Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysiu piękne imię
Pszczoła oj tak, macierzyństwo jest wspaniałe! Ja uwielbiam sobie gadać z Antkiem, jak mi odpowiada, albo tak jakby opowiadał całe historie... No wspaniałe chwile. Albo Zatrzymać chociaż na trochę te malutkie rączki która trzymają za pierś podczas jedzenia... Oj cudowne chwile, żadne zdjęcia tego nie oddadzą!
U nas niestety wieści złe... Cytomegalia jest w moczu... Jestem tak załamana, że chyba będą mnie zbierać z podłogi!!! Jak i kiedy ja się tym cholerstwem zaraziłam jak siedziałam sama w domu!!!! Dziewczyny badajcie się błagam!!! Muszę się pozbierać, bo teraz długa droga przed nami -
Co dalej jeszcze nie wiem... Jutro idziemy do pediatry może cokolwiek powie... Neurologa mamy po nowym roku. Kurde nie ma żadnych objawów tej choroby! Z badań chyba wynika, że chorowałam w ciąży, bo robiłam CMV tylko raz na początku, więc mogłam chorować pod koniec, a to przechodzi się bezpobjawowo. Kurde taka bomba cykająca... Narazie wszystkie badania wychodzą nam super, ale może ona mieć skutki w przyszłości. Konsekwencji jest wiele, nawet nie chcę o nich pisać, żeby sobie nie utrwalać...
Chcę się dostać do Centrum Zdrowia Dziecka, bo tam są specjaliści. Patrząc na niego w życiu bym nie powiedziała, że coś jest nie tak... Śmieje się non stopa jak pijany zając, gada jak papuga, głowę dźwiga... Wszystko super! Mam nadzieję, że to jakaś przykra pomyłka. -
nick nieaktualnyKkasienkaA - współczuję, ale jestem pewna że będzie wszystko dobrze i Antek będzie zdrowy. Ja nic nie mogę Wam doradzić bo nie znam nikogo kto by chorował na tą chorobę, gdyby te babka neurolog nie zleciła Wam tego badania to nadal byście o niczym nie wiedzieli. To jest straszne.
-
Kasieńka tak bardzo mi przykro! I trzymam mocno kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło. Naprawdę przyznaję niewielka jest wiedza w społeczeństwie o cytomegalii i jest ona lekceważona.
Kasieńko będzie dobrze! Antosiowi nic nie będzie- nie może być inaczej! Pomodlę się o Jego zdrowie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 20:58
-
Ja jestem już w domku.
Badanie wyszło idealnie! Serducho zdrowe jak dzwon! Pani Doktor robiła najpierw usg całościowe,a potem serduszko i wszystko prawidłowo! Synuś starszy o tydzień.
Jesteśmy z mężem tacy szczęśliwi.
Tylko teraz moja radość przyćmiła się przez wiadomości od Kasieńki. Gdy się kogoś lubi to nie można w pełni cieszyć się swoim szczęściem, gdy u osoby bliskiej są złe wiadomości.
Kasieńko Kochana musi być dobrze!pszczoła10, kehlana_miyu, Tulisia, lucy1983, monilia84 lubią tę wiadomość
-
Mysia wspaniale! Bardzo się ciesze ze Hubercik jest zdrowy
Kasienka tak jak Mysia pisze, wszystko musi być dobrze. Wyobrażam sobie Twoje zdenerwowanie i niepokój i bardzo Ci współczuję tego ale wierzę że wszystko skończy się dobrze. Trzymaj się dzielnie kochana :*Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMysiu gratuluje zdrowego serdusia
Kasia przykro mi. Chociaż mam nadzieje, ze ta choroba nie będzie miec na Antka żadnego wpływu. Nie mam pojecia, z czym wiąże sie cytomegalia, ale poczytam o tym. Koniecznie zapisz się do CZD, tam juz się wami odpowiednio zajmą.
Ja kończę z podawaniem Wojtusiowi swojego mleka. Szkoda mi, bo to najlepsze mleczko dla jego brzuszka... Ostatnio mój pokarm zrobil sie dosłownie przezroczyty, wyplywala mi z piersi sama woda, ktora Wojtek ulewal, a raczej wszystko co zjadl chlustalo z niego jak z fontanny od swiat jest tylko na sztucznym mleczku i jemu to w ogóle nie przeszkadza. A ja nadal mam pokarm w piersiach, chociaż nie odciagalam mleka juz chyba od tygodniaMysia 15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMysiu - super wieści, wiedziałam że tak będzie u Kasienki, też na pewno będzie wszystko dobrze z Antkiem.
Mamo_Mai - szkoda trochę ale fajnie że i tyle udało Ci się pokarmić Wojtusia piersią, dobrze że mleko mm mu pasuje.
Ja mam mega stresa bo już bym tak chciała żeby Michałek się urodził, chciałabym go w końcu zobaczyć, przytulić, wycałować, martwię się czy nie siedzi za długo w tym brzuchu ale z drugiej strony na badaniach zawsze było wszystko dobrze, wiecie jak to było u mnie z zajściem w ciążę, termin tylko był ustalony na podstawie usg. Modlę się 100 razy dziennie żeby się urodził szczęśliwie.Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
Mysiu, gratuluję zdrowego serduszka Huberta!
Azande, tak jak mówisz, termin porodu był u Ciebie wyliczany dość orientacyjnie, a wszystkie badania wychodzą ok, więc pewnie Michałek ma jeszcze czas na wyjście i tyle Trzymam nieustannie kciuki za jego bezpieczne przyjście na świat!
Kasieńko, straszny cyrk masz z tymi wynikami Ale sama piszesz, że Antek jest zdrowym, aktywnym i kontaktowym dzieckiem i świetnie się rozwija, więc mam nadzieję, że wszystko z nim jest dobrze. Trzymam kciuki i za niego i za Twoje biedne nerwy.Mysia 15 lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Kkasienko trzymam kciuki za waszego Antosia. Wasz synuś jest silny i jestem pewna, że się z tego wszystkiego wykaraska. Nie może być inaczej kochana!
Mysiu, cudowne wiadomości nam przekazujesz Tak bardzo się cieszę że Hubercik jest zdrowy i że serduszko ma jak dzwon. I jaki duży mężczyzna nam rośnie: o tydzień starszy życzę ci, aby każda wizyta kończyła się takimi dobrymi wieściami
Mamo Mai, tak się czasem zdarza. Moja mama każde ze swoich dzieci (a było nas 5 ) karmiła piersią nie dłużej niż 2 miesiące, bo po prostu kończył jej się pokarm. A jakoś każde z nas wyrosło na ,,duże, silne i zdrowe" wiadomo, że kobiecy pokarm jest najlepszy dla malucha, ale moim zdaniem nie ma co na siłę cudować. Ważne jest że Wojtuś się najada mm, a i ty masz spokojną głowę, bo Mały rośnie, nie ma żadnego ulewania i podobnych ekscesów.
Azande właśnie ostatnio myślałam, że u ciebie ten termin był wyliczony tylko orientacyjne. Pamiętam, że zaszłaś w ciążę w pierwszym cyklu po stracie, a wiadomo że nie był to typowy cykl. Michałek na pewno jest zdrowy i szczęśliwie przyjdzie na świat, nawet nie myśl inaczej. Jesteś przecież pod stałą kontrolą lekarza i jakby coś się działo to masz możliwość natychmiastowej reakcji. A jak tam ten czop, nadal odchodzi? Bo ja to czuję że Michał przyjdzie na świat już w nowym rokuMysia 15 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Dostaliśmy skierowanie do szpitala... Mamy się zgłosić do Centrum Zdrowia Dziecka... Kurde nie wiem kiedy i gdzie, ale ktoś mnie chyba przeklął!
Błagam Was Kochane o modlitwę za mojego Szkraba -
Azande będzie dobrze i Michałek urodzi się silny i zdrowy. A tak jak piszesz nie wiadomo dokładnie kiedy miałaś owulację, więc Michałek pewnie jeszcze ma czas i dlatego do tej pory mieszka w brzuszku.
-
Kasieńko, będę się modlić za Was. Mam nadzieję, że Antoś będzie w tej grupie, w której cytomegalia nie czyni żadnych szkód. Domyślam się, jak Ci teraz trudno, kochana, ale spróbuj być dobrej myśli. Kiedy jedziecie do Centrum Zdrowia Dziecka?
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015