X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Kamma - chcesz tego kota większego w konkretnym kolorze czy obojętne? ;)

    Obojętnie. Nie jesyem wymagajaca :)

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamma - no zobaczymy co wyjdzie :D wpierw wzięłam sie za gałązki ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Kamma - no zobaczymy co wyjdzie :D wpierw wzięłam sie za gałązki ;)

    Kupilas test?

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ;) nie jechałam jednak, ale jutro jadę i nie przepuszczę okazji do kupna :P

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ma coś wyjść to wyjdzie, ale to pewnie falstart, to byłoby zbyt piękne, taki prezent na święta ;)

    No nic, okaże się ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Jak ma coś wyjść to wyjdzie, ale to pewnie falstart, to byłoby zbyt piękne, taki prezent na święta ;)

    No nic, okaże się ;)

    Trzymam &&& żeby jednak był pozytyw ;) Wysyłam wiruski ciążowe do ciebie

    Jacqueline lubi tę wiadomość

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idąc w ślad za Promyczkiem, też zrobiłam sobie prezent - bluzeczka, sweterek i spodnie :-) a co! HO HO HO!

    promyczek 39, Jacqueline, Alisa, M@linka, MonaLiza, sy__la lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ROma gratulejszyn udanych prezentów :) no dalej dziewczeta ,bierzcie z nas przyklad i zrobcie sobie dobrze :) prezentami:)heh

    roma, Jacqueline lubią tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też sobie zrobiłam dobrze prezentem :P W poniedziałek/wtorek będę miała w łapkach :D

    Ho ho ho :D :P

    roma, promyczek 39 lubią tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Też sobie zrobiłam dobrze prezentem :P W poniedziałek/wtorek będę miała w łapkach :D

    Ho ho ho :D :P

    A ja siedze na necie i zamaqiam wlasnie sukienkę swetrowa na swieta :D

    promyczek 39 lubi tę wiadomość

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jajowody drożne:)

    Przeżyłam, ale bolało...okropnie niestety!
    Jeśli któraś z Was będzie się decydować na to badania i ma wysoki (bardzo;)) próg bólu to ok, ale jeśli nie to polecam znieczulenie ogólne.
    Jeżeli kiedykolwiek przyjdzie mi to sonoHSG robić raz jeszcze (oby nie!) to już nigdy więcej na żywca...

    Ikarzyca, Niebieskaa, promyczek 39, Evita, Alisa, Dorola31, Elaria, Elmo13, Arleta, MonaLiza, Mamaokruszka, Koteczka82, Genshirin, sy__la, kiti, Dooti lubią tę wiadomość

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wieści Skrzacie! Cieszę się :-D

    skrzat1988 lubi tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm, zaczynam się zastanawiać, czy ja nie miałam robionej jakiejś podróby tego sono HSG, bo mnie nic nie bolało.
    Ale w sumie teraz to już bez znaczenia.

    Skrzaciku,
    Raz jeszcze napiszę, że bardzo, bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystkie "drogi przejezdne" ;-)
    To teraz życzę Ci tam wzmożonego ruchu towaru Twojego męża i wyczekanych pozytywnych efektów!

    skrzat1988 lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzatku dobrze, że jest OK, chociaż nie wiem czy to tak całkiem dobrze, bo to oznacza, że w dalszym ciągu u Ciebie nie ma ciąży bo ... nie ma.
    No, ale kolejna sprawa rozwiązana. A może akurat po sono coś się jednak "przepcha" i cyknie na nowy rok :)

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzacie - bardzo się cieszę z powodu Twoich jajowodów :P :D Może po tym zabiegu pójdzie teraz z górki :) I w lato z pokaźnym brzuszkiem będziesz biegać :D

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może bolało bo coś niedrożne troche i sie przepchało? :)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzacik super :) kochana mnie tez bolalo ,ja im prawie zemddlałam bo nie mialam znieczulenia zadnego ,ja mialam zwykle hsg .teraz jak Ci poprzepychali to moze byc cionza :)

    skrzat1988 lubi tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :)

    Ikarku, no właśnie też mam takie rozdwojenie;)
    Bo z jednej strony się cieszę, że wszystko drożne, z drugiej faktycznie dalej nie ma przyczyny.
    Ale z dwojga opcji wolę taką, bo gdyby czekała mnie operacja i kolejne odwlekanie starań o pierwsze dziecko to chyba bym się załamała.

    Jacq, mnie bolało okropnie zakładanie tego cewnika, potem kontrast przez 1 jajowód to luzik, 2gi dramat. Ale pani doktor stwierdziła, że był bardziej poskręcany i to dlatego, a że są drożne obydwa i wszystko u mnie w porządku.
    Ale mam nadzieję, że to "przepchanie" jednak wpłynie na plus i pomoże zajść w końcu w ciążę.

    Aniu, no ja kompletnie nie rozumiem, czemu Ciebie nic nie bolało:P Po prostu jesteś taka herod baba, że wszystko wytrzymasz i nawet okiem nie mrugniesz;)
    Może miałaś super czyściutkie jajowody i dlatego nic nie czułaś? Hmm..

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skrzat1988 wrote:
    Aniu, no ja kompletnie nie rozumiem, czemu Ciebie nic nie bolało:P Po prostu jesteś taka herod baba, że wszystko wytrzymasz i nawet okiem nie mrugniesz;)
    Może miałaś super czyściutkie jajowody i dlatego nic nie czułaś? Hmm..

    Ja postanowiłam od dzisiaj sobie wmawiać, że mam bardzo wysoki próg bólu i w związku z tym myk-myk i urodzę ;-)
    W sumie, jak sobie przypominam moje wizyty w szpitalu na indukcji poronienia... położne się dziwiły, że nie wzięłam nic przeciwbólowego, tylko wytrwałam wszystko na żywca. No to może faktycznie powinnam to wszystko obrócić na moją korzyść ;-)

    A a propos Twojego rozdwojenia, Skrzaciku, to ja myślę, że nie powinnaś go mieć.
    Według mnie (ale to tylko moje zdanie!), kiedy odkrywa się u siebie potencjalną przyczynę niepowodzeń typu choroba, którą leczy się pigułami, to można powiedzieć, że w sumie dobrze się stało, że ta choroba jest i łatwo ją wyeliminować. Ale w przypadku niedrożności jednak bym tak nie powiedziała, bo to już jest poważniejsza sprawa (w sensie leczenia), operacje, etc. Więc jednak chyba lepiej jej nie mieć, nawet jeśli to oznacza, że wciąż nie zna się powodu tego, że nie wychodzi.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny porażająca historia :'( pomóżcie jeśli możecie...

    https://www.siepomaga.pl/kordian

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


‹‹ 1579 1580 1581 1582 1583 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ