X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 20 października 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dzis okropny dzien ,nerwowy,ale to nic ..przetrwam to jakoś.
    Cały czas czekam na ten telefon

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 20 października 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez ciagle na lodgladzie w pracy hehe

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 października 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobitki,
    Tak szczerze, to ja myślę, że te moje wyniki będą najwcześniej dziś późnym popołudniem / wieczorem, a może nawet jutro. Przed chwilą na stronie kliniki doczytałam, że FISH jest po 48-72h (nie wiem, czemu mi się ubzdurało, że 24-48h :-) myślenie życzeniowe). Co prawda, panie mi powiedziały, że to będzie 48h i czwartek, ale wiecie...
    Trzeba też być gotowym na to, że w materiale mogło być za mało żywych komórek. Wtedy trzeba czekać te pełne 2 tygodnie na wynik.

    To tak z kategorii czarnych scenariuszy. Ale może nie będzie tak źle.

    Tak czy owak, ja nastawiam się najwcześniej na 17:00-18:00, szczególnie, że pani położna, która ma dzwonić, też ma tam inne zajęcia, zabiegi, wizyty. Chociaż mówiła mi, że zawsze dzwoni od razu, najszybciej jak może, bo sama też nie jest w stanie psychicznie "chodzić" długo z takim wynikiem. Chce go przekazać możliwie szybko.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 20 października 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak,

    Ja też czekam z Tobą na TEN telefon. TEN telefon z dobrymi informacjami!! Chociaż jakie by one nie były to będę to przeżywać razem z Tobą <3
    Trzymaj się JAKOŚ!

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Ainade Autorytet
    Postów: 285 366

    Wysłany: 20 października 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziś to nawet ja odświeżam stronę co chwilkę i czekam na ten telefon AnnaK !!! idę zmówić zdrowaśkę dla Was :*

    M@linka lubi tę wiadomość

    23.03.2010 Synuś Mój Skarb
    31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
    gann3e3k71jnzm0q.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 października 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu, Dziewczyny, ja tyle dobra od Was dostaję... że się z tego nigdy nie wypłacę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 13:59

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Dorola31 Autorytet
    Postów: 500 539

    Wysłany: 20 października 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu dobre wiadomości wynagrodzą wszystkim to napięcie. twoja córunia i Ty macie w nas wsparcie zawsze, coby się nie działo jesteśmy z Wami :*

    Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
    Mateuszek 26tc [*]
    Maleństwo 6/9tc [*]
    Michaś moja miłość <3
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 20 października 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak ja tez z Toba czekam. Mocno o Was mysle i modle sie o wynik dziecko jest zdrowe.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 20 października 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wycieczce. Śmierdze same kiełbaski z ogniska.. Czekam na info ;*

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 października 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale bym zjadła kiełbachę z grilla...!!
    A jeszcze lepiej - z ogniska :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 14:43

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Pysia87 Ekspertka
    Postów: 156 148

    Wysłany: 20 października 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh, Annak, po prostu sobie nie wyobrażam tego napięcia, które masz w sobie, bo ja nie będąc Tobą, a czytając Twoje posty się stresuję... Trzymam kciuki cały dzień i kieruję myśli ku Tobie.

    Mama :)
    12.2015 - pjp 9 tc
    06.2016 - </3 12 tc
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 20 października 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    ależ ja jestem popierdolona!!
    dzisiaj 9dc, test owu - negatyw.

    Ale wiecie co, zawsze kiedy byłam w ciąży (w każdej z 5) zmieniały mi się piersi. Robiły się sutki ciemniejsze, takie nabrzmiałe.

    I dzisiaj takie są - jest tu lekarz. Jest:-) Vertigo:-) - pomocy!
    o matko jakby bardzo często słyszała siebie :D hahahaha
    i też bardzooo często mówię do siebie ze ja to jestem nieźle popierdolona hahaha

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 20 października 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruda9215 wrote:
    Ja już po wycieczce. Śmierdze same kiełbaski z ogniska.. Czekam na info ;*
    a ja po upuście krwi :)
    poszedł TSH, FT 4, progesteron i prolaktyna... ale obawiam że będzie wysoka bo byłam mega nerwowa od rana i jakaś przeżarta stresem...

    mmmm kiełby z ognicha... mmmmm

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 20 października 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Nadziejaaaaa,
    WItaj!
    Bardzo im przykro, że musisz dołączać do nas takich okolicznościach, ale trafiłaś naprawdę na super wątek. Zresztą najlepszy dowód to ponad 110 stron zapisanych naszymi emocjami.
    Rozgość się tutaj i pisz o wszystkim, co poczujesz. I absolutnie nie bój się o nic pytać. Wspólnie postaramy się tak zrobić, żeby Twój nick przekuł się w rzeczywistość.

    Jeśli chodzi o te wskazania lekarzy po poronieniu, to - tak jak piszą dziewczyny - są bardzo różne.
    U mnie to było tak:
    Bezpośrednio po obumarciu ciąży miałam farmakologiczną indukcję poronienia. Wtedy lekarze mówili mi, że powinnam odczekać ze staraniami ok. 3 miesiące. 5 tygodni później okazało się, że moje endometrium się nie złuszczyło i musiałam mieć zabieg łyżeczkowania. Po tym zabiegu mówili, żeby odczekać 2 miesiączki.
    Identycznie było przy trzeciej stracie ciąży. Druga była biochemiczna i wtedy nie było żadnych wskazań.

    Jeśli chodzi o współżycie, to zawsze mieliśmy szlaban na czas krwawienia. Raz chyba padł okres 4 tygodni. Zawsze dostawałam antybiotyk, zarówno po indukcjach farmakologicznych, jak i po łyżeczkowaniach.

    Co do badań, to jest to zawsze otwarta kwestia i przedmiot licznych dyskusji - czy robić je po pierwszej stracie ciąży. Na ogół ta strata jest po prostu przypadkiem. Ale jak jest się już po dwóch, czy trzech, to człowiek zwykle ma do siebie żal, że wcześniej się nie zbadał. A masz dobrego lekarza prowadzącego? Może on będzie mógł coś Ci w tej kwestii doradzić na podstawie Twojego stanu zdrowia?

    Gosiaczek,
    Również witam Cię serdecznie na naszym wątku. WIdzę, że Twoja strata to bardzo świeża sprawa...

    Witam Cie Annak!

    Strasznie dużo ciepłych słów można tutaj otrzymać od wszystkich dziewczyn ;)
    Chciałabym żebyśmy wszystkie poznawały się w innych okolicznościach ale los chciał tak że jest inaczej.
    Dziękuję za wsparcie.Jestem tutaj nowa ale czuję że na pewno z Wami zostanę- jest tutaj rewelacyjnie dzięki Wam ;)

    Strasznie ucieszyłam się gdy zobaczyłam dwie kreski na teście- staraliśmy się z mężem od roku aż w końcu zaskoczyło. Leczę się na tarczycę- musiała się unormować na tyle że zaszłam w ciąże. Ale niestety to wszystko trwało bardzo krótko- był to dla mnie przeogromny cios.. Staram się pogodzić z tą stratą.. Wytrwać do końca roku i walczyć dalej z nadzieją że będzie dobrze.. Hmm troszkę mi lepiej że wylewam ten smutek i ktoś mnie wysłucha..

    Troszkę przeczytałam jednak że Annak czekasz na bardzo ważne wiadomości- nie wiem o co dokładnie chodzi ale już teraz trzymam mocno kciuki i wspieram Cie aby wszystko było dobrze ;*

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 20 października 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Nadziejaaa i ja się z Tobą witam :-) to na prawdę świetne miejsce, bardzo dla mnie ważne. Zostań z nami :-)
    U mnie było tak, że po poronieniach samoistnych miałam zielone światło po pierwszej @, a po łyżeczkowaniach szlaban 3 miesiące, antybiotyk i zakaz współżycia do całkowitego ustąpienia krwawienia/plamienia.


    Roma serdecznie dziękuję za przywitanie- sądzę że tutaj zagoszczę na dłużej ;) Zwłaszcza że jest to świetne miejsce -zdążyłam się już o tym przekonać ;)

    Witam się z wszystkimi dziewczynami- ze wszystkimi z Wami jestem sercem ;)

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 20 października 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po rozmowie dziewczyny!
    Poszłam na pełnym luzie i było bardzo fajnie, szefowa ekstra kobitka, jak przegram to tylko tym, że nie mam doświadczenia stricte w tej branży (kosmetycznej), bo generalnie w laboratorium pracuję od dawna.

    Niebieska pytałaś co się robi w takim labie - otóż wymyśla kosmetyki:) przygotowujesz różne receptury, śledzisz trendy (np. teraz modny jest olej kokosowy, kiedyś arganowy, dorzucasz różne surowce, kombinujesz z olejkami eterycznymi) i jak już coś zaprojektujesz to potem to idzie na badania oceny bezpieczeństwa a później już tylko produkcja, opakowania, dystrybucja i dostajecie te cudeńka (bardziej lub mniej cudowne;)) w sklepach;)

    annak przyznam, że wchodziłam tu do Was z drżącym sercem, że już wszystkie znacie wyniki i wejdę tu jako ostatnia "nicniewiedząca". Może i bez różnicy, ale jednak wolę teraz z Wami czekać razem na ten wynik. Bardzo mocno Cię przytulam Aniu:* Pewnie jesteś co raz bardziej zdenerwowana?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 15:43

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 20 października 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skrzat1988 wrote:
    Ja już po rozmowie dziewczyny!
    Poszłam na pełnym luzie i było bardzo fajnie, szefowa ekstra kobitka, jak przegram to tylko tym, że nie mam doświadczenia stricte w tej branży (kosmetycznej), bo generalnie w laboratorium pracuję od dawna.

    Niebieska pytałaś co się robi w takim labie - otóż wymyśla kosmetyki:) przygotowujesz różne receptury, śledzisz trendy (np. teraz modny jest olej kokosowy, kiedyś arganowy, dorzucasz różne surowce, kombinujesz z olejkami eterycznymi) i jak już coś zaprojektujesz to potem to idzie na badania oceny bezpieczeństwa a później już tylko produkcja, opakowania, dystrybucja i dostajecie te cudeńka (bardziej lub mniej cudowne;)) w sklepach;)

    annak przyznam, że wchodziłam tu do Was z drżącym sercem, że już wszystkie znacie wyniki i wejdę tu jako ostatnia "nicniewiedząca". Może i bez różnicy, ale jednak wolę teraz z Wami czekać razem na ten wynik. Bardzo mocno Cię przytulam Aniu:* Pewnie jesteś co raz bardziej zdenerwowana?
    trzymam kciuki zeby odezwali się do Ciebie z pozytywną odpowiedzią :)

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 20 października 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a kto widział już nową reklamę IKEA? jest cudna http://ciekawe.interia.pl/newsy/news-reklama-ktora-oglada-sie-jak-film-nowy-spot-ikea-polska-jest,nId,2293758 :)

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 października 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzaciku,
    Miałam Ci rano napisać, ale się zagapiłam, że NA PEWNO dobrze Ci pójdzie, bo zawsze najlepiej idzie człowiekowi na tych rozmowach, na których jest najbardziej wyluzowany / na których mu mniej zależy.

    Gratuluję Ci! Jestem pewna, że wkrótce będziesz przebierać w ofertach.
    Zdarzyło mi się w życiu zatrudnić osobę, której formalnie brakowało doświadczenia, ale która miała w sobie to coś i budziła duże zaufanie oraz przekonała mnie osobowością i chęcią uczenia się.
    Trzymam kciuki za powodzenie wszystkich rozmów.

    Jak już będziesz pracowała w takim laboratorium, to będziemy Ci tu pisać, o jakich kosmetykach sobie marzymy, hihi ;-)
    Swoją drogą, to musi być niesamowicie ciekawa praca...

    * * *
    Jeśli chodzi o mnie, to... już ledwo daję radę. Napięcie jest tak wielkie, że trudno je znieść.
    Byłam głodna, zjadłam coś. Od razu zaczęło mnie wszystko palić w środku. Typowe nerwy. Głupio mi strasznie wobec Aurory, że jej takie stresy funduję. No, ale co zrobić. To wszystko z troski o nią.

    Teraz już denerwuję się podwójnie, albo i potrójnie: po pierwsze - jaki będzie wynik, po drugie - że mogą za chwilę zadzwonić, po trzecie - że w ogóle dziś nie zadzwonią.
    Przez moment myślałam sobie, że już mi wszystko jedno co będzie, bylebym już tylko wiedziała. Ale szybko się z tego wycofałam. Wolę czekać jeszcze 2 albo 3 tygodnie, byle tylko wynik był dobry.
    Myślę, że jeśli nikt się nie odezwie, to pewnie po 19:00 zadzwonię tam. Nie wytrzymam chyba. Oni zapewne są do takiej niecierpliwości przyzwyczajeni.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 20 października 2016, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mega, Skrzacie! rozkrecasz sie z rozmowami, nastepnym razem pykniesz 3 rozmowy w jeden dzien:) No musze przyznac ze widzialabym siebie w takiej pracy, tylko ja to bylam kiepska z chemii, fizyki itd. Ale nadaje sie na testera, uwielbiam nowosci, uwielbiam testowac i polecac moje sprawdzone cudenka. Powodzenia! p.s. to znaczy, ze moze kiedys kupie kosmetyk by skrzat:)

    skrzat1988 lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
‹‹ 1190 1191 1192 1193 1194 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ