Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Gadula z ta owu to roznie bywa ważne że wogole jest u mnie w tym szczęśliwym cyklu była ok45 dnia dopiero wiec głowa do gory;)
Jagna czekamy na same dobre wieści z wizyty
Evitka....?jak tam
No ja też dziś mam wizytę mam nadzieję ze u mnie również wszystko okGaduaaa lubi tę wiadomość
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Koteczka ja też pisze z telefonu i dopisywalam się do tabeelki tylko musisz pobrać najpierw jakąś aplikację z tym arkuszem żeby móc uzupełnić. Możesz tak sprobowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 08:25
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Więc liczę na moc pozytywnych wieści dziś po wizytach i II na oszczochanych patykach
Dorola31 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Evitko - szkoda, ale do @ jeszcze kupa czasu, także liczę, że jednak wysikasz w tym cyklu II na teście
Evita lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyIkarzyca wrote:Zaczynam się zastanawiać Alisa nad tą droznoscia. Jak mnie tak zapytałam czy ja robiłam... Czy w ogóle się w to pakować czy poczekać jak się sytuacja rozwinie.
w Twojej sytuacji Ikarku chyba jeszcze zaczekałabym z tym badaniem.
Dajcie sobie jeszcze czas
Bo ja już go niestety nie mam...
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Mąż oczywiście kajał się cały wieczór w sb i całą Nd. Ja z nim rozmawiam, już dawno zauważyłam,że mu trzeba jak krowie na rowie i ja z nim zawsze rozmawiam, szczerze, bo taka jestem. I czasami są odwrotne skutki no ale to już niezrozumienie chyba po prostu. Więc on dobrze wie… przeprosił, mam nadzieje,że po prostu będzie przy mnie, niestety obydwoje musimy się troche poświęcić i podziałać bo to nasz wspólny problem.
Ale już koniec tematu. A Synek oczywiście jest kochany i tulił się później do mnie i mówił „kochana mama” eh, ale wiadomo że zakłuło.
Jagienko myśle o Was, czekam na wiadomości.
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Elmo13 wrote:Gadula z ta owu to roznie bywa ważne że wogole jest u mnie w tym szczęśliwym cyklu była ok45 dnia dopiero wiec głowa do gory;)
Jagna czekamy na same dobre wieści z wizyty
Evitka....?jak tam
No ja też dziś mam wizytę mam nadzieję ze u mnie również wszystko okwięc mocno trzymam kciuki
FabianCyprian
Tymuś
-
Alisa wrote:w Twojej sytuacji Ikarku chyba jeszcze zaczekałabym z tym badaniem.
Dajcie sobie jeszcze czas
Bo ja już go niestety nie mam...
No tez własnie sobie tak to wyjaśniłam i poczekam co się będzie działo.
Czekam na @ i do dzieła od nowa
Evitka - no cóż, może jeszcze za wcześnie? W sumie jeszcze prawie tydzień. Czekam do soboty razem z Tobą
Elmo - na pewno będzie dobrze na wizycie. Wstaw nam zdjęcie dziecia jak jakieś dostanieszWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 09:05
Evita lubi tę wiadomość
-
Wiecie co...a mi jakos smutno, zauwazylam ze odnosicie sie do swoich spraw poruszonych na spotkaniu, o ktorych nie wiem i czuje sie jakos tak wyobcowana. Z drugiej strony to normalne, ze relacje zaciesniaja sie poprzez spotkania na zywo... i to wspaniale, ze relacje z internetu znajduja odzwierciedlenie w realu. Moze to tylko moje mylne wrazenie i zaraz wroce na stare tory:)
Witam tez nowe dziewczyny, ale przyznam szczerze, ze chocby minimalne "Was poznanie" zabiera mi czas i czasem mecze sie z ogarnieciem nowych czlonkin, szczegolnie, ze czesc zaraz znika. Czasem wolalabym, zebysmy byly zamknieta grupa... teraz to zabrzmialam nieprzyjaznie.
Chyba taki dzien... kupa za oknem, siedze w pracy i nic mi sie nie chce...
Jagienko, czekam na wiesci!
Evitka, masz jeszcze duzo czasu do testowania, ja jestem z tych ktorym test nigdy nie wychodzil pozytywny przed czasem. Takze trzymam kciuki!
Elmo...dawaj fotyyy! cos malo tych ciazowych fot na forum. Wlasciwie to nie wiem czemu te foty mnie tak ciesza, pewnie dlatego, ze to Wasze dzieciaki, a nie tam jakies anonimy z sieci. Na kwietniowkach juz sie tyle napatrzylam na siusiaki, ze chetnie popatrze sie na to i owo u dziewczynek. Elmo, a jaka masz dzis dokladnie wizyte?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 09:15
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Dzień dobry, Dziewczyny,
Wczoraj praktycznie cały dzień byłam w ruchu i nawet nie miałam, kiedy się do Was odezwać, więc dzisiaj będę nadrabiać wszystko.
Jagienko,
Czekam niecierpliwie na wiadomości z Twojej wizyty i na to najważniejsze słowo "bije"!
Trzymam kciuki. Daj znać jak najszybciej, bo inaczej wszystkie tutaj zniesiemy jajko.
Evitka,
Ja w każdej mojej ciąży (poza tą obecną) zawsze najpierw widziałam brak kreski, a potem piękne dwie krechy. Zawsze też testowałam trochę za wcześnie. Dlatego mogę Ci powiedzieć z własnego doświadczenia, że dzisiejsza biel wizira jeszcze niczego nie przesądza! Szczególnie, że termin @ jest dopiero w sobotę.
Także czekamy dalej i będziemy trzymać kciuki w kolejnych dniach testowania.
Laila,
Powodzenia na badaniu dzisiaj! Żeby przebiegło gładko i, przede wszystkim, niech będzie zaczątkiem do dobrych wyników!
Elmo,
Powodzenia na wizycie! I czekamy na nowe dane Twojego dziecięcia + fotki
* * *
Ja dzisiaj również mam wizytę, ale taką dodatkową. Bo trochę spraw mnie niepokoi i muszę z ginem pogadać.
A jutro rano połówkowe.Evita, laila_25 lubią tę wiadomość
-
Niebieskaa,
Może ja jutro będę miała jakąś fotę do pokazania, bo badanie połówkowe mnie czeka.
A co do tematów około-spotkaniowych, to chyba telepatycznie jakoś Twój nastrój wyłapałam, bo właśnie chciałam Cię zapytać, czy masz już termin wizyty u prof. J. (= termin swojego przyjazdu do Wawy).
Nie pytam bez powoduWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 09:21
-
Aniuuu! pokazesz nam najnowsze oblicze Avy? podpowiem Ci: tak, tak, tak!
Edit: pisalysmy w tym samym czasie, ciesze sie! czekam na Twoje fotki.
Nie mam terminu..jestem sfrustrowana...tym podejsciem..dobijam sie jak glupia, pisze i dzwonie i slysze: jeszcze nie wiadomo, krolowa jeszcze nie potwierdzila wszystkich terminow grudniowych. Naprawde sie nie zdziwie jak sobie wezmie dlugi urlop swiateczny i dupa z mojej wizyty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 09:23
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa wrote:Nie mam terminu..jestem sfrustrowana...tym podejsciem..dobijam sie jak glupia, pisze i dzwonie i slysze: jeszcze nie wiadomo, krolowa jeszcze nie potwierdzila wszystkich terminow grudniowych. Naprawde sie nie zdziwie jak sobie wezmie dlugi urlop swiateczny i dupa z mojej wizyty.
No nie...
21 listopada, a oni nie mają jeszcze pełnego grafiku na grudzień... Kiepsko.
Gdybyś potrzebowała jakiejś pomocy organizacyjnej związanej z tą wizytą, to daj znać. Nie wiem, co by to mogło być, ale może Tobie, z tej dalekiej perspektywy, coś przyjdzie do głowy. Ja mieszkam bardzo blisko gabinetu MJ, więc chętnie pomogę, jeśli tylko będę mogła.
Po tym, jak skorygowałaś swój suwaczek, zbliżyłyśmy się wiekiem naszych ciążWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 09:29
-
Dziekuje Ci Aniu
Umowic sie dam rade sama... ehhh... stresuje mnie tylko to czy na pewno uda mi sie umowic w tym terminie. Wszystko podporzadkowuje tej wizycie, bo chciala aktualne usg i krzywa, wiec musze wczesniej te rzeczy zalatwic. Do tego ortodonta, dentysta, fryzjer i takie tam... te inne sprawy juz umowilam a i tak mialam problem z niektorymi terminami, bo np. dentysta nie mial juz prawie wolnych terminow, tak samo z orto. Cos czuje, ze to wiekszosc ludzi z zagranicy, ktorzy przyjezdzaja na swieta i zalatwiaja rozne sprawy. jak tylko bede znac termin to mam nadzieje, ze uda nam sie spotkac!
haha skorygowalam, bo zamieszanie bylo, belly pokazywalo co innego, suwaczek co innego, a w papierach od lekarza tez co innego. Jak na belly ustawi sie wiek ciazy od ostatniej miesiaczki to wynik jest inny niz jak liczy ciaze wzgledem terminu porodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 09:33
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Evitka no to czekamy dalej. Ja miałam w 9dpo też biel wizira a cień cienia (dosłownie)dopiero 15dpo, czyli u mnie w dzień spodziewanej @ I ten cień cienia był taki, że ledwo co widziałam (jedynie pod światło przy oknie
Trzymam kciuki dalejEvita lubi tę wiadomość