WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna... o nie... tylko nie to :( Może u Ciebie będzie tak samo jak u Annak? Przecież na usg było ładnie dzidziolka widać??? Kurcze coś te testy mi podpadły, teraz się będziemy stresować wszystkie ale mam nadzieję, że to będzie kolejny na tym wątku fałszywy alarm... Wiem, że Annak chciała swoją historię opisać, żeby pomóc innym dziewczynom. Myślę, że nam wszystkim przydałaby się taka wiedza.

    Jaguś trzymam kciuki mocno za Was, oby to była znów fatalna pomyłka i niepotrzebny stres! <3

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagus wierzę ze wszystko się dobrze skonczy :* Mocno trzymam kciuki ,kochana ,bedziemy z Toba czekały:*

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna Pewnie żadne słowa tutaj nie odejma ci strachu i nerwów jaki masz przed sobą, ale warto wierzyć że jesteś w tej Szczęśliwej siódemce, jako przykład i argument mamy tutaj annak i ja wierzę że i u ciebie może być dobrze!!

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety,winne testy,lubia namieszac ale i czasem prawde powiedzą.Co zrobic,niestety zdecydowalam sie zrobic i teraz mam.Pociesza mnie to ze w usg nic nie wyszlo i ze te testy lubią wlasnie mieszac.Dobrze ze jestescie,same widzicie walka by zajsc w ciaze jest trudna a byc w ciazy rowniez.
    To jeszcze nie wyrok,musze byc spokojna bo nie moge denerwowac DJ-a,dzięki ze jestescie.

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i teraz dylemat dla mnie.. Robić pappa czy nie robić....

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Kochane,nie chce zasmucac wątku ani przestraszyc zadną z was.Poplakalam troche i musze wziasc sie w garsc by walczyc dalej,bo wiem ze gra toczy sie o bardzo wiele i o spokój jakiego teraz mam malo.
    Dzwonilam o wyniki testu pappa,rozmawiala ze mną pani doktor,wyniki zle a nawet bardzo o tylko amnio moze jeszcze dac mi nadzieje ze moje dziecko jest zdrowe.Szanse wyszly 1 na 8...wiem ze u Ani amnio pokazala co innego,msm nadzieje ze u mnie równiez wykluczy wady.
    Prosba do Annak,do Ani bys dala mi namiar na dobre miejsce gdzie moge w miare bezpiecznie zrobic to badanie,prosze napisz mi na priv.Mam jeszcze czas by umówic sie na to badanie i nie chce trafic w pierwsze lepsze rece.
    Dokladnie nie wiem jak wyszlo to wszystko bo wyniki tylko osobiscie moge odebrac ale tyle wiem co lekarz powiefzial przez telefon,ze na dzien dzisiejszy wedlug testu wraz z usg wychodzi ze to 1:8.
    Zawialo grozą wiem,ale to wciaz szanse i wiem ze moge byc w tej szczesliwej siodemce,wlasciwie wierze w to ze moje dziecko jest zdrowe.Cóz,przyszedl wreszcie czas kiedy cos musialo pójsc nie tak,ze znow wyrosly gory bo nic przeciez sielankowo nie moze byc,ale wiem ze za kilka tygodni znow zaswieci slonce
    Muszę teraz odezwać się. Jagna - Pappa to czysta statystyka, biorąca pod uwagę wiek pacjentki, obciążenie położnicze itd. - o tym pewnie wiesz. Usg wyszło prawidłowo.
    Ja przyznam że nie rozumiem dlaczego i Ty i Annak decydowałyście sìę na te testy.
    Te wszystkie Nifty Harmony są o kant dupy roztrzaś! ! Wprowadzają jedynie zamęt.
    To moje zdanie.
    Uważam że jedynym badaniem które powie prawdę jest amniopunkcja.
    I jeśli będzie mi jeszcze dane zostać mamą - nie ma innej opcji - jedynie amnio.
    Masz niedaleko do Rudy Śląskiej: Genom doc. Cnota. Najlepszy na Śląsku od amnio.

    I mocno wierzę , że Twoje dziecię zdrowe :-)



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 19:20

    promyczek 39 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    No i teraz dylemat dla mnie.. Robić pappa czy nie robić....
    W dupe z tym! Nie robić

    Gaduaaa, Ikarzyca lubią tę wiadomość

  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna, aż mnie zmrozila ta wiadomość! To musi być jakiś psikus od losu... powiedz wynik USG pokazał jakies nieprawidłowości???
    Powiem Ci tak, ostatnio a dokładnie przed Świętami Bożego Narodzenia moja koleżanka o której pisałam kiedyś że zaszła w ciążę z jajnika bez jajowodu miala wyniki badań testu pappa. Nadmienie, ze lekarz wczesniej robil jej usg i wszystkie parametry byly OK (czytaj w normie). Lekarz jej powiedzial, ze nie ma potrzeby robic badania z krwi bo wg niego wszystko jest w porządku, a badania z krwi bardzo czesto się mylą. Ona nie wiedziała co zrobić, rozmawiałyśmy o tym ale w końcu zdecydowała sie zrobić te badania. No i wynik byl taki, ze miala bardzo wysokie prawdopodobieństwo zespołu downa... zrozpaczona z mężem zdecydowala sie na test NIPT bo mniej inwazyjny i po swietach dostała wyniki - dziecko zdrowe.

    Nie pisze tego aby Cie pocieszyć, bo wiem ze to nie da efektu, ale napisalam to po to aby Ci uświadomić, że jeśli krew wyszła źle a usg prawidłowo to jest większe prawdopodobieństwo ze Twoje dziecko jest zdrowe! Trzymam kciuki za dodatkowe badania Kochana - jesteś silna i na pewno wszystko bedzie dobrze. Pamietam też historie Ani i juz teraz w żadne badania nie wierze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 19:27

    promyczek 39 lubi tę wiadomość

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    No i teraz dylemat dla mnie.. Robić pappa czy nie robić....

    Szczerze mowiac gdybym miala taka mozliwosc to zrobilabym. Niestety w Norwegii nie robia tych testow prywatnie, a wiek mnie nie kwalifikowal.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moim zdaniem robić, zwłaszcza, że refundowane. Ja wolałabym wiedzieć, że może być ryzyko, bo tak bez PAPPA od razu amnio robić? Nawet jeśli diagnoza po amnio nie ma wpływu na decyzję o utrzymaniu lub terminacji ciąży, to chociażby można się psychicznie i teoretycznie przygotować, wybrać odpowiedni szpital do porodu itd.. Ryzyko ZD wyszło u nas 1:2500 (usg+PAPPA), z samego usg (1:600). Ryzyko poronienia po amnio to ok 1%. Pewnie, że cały czas gdzieś pod czaszką mi się tłucze obawa, że usg i PAPPA mogły nie wykazać jakiegoś poważnego problemu i pewnie gdyby nie historia Annak, zrobiłabym płatne Nifty albo Harmony. Pozostałam przy tym, co oferuje NFZ, mam nadzieję, że nie pożałuję, ale lekarz mnie uspokajał, że wyniki są dobre i nigdzie więcej już mnie nie kierują.

    Jagna, przed Tobą trudny czas, będę z Tobą myślami i dobrym słowem. Pisz, kiedy tylko czujesz, że masz taką potrzebę. Mam nadzieję, że szybko zrobisz badanie i szybko będą wyniki. Ja nie dopuszczam myśli, że amnio wyjdzie źle. Jak pisały dziewczyny, wiek, wywiad położniczy, to wszystko zwiększa ryzyko statystyczne, a to się może nijak mieć do stanu faktycznego.

  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa tez jestem zdania, ze nie robić. Jeśli USG jest OK to pozniej mniej stresów!

    Ps. Choć ja zrobiłam... ale na szczęście wyszło mniejsze ryzyko niż z samego usg. Ale po tym co sie tu naczytalam to przy drugiej ciąży raczej nie bede robic gdy na usg wszystko bedzie ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 19:34

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    A moim zdaniem robić, zwłaszcza, że refundowane. Ja wolałabym wiedzieć, że może być ryzyko, bo tak bez PAPPA od razu amnio robić? Nawet jeśli diagnoza po amnio nie ma wpływu na decyzję o utrzymaniu lub terminacji ciąży, to chociażby można się psychicznie i teoretycznie przygotować, wybrać odpowiedni szpital do porodu itd.. Ryzyko ZD wyszło u nas 1:2500 (usg+PAPPA), z samego usg (1:600). Ryzyko poronienia po amnio to ok 1%. Pewnie, że cały czas gdzieś pod czaszką mi się tłucze obawa, że usg i PAPPA mogły nie wykazać jakiegoś poważnego problemu i pewnie gdyby nie historia Annak, zrobiłabym płatne Nifty albo Harmony. Pozostałam przy tym, co oferuje NFZ, mam nadzieję, że nie pożałuję, ale lekarz mnie uspokajał, że wyniki są dobre i nigdzie więcej już mnie nie kierują
    Tak Elaria - bez Pappa od razu amnio. Co w tym dziwnego? Pappa namiesza, amnio nie.
    Ryzyko poronienia jest minimalne.

    Poza tym ja osobiście Pappa nie ufam: może wyjść niskie ryzyko a dziecko będzie chore. Ja chcę mieć możliwość jednak podjęcia decyzji gdyby co...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 19:40

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Kochane,nie chce zasmucac wątku ani przestraszyc zadną z was.Poplakalam troche i musze wziasc sie w garsc by walczyc dalej,bo wiem ze gra toczy sie o bardzo wiele i o spokój jakiego teraz mam malo.
    Dzwonilam o wyniki testu pappa,rozmawiala ze mną pani doktor,wyniki zle a nawet bardzo o tylko amnio moze jeszcze dac mi nadzieje ze moje dziecko jest zdrowe.Szanse wyszly 1 na 8...wiem ze u Ani amnio pokazala co innego,msm nadzieje ze u mnie równiez wykluczy wady.
    Prosba do Annak,do Ani bys dala mi namiar na dobre miejsce gdzie moge w miare bezpiecznie zrobic to badanie,prosze napisz mi na priv.Mam jeszcze czas by umówic sie na to badanie i nie chce trafic w pierwsze lepsze rece.
    Dokladnie nie wiem jak wyszlo to wszystko bo wyniki tylko osobiscie moge odebrac ale tyle wiem co lekarz powiefzial przez telefon,ze na dzien dzisiejszy wedlug testu wraz z usg wychodzi ze to 1:8.
    Zawialo grozą wiem,ale to wciaz szanse i wiem ze moge byc w tej szczesliwej siodemce,wlasciwie wierze w to ze moje dziecko jest zdrowe.Cóz,przyszedl wreszcie czas kiedy cos musialo pójsc nie tak,ze znow wyrosly gory bo nic przeciez sielankowo nie moze byc,ale wiem ze za kilka tygodni znow zaswieci slonce

    Na pewno wszystko bedzie dobrze, bądź dobrej mysli.... musi byc dobrze! TRZYMAM KCIUKI MOCNO

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wrote:
    Jagna... o nie... tylko nie to :( Może u Ciebie będzie tak samo jak u Annak? Przecież na usg było ładnie dzidziolka widać??? Kurcze coś te testy mi podpadły, teraz się będziemy stresować wszystkie ale mam nadzieję, że to będzie kolejny na tym wątku fałszywy alarm... Wiem, że Annak chciała swoją historię opisać, żeby pomóc innym dziewczynom. Myślę, że nam wszystkim przydałaby się taka wiedza.

    Jaguś trzymam kciuki mocno za Was, oby to była znów fatalna pomyłka i niepotrzebny stres! <3
    Miałam podobne obawy jak Ania czy przemilczec na razie te wiesci i tylko na priv ją wtajemniczyc ale nie czulabym sie dobrze,gdybym to na chwile zataiła bo i tak nie mogłabym byc tu sobą,musiałam wam napisac jak jest,bo jestesmy tu w dobrych i złych chwilach.Wiem ze takie historie mogą pomóc jeszcze komus...moja na razie sie zaczeła i zobaczymy czy koniec bedzie podobny jak u Ani.

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagienko, aż zamarłam jak zaczęłam czytać Twój post... Strasznie mi przykro, że znów musisz przeżywać stres. Życie jest kurewsko niesprawiedliwe, ciągle rzuca kłody pod nogi...Ale ja nie wierzę, że mogłoby Cię to spotkać, nie wierzę! Oczywiście, 1:8 to jest ryzyko, ale ostatecznie trzeba patrzeć na to tak, że to 7 / 8 czyli 87,5% prawdopodobieństwa na pozytywne zakończenie historii! Bądź silna kochana, nie trać wiary. Tulę Cię bardzo mocno.

    Alisa, Evita lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    No i teraz dylemat dla mnie.. Robić pappa czy nie robić....
    u mnie bardzo duzo obnizył wiek,ale na wątku lipcówek chyba tylko mnie sie trafiło to zepsute ziarno,wiec nie masz sie czego obawiac,bo gdybym była mlodsza o 10 lat to nie wiem czy robiłabym testy

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Jagienko, aż zamarłam jak zaczęłam czytać Twój post... Strasznie mi przykro, że znów musisz przeżywać stres. Życie jest kurewsko niesprawiedliwe, ciągle rzuca kłody pod nogi...Ale ja nie wierzę, że mogłoby Cię to spotkać, nie wierzę! Oczywiście, 1:8 to jest ryzyko, ale ostatecznie trzeba patrzeć na to tak, że to 7 / 8 czyli 87,5% prawdopodobieństwa na pozytywne zakończenie historii! Bądź silna kochana, nie trać wiary. Tulę Cię bardzo mocno.
    Roma,kto jak nie my...trzeba wierzyc,inaczej nie ma nadzieji,a ja wierze ze bedzie dobrze,mój mąz tez

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa, może się orientujesz, czy można zrobić amnio na życzenie, bez wskazań? Ja się tym nie interesowałam. Może mi się tylko wydaje, ale skoro to badanie inwazyjne i pewnie też obciążające lekarza w razie powikłań, to może trzeba mieć wskazania, np. zły wynik usg+PAPPA, albo testu typu nipt?

  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Miałam podobne obawy jak Ania czy przemilczec na razie te wiesci i tylko na priv ją wtajemniczyc ale nie czulabym sie dobrze,gdybym to na chwile zataiła bo i tak nie mogłabym byc tu sobą,musiałam wam napisac jak jest,bo jestesmy tu w dobrych i złych chwilach.Wiem ze takie historie mogą pomóc jeszcze komus...moja na razie sie zaczeła i zobaczymy czy koniec bedzie podobny jak u Ani.

    A ja myślę podobnie jak Alisa, że to PAPPA to jest o kant tyłka, czysta statystyka. Też mi lekarz mówił jak byłam w ciąży, że te wyniki nie są jednoznaczne, że często rozmijają się z prawdą i wprowadzają zamęt.
    Strasznie Ci współczuję tego czasu pełnego lęku do amnio, ale szczerze Ci powiem, że sądzę, że historia skończy się jak u Ani. Już nieraz słyszałam o takich felernych przewidywaniach PAPPA. Tu będzie tak samo. Zobaczysz:*

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Alisa, może się orientujesz, czy można zrobić amnio na życzenie, bez wskazań? Ja się tym nie interesowałam. Może mi się tylko wydaje, ale skoro to badanie inwazyjne i pewnie też obciążające lekarza w razie powikłań, to może trzeba mieć wskazania, np. zły wynik usg+PAPPA, albo testu typu nipt?
    Z tego co wiem Tak. Odpłatnie tak.

‹‹ 1659 1660 1661 1662 1663 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ