylo w pierwszej ciąży gdzie dosłownie skakalam z radości po zrobieniu testu. Ale jak widać wszystko jest dobrze i oby tak było do końca, tego samego życzę Tobie i reszcie dziewczyn. teraz na pewno zostaniemy szczęśliwymi mamusiami
Tulisia, lucy1983, meeegi1771 lubią tę wiadomość
-
Miałam tak samo ... cieszyłam się oczywiście, ale z dużą dozą ostrożności... teraz powoli zaczynam się cieszyć tak na prawdę jak słyszę, że wszystko jest dobrze (chociaż i to nie gwarantuje, że na 100% tak dalej będzie) ale już obawy są mniejsze...
Tulisia, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
jangwa_maua wrote:Tulisia - a mąż się ucieszył? Będzie na pewno wszystko dobrze ! Nie ma innej opcji jesteś zdrową kobietą, frędzelek silny po mamusi! Limit nieszczęść wyczerpany
lucy1983, kierzynka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.