Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
dokładnie to samo powiedziała mi kadroews
a ozaczenie B - znaczy, ze kobieta jest w ciąży nie zdolna do pracy
chodzić można..
sy__la wrote:Nie zgadzam się z tym - jest to nie prawda. Kobieta nie jest ubezwłasnowolniona na zwolnieniu ciążowym B-2. Ma prawo do wyjść z domu i nikt nie może jej tego zabronić.05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
to może dlatego te kontrole...
Elaria wrote:U nas ponad pół roku temu w atmosferze skandalu zmieniła się dyrekcja szkoły. Większość nauczycieli (ogromna większość) lubiła starego dyra. Nowa dyrektorka "wzięła się za nas" i właśnie tak widzi swoją rolę. Mimo, że to wiejska szkoła, każdy zna każdego. Koleżankę kontrolowała babka z kadr, która mieszka z nią przez płot.05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Super idz idz, będziesz zadowolona
u mnie też był egzamin ale w fajnej atmosferze
Skarzciku kiedy wynik rozmowy ?
skrzat1988 wrote:Kamma u mnie tydzień kosztuje 1100zł, kurs 40h, wszystkie rodzaje manicure, hybryda, japoński, pedicure zwykły, z kwasami, parafinowe zabiegi, wzornictwo takie podstawowe, reparacja paznokci naturalnych i mnóstwo mnóstwo innych rzeczy - więc chyba nie jest tak drogo:) na koniec jest jakiś egzamin teoretyczny i praktyczny, mam nadzieję, że przez to przebrnę
Elaria ale cyrki musisz przeżywać w tej robocie...masakra jakaś;] a powiedz, nie masz jakiejś konkurencji blisko siebie? jakaś prywatna szkoła czy coś? bo tutaj po ciąży to chyba nie ma co wracać i się tak katować, no nie? Niestety złego licho nie bierze i pewnie nowa dyrektoreczka ma paru zwolenników i dupy ze stołka długo nie ruszy;/05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Aż sobie robię przerwę w pracy żeby kopnąć w dupę Skrzata
Skrzaciku witaj w klubie 'niewystarczająco perfekcyjnych' - to moja cecha a raczej wada która wlecze się za mną przez całe życie... Uważam, że bardzo mnie ogranicza i wiele mi zabiera. Powiem Ci tylko tyle, że jedyną radą na to jest ciągle się przełamywać i robić to w czym jesteśmy niewystarczająco dobre. Efekty zaskakująJa niedawno przeżywałam taki sam dylemat - bardzo chciałam iść na pewien sportowy kurs ale cały czas obrzydzałam go sobie myślami:
jestem za gruba żeby iść\
jestem za stara żeby coś zaczynać
tam będą same instruktorki fitnessu
jestem za słaba, ma zbyt kiepską kondycję
nie będę tam pasować taka niewysportowana
będę się tam źle czuć, będą na mnie patrzeć z góry bo za mało umiem...
Poszłam jednak... I było fantastycznieWbrew moim paranoidalnym lękom na kurs przyszli różni ludzie, grubi, chudzi, spalone na solarium dziewczyny z tipsami, studentki, nastolatki, panie po 40stce. Wszyscy bardzo różni, bardzo zwykli i bardzo fajni.
Nie będziesz najgorsza na kursie. Nie będzie tam samych 'tipsiar' choć się znajdąMyślę, że będzie wiele osób takich jak Ty.
Uważam, że takie hobby jest super, jest kreatywne i artystyczne i ja bym się chwaliła a nie wstydziła tego talentu. Poza tym, nie lubię takiej intelektualnej pozy jaką często w domach nas karmiono, że książki są fajne a paznokcie to obciach... To strasznie stereotypowe i krzywdzące myślenie. Też w domu tego słuchałam bo również mam wykształconych rodziców i nauka była zawsze czymś bardzo ważnym. Jedno drugiego nie wyklucza!
Ja się wybieram teraz na kurs makijażu - najpierw taki mini a potem pomyślę co dalej
Dobra wracam do pracy...Elaria, KammaMarra, skrzat1988 lubią tę wiadomość
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
nick nieaktualnySkrzacie, nie chcę opuszczać TEJ szkoły. Przypominam, że mieszkam w małej wsi. Do pracy mam blisko, chodzi tu moja córka, ja chodziłam też. Kadencja dyrektorka nie trwa wiecznie. Przeżyliśmy Stalina, przeżyjemy i ją. A znalezienie nowej pracy łatwe by nie było i wiązałoby się z dłuższymi dojazdami, to co mam teraz jest na prawdę wygodne pod względem logistycznym i nawet lubię wielu współpracowników, jestem tu 10 lat, a ona nieco ponad pół roku.
KammaMarra, Evita lubią tę wiadomość
-
sy__la wrote:A ja nie sram po gaciach bo wiem, że nie mogą mi odebrać świadczeń z tytułu nie zastania mnie w domu na L4 ciążowym chodzącym. Jasne, na wakacje 2-tygodniowe raczej bym nie zdecydowała się wyjechać, ale odwiedzam rodzinę męża w jego rodzinnych domach po 3-4 dni i jest OK. Dlaczego nie mogłabym odwiedzić rodziny skoro nie muszę leżeć wg zaleceń lekarza?
Czasami urzędnicy lubią straszyć i odbierać różne świadczenia bez żadnych konkretnych powodów.
Np. mój dziadek stracił rękę w wieku 7 lat. Od zawsze dostawał rentę inwalidzką, a w tym roku mu ją odebrali. Tzn. że co, że ręka mu nagle odrosła i nie jest już inwalidą?? Musi się z nimi szarpać... -
Tak właśnie dlatego ja uważam,że jeżeli Elaria będzie miała l4 już ciążowe to kij im w oko, jeszcze przyszło mi do głowy, „że tak ktoś się dobijał ,ale ja wisiałam na kibelku i żygałam i jakoś nie miałam ochoty na gości”
I tu też się nie zgodzę bo lekarzowi coś grozi. Jeśli zostanie udowodnione,że wystawił l4 bez uzasadnienia to poniesie kare.
Elmo wielkie gratulacje! To kiedy masz genetyczne? bo rozumiem,że teraz jeszcze nie robił pomiarów?
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Kontrola L4 ciężarnej przez ZUS
Zarówno pracodawca, jak i ZUS mają prawo do kontrolowania wykorzystania zwolnień lekarskich. Tych weryfikacji jest coraz więcej, co urzędnicy tłumaczą większą ilością wystawianych zwolnień lekarskich kobietom w ciąży i co za tym idzie próśb pracodawców o przeprowadzenie kontroli, a także potrzeby stwierdzenia, czy w danym przypadku nie doszło do próby wyłudzenia zasiłku. Ile ich rocznie jest przeprowadzanych wśród ciężarnych nikt nie wie, a przynajmniej dane te nie są udostępnione opinii publicznej.
Co podlega weryfikacji ZUS
ZUS bada, czy w okresie orzeczonej przez lekarza niezdolności do pracy ciężarna kobieta nie wykonuje jakiejkolwiek pracy zarobkowej lub nie wykorzystuje zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z jego celem. Aby przekonać się o tym, najczęściej dwóch pracowników urzędu udaje się pod adres widniejący na L4, aby to sprawdzić, choć może również udać się do miejsca pracy lub prowadzenia firmy. W przypadku, gdy nie zastaną ciężarnej urząd wzywa do złożenia wyjaśnień i wstrzymuje wypłacenie zasiłku. Należy wówczas złożyć pisemne wyjaśnienie nieobecności i je udokumentować np. jeżeli w tym czasie była u lekarza czy na badaniach. Na rozpatrzenie wyjaśnień urząd ma 30 dni.
Dodatkowo urząd może sprawdzić, czy czasowa niezdolność do pracy jest uzasadniona. W tym celu przyszła mama może zostać poproszona o udostępnienie wyników badań z okresu ciąży, zostać zbadana przez lekarza orzecznika ZUS, a nawet skierowana na dodatkowe badania przeprowadzane przez konsultanta wyznaczonego przez urząd. Udostępnienia dokumentacji medycznej ZUS może żądać także od lekarza, który wystawił zwolnienie. Urząd ma prawo wezwać pracodawcę zatrudniającego ciężarną pracownicę do dostarczenia takich dokumentów jak umowa o pracę, lista płac, badania lekarskie i dowody na wykonywanie pracy przez kobietę. -
pindzia wrote:Jeszcze nie robiłam MTHFR ale zamierzam jak wrócę do pracy (akurat mogę sama zrobić sobie to badanie:))
A ten metylofolian jest bez recepty? 2 listopada mam kontrole u ginekologa pierwszą od poronienia, muszę z nim zagadać co on o tym myśli, o ile w ogóle coś na ten temat wie, bo wiem że niektórzy lekarze olewają takie badania.
Orientujecie się może czy można zrobić badania np tylko zmetylowanego kwasu foliowego, czy to niewykonalne? Głupio mi że się pytam, bo powinnam wiedzieć taki mam zawód, ale od dawna siedzę tylko w genetyce.
W pierwszej ciąży nie robiłam takich badań, bo po co, kazali brać kwas foliowy to brałam. Na szczęście córa zdrowa. Ale teraz zastanawiam się czy to mogło być przyczyną zatrzymania rozwoju drugiej dzidzi...
To jak już padło słowo genetyka nie mogę nie zapytać - czy jesteś w stanie policzyć mi prawdopodobieństwo poszczególnych wariantów ciąży na podstawie kodu mojego nieprawidłowego kariotypu? Wiesz, chodzi mi o warianty - dziecko zdrowe / poronienie / ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 14:58
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
I jeszcze
Nieobecność w miejscu zamieszkania lub pobytu podczas kontroli
Nieobecność w miejscu zamieszkania lub pobytu w czasie przeprowadzania kontroli może zostać uznana za niewłaściwe wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego od pracy. W takim wypadku wzywa się ubezpieczonego do złożenia wyjaśnień. W przypadku odmowy złożenia wyjaśnień, dotyczących powodu nieobecności w domu w czasie kontroli albo nieudzielenia wyjaśnień w wyznaczonym terminie, uznaje się, że zwolnienie lekarskie jest wykorzystywane niezgodnie z jego celem. Dlatego, jeżeli ubezpieczona osoba zmieni miejsce pobytu po wydaniu zwolnienia lekarskiego, należy o tym fakcie powiadomić płatnika składek (pracodawcę) lub odpowiednio ZUS, gdy jest płatnikiem zasiłku. -
Elaria wrote:Skrzacie, nie chcę opuszczać TEJ szkoły. Przypominam, że mieszkam w małej wsi. Do pracy mam blisko, chodzi tu moja córka, ja chodziłam też. Kadencja dyrektorka nie trwa wiecznie. Przeżyliśmy Stalina, przeżyjemy i ją. A znalezienie nowej pracy łatwe by nie było i wiązałoby się z dłuższymi dojazdami, to co mam teraz jest na prawdę wygodne pod względem logistycznym i nawet lubię wielu współpracowników, jestem tu 10 lat, a ona nieco ponad pół roku.
Ok, to zmienia postać rzeczy. Myślałam, że może na wsi jest jeszcze jakaś jedna szkoła, może właśnie językowa prywatna albo coś w tym stylu. Ale jeśli dobrze czujesz się w tym miejscu to najważniejsze, szkoda tylko, że dyrektorka tak musi uprzykrzać Wam życie. A poprzedni dyrektor ile lat był na stanowisku? Jest ono dosyć rotacyjne czy jak się ktoś uczepi to koniec?
Evitka dziękuję Ci za Twój post:) Taaak "niewystarczająco perfekcyjna" skąd ja to znam...i to wartościowanie, że pani farmaceutka jest ok, a kosmetyczka to idiotka. A potem moja mama lata po mieście i szuka takiej kosmetyczki, żeby ją zrobiła na wesele znajomej i dupa i nie ma, bo dobrą kosmetyczkę znaleźć to też nie jest łatwo, żeby robiła to fajnie a nie na odwal się. No no no to mi dałyście dziewczyny kopa motywacyjnego, że hej:D
DZIĘKUJĘ WAM -
Wszystko sie zgadza, jednak żądając wyjaśnień, nie jestem zmuszona przedłożyć im paragonu lub potwierdzenia lekarza z wizyty. jeżeli kobieta próbowałaby się w ten sposób tłumaczyć sama mogłaby sie podłożyć nie umiejąc tego udowodnić. Moim zdaniem to,że leże w łóżku i akurat miałam drzemke też jest wyjaśnieniem, czy jestem na zwolnieniu zmuszona do otwierania każdemu drzwi? Oczywiście będąc w takiej sytuacji następnym razem pilnowałabym sie bardziej i otwierała każdemu.
dziewczyny zależy też na kogo się trafi podczas kontroli. moja kuzynka miała raz kontrole prowadzi własną działalność była na l4 już nie pamiętam na kolano chyba, miała problemy z kolanem, akurat wracała z małym dzieckiem z siatami z zakupów, jak się dowiedziała kto na nią czeka pod drzwiami zamarła, ale podpisała tylko papierek i nikt jej nie pytał że ona chora i dzwiga siaty i w ogóle.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Hopeless wrote:Powinnaś listownie poinformować zus o zmianie swojego miejsca pobytu.
Uważam, że wystarczy użyć odpowiednich argumentów i nie mogą Ci nic zrobić na L4 B-2. Ponadto, to jest zwolnienie od wykonywania pracy, a nie zwolnienie z tytułu choroby. Można mieć pracę szkodliwą i dlatego jest się na L4. Po drugie, o ile nie jest to ciąża zagrożona i lekarz zaleca aktywny tryb życia, np. spacery itp. to można, więc nie mówicie proszę takich rzeczy, że jak pójdziesz na spacer na L4 chodzącym to od razu Ci cofną świadczenia, bo to jest bzdura. Nikt też nie wymaga zbierania paragonów i innych śmieci, po to by udowadniać nieobecność w domu na L4 chodzącym - wystarczą konkretne argumenty - o ile w ogóle przyjdą skontrolować L4 B-2.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 15:11
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Hopless z którego kodeksu te wiadomości przytoczyłaś? Jaki artykuł i paragraf? Jakieś rozporządzenie, gdzie dokładnie mówią o zwolnieniach kobiet w ciąży chodzących? - chętnie dokładniej zgłębię jeśli się mylę..Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Zapisałam się
! Było ostatnie wolne miejsce, to chyba przeznaczenie;)
Mam stresa. Ale mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz Evita, że to będzie mix zwykłych, normalnych ludzi i nie będę tam żadnym dziwolągiem:)
Kamma a jak wyglądał egzamin? Wszystkie dziewczyny w grupie robiły jednocześnie paznokcie modelkom czy byłaś jedna w sali ze swoją modelką i instruktorki gapiły Ci się na ręce:P ?
Niebieskaa, Evita, Elaria, Ikarzyca lubią tę wiadomość
-
Hopeless wrote:Nic nie zrobisz. L4 nawet chodzące oznacza ze możesz wyjść do apteki, lekarza i po produkty pierwszej potrzeby. Jak przychodzi kontrola z pracy albo z zusu a Ciebie nie ma w domu musisz się z tego wytłumaczyć a najlepiej mieć na ten czas np paragon z apteki na magnez czy co tam biorą ciężarne.
Zus nie ma obowiązku Ci nic zwracać. Ty masz wobec niego obowiązki.
Ja nie piszę ze każda z Was będzie miała kontrolę. Ja nie pisze ze mi się to podoba. Elaria pytała czy można coś zrobić żeby nikt jej nie kontrolował. Nie. Zwolnienie b nie daje gwarancji. Zwolnienie 2 nie znaczy ze nie powinnaś być w miejscu wskazanym na druku.
Tyle. I żałuję że się odezwałam. Ale ten temat mnie zawsze interesował i zawsze wzbudza takie emocje w kobietach która są albo zaraz będą na takim l4.
I wg mnie powinna być trzeCIA opcja dla ciezarnych. Coś w stylu zasiłku z którego nikt się tłumaczyć nie musi. -
faktem jest, że możesz złożyć wyjaśnienia i to tyle, z reguły wystarcza ale i nie jest przymusem tłumaczyć się z każdego szczegółu. Jeśli byłaś na spacerze, to może jakieś kamery przemysłowe zarejestrowały to - niech sobie znajdą, a jeśli byłaś u lekarza to dowód wizyty jest. Ale jeśli byłaś na zakupach i nie zbierasz paragonów to z tego tytułu nie odbiorą Ci świadczeń, bo nie mają do tego podstaw.
Ale kontrole ciężarnych chodzące są na prawdę rzadkością.
Asiu - właśnie, nie ma co straszyć dziewczyn, bo jeszcze uwierzą, że tak jesti że każdy urzędnik chce tylko jak najgorzej..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 15:26
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Skrzaciku kiedy kurs się zaczyna???
Czytałam Twoje rozterki co do tego kursu, ale myślę, że dobrą decyzje podjęłaś. Przecież hobby to pasja, którą trzeba rozwijać i nie ma się co przejmować zdaniem innych. A na pewno kursanci będą zróżnicowani i pod względem wiekowym i charakteru i również wyglądu, zawsze tak jestna pewno znajdziesz tam kogoś z kim będziesz miała wspólny język, przecież nie musisz się ze wszystkimi "zaprzyjaźniać"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 15:30
skrzat1988 lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualnyHopeless, ależ odzywaj się. Mam koleżankę w zus (inny oddział) i ona też mi tłumaczyła, że mogą kontrolować, że pracodawca może prosić zus o kontrole itd. I właśnie podobne argumenty padały. Choć to jest nieżyciowe, żeby siedzieć murem w domu, albo wychodzić raz na miesiąc do lekarza tylko. Obawiam się, że to by poskutkowało wręcz pogorszeniem stanu zdrowia.