Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamo Mai no wiesz możecie mieć też taki katar jak my... od mniej więcej 3 tygodnia życia do dziś (oczywiście tego Wam nie życzę) i co niby wtedy ze szczepieniem? Myślę, że jeżeli u Was się niedawno zaczął to poczekać chwilkę, ale tak naprawdę to Ty raczej wyczujesz jaki kto katar, czy taki z choroby czy np jak u nas podobno z suchego powietrza...
-
oj drogie te szczepionki bardzo, czyli teraz 500zł, potem jeszcze 2 dawka rota 300zł i pneumokoki nie widomo ile, eh... i ten 1000 becikowego nawet nie wystarczy na szcepienie...
-
nick nieaktualnyPneumokoki to zalezy kiedy się zaczyna. Jak przed 6 miesiącem to są 3 dawki, a jak po 6 miesiącu to tylko 2. Rotawirusa sa 2 dawki, a tych 6w1 sa 3 albo 4 dawki, nie pamiętam dokladnie. Troche trzeba uzbierać pieniążków, ale czego sie nie robi dla dzieci
-
nick nieaktualnyDziewczynki jesteśmy już od niedzieli popołudnia w domu Na razie wszystko stoi do góry nogami ale jesteśmy przeszczęśliwi w trójeczkę z Benjaminem Dla tych co nie dotarły na fb: nasz synek Benjamin przyszedł na świat 6 stycznia
Muszę was nadrobić jak i milion innych rzeczy ale dam radę!!!
Buziski dla Was forumowe ciocie!!!Tulisia, kehlana_miyu, monilia84, Mysia 15, pszczoła10, KkasienkaA lubią tę wiadomość
-
Dzień Doberek :
Lucy super że jesteście już w domku, synuś jest przecudny, słodziuchny aż się mojego nie mogę doczekać.
My się wizytujemy za tydzień w poniedziałek także nie mogę się już doczekać żeby zobaczyć Kacperka
Wczoraj wieczorem synuś chyba grał w jakiś mecz bo mężuś pierwszy raz zobaczył ogromne kopniaki jakimi mnie traktował aż nie mógł uwierzyć że on tak kopie, ja sama byłam zdziwiona bo tak mocno nigdy mnie nie kopał, to było pewnei specjalnie dla taty bo wrócił do domku szybciej i chciał się przywitać
Tak czytam o tych waszych szczepieniach bo sama nie wiem co zrobię z małym. Zawsze byłam za szczepieniami na NFZ tymi podstawowymi bo o tych nowoczesnych było głośno w TV że są jakieś niebezpieczne. Czytałyście coś na ten temat?? pouczcie mnie jeśli możecie bo jestem niedoświadczona w tym temacie
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Lucy ale mega szczęśliwy jest Twój post!!! Aż się serce raduje jak człowiek czyta Cieszcie się sobą i wszystkiego dobrego dla Was
Monilia rozmawiałyśmy na ten temat na fb Jak znajdziesz post to jest mnóstwo wypowiedzi Ja też się bardzo boję tych skojarzonych, postanowiłam rozdzielić te z NFZ, ale jeszcze poczekam co powiem nam nasza neurolog, bo widzę że ma ostrożne podejście do szczepień i jako jedyna kazała sprawdzić poziom bilirubiny i cytomegalię przed szczepieniem, bo są przeciwwskazaniem
lucy1983 lubi tę wiadomość
-
cześć dziewczyny
ja po kolejnej nieprzespanej nocy, ze snami o zmarłych itd już nie wytrzymałam i pobiegłąm do innej gin z rana też na nfz, załapałam się na wizytę, zrobiłą od razu usg - 10 min mi robiła
dziecko jest - ruchliwe bardzo, zmierzyć się nie dało, ale ostatecznie ma 26mm czyli 2,6cm
Wiek ciąży Pęcherzyk ciążowy CRL
10 tydzień 1 dzień 39 mm 25 mm
10 tydzień 2 dzień 40 mm 27 mm
10 tydzień 3 dzień 41,5 mm 28 mm
wiec jest ok, a tak się bałąm, zawał serca to mało powiedziane!
cieszę się, bo tyle dni stresu miałam, że szkoda gadać!
dostałąm luteine 3x1 i witaminy kupiłąm, a w domu przypomniałąm sobie, że to od nich mi tak niedobrze w zeszłym roku było.... eh...
ale najważniejsze, żę dzidzia ok
a i w czw mam znów wizyte u niej po l4 i nowe usgMysia 15, Tulisia, pszczoła10, DomiBW, majeczka8, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
Brawo Truskaweczko!!! Kochana strasznie się cieszę
Gratuluję I masz do tego chyb z tego co czytam fajną babeczkę na NFZ i byłaś przed 10 tc więc becikowe będzie
Super Super Super
-
nick nieaktualny
-
Truskaweczko, wspaniałe wiadomości nam przekazujesz! Bardzo się cieszę, że Maluszek jest zdrowy i bryka No i tez świetnie że znalazłaś spoko panią doktor na nfz. Wszystko się pięknie ułożyło, oby tak dalej
Truskaweczka83 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Monilia84, Jangwa_maua, Tulisia, Mama_Mai, KasienkA
bardzo Wam dziekuje za ciepłe słowa i wsparcie w przetrwaniu tych beznadziejnych ciążowych dni, zamiast się cieszyć to ja się tak boję, ale to przejdzie tylko minie mi ten 1 trymestr, on dla mnie jest najgorszy, i przetrwam prenatalne, będą ok, to odżyje w końcu, poza tym nienawidzę takiej pogody, mgła, szaro, leje, zimno, ni to zima, ni jesień, uwielbiam, wiosnę, lato, nawet prawdziwa zima ujdzie, ale nie to! depresja mnie bierze od tego wszystkiego.
Ale już nie długo bedzie wiosenka
A i brzuszek dziś wieczorem jest mega, wiem, że to dopiero rozpulchnione jelita itd, ale taka piłka, że masakra, córka mówi, że chyba 7 miesiac
a tak wg mnie to 5 jak nic, rano mniejszy o wiele, ale wieczorem...
mam nadzieję, że noc prześpię w końcu, z przerwami na siku, ale bez takich długich pobudek, mam melisę, zaraz bede parzyć.
-
lucy1983 wrote:Dziewczynki jesteśmy już od niedzieli popołudnia w domu Na razie wszystko stoi do góry nogami ale jesteśmy przeszczęśliwi w trójeczkę z Benjaminem Dla tych co nie dotarły na fb: nasz synek Benjamin przyszedł na świat 6 stycznia
Muszę was nadrobić jak i milion innych rzeczy ale dam radę!!!
Buziski dla Was forumowe ciocie!!!
Jestem bardzo szczęśliwa, że zostałąm po raz kolejny forumową ciocią
Gratuluje i życzę wszystkiego najlepszego dla całej rodzinki
ps.
Lucy wstaw suwaczek z synusiemlucy1983 lubi tę wiadomość
-
Truskaweczko my Cię rozumiemy bardzo dobrze bo każda z Nas bała się i nadal boi o swoje maleństwo. Także jestesmy tutaj aby sie wspierać wzajemnie i będziemy razem po każda chce pomóc jak tylko może
Także jak tylko bedziesz chciała się wygadać to śmiało piszKkasienkaA, Truskaweczka83 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Aaaale cisza Żeby nie było dnia bez posta to napiszę...
Dziś Antoś kończy 3 miesiące
Pozdrawiamy cieplutko w tą brzydką pogodęMysia 15, DomiBW, Mama_Mai, monilia84, jangwa_maua, lucy1983, Tulisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTruskaweczko - wielkie gratulacje, ogromnie się cieszę Twoją radością, mówiłam Ci że tak będzie nie zamartwiaj już się na zapas
Lucy - jeszcze raz gratulacje, fajnie że już jesteście w domku
Dziewczyny chciała bym częściej zaglądać i pisać z Wami regularnie ale ciągle mi brakuje czasu, jak tylko Michałek zaśnie, a śpi sporo w dzień to staram się sprzątać, prać, ogarniać różne sprawy papierkowe i spędzać jak najwięcej czasu z córcią, braknie czasu na netka. Teraz już dzieci śpią i ja powinnam się kłaść ale chciałam jeszcze do Was zajrzeć.
Dzisiaj byłam z Michasiem na wizycie pierwszej u pediatry, Michałek waży już 4360 gram, przybrał 170 gram przez tydzień. Pani powiedziała że nie ma do niego żadnych zastrzeżeń więc bardzo się ucieszyłam. Teraz jeszcze tylko do neonatologa musimy się umówić.monilia84, Mysia 15, Tulisia, lucy1983 lubią tę wiadomość