Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa mam ten detektor ale powiem Wam szczerze że nie używam go wcale. Mam takie szczęście że Michałek dużo się rusza, wcześnie poczułam ruchy bo od 16 tyg, a z córcią czułam dopiero koło 25 więc widzicie jaka różnica. Ostatnio używałam detektora jak była moja siostra i chciała posłuchać małego. Może przyda mi się jeszcze, a jak urodzę to siostra dostanie w spadku razem z termometrem owulacyjnym hehehehe (żarcik z tym termometrem)
Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
Mnie detektor uspokoił by o tyle, że od czasu do czasu przychodzą mi takie myśli do głowy, że coś jest nie tak. I wtedy jestem niespokojna aż do wizyty. I gdybym posłuchała serduszka to bym się uspokoiła. Widzicie ja przez trzy tygodnie nie wiedziałam, że Maja nie żyje. Nie miałam żadnych objawów, żadnych przeczuć. I chyba przez to teraz biorą się te wszystkie moje głupie myśli.
-
nick nieaktualny
-
Jeszcze nikt nie wie- tylko siostra. Julii też nie możemy powiedzieć, ponieważ zaraz wygada dziadkom. Nie wiem kiedy im powiedzieć? Chciałabym doczekać do wizyty 23.11. i może wtedy. Coraz ciężej jest mi się ukrywać, ponieważ brzuszek rośnie
Myślimy nad imieniem. Podobają nam się: Michał, Dominik, Mikołaj. Muszę pomyśleć jeszcze nad imieniem dla dziewczynki, ponieważ jeszcze wszystko może się zdarzyćTulisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
monilia84 wrote:Tulisiu gratuluje córeczki
Mysiu ja tez ostatnio chodze na polprzytomna, wszedzie zasypiam takze smetnie zaczal mi sie ten 2 trymestr ale mysle ze za niedlugo bedzie lepiej
Wiem, że to nieładnie, ale ucieszyło mnie to co napisałaś. To pocieszające, ponieważ to oznacza, że może coś w powietrzu jest niekorzystnego, a nie akurat u mnie.
Monillko życzę nam abyśmy szybciutko poczuły się lepiej!
Kochane jesteście! Zawsze potraficie mnie pocieszyć!monilia84, Tulisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMysiu ja mam detektor i nie wyobrazam sobie ciazy bez niego. Sluchalam maluszka codziennie od 12tc az do momentu, kiedy poczulam wyrazne ruchy Wojtka. Ja tez nosilam conajmniej kilka dni martwa Majke w brzuchu i nic nie poczulam, dlatego nawet teraz jak maly leniuchuje to wlaczam detektor.
Zrobisz jak uwazasz kochana
Tulisiu sliczne imie ja chodze za moim mezem i mu uswiadamiam, ze w ciagu najblizszego roku bierzemy sie za zrobienie Zochy nawet Wojtek mial miec tak na imie, gdyby byl dziewczynka a jesli uda nam sie miec jeszcze jedna corcie to nazwiemy ja Zofia Barbara po moich babciachMysia 15, kehlana_miyu, Tulisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWow Tulisiu, ale niespodzianka no to mamy kolejną forumową dziewczynkę No i cudownie A Zofia to przepiekne imię
Kehlana - piękna sypialnia nic tylko trochę odsapnąć, wstawić wygodne łoże i za chwilkę się uda zrobić dzieciątko
Mysiu - ja detektora nie używałam za często, ale w chwilach niepewności bardzo mnie uspokajało słuchanie serduszka Teraz jak Beni jest czasem bardziej leniwy to mu mówię, że go sobie posłucham, to wtedy daje mi kopniaki i jest ok, ale wcześniej jak go nie czułam to mi słuchanie serduszka bardzo pomagało...
Ładne imiona masz na liście mi osobiście najbardziej podoba się Dominik, mam chrześniaka Dominika i to taki mądry i fajny dzieciak, że go uwielbiam po prostu...
Mamo Mai - o to ty już zaraz rodzisz
Ale chyba najpierw Jangwa, co nie? Jestem ciekawa jak to się z Wami ułoży dziewczyny Bo teraz mamy Jangwę, Mamę mai i kierzynkę w zbliżonym czasie...
My nadal ogarniamy ostatnie wyprawkowe rzeczy, ale teraz bardziej w sensie urządzania pokoiku. Czekamy na nowy pokrowiec na sofę, fotel do karmienia dostaniemy od teściów, no i kupiliśmy jeszcze jedną szafkę z Ikei na różne rzeczy dziecięce, żebym nie musiała wszystkiego upychać do komody albo biegać i szukać po różnych szafach. Jeszcze chcę zmienić firanki i myślę nad dekoracją... Kupiłam trochę kolorowego filcu i będziemy sami wycinać
Ja wizytę mam teraz w piątek 13-tego Ale nie jestem przesądna i mam nadzieję, że wszystko jest ok i Beni się już nie przekręcił i jest nadal główką do dołu. Musze też zapytać czy już teraz zrobią wymaz na GBS czy za 2 tyg. czyli koło 36 tc.
Ostatnio byliśmy też zobaczyć drugi szpital gdzie mogę rodzić i w zależności od sytuacji mamy plan A i B na poród ale wierzę że wszystko będzie dobrze. Mój mąż się tylko panicznie boi że zacznę rodzić jak będzie miał dyżur w pracy i nie będzie mógł szybko przyjechać. No ale wtedy dzwonię po teścia albo po koleżankę i mnie też zawiozą bo przecież kilka godzin to potrwa.
Ja ostatnio mam problemy ze spaniem, w sensie że wieczorem nie mogę trafić do łóżka a rano nie mogę wstać... Ehhh zatem próbuję się dziś wcześniej położyć
kehlana_miyu, Tulisia, Mysia 15 lubią tę wiadomość
-
Lucy, na wizycie na pewno wszystko będzie w porządeczku
a co do spania to mi też chyba coś się poprzestawiało. Dziś w nocy wstawałam co dwie godziny na siku, a jak się obudziłam o 5.00 tak już nie zasnęłam. Teraz szykuję się do kościoła.
Miłego i spokojnego dzionka wam życzęlucy1983 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Kehlana sypialnia super!!! Jeszcze tylko meble i koniec dzieła
Azande ja tu Cię o cc pytam, a Ty będziesz sn rodzić- super!!! Jak moje było przodujące to robił mi na każdej wizycie i USG przez brzuch i dopochwowo, żeby właśnie sprawdzić jak tam łożysko
Tulisiu a to niespodzianka!!! Wspaniale, będzie Księżniczka 8 grudnia??? Ojej strasznie daleko... Ale Kochana akurat będziesz po wizycie i wyprzedaże przed Tobą!!! Zosia- ślicznie
Mama Mai kurcze to już zupełnie niedługo!!! Aż mi się w żołądku ścisnęło... Będzie Wojtuś z nami! Fajny ten Twój doktorek
Mysiu Kochana na pewno z Maleństwem jest wszystko dobrze!!! Ja w II trymestrze mogłam góry przenosić, ale nie od razu. Dopiero gdzieś po 4 miesiącu, wcześniej tak jak mówisz-byłam zwłoki, a dodatkowo wtedy miałam te krwiaki, więc jeszcze głowa była mocno obciążona. Poczekaj Kochana zaraz i dla Ciebie przyjdzie tzw. złoty okres i będziesz fruwać
Lucy urządzanie pokoju to super sprawa Jeśli mogę Ci coś tylko doradzić- nie zostawiaj nic na później Ja też np nakupiłam filcu żeby zrobić Antowi karuzelę (bo mamy zabawki kolorowe, a dzieci z początku potrzebują kontrastów), czy książeczki i filc leży co tej pory bo nie mam czasu Oj tak przyszykuj sobie plan, ja na kartce wypisałam co mamy zabrać i co zrobić przed wyjściem (jak np zdjąć biżuterię, czy zrobić kanapki dla męża, czy napisać do Was ) i faktycznie się przydała ta lista w stresie
Tulisia, Mysia 15 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja tez musle, ze Majeczka juz tuli sie z synkiem tylko nie ma czasu sie do nas odezwac.
Dziewczyny mam pytanie co mam spakowac na pierwsze ubranko dla Wojtka??? Czapeczke, niedrapki, skarpetki, pajacyk i body??? Jak body tez to na dlugi czy krotki rekawek?? Bo bedzie lezec w rozku a nie chce zeby sie zagotowal polozna mi mowila jak mialam ktg ze maja bardzo cieplo na salach -
Też myślę o Majeczce często i trochę się martwię tym milczeniem. Mam nadzieję, że niedługo do nas się odezwie.
Mamo Mai ja nie pomogę niestety. Jak rodziłam Julę to w szpitalu dawali dzieciom szaro- bure ubranka. Nie można było mieć swoich- dopiero na wypis. Ale fakt- w szpitalu było bardzo ciepło i Julę ubierali w kaftanik śpiochy, pielucha i rożek. Tyle. Nie zakładali pajacyków, body, czapeczek.
-
Lucy Kochana dla mnie piątek 13-ego to zawsze najszczęśliwszy dzień w miesiącu!! Trzymam kciuki za wizytę!!
A urządzanie pokoiku dla Maleństwa to super sprawa! Ja na ścianie miałam dekoracje: na jednej królową motyli i motylki, a na drugiej wróżki. Kupiłam już gotowe elementy, trzeba je tylko było poskładać i przykleić, ale efekt był naprawdę fajny. Były właśnie z takiego trochę włochatego materiału w kolorze granatowym na żółtej ścianie. -
Ja na pierwszy raz mam pajaca, czapeczkę i niedrapki. Z tego co wiem jak kuzynka mi mówiła to na oddziałach jest ciepło.
Ja już torbę mam spakowaną i mam nadzieję, że mam wszystko i o niczym nie zapomniałamMysia 15, lucy1983, Tulisia lubią tę wiadomość