Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
vertigo wrote:Dzień dobry
Hopeless, będę zobowiązana
Jak się czujesz? Albo może inaczej, czujesz się chujowo czy bardzo chujowo i jak możemy Ci pomóc i komu mamy nakopać do dupy? Daj tylko adresuwagaaaa leeeci
Teraz czuję się chujowo ale stabilnie. Nigdy się nie pogodze z tym ze moja córka będzie jedynaczka. Ale ten najchujowszy czas wycia i siedzenia w pizamie za mną. -
nick nieaktualny
-
KammaMarra wrote:ale się cieszę.
Mam twój adres wyślę Ci magiczne lustro, które mówi : Jestem piękna, jestem super, uda się, wierze w siebie:)
ja w Ciebie wierzę no i witam Cię słoneczko w 1 dniu twojej ciąży
Co do mnie, zrobię dla zasady.Nie wierzę w ten cykl, więc luzik
promyczek, Kamma dzięki moje drogie:*
Ale jakoś już nastawiam się na ten następny, stymulowany cykl. Teraz jestem przeziębiona, łykałam paracetamol na potęgę, jakieś tabsy na ból gardła, katar, myślę, że to dobrze nie wpływa na płodność. Ale progesteron już zaczęłam brać, mam brać 14dni od dzisiaj, czyli do 28dc. Powiedzcie dziewczyny czy dopóki nie przestanę go brać to nie dostanę okresu? Czyli trzeba go odstawić, żeby dostać @, tak ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Evita widzę,że u Ciebie ważny dzień za 3 dni, będę trzymać kciuki. Potem oczywiście Jagienka, Annak. Będzie gorący tydzień. No a potem posypią się już testy
Skrzat super to dołączasz do dużego grona testujących za ok. 2 tygSuper,że masz plan dzialania i się z nim w razie w zmierzysz
Już niedługo będziesz w ciąży! O ile już nie jesteś ;p a Endo bardzo ładne
skrzat1988, Evita lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Audrey Hepburn wrote:a propos ... dupek to syntetyk, z wieloma efektami ubocznymi, lepsza luteina (chociaż podnosi tempki)
Ja chyba foawiadcyzlam tych skutków .
Czuje się beznadziejnie dzisiaj pierwszy dzień bez dupka czuje się c hujowo bleeeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 13:25
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
nick nieaktualnyBabie to nie dogodzi. A juz babie w ciazy to w ogole. Fizycznie czuje sie dzis tak dobrze, jak dawno sie nie czulam. Cycki nie bolą, nie mdliło nawet z rana i wiadomo, od razu schiza. Sama sobie probuje do dupy nakopac za ten defetyzm. Wzielam dziś w nocy taki nowy lek na wymioty przepisany przez gina, Atossa. Czy jest tak dobry, że przez niego nie mdli? Jutro jade na test obciazenia glukoza, balam sie, ze nie dojade na czczo do miasta ani ze nie utrzymam glukozy. No, zobaczymy.
-
Asia87 wrote:Evita widzę,że u Ciebie ważny dzień za 3 dni, będę trzymać kciuki.
Asiu dziękuję bardzo! I wszystkie Was dziewczyny proszę o trzymanie kciuków, picie wina z intencją, medytację, jogę, modlitwę, szamańskie rytuały co kto lubi i w co wierzy - przyjmiemy każdą pomoc! Może razem zaczarujemy rzeczywistośćskrzat1988, Niebieskaa, Audrey Hepburn, sylvuś lubią tę wiadomość
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
No Elaria grunt to dystans do siebie bo faktycznie tak źle i tak niedobrze. Proszę tutaj nie schizować bo maluszek nie chce pływać w kortyzolu tylko w endorfinach. A poza tym Annak już nam tłumaczyła tysiąc razy że cycki kłamią!Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evita wrote:Asiu dziękuję bardzo! I wszystkie Was dziewczyny proszę o trzymanie kciuków, picie wina z intencją, medytację, jogę, modlitwę, szamańskie rytuały co kto lubi i w co wierzy - przyjmiemy każdą pomoc! Może razem zaczarujemy rzeczywistość
To ja się przyłączam i już zaciskam kciuki nawet te u nóg ☺☺Evita lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Evita wrote:A poza tym Annak już nam tłumaczyła tysiąc razy że cycki kłamią!
O tak, potwierdzam.
Cyce kłamią!
Oszukują i wprowadzają w błąd! Zresztą w obie strony.
I zgodzę się z Elarią, że babie to się nie dogodzi. Z objawwami źle, bez objawów jeszcze gorzej. Draaamat!
Elaria,
Ja jestem też tym przykładem raczej bezobjawowym. Poza zmęczeniem i dwoma tygodniami mdłości, nie jest mi nic. A, przepraszam, jeszcze ból brzucha i kłucie w różnych miejscach otaczających Aurorę, ale to chyba takie bardziej mechaniczne objawy.
Evita,
Śledzę Twój suwaczek i oczywiście, że my i wszystkie nasze kciuki będziemy z Tobą. Całą moją moc pozytywnych myśli przekierowuję na zaklinanie Twoich wyników. Ma być dobrze i już! Dowiesz się na wizycie, czy jakoś inaczej to sprawdzasz? O której możemy się spodizewać wiadomości?
Skrzat,
Z wielką radością przeczytałam Twój post, bo bije z niego energia, nadzieja i jakiś plan działania. Cieszę się, że doktorek nastawił Cię bojowo
Ale że nie dałaś znać, że jesteś w aptece. Uuuu, bardzo brzydkoHehe, żartuję sobie, ale tak poważnie, to następnym razem koniecznie daj znać. Wiesz, że mieszkam jakieś 5 metrów od tej apteki. Zapraszam na herbatkę
Ja Naltrexone biorę cały czas. Mój organizm już się do niego chyba przyzwyczaił, bo nie mam już tych skutków ubocznych co kiedyś. Lekarz mi powiedział, że normalnie może wyłączyłby mi go na jakimś etapie ciąży, ale w związku z moją historią, zaleca mi branie go do końca. Tego Twojego leku na "L" nie znam. Ja jechałam zawsze na tradycyjnym dupku. -
Audrey Hepburn wrote:a propos ... dupek to syntetyk, z wieloma efektami ubocznymi, lepsza luteina (chociaż podnosi tempki)
No i to jest kolejny dowód na to, że są różne szkoły.
Profesor J. powiedziała mi, że jeśli będę plamić i będę musiała zażywać progesteron, to brać dupka "w żadnym wypadku" Luteinę.