Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Truskaweczko, współczuję serdecznie! Mogę się tylko domyślać co przeżyłaś Ja na początku ciąży miałam super trawienie, a potem się porobiło tak, że nie załatwiałam się półtora tygodnia (!!!), a potem mnie dopadało w najmniej spodziewanych miejscach i spędzałam na kibelku z godzinę. Myślałam że życie skończę, bo po takim seansie wiadomo co strasznie mnie bolało, nawet leżeć nie mogłam. Teraz jest znowu spoko, ale codziennie jem 2 jabłka i pieczywo tylko z dużą ilością ziarna (najlepiej całego, nie mielonego: słonecznik, soja itd.) Nie powiem, czasem mnie znowu przytka, szczególnie po makaronie (jakaś zapiekanka na przykład czy coś), alre to na dzień lub dwa i wszystko wraca do normy.
Ja mam trochę pecha, bo mój lekarz akurat teraz się urlopuje i z tego powodu mam wizytę 8 marca. Tak to bym miała w przyszłym tygodniu.10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Ja też wizytuję 8 marca;) prenatalne mam 16 marca. Siedzę już na zwolnieniu. Okazało się że u mnie w przedszkolu jest ospa. A ja myślałam, że nie chorowałam. Ginekolog wysłała mnie do szpitala chorób zakaźnych żeby to sprawdzić. Strachu co nie miara... Okazało się szczęśliwie, że mam przeciwciała. Że musiałam kiedyś chorować, tylko bezobjawowo, lub w brzuchu mamy- miała ospę w 3 trymestrze;)
Mam pytanie do mamuś czy któraś z Was nie chce sprzedać detektora? Co prawda mojemu mężowi nie podoba się ten pomysł, ale może jeszcze go namówięTęsknimy 29.05.2015
10 tc.
-
Truskaweczko współczuje strachu i przeżyć. Całe szczęście wszystko dobrze i oby już więcej takich "akcji" nie było. Ojjj ja też jak miałam robione USG to serce waliło mi jak oszalałe... A jak jeszcze lekarz za bardzo nic nie mówił to już w ogóle.
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty
Ja dziś kąpiąc się zatęskniłam za swoim brzuszkiem.. Ach, te kopniaczki...monilia84 lubi tę wiadomość
-
Miniaturko, bardzo dobrze że jesteś na l4 odpoczywaj ile wlezie i rozkoszuj się ciążą ja detektora nie kupowałam więc nie odsprzedam
Jangwa, jesteś kolejną ,,świeżą" mamuśką, która już tęskni za swoim brzuszkiem ciekawe czy ja też będę miała takie odczucia po porodzie:)10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Kehlana, Truskaweczka i Miniaturka, Mysiu także trzymam kciuki za wizyty, mamy obfity ten marzec
Truskaweczko strasznie ten czas leci bo w sobotę zacznę ten wymarzony 31tc czyli trójeczka w przodu, nawet nie wiem kiedy to zleciało, byle do końca ciąży wszystko przebiegało bezproblemowo
Ja wzięłam się właśnie za przeglądanie wyprawki dla Kacperka i doszłam do wniosku że nie mam ubranek na 56 a moja kruszynka będzie malutka , także biorę się za szukanie i kupowanie
Miłego dniaMysia 15, Truskaweczka83, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Trusjaweczko współczuję bardzo nerwów całe szczęście z maleństwem wszystko dobrze. Ja nic nie doradze na zaparcia bo nie miałam ich w ciąży.
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty obu bąbelki zdrowo rosły
Tez tęsknię za brzuniem... heh u kopniakamiTruskaweczka83, kehlana_miyu, monilia84 lubią tę wiadomość
-
Pszczoła- ja też tęsknie za kopniaczkami - jeszcze teraz ich nie mam, nadal czekam, myślę, że już niedługo, choć mam łożysko na przedniej nisko - czyli później ruchy, ale nie ma reguły wiec czekam z niecierpliwością.
Monila - bedzie bezproblemowo, nie ma innej opcji
Jangwa maua, mam nadzieje, że wiecej już nie doczekam takich akcji, a tak jak piszesz, cisza u lekarza- to słyszałam bicie swojego serca-ze strachu czy on coś widzi, czemu nie mówi, ten moment przykładania sondy i czekanie...
Jakby nie detektor to bym oszalała.
Miniaturko - u mnie detektor w ciągłym użyciu, tak, że nie odsprzedam niestety
Tulisiu - do 8 marca szybko zleci, wiadomo szkoda, ale już niedługo będziesz tulić Zosię, teraz Ty po prawie 3 miesięcznej przerwie bedziesz rodzić pierwsza, a ja za ponad 4 m-ce po Tobie
Mam nadzieje, że zleci nam szybciutko, potem zaraz za mną dziewczyny Miniaturka i Kehelana, ale się cieszę
Potem 2 tura poleci
Kurcze jestem taka radosna w ciąży, znaczy boje się bez przerwy jak zwykle, ale ogólnie, tak mi trzeba już było ciąży
Dziś troche posprzątałam w domu, obiad na szybko, potem upiekłam jakby szarlotkę z powidłami i zaraz podbrzusze twarde, położyłam się i jem szarlotkę - mega słodka bo na wierzchu ma karmelizowane w miodzie orzechy, to jeszcze mi babcia gołąbki przyniosła - moje ulubione - znów 2 zjadłam, mam wyrzut sumienia, takie pyszne rzeczy, dobrze że w ciąży jestem bo bym musiała diete po tym tydzień trzymać, a tak to mam rozgrzeszenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 16:33
kehlana_miyu, monilia84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
miniaturka31 wrote:Ja też wizytuję 8 marca;) prenatalne mam 16 marca. Siedzę już na zwolnieniu. Okazało się że u mnie w przedszkolu jest ospa. A ja myślałam, że nie chorowałam. Ginekolog wysłała mnie do szpitala chorób zakaźnych żeby to sprawdzić. Strachu co nie miara... Okazało się szczęśliwie, że mam przeciwciała. Że musiałam kiedyś chorować, tylko bezobjawowo, lub w brzuchu mamy- miała ospę w 3 trymestrze;)
Mam pytanie do mamuś czy któraś z Was nie chce sprzedać detektora? Co prawda mojemu mężowi nie podoba się ten pomysł, ale może jeszcze go namówię
Ja mogę sprzedać. Mam Angel Sounds. Jeśli taki chcesz to zapraszam na priv -
Ja dzisiaj byłam u koleżanki podziwiać jej uroczego 5-miesięcznego malca Przesłodki!!! Poczęstowała mnie kanapkami, bo ja prosto po pracy. Zjadłam jedną i mnie zemdliło, więc reszty już nie dokończyłam. Teraz jestem głodna, ale jedyne, co mi wchodzi to herbatniki z czekoladą. Na nie jakoś mdłościami nie reaguję
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualny
-
Zobaczymy Chciałabym dziewczynkę, ale z terminu serduszek wychodzi raczej chłopczyk. W gruncie rzeczy wszystko jedno, byle zdrowe. Zwłaszcza, że mój mąż powiedział, że dla chłopca też możemy kupić słodkie opaski, czemu nie
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015