X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu, mnie detektor bardzo uspokajał i pomógł przetrwać trudne chwile, zwłaszcza że ruchy czułam dość późno, tak od 20-22 tygodnia. Ale to oczywiście sprawa indywidualna :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu na gardlo tantum verde w sprayu, mi bardzo szybko pomoglo. A na katar i zatoki moze cieple oklady na czolo?? Ja uzywalam tez kropli do nosa z serii Prenalen, dawaly jako taka ulge.
    Zycze ci duuuuuzo zdroweczka Mysiu :*

    A jesli chodzi o detektor to mi pomogl bardzo!!!! Sluchalam serduszka codziennie od 12tc, czasem nawet kilka razu dziennie do momentu, az wyraznie czulam Wojtka. Wtedy przestalam go uzywac. Zabralismy detektor z mezem na wakacje nad morzem i dzieki Bogu, bo akurat wtedy maly sie ulozyl tak, ze go czulam malutko. W ubieglym tygodniu tez sluchalam serduszka bo sytuacja sie powtorzyla. Czulam kilka ruchow doslownie na dzien a jak wiem, ze serduszko bije to nie panikuje juz tak mocno :)
    Poza tym planuje urodzic jeszcze chociaz jedno dziecko i przyda mi sie na kolejna ciaze :)

    lucy1983, Mysia 15 lubią tę wiadomość

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 20 października 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lucy1983 wrote:
    Oj, Mysiu współczuję przeziębienia :( ja na początku ciąży dużo chorowałam i chyba wszystko wypróbowałam, ale najlepiej pomaga leżenie i odpoczywanie... Może jednak jakoś przetłumaczysz Julce że mama jest chora i musi mieć chwilę odpoczynku...Do twojego pakietu dorzuciłabym inhalacje z solą fizjologiczną albo takie krople do nosa i naświetlania lampą na podczerwień...

    Nie da się Julii wytłumaczyć. Sama jest chora, a co za tym idzie bardzo marudna :(

    Kochana dziękuję za podpowiedź z inhalatorem. O tym nie pomyślałam. Zaraz sobie zrobię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 12:24

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 20 października 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedź Dziewczyny. Chyba jednak rozważę zakup detektora. Mnie ciągle się wydaje, że coś jest nie tak. A to, że już powinnam mieć widoczny brzuszek, a nie mam i takie tak głupie myśli, które odpędzam jak mogę od siebie. Po usg genetycznym 29.10. kupię detektor. Wiem, że ten temat był już wałkowany na forum, ale nie mogę znaleźć wpisu- jakie macie detektory? Pamiętam, że detektor Kasieńki mi się podobał tylko nie pamiętam jaki to był :(

    Mamo Mai mam tantum- spróbuje. Dziękuję za podpowiedź. Muszę jakim cudem stanąć na nogi. W niedzielę jedziemy do Krakowa, ponieważ w pon i wt mam badania z Julą w szpitalu, więc MUSZĘ dojść do siebie do tego czasu!

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam AngelSounds z wyswietlaczem, ale wartosci ktore on pokazuje biore z przymruzeniem oka

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie :)
    Ile macie uszykowanych ciuszkow na 56?? Bo ja body na dlugi i krotki rekaw mam po 6 sztuk, ale pajacy tylko 3, 2 pary spioszkow i 3 polspiochy i martwie sie, czy to mi starczy... nie chce robic codziennie prania a prawie wszystkie te ciuszki co mam bede musiala wziac ze soba do szpitala i w domu nie bedzie w co mlodego ubrac ;) a znowu nie chce kupic gory ubranek, bo kto wie ile Wojtek z nich bedzie korzystal, a do najtanszych niestety nie naleza :/

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 20 października 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wszystkiego tak dużo, że już nawet nie wiem co na jaki rozmiar. Będą poprasowane to wtedy porozdzielam co na jaki rozmiar ... na razie piorę hurtowo :P

    Mysiu - współczuję choroby. Na katar ja robiłam sobie inhalacje z majeranku. Na gardło właśnie jakiś psikacz w aptece pani mi poleciła, ale dla mnie bez szału.

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 20 października 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu ja, gdyby nie detektor to większość czasu ciążowego spędziłabym w wariatkowie... Później też się przydał jak np nad morzem krwawiłam, czy pod koniec ciąży jak Antoś się wyciszał na dłużej, albo strasznie łobuzował i nagle na długo cichł... Ja mam taki: http://allegro.pl/detektor-tetna-plodu-angelsounds-jpd-duzy-zestaw-i5284592952.html Dużo czytałam i wydał mi się najrozsądniejszy, bo jest w miarę tani i dobry. Ja zapłaciłam 120, ale nie wiem czy to od tego sprzedającego :)

    Mysiu jeżeli chodzi o chorobę to wyszukałam kartę, którą dostałam od lekarza, gdy ja zachorowałam. Napisał, że jedyne co wolno to: Prenalen, Prenalen Grip Care, Apap (przy gorączce, czy silnych bólach). One w składzie mają same naturalnie składniki. Trzeba bardzo uważać np na spraye do nosa i wiele różnych takich. Ja miałam Prenalen Girp Care i w 3 dni powstałam na nogi, plus oczywiście herbatki z cytyną, imbirem i miodem, kocyk itp :) Kochana życzę zdrówka dla Ciebie i Juleczki!

    Lucy świetnie, że wyjazd się udał :) Trudno, że pogoda średnia, ale przy znajomych na pewno odżyłaś psychicznie też :) Zawsze to jakieś oderwanie, zwłaszcza, że już nie długo Wam zostało w dwupaku! :D

    Mama Mai super, że wesele fajne :) Też nie chciałabym zostawić męża, a potem słuchać co on tam nie wyprawiał :D :D :D Dużo dobrego słyszałam o produktach hippu :) Mamy oliwkę :) Co do ubranek to my używamy właśnie 56, bo są teraz dobre, a Antoś był duży. No i niestety pranie codziennie (ale były też awarie jak kupa na plecach i kocu :) ), a i tak wspomagamy się rozmiarem 62, bo mamy mało body. My znowu mamy sporo pajacy na 56.

    My mamy problem ze schodzącą skórką :( Schodzi mu z jednej stópki, dłoni, na szyjce ma podrażnienie i za uszkami, bo ma bardzo przylegające... Smarujemy smarujemy i ciągle schodzi :( :( :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 14:12

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 20 października 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia 15 wrote:
    Jula zaraziła mnie choróbskiem :( Ona czuje się lepiej, a ja umieram. Gardło, głowa, krtań, kaszel, katar. Wszystko w pakiecie. Na dodatek nie mogę poleżeć, ponieważ Jula leży i jest wokół niej mnóstwo roboty. Nie wiem jak ja to przetrwam. Piję syrop z - cebuli, mleko z czosnkiem- fuj! Stodal, sok z malin i umieram. Mąż w delegacji więc nie mam nawet jak chwilkę odpocząć. To jakiś koszmar.

    Może znacie jeszcze jakieś bezpieczne sposoby, które postawią mnie na nogi?
    Kochana, współczuję choroby. Ja też przechodziłam 2 przeziębienia - jedno całkiem mocne, drugie lekkie. Nie wiem, może to przypadek ale bardzo pomógł mi syrop i tabletki na gardło prenalen. Może to efekt placebo, może po prostu samo przeszło, ale jak tylko zaczęłam pić syrop to za dwa dni już przechodziło. Może tobie Mysiu też pomoże?

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 20 października 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu, współczuję choróbska :( Dużo zdrowia dla Ciebie i Juleńki!

    A u mnie niestety zaczął się @, więc przerwa techniczna w staraniach do wiosny... Zaczynam za parę tygodni nową pracę :(

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 20 października 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu - oj szkoda :( tak czekałam na pozytywny test u Ciebie ...

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Mai - ja mam też bardzo niewiele ubranek na 56, może z 2 pajace, 4 body i 3 kaftaniki plus śpioszki i dużo więcej na 62, ale ja się nastawiam że synuś będzie duży i nie kupuję za wiele na 56, a w razie czego można szybko coś dokupić. Już pokazałam mężowi kilka sklepów w razie czego, gdzie można ciuszki w miarę sensownych cenach kupić. Teraz dostałam trochę mniejszych ciuszków po synku koleżanki, ale muszę to jeszcze przejrzeć... No i pewno znajomi coś podarują i jak znam życie to będą to malutkie rzeczy, no ale to nigdy nie wiadomo. Ja jakoś wolę podwinąć rękawki niż użyć coś może ze dwa razy, bo będzie za małe... Poza tym jak ty chcesz używać wielorazowych pieluszek, podobnie zresztą jak ja :), to też trzeba się liczyć że czasem większe ciuszki są lepsze :)
    No i jak masz okazję, to może zajrzyj do jakiegoś lumpeksu, tam czasem można trafić super ciuszki za niewielkie pieniądze ;) Ja bardzo żałuję, że u nas takich lumpków nie ma, bo z tego co mi opowiadają koleżanki, to w Polsce można kupić super ciuszki dziecięce :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana - szkoda, że nie udało się :( ale nigdy nie wiadomo co Tobie wkrótce los przyniesie... Może nowa praca da trochę inne perspektywy, wyluzujesz się i zajdziesz w ciążę :) Trzymam mocno kciuki :)

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 20 października 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny za rady i życzenia zdrowia- mam nadzieję, że jak do tego co biorę kupię Prenalen to w końcu mi przejdzie.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 20 października 2015, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasieńka bardzo dziękuję Ci za link :D - właśnie ten twój detektor bardzo mi się podobał, więc chyba jednak kupię go i będę spokojniejsza. Ale to po badaniach przezierności dopiero.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 20 października 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana przykro mi Kochana. Ale z drugiej strony są dobre strony tej sytuacji- zaczniesz nową pracą. To nowe możliwości, rozwój. Gdy zaczniecie starania będziesz spokojniejsza.Bez presji czasu- że to już, teraz natychmiast ma się udać. Stres bardzo szkodzi w staraniach. W takim razie czekam na wiosnę na pozytywne wiadomości Zielonokropkowe. A teraz będę czekać na relację z nowej pracy!

    kehlana_miyu, lucy1983 lubią tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 20 października 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana, a starania odwlekacie, żeby trochę odpocząć psychicznie czy ze względu na nową pracę?

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • majeczka8 Autorytet
    Postów: 449 336

    Wysłany: 20 października 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane melduje sie szybko ze u mnie ok tylko mamy gosci ale jutro wyjezdzaja ;-) nawet nie czytam co piszecie bo nie wypada mi siedziec na necie ale jutro wracam do normalnosci to wszystko nadrobie :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 20:20

    lucy1983 lubi tę wiadomość

    I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
    0r13dma.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 21 października 2015, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia wrote:
    Kehlana, a starania odwlekacie, żeby trochę odpocząć psychicznie czy ze względu na nową pracę?

    Tulisiu, ze względu na pracę. Nie mogę zajść w ciążę w pierwszych miesiącach po jej rozpoczęciu, będę teraz miała umowę tylko na rok i w takim wypadku nie tylko nie przedłużyliby mi jej na 100%, ale w dodatku nie wyglądałoby to za dobrze dla moich perspektyw po macierzyńskim. Firma, w której będę teraz pracować jest jednym z największych pracodawców w mojej branży i jest szansa, że jeżeli pokażę się z dobrej strony, znajdzie się dla mnie miejsce po powrocie z macierzyńskiego.

    Nie zamierzamy czekać długo. Mam 30 lat i nie mogę zbyt długo tego odkładać. Poczekamy tylko parę miesięcy, do wiosny. Jestem strasznie rozczarowana, że się nam teraz nie udało, zwłaszcza że poprzednio udawało się w 1 cyklu starań, a tu 3 cykle i nic, ale myślę, że może rzeczywiście presja, że musi się udać, że mamy limit czasu na to, była zbyt duża. Może tak jak mówi Mysia nowa praca i bezpieczeństwo finansowe pomogą mi się wyluzować i szczęśliwie zajść jak się sprawy praktyczne poukładają. Zastanawiam się też, czy to, że przytyłam ostatnio przez moją depresję nie rozregulowało mi trochę gospodarki hormonalnej. Zamierzam się teraz zabrać za siebie, wracam do treningów i lepszego odżywiania i mam nadzieję, że to też może pomóc. A na pewno sprawi to, że lepiej będę znosiła ciążę :)

    lucy1983, Mysia 15 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 21 października 2015, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam po raz kolejny za wsparcie, dziewczyny! Nie wiem, jak bym sobie bez Was poradziła z tym wszystkim :)

    lucy1983, Mysia 15 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
‹‹ 510 511 512 513 514 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ