Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJak ja dawno tutaj nie pisałam! Na FB jestem na bieżąco
Chciałam tez swoją położną. Pytałam w poniedziałek mojego ginekologa który pracuje w szpitalu gdzie zamierzam rodzic czy może polecić mi jakąś położna bo chciałabym mieć swoją do porodu. Powiedział mi od razu ze położę w tym szpitalu to anioły i każda pracuje tak samo, one nie chcą być wynajmowane twierdzą że to szkoda pieniążków a każda kobieta opiekują się tak samo z sercem i lepiej coś kupić za te pieniążki dziecku. Myślę że lekarz wie co robi a szpital ma bardzo dobre opinie także wynajęcie położnej nas ominęło
Tylko pytanie skąd się bierze ta położna która odwiedza nas po porodzie?Mysia 15, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonilia jeszcze raz gratuluję synusia szybko masz połówkowe, ale to dobrze, będziesz to mieć z głowy i się uspokoisz
Mamo Mai - fajnie że się odzywasz to już tydzień Wojtusia! Pięknie
A u mnie dziś wszystko szło krzywo... Tak kroiłam dynię na zupę że nóż mi się omsknął aż opuszek palca sobie głęboko zacięłam i krew się lała że hej... I tyle to trwało zanim przestało krwawić cały dzień popsuty dopiero teraz doszłam do siebie mąż opatrzył mi ranę bo ja to źle znoszę widok krwi i często mdleję...
A jutro wizyta... Trochę się stresuję ale mam nadzieję że wszystko jest ok -
Aniu ja zgłaszałam urodzenie dziecka u mnie w przychodni i stąd miałam położną w domu. Ale nie wiem czy zawsze tak to się odbywa.
Bardzo fajnie, że są u Ciebie takie położne z sercem. Niestety słyszałam, że nie zawsze tak jest i wtedy chyba lepiej mieć przy sobie kogoś kompetentnego. Ja gdy rodziłam Julę trafiłam na taką położną z sercem, lecz na lekarkę wredną i paskudną. -
Monilia jeszcze raz gratuluję syneczka! Wspaniale
Lucy trzymam kciuki za wizytę :* na pewno wszystko jest ok
Ania jeśli chodzi o polozna to tak jak Mysia pisała, po urodzeniu dziecka,zapisujesz je do przychodni i stamtąd przychodzi polozna albo tak jak było w moim przypadku, chodziłam do szkoły rodzenia i szkoła ta była bezpłatna jeśli zadeklarowalam wybór położnej ze szkoły. Wtedy w przychodni jak chcieli umowic patronaz, mówiłam ze juz mam swoją polozna. Dla mnie to była super opcja bo to była kobietka która prowadziła z nami zajęcia w szkole rodzenia także znałam ja, byłyśmy na ty i śmiało ja o wszystko pytałam. Dodatkowo w domu zdjęła mi szwy po cieciu. -
Mysia 15 wrote:
Powiedzieliście Klaudii?
Szybciutko masz połówkowe, a ja jeszcze muszę tyle czekać.
Mysiu Klaudia wczoraj spędzała popołudnie u koleżanki a na nockę szła do babci, także widziałam się z nią 10 minut. Chce jej powiedzieć może dzisiaj, może jutro, szczerze to boję się jej reakcji czy ucieszy się z braciszka bo ona tak bardzo siostrę chciała, nio zobaczymy najważniejsze że rodzeństwo będzie miała nie będzie sama
Lekarz stwierdził że było zwiększone ryzyko w badaniach prenatalnych i zaleca się wtedy badanie w 18tc,nie wiem czemu zdziwiłam się bo wydaje mi się że zawsze lepiej później bo więcej widać. Mały wczoraj był 17+1 a z OM było 16+5 czyli wyprzeda parę dni i stwierdził, że w przyszłym tygodniu już będę miała na badaniu 18+2. Szybko nie wiem czy czeka na to że będę jeszcze jakąś decyzję podejmowała - badania inwazyjne, niech na to nie liczy.
Kolejną wizytę mam 22.12 i wtedy biorę L4, kończe z siedzeniem w pracy. Przekaże co mam przekazać i będę się cieszyła z dni spędzonych z moją rodzinką
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonilia - super że idziesz na l4 akurat na świta będziesz w domu jeszcze raz gratuluję Ci udanej wizyty i syneczka córcia na pewno się ucieszy, moja strasznie się cieszy z braciszka, ja miałam te połówkowe równo w 20 tc, ale słyszałam że właśnie wcześniej lepiej bo lepiej wszystko widać.
Anka - położna właśnie przychodzi z tej przychodni do której się zapisze dziecko, powinna być chyba 3 razy, u nas była tylko raz
Lucy - powodzenia na wizycie, ciekawe ile Beni już waży pewnie koło 3kg już tak myślę
Ja dzisiaj jadę do szpitala na pobranie krwi na te badanie wr i hbs, to chyba już ostatnie badania przed porodem,przy okazji odbiorę ten gbs ale aż się boję Mam nadzieję że nie spowoduję wypadku bo straszną mam słabą koncentrację ostatnio i boję się sama jeździć autem, no ale co poradzi, mąż w pracy, muszę sama jechać. Wykorzystam okazję i odwiedzę kilka sklepów też.
Dzisiaj wyciągnęłam detektor i słuchałam Michałka, ostatnio zmieniła mu się aktywność, nie kręci się już jak szalony tylko przeciąga spokojnie i wpycha się mi w krocze.monilia84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymonilia84 wrote:Aha to ja mam też 18tc a druga wyjdzie 21tc czyli tak jak Twoja tyle że nie wiem czy będzie wtedy też coś sprawdzał
Na pewno będą mierzyć bo u mnie w 17tc 0d nie było jeszcze wszystkiego widać idealnie tylko zalążki ja 21tc mam badanie w poradni genetycznej a nie u swojego lekarza u niego mam tydzień później czyli w 22tc i tez mówił ze jeszcze pomierzy wszystko
Co do położnej to ona przychodzi z przychodni matki czy dziecka? U nas będzie tak ze dziecko i ja będziemy chodzić do innej przychodni a mieszkać będziemy w innej miejscowości i dojeżdżać będziemy do miasta to ma jakieś znaczenie?monilia84 lubi tę wiadomość
-
Ania z przychodni dziecka przychodzi polozna. Ja tez jestem w innej zapisana niż Kornelcia. A Małek wybrałam przychodnie najbliżej miejsca w którym mieszkam, żeby daleko nie jeździć. W szpitalu po porodzie wypelnialam dokument w którym trzeba było napisać jaka przychodnie wybieram dla dziecka, adres przychodni i telefon i to juz szpital kontaktuje się z przychodnia. Dzień po wyjściu ze szpitala miałam tel z przychodni żeby przyjść wypełnić deklaracje to wyślą polozna do mnie. Tylko tak jak wspominałam, ja już miałam swoją.
anka418 lubi tę wiadomość
-
Monilko na pewno Klaudia ucieszy się z braciszka!
I najwyższy czas z tym L4. Odpoczniesz troszkę!
Już trzymam kciuki za badania! Wierzę mocno, że wyjdą dobrze!!
Pytałaś lekarza o echo?monilia84 lubi tę wiadomość
-
Czuje się cała obolała Mała skopała mnie z każdej strony w nocy a żadnych skurczy.. nic... czekam dalej ... już się śmieje, żeby posiedziała do tego grudnia, bo dużo nie zostało
Lucy- trzymam kciuki za wizytęmonilia84, Mysia 15 lubią tę wiadomość
-
Mysia 15 wrote:Monilko na pewno Klaudia ucieszy się z braciszka!
I najwyższy czas z tym L4. Odpoczniesz troszkę!
Już trzymam kciuki za badania! Wierzę mocno, że wyjdą dobrze!!
Pytałaś lekarza o echo?
Nie pytałam go o echo, bo myślałam na początku że to badanie w 18tc to będzie właśnie echo, później doczytałam że to USG połówkowe. Tego 22.12 pewnie też go będzie badał. Ale jestem pewna że rośnie jak dzwoń i będzie zdrowiutki i nawet przez myśl nie przejdzie mu pytanie o terminację.Mysia 15 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Na pewno tak będzie!!! Mnie też to nawet na myśl nie przyszło.
Napisałam tylko, ponieważ tak mi to lekarz wytłumaczył.
Twój Synuś jest zdrowiuteńki i pięknie rośnie!!
monilia84, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnka - tak jak pisała Pszczoła, w szpitalu podajesz do jakiej przychodni zapisujesz dziecko, szpital przesyła wtedy do tej przychodni kartę szczepień, trzeba tam potem iść zapisać dziecko, wypełnić papiery i z przychodni przyjedzie od Was do domu położna, nie ma znaczenia że to inna miejscowość, do mnie też musiały dojechać około 15km i pewnie dlatego była tylko raz
Ja dzisiaj posmęcę, gbs dodatni ((((((( a taką miałam nadzieję że mnie ominie to w tej ciąży, jestem pewna że będzie jak z córcią, nie zdążą podać antybiotyku i Michałek zarazi się paciorkowcem, będą go kuć i faszerować antybiotykami i będziemy siedzieć tydzień w szpitalu (((( i jeszcze teściowa mnie wkurzyła bo wyskoczyła do mnie z tekstem ,,oby się tylko szczęśliwie urodził" wredne babsko, jak można coś takiego gadać kobiecie w 9 miesiącu ciąży, chyba sobie popłaczę za raz