X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lucy1983 wrote:
    Tulisia podoba mi się twoje podejście :) i cieszę się że wszystko u Ciebie ok. Ja też codziennie myślałam że będzie co ma być z nadzieją że po prostu będzie dobrze... I tak będzie :) a teraz najważniejszy jest spokój i niestresowanie się... Pomidlę się dziś za Ciebie i twoją Fasolinkę mocno![/Q
    Kochana, dziękuję za modlitwę. Bardzo wiele to dla mnie znaczy! Ściskam cię mocno za to :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lucy1983 wrote:
    Tulisia podoba mi się twoje podejście :) i cieszę się że wszystko u Ciebie ok. Ja też codziennie myślałam że będzie co ma być z nadzieją że po prostu będzie dobrze... I tak będzie :) a teraz najważniejszy jest spokój i niestresowanie się... Pomidlę się dziś za Ciebie i twoją Fasolinkę mocno!
    Coś mi się pokręciło :) Dziękuję ci kochana za modlitwę. Bardzo wiele to dla mnie znaczy! Ściskam cię mocno za to! :)

    lucy1983 lubi tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pszczoła10 wrote:
    Tulisia prawidłowo. Powiem szczerze że ja w tej ciąży na początku po odebraniu bety tez miałam takie podejście. Cieszyłam się jak najbardziej ale tak na spokojnie do tego podeszłam. Zupełnie inaczej bylo w pierwszej ciąży gdzie dosłownie skakalam z radości po zrobieniu testu. Ale jak widać wszystko jest dobrze i oby tak było do końca, tego samego życzę Tobie i reszcie dziewczyn. teraz na pewno zostaniemy szczęśliwymi mamusiami :)
    Dokładnie tak samo zareagowałam, więc cieszę się, że wiecie jak się czuję i o co mi chodzi :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia a ja myslałam że tylko ja miałam takie podejście od początku ;) a tu sie okazuje że nie i że to zupełnie normalne ;)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po wizycie u rodzinnego i zonk: nie dostałam recepty na dupka. Pani dr powiedziała że nie jest specjalistą w ginekologii i jeżeli ta ciąża skończyłaby się źle a to ona by pierwsza przepisała dupka to mogłaby być to jej wina. Powiedziała że jeżeli nie plamię, to lepiej nie ingerować i pozostawić wszystko naturze. Gdy usłyszałam te słowa to myślałam że ją uduszę. Z jednej strony trochę ją rozumiem ale z drugiej strony czułabym się bezpieczniejsza mogąc przyjmować dupka.
    Powiedzcie mi dziewczyny czy zbyt wysoki poziom progesteronu jest szkodliwy dla ciąży i dziecka? Czy któraś z was nie brała progesteronu?

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku ciąży nie brałam ani luteiny ani dupka... dopiero od 8 czy 9 tygodnia zaczęłam brać. Mój lekarz mi nie przepisywał, dopiero jak byłam na IP to wynalazł mi krwiaczka i dostałam dupka i luteine

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia ja nie bralam od poczatku ani dupka ani luteiny, dopiero jak w 11tc zaczely sie plamienia to w szpitalu dostalam, ale jak wychodzilam to nie dostalam juz recepty :/ bo byla sobota!!

  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 16 lipca 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia ja w ogóle nie brałam dupka ani nic w tej ciąży. Lekarz stwierdził że na zapas nie ma co brać bo to ze w poprzedniej ciąży sie nie udalo nie znaczy ze i w tej tak musi być. Także ja bez żadnych dupkow się obeszłam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 12:12

    Tulisia lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 16 lipca 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha, no to mi ulżyło dziewczyny. Dzięki za odpowiedzi! :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 16 lipca 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz Tulisiu a ja brałam od samego poczęcia i cały czas plamiłam, krwawiłam, non stop coś się działo, kilka razy szpitale i w ogóle... Całe szczęście już spokój, ale tak było do 5 miesiąca, mimo dupka.
    Kochana wszystko będzie dobrze, mocno w to wierzę i polecam Was w swoich modlitwach! :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 16 lipca 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma nawet innej opcji ;) czekamy na suwaczek, na pierwsze zdjęcia i same dobre nowiny ! :) a Ty Tulisia zarażaj pozostałe staraczki świeżymi wiruskami :)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 16 lipca 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś umówiłam się na USG połówkowe :) już nie mogę się doczekać, ale mam dopiero 5 sierpnia, bo sama chciałam w tym 24 tygodniu :) potem kolejna wizyta na NFZ 13 sierpnia :) . W sobotę wybieram się na wieczór panieński :P a 8 sierpnia wesele koleżanki. Mam nadzieję, że w sukienkę się zmieszczę :)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie masz Jangwa :) tyle imprez w najblizszym czasie :) ja mam wesele ale dopiero w pazdzierniku ;) wtedy to bedzie problem z kupnem sukienki :D

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 16 lipca 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkasienko, dziękuję za modlitwy!

    Jangwa, rozsiewam wiruski dookoła :) ale na suwaczek nie wiem kiedy się zdecyduję.

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 16 lipca 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia - dlatego czekam spokojnie i na suwaczek i na zdjątka ;)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • majeczka8 Autorytet
    Postów: 449 336

    Wysłany: 16 lipca 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia ja nie bralam dupka ani nic podobnego turaj w uk lekarze nie popieraja takich srodkow wiec raczej nie ma szans na recepte wiec badz dobrej mysli :-) pomodl sie, nie przemeczaj za duzo
    i wszystko bedzie dobrze :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 14:57

    Tulisia lubi tę wiadomość

    I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
    0r13dma.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia ja też w ogóle nie brałam żadnego progesteronu a jak badałam sobie tak jak ty przed ciążą to miałam go w normie ale bez rewelacji, a pomimo tego wszystko jest dobrze w tej ciąży, żadnych krwawień czy plamień...
    Mi lekarz powiedział, że niedomoga progesteronowa przyczynia się tylko do 5% poronień i w większości przypadków daje się go jako placebo... co innego jak są krwiaki albo plamienia, ale wtedy musi być duża dawka żeby pomógł.
    Trzymam kciuki, żebyś nie miała żadnych problemów :) Dokładnie jak mówi Majeczka, teraz tylko spokój i odpoczynek i czekanie pozostaje :) Ściskam kochana :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 16 lipca 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dupek w dawce 2 tabletki na dobę nie daje praktycznie nic to bardziej taki efekt placebo i spokojna psychika. Dopiero wyższe dawki progesteronu mają jakieś znaczenie kliniczne. Ja dostawałam 6 tabletek dupka na dobę ( 60 mg) + 2 tabletki 100 mg luteiny dopochwowej. Progesteron w bardzo wysokich dawkach zmniejsza odpowiedź immunologiczną organizmu matki na płód, w sensie że nie jest on odrzucany, ale to w przypadku problemów z immunologią. Tylko chyba w Polsce tak nas dopieszczają lekami bo za granicą w większości państw do 12 tyg nie kiwną palcem...
    Tulisia nastaw się pozytywnie ;) Ja i mój synuś trzymamy kciuki ;)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 16 lipca 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje wam dziewczyny, naprawdę się uspokoiłam. Myślałam, że prawie wszystkie od początku brały dupka, a tu się okazuje że jest was sporo kobietek, które w ogóle nie miały z nim do czynienia :)

    Tak trochę z innej beczki: Mysiu, kiedy masz się stawić na wezwanie z zusu?

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 16 lipca 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sumie już nawet nie wiem czemu biorę dupka, niby mam mięśniaka, ale jakoś nic się z nim nie dzieje. Nigdy nie plamiłam, nie krwawiłam... ale myślę, że do 6 miesiąca będę brać i już wtedy koniec...

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
‹‹ 415 416 417 418 419 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ