Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
meeegi1771 wrote:Cześć Moje Kochane. Przepraszam ,że się nie odzywałam. Jestem juz w domu w szpitalu niczego konkretnego się nie dowiedziałam kazali czekać. Dać się dziecku dobrze rozwinąć bo nie widać teraz wiele na usg, tydzień będzie decydujący czy ciaza rozwija się prawidłowo. W sobotę następna będzie usg i będzie wiadomo co prawda Ja też delikatnie plamie. Leżę sobie w domu ,staram się nie myśleć. Wszystko e rękach Boga. Przytulanki dla każdej z osobna Moje wspaniałe ;*;*
Ale mnie nastraszyłaś!! Martwiłam się! Meegi będzie dobrze! Leż dużo, wypoczywaj. Trzymam cały czas kciuki i modlę się za Twoją Fasoleczkę- niech trzyma się mocno mamusi i rośnie zdrowo!meeegi1771 lubi tę wiadomość
-
Lili hashimoto u mnie wykluczył... Ale po tym co piszesz Ty i Rachele to chyba pójdę do innego endo... Postanowione! Dziękuję, że otworzyłyście mi oczy A Lili- studia bardzo popieram! Ja tam uwielbiałam studiować (teraz też jestem na podyplomówce) i zawsze przeżywałam fajne informacje, można się trochę oderwać
Ja tak podejrzewam, że plamienia mogą mieć wpływ ze zmęczeniem, ale jak miałam nie zatańczyć gdy nasze dzieciaki nas proszą (pracuję w szkole specjalnej) Dopiero jak zobaczyłam plamienie to przysiadłam Całe szczęście koniec karnawału i koniec szkolnych imprez
Dziś idę wieczorem do gina, niech spojrzy i zrobi USG- boję się jak cholerka, no ale trzeba!
Meeegi całe szczęście!!! Kochana odpoczywaj i czytaj i tak w koło, a przede wszystkim myśl pozytywnie! Bóg czuwa nad nami dziewczynki
meeegi1771, *Kejt* lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochane, mnie kompletnie zmogło... musiałam zostać w środę dłużej w pracy i chyba wtedy się zaczeło Wczoraj jeszcze się zmusiłam, żeby pójść do pracy i jakoś przetrwać, ale wczoraj wieczorem już nie dałam rady i nawet gorączka mnie dopadła więc znowu kuruję się w domu, co ma i swoje dobre strony, bo mam Was przynajmniej
Meegi, trzymam kciuki kochana za Ciebie i maleństwo Odpoczywaj i myśl pozytywnie jeśli robisz co zaleca lekarz, leżysz, odpoczywasz, bierzesz leki, to więcej oprócz dobrego nastawienia i wiary nie możesz zrobić A ja wierzę że będzie dobrze.
Kkasieńka, przy Tobie też jestem myślami i wierzę że wszystko będzie ok. Beta pięknie rośnie Mi też gin mówiła, że plamienia występują bardzo często we wczesnej ciąży. Ale masz rację kochana, idź do lekarza, zrób usg to się uspokoisz.
A co z Pszczołą? Nie widziałam żeby się wczoraj odzywała. Ale może coś przeoczyłam? Mama Martynki???? Dziewczyny, proszę meldować samopoczucie, bo my się tu martwimy i Wam kibicujemy...
-
Lili30, bardzo fajny pomysl ze studiami! Gratuluje tak dobrej decyzji.
ps.ja tez podejmuje czesto wazne decyzje w wannie
KkasienkaA, trzymam mocno mocno kciuki za badanie! Bedzie wszystko dobrze
Mama_Mai, kochana co u Ciebie?
Jangwa...... bardzo mocno kciuki zacisniete
Ja caly czas testuje, mimo iz zalozylam ze w ubiegla srode bylby pewnie pozytyw. Potem kreseczka robila sie coraz mniej widoczna az znikla zupelnie na 3 dni. Wczoraj sie pojawila i dzis test wyszedl tak jak w 9dc. Juz mi rece opadaja i smieje sie z tego wszystkiego
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Rachele, wcale się nie dziwie, że nic z tego nie rozumiesz
moze sprobuj z innym testem? może jakąs wadliwą partię akurat kupilaś ? bo w jednym cyklu raczej coś takiego się wydarzyć nie powinno....
buziakiJak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?
W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami
Aniołek 17.12.2014 -
nick nieaktualny
-
Kejt,
powiem Ci, ze gdyby kreseczka byla delikatna jak wczoraj.... wzielabym to za dobry znak ...ze moze zaczynaja wykrywac juz cos innego ale dzis byla dosc mocna ta 2 kreseczka wiec juz nie wiem zupelnie. Wszystkie objawy na owulacje mialam w zeszlym tygodniu, teraz juz nic dziwnego nie odczuwam Zobaczymy co los przyniesie
Mama_Mai, to raczej bardzo dobre objawy Trzymam bardzo bardzo mocno kciuki!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Rachele ja nie wiem jak to jest z tymi testami owulacyjnymi, ja robiłam je podczas starań o pierwszą ciążę, ale NIGDY nie miałam pozytywnego testu owu nawet w cyklu w którym zaszłam w ciążę- chociaż siłą rzeczy owulacja musiała być skoro ciąża była. Testy zawsze kupowałam dobre w aptece... Dla mnie i według mnie to bardzo zawodna metoda wyznaczania owulacji. Wolę codzienne pomiary temperatury o tej samej porze obserwacje śluzu i szyjki- nic tego nie zastąpi.3 Aniołki w niebie
-
Ogólnie temperatura Mi się ładnie utrzymuje lekarz powiedział ,że jak spada to bliżej miesiączki przy poronieniach jest tak samo. Pójdę dziś na betę bo plamie cały czas,wiem wiem musze czekać nie nakręcać się ale będę spokojniejsza,oby. Wiecie taka babka leżała ze Mną na sali w 8 msc 39lat i mówi ,ze to jej trzecia ciaza i przy każdej od rana do wieczora przy "robocie" gospodarstwo mają obrzadki czy lato jakieś zbiory w ogóle jak to przy gospodarce roboty multum ,wszystko robiła dosłownie wszystko! A tu człowiek dmucha nic nie robi i komplikacje. Ehh
-
nick nieaktualnyMeeegi szczerze to nie wiem ale pod koniec ciazy jak bylam chora i mowilam ze mam temperature 37 i kilka kresek to gin mowil ze to nie goraczka
Rachele czytalam gdzies ze testy owu podobno wykrywaja tez ciaze pod koniec cyklu wiec może cos jest na rzeczy ale oczywiscie to nie ma zadnego potwierdzenia "naukowego" -
meeegi1771 wrote:Ogólnie temperatura Mi się ładnie utrzymuje lekarz powiedział ,że jak spada to bliżej miesiączki przy poronieniach jest tak samo. Pójdę dziś na betę bo plamie cały czas,wiem wiem musze czekać nie nakręcać się ale będę spokojniejsza,oby. Wiecie taka babka leżała ze Mną na sali w 8 msc 39lat i mówi ,ze to jej trzecia ciaza i przy każdej od rana do wieczora przy "robocie" gospodarstwo mają obrzadki czy lato jakieś zbiory w ogóle jak to przy gospodarce roboty multum ,wszystko robiła dosłownie wszystko! A tu człowiek dmucha nic nie robi i komplikacje. Ehh
Kochana, nie martw sie, zrob bete i prosze Cie, nie denerwuj sie. Wierze, ze jestes z tych co to musza sobie poplamic troszke i na tym koniec.
Widzisz, tak niestety jest... a ile kobiet wogole o siebie nie dba podczas ciazy... pija, pala, zero witamin, wszystko na luzie, ze az glowa boli a potem maja zdrowiutkie malenstwa... Tak jest na tym swiecie..
Kochana, trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki!!meeegi1771 lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Lili30 wrote:Rachele ja nie wiem jak to jest z tymi testami owulacyjnymi, ja robiłam je podczas starań o pierwszą ciążę, ale NIGDY nie miałam pozytywnego testu owu nawet w cyklu w którym zaszłam w ciążę- chociaż siłą rzeczy owulacja musiała być skoro ciąża była. Testy zawsze kupowałam dobre w aptece... Dla mnie i według mnie to bardzo zawodna metoda wyznaczania owulacji. Wolę codzienne pomiary temperatury o tej samej porze obserwacje śluzu i szyjki- nic tego nie zastąpi.
Wiem Slonce, ze u jednego sie sprawdzaja, u drugiego nie... coz jestesmy skomplikowanymi stworzeniami i nie ma regol Ja bardzo liczylam na testy, bo u mnie jest ciezko z mierzeniem, mam od zawsze duze problemy ze spaniem, zdarza sie ze nie spie cala noc i wogole (tylko w ciazy slicznie spalam bez problemow). Ze sluzem tez u mnie roznie, np w szczesliwym cyklu nie bylo go wogole. Sucho i nic, dopiero w dniu spodziewanej @ pojawil sie slynny wymarzony przez nas sluz Chyba tylko bol jajnikow mnie nigdy nie zawiodl Zeby sobie pomoc mierze mimo wszystko temperature, sprawdzam sluz, robie testy..... czego to czlowiek nie zrobi aby sie udalo
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Mama_Mai wrote:Meeegi szczerze to nie wiem ale pod koniec ciazy jak bylam chora i mowilam ze mam temperature 37 i kilka kresek to gin mowil ze to nie goraczka
Rachele czytalam gdzies ze testy owu podobno wykrywaja tez ciaze pod koniec cyklu wiec może cos jest na rzeczy ale oczywiscie to nie ma zadnego potwierdzenia "naukowego"
Kiedy sie przyuczalam o testach, tez znalazlam takie informacje, nawet artykul, ktory tlumaczy dlaczego tak sie dzieje. Bliska mi osoba na OWU sama tez tego doswiadczyla. .... ale tak sobie mysle, ze to raczej byloby za wczesnie u mnie.
Dzis mam z tych nerwow mdlosci i popoludniu zero energii.
Jutro trzymam mocno kciuki za Twoj popis kucharski Bedzie przepysznie
Fasolka 9tyg (24.12.14)