Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Evita wrote:40,1% ,
dziękuję Wam kochane
2. listopada i kolejna wspaniala wiadomosc, nie zwalniajmy tego tempa, dziewczynki!
Evitko, bardzo sie ciesze!!! mam nadzieje, ze ten wynik tchnal w Ciebie sporo nadziei i optymizmu. To co teraz bedzie sie dzialo? zmasowane staranka? Jakie leki bedziesz brala w ciazy?
Evita lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Alisa wrote:Dziewczyny, jak będziecie namawiać mnie na test lub betę to poszczuję moimi świnka mi morskimi - zobaczycie:-)
Jagna - ile Ty dni do @ masz?
hahaha chetnie dam sie poszczuc tymi slodziakami. Aliska dawaj nam tu jakies konkrety...a nie tam ovitrelle srovitrelle, my chcemy wiecej! wiecej kreseczek!
Arleta, annak, M@linka lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny! Trzymam kciuki za Was wszystkie i życzę samych udanych ciąż! Sama jestem po łyzeczkowaniu - 12.10.16
Na wypisie ze szpitala dostałam info, ze seks dopiero po pierwszej miesiączce, moja gin na wizycie nic na temat stosunków nie mówiła. Chciałbym zapytać jak zalecali Wasi lekarze? Nie ukrywam, że brakuje mi bliskości męża, ale boimy się żeby przez nasze zachcianki nie przytrafiła się jakaś infekcja, nadżerka itd.. 
Pozdrawiam
25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
Za tydzień wizyta u ginekologa! Ciekawe czy będzie już po owulacji.
Ale mnie głowa boli ;( jeszcze dwa dni w sumie o znowu weekend!Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
WitajLili87 wrote:Cześć dziewczyny! Trzymam kciuki za Was wszystkie i życzę samych udanych ciąż! Sama jestem po łyzeczkowaniu - 12.10.16 Na wypisie ze szpitala dostałam info, ze seks dopiero po pierwszej miesiączce, moja gin na wizycie nic na temat stosunków nie mówiła. Chciałbym zapytać jak zalecali Wasi lekarze? Nie ukrywam, że brakuje mi bliskości męża, ale boimy się żeby przez nasze zachcianki nie przytrafiła się jakaś infekcja, nadżerka itd.. Pozdrawiam u mnie było samoistne poronienie i nikt nic mi nie mówił o samym współżyciu tylko o staraniach po pierwszej @..
dlatego myśmy jeszcze przed pierwszą @
Fabian Cyprian Tymuś -
Witaj Lili, współczuję straty
nam też nikt nic nie mówił, my jakoś szczególnie nie uważaliśmy, jak przestałam plamić to zaczęliśmy współżyć, jakieś 3 tygodnie po zabiegu. Ale nie wiem czy są jakieś reguły, pewnie co ginekolog to reguła
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Annak, Elaria - dopiero dziś dzwonię się umówić.. Dziś jest 6 tydz. Tak jak mówiłam, chciałam iść po 7t2d, ale w tej sytuacji nie wiem czy wytrzymam, po południu zadzwonię do gina, bo nie miał rano jak gadać. Zaczęłam ostro dziś świrować i to mnie martwi. Było dobrze, rano bolały Ale drugi dzień mnie praktycznie nie mdli i już nakręcanie
Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc -
Witamy Lili. Ja musiałam odczekać, po 4 tyg od zabiegu kazali iść na kontrole do gina, powiedział,że wszystko ładnie się goi i dał zielone światło. A starania pozwolił zacząć po drugiej @, my zaczeliśmy od razu, ale jak widać bez efektu.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Dziewczyny ale cudne wiadomości po długim weekendzie tutaj zastaję!
Niebieska super, że u Chrupka wszystko w porządku śliczny z niego/niej Robaczek:) ja też u siebie nastawiałam się na chłopca, żeby się oswoić, a po cichu liczyłam na dziewczynkę wiadomo sukienki, fryzury, kolczyki - trochę większy wybór jest w tym zakresie haha;) oczywiście chłopak też nie uchowałby się od zapędów modowych matki i byłby pewnie największym modnisiem w klasie;))
Evitka fanastycznie! ulżyło mi jak zobaczyłam, że wyniki są dobre.
Jesteś krok do przodu:) Ale co Cię wyczekali...to pewnie masz wszystkie paznokcie poobgryzane ze stresu;)
Jagna moja kochana!!!! ALEŻ SIĘ CIESZĘ Po prostu mega strasznie bardzo czekałam na ten Twój pozytywny test daje mi on ogromną nadzieję, czekam z niecierpliwością na betę i trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze:*
Warszawskie dziewczyny, czy któraś z Was miałaby ochotę na darmowy manicure i zostanie moją modelką w przyszłym tygodniu? Dzień dowolny od pn-sb godziny pewnie coś między 11 a 16.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 12:17
Evita, Niebieskaa lubią tę wiadomość
1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
2 lata starań od poronienia... i CUD
-
Evita gratulacje
Jagna czekamy na betę bo krach jak się patrzy
Alisa Ty nie pierdziel tylko sikac z rana najdalej do jutra masz odpuszczone sama mówisz że masz krótkie cykle wiec ten cień jak najbardziej możliwy trzyMam kciuki
Pysia z tymi objawami różnie bywa u mnie też raz bolały cycki raz nie a czasem rano nie ale wieczorem trochę wiec tu reguły nie ma ale na wizytę umów się bo stresior jest Ci niepotrzebny
Evita, Pysia87 lubią tę wiadomość
Aniołek (8t) marzec 2016
-
nick nieaktualny
-
hej
Gratuluje Evita :*) szczęścia, odpoczywaj i dbaj o siebie.
Dziękuje za Wasze wszystkie odpowiedzi na moje pytania, nie myślałam, że to będzie tak boleć.
Nie wiem czy nie za wcześnie zaczęliśmy przytulanko bo to tylko 3 tygodnie, ale tak czułam, Że akurat były dni płodne i zaczęłam kontrolować szyjkę i temperature, i dzisiaj tempka wyskoczyła jak oszalała. Nie chce się nakręcać ale jestem pełna nadziei,dobrych myśli, że może akurat coś wyjdzie, że nie będę czekać kolejnego roku na moje maleństwo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 12:26
Evita lubi tę wiadomość
28lat
Mama aniołka 3.10.2016 (*)
29.10.2017 (*)
3 rok starań -
A ja dziś byłam zbadać prolaktynę, zwykłą i po obciążeniu, wynudziłam się przez tę godzinę w szpitalu jak mops. Nie za bardzo lubię chodzić do szpitala zośki, bo tam same kobitki w ciąży są...a ze mnie niestety straszna zazdrośnica:( Dziś siedziałam na korytarzu z 7 babkami, wszystkie w ciąży, jedną podłączyli do KTG i serce malucha waliło mi non stop po głowie...potem wyszła pielęgniarka i powiedziała, że dzidziuś śpi i na USG nic nie widzą i żeby mąż kupił żonie coś do jedzenia, żeby szkraba ruszyć. Myślałam, że wybuchnę płaczem:( Ja też tak miałam mieć..ja też byłam kiedyś taka szczęśliwa. Krótko, ale byłam. Do dupy to wszystko. Na koniec przyszła pielęgniarka i wszystkim nam rozdała próbki kremów na rozstępy..ja mówię, że nie jestem w ciąży to niech Pani da koleżankom, ale i tak mi wcisnęła, bo powiedziała, że ma dużo i musi to komuś rozdać;/ I teraz jeszcze mnie prześladuje widok tego pieprzonego Palmersa w łazience;/
Mam dziś wisielczy humor.1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
2 lata starań od poronienia... i CUD
-
nick nieaktualny
