Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dołączyłam wczoraj do 'metowych' lekomanek.
Dzięki że pytaszforma świetna jak na 8 negatywnych testów i negatywna bete w 38 dc. Ale już dzisiaj drugi dzień cyklu i kryzys mija. Byłam u nowego lekarza. Czuję się zaopiekowana.
Niestety dalej nie czuje euforii przed nowym rokiem - no ale - może się rozkręci - w końcu jest ta szczęśliwa 7 w liczbie roku i będzie w moich skończonych latach -
Gadulo ja na 1/2szklanki wody daje ok 1 łyżeczkę sody i plukac lekko nie gulgac pluknac ok 3-4
Razy kilka razy dziennie. Podobno soda jest delikatniejsza od soli .
Jagna mam nadzieję ze jednak wszystko będzie dobrze ...Gaduaaa lubi tę wiadomość
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Mamaokruszka wrote:Udało mi się wrócić po wizycie u gina. Po drodze miałam chyba ze 30 razy zawał… W Gdańsku dziś sztorm i śnieżyca w jednym. Takie przyjemności
Jazda 20 km/h wydawała się wręcz rajdową prędkością
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 22:45
Magda mama Aniołka 01.08.2016 7/11 tc (*) -
Ikarzyca wrote:Jaguś właśnie myślałam o Tobie i Twoich prenatalnych - i masz babo placek - taki post.
Nie napisze nic mądrego - ale na pewno będę myslami przy Tobie - żebyś mógła spokojnie czekac na amnio - przyjmę każdego dnia złe myśli od Ciebie. Wierzę w Małego DJ - że będzie zdrów.
dziekuje,nawet o dziwo jestem spokojna,pierwszy moment był ciosem,potem to poprostu cos sie włączyło ze trzeba zrobic te amnio,ze nie mozna przyjąc tego za pewny wyrok,nie mozna tak łatwo poprostu przyjąc ze moze byc cos zle,bo moze a nie musi.Nie moge siedziec i przez reszte tygodni nękac sie róznymi wizjami,chce wiedziec co z moim dzieckiem,na co sie przygotowac.
Ikarku nie bedzie tu z mojej strony złych mysli,ja poprostu w to nie wierze i nie umiem na razie zle myslec ale ciesze sie ze zechciałas mi ulżyc,dzieki wam mam wciąz tyle siły i wiary..mając wynik 1:8 to z tych osmiu az siedmioro dzieci wypada zdrowych,niby mało a jednak to duzo.Nie moge zwątpic w siłe mojego dziecka,gdyby było chore odeszłoby jak to wczesniejsze..Antoś IVF,Julisia natural
-
Dziekuje kochane za słowa otuchy,za wsparcie,w kupie razniej.
Moja przyjaciólka nie pozwoliła mi robic amnio,sugeruje sie moim usg,a to przeciez nie zawsze jest wyznacznikiem jednego,to samo dotyczy pappa..moze byc fałszywe albo nie,dlatego znając siebie musze zrobic to badanie,mój mąz tz chce wiedziec.Wiem ze gdyby nie IVF i mój wiek pewnie statystyki byłyby inne,ale niestety trzeba zmierzyc sie z losem,wierze ze wygramy.
Annak tak jak piszesz pappa czy inne testy mają swoje złe i dobre strony,moze czesto nie dają jasnej odpowiedzi to jednak czasem sie przydają,nie zawsze mówią fałszywie.Poprostu decydujac sie na nie trzeba miec swiadomosc ze nie daja 100% pewnosci.
Jesli zdecydowana bede na amnio to juz nie musze miec skierowania od lekarza na amnio?testy i prenatalne robiłam w angeliusie...czy musze cos od swojego gina miec?Z pewnoscia bede musiała zabrac wynik z prenatalnych,czy zostanie tam u nich czy dostane spowrotem?Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna wiedz, że wszystkie tu razem zaciśniemy kciuki za DJ'a! Zrobimy to tak jak za Avę więc i zakończenie musi być tak samo pozytywne :*
Ja wierzę, że wszystko będzie dobrzeKochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
Dorola31 wrote:Jagna wiedz, że wszystkie tu razem zaciśniemy kciuki za DJ'a! Zrobimy to tak jak za Avę więc i zakończenie musi być tak samo pozytywne :*
Ja wierzę, że wszystko będzie dobrzeDorola31 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Hejkaaa witam porannie...
oczywiście mega zeschizowana... jeszcze kilka godzin i skan.. ale ja sobie wkręcam już, bo byłam dziś w nocy tylko 1 raz w toalecie a zawsze chodzę z 4 no i już film podłapałam.. matko jakie to ciężkie żeby to w głowie sobie normalnie poukładać..FabianCyprian
Tymuś
-
Gaduuuko - trzymam za Ciebie i małego/malutką kciuki
Robiłam do M podchody, ale nic z tego nie wyszło, więc jednak spaliśmy AniuKapnął się coś i pytał się kiedy mam te płodne... Skubany
Powinno wystarczyć to co było jeśli owu nie będzie, jakos późno, o ile będzie i wszystko zagra
Gaduaaa lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyJagna 75 wrote:Jesli zdecydowana bede na amnio to juz nie musze miec skierowania od lekarza na amnio?testy i prenatalne robiłam w angeliusie...czy musze cos od swojego gina miec?Z pewnoscia bede musiała zabrac wynik z prenatalnych,czy zostanie tam u nich czy dostane spowrotem?
Jagna - w Genomie to genetyk kieruje na amnio. Musisz mieć skierowanie od swojego gina ( ktory ma kontrakt z nfz - wtedy amnio jest refundowana).
-
Gadu, trzymam kciuki za wizytę. Na pewno wszystko jest dobrze i będziesz miała dużo radości z podglądania małego Gadulątka
Jaguś, jak sobie radzisz kochana?Gaduaaa, Evita lubią tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Ikarku, dobrze Cię znów widzieć
Ikarzyca, Evita, Niebieskaa lubią tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Mamaokruszka wrote:Udało mi się wrócić po wizycie u gina. Po drodze miałam chyba ze 30 razy zawał… W Gdańsku dziś sztorm i śnieżyca w jednym. Takie przyjemności
Jazda 20 km/h wydawała się wręcz rajdową prędkością
Wiem coś o tym, wczoraj trasa z pracy do domu wydawała mi się nierealnakażdy zakręt powodował u mnie palpitacje serca! A i tak chyba dobrze, że nie prowadził mój narzeczony, bo jemu jeszcze ta 'zabawa' w ślizgawkę mogłaby się spodobać
Mamaokruszka wrote:Wskazuje to, że u Ciebie mógł to być jednorazowy „przypadek”, wada genetyczna, która uniemożliwiła dzidzi dalszy rozwój, bez podłoża chorobowego u Ciebie.
Szczerze powiem, że bardzo na to liczę, że nie ma u mnie podłoża chorobowego... chociaż jestem takim typem, któremu badania mówią jedno, a objawy drugie. Tak jak np. kilka lat lekarze myśleli, że mam RZS, nawet dostawałam na to leki, po czym okazało się, że to prawdopodobnie zespół Raynauda, nie do wyleczeniaale to inna historia.
Tak, czy inaczej, drżę przed wizytą 13.12, bo mam wrażenie, że znów czeka mnie jakieś leczenie na 'nie wiadomo co'.Czasem myślę, że najlepiej zaufać sobie, naturze, nie faszerować się lekami tylko działać, ale boję się działać, bo ciągle myślę, że jak znów się nie uda, to będę sobie pluć w brodę... i tu się koło zamyka.
-
Jagna 75 wrote:Kochane,nie chce zasmucac wątku ani przestraszyc zadną z was.Poplakalam troche i musze wziasc sie w garsc by walczyc dalej,bo wiem ze gra toczy sie o bardzo wiele i o spokój jakiego teraz mam malo.
Dzwonilam o wyniki testu pappa,rozmawiala ze mną pani doktor,wyniki zle a nawet bardzo o tylko amnio moze jeszcze dac mi nadzieje ze moje dziecko jest zdrowe.Szanse wyszly 1 na 8...wiem ze u Ani amnio pokazala co innego,msm nadzieje ze u mnie równiez wykluczy wady.
Prosba do Annak,do Ani bys dala mi namiar na dobre miejsce gdzie moge w miare bezpiecznie zrobic to badanie,prosze napisz mi na priv.Mam jeszcze czas by umówic sie na to badanie i nie chce trafic w pierwsze lepsze rece.
Dokladnie nie wiem jak wyszlo to wszystko bo wyniki tylko osobiscie moge odebrac ale tyle wiem co lekarz powiefzial przez telefon,ze na dzien dzisiejszy wedlug testu wraz z usg wychodzi ze to 1:8.
Zawialo grozą wiem,ale to wciaz szanse i wiem ze moge byc w tej szczesliwej siodemce,wlasciwie wierze w to ze moje dziecko jest zdrowe.Cóz,przyszedl wreszcie czas kiedy cos musialo pójsc nie tak,ze znow wyrosly gory bo nic przeciez sielankowo nie moze byc,ale wiem ze za kilka tygodni znow zaswieci slonce
Kochana, znam kilka podobnych przypadków, dzieci rodziły się zdrowe! Macie wielkie szanse! Już niedługo zobaczysz swojego brzdąca całego i zdrowegoWiara w to, że będzie dobrze jest najważniejsza! A kiedy zaświeci Słońce, już nie zgaśnie
Trzymam za Was kciuki!
-
annak wrote:MamoOkruszka,
No chyba żartujesz!!
To znaczy bardzo mi miło i dziękuję! Ale ja właśnie przed chwilą po przeczytaniu Twojego postu, pomyślałam sobie, że Ty tak ładnie i smacznie piszesz, że z łatwością pożera się wszystko, co wychodzi spod Twoich rąk.
A więc nie bądź taka skromna, tylko pisz jak najwięcej!Dziękuję Ci Aniu za miłe słowa
Jagna 75 wrote:Mamaokruszka jak sytuacja na froncie?
Endo była bardzo zadowolona ze wzrostu mojego TSH (na początku grudnia miałam 1,09 a teraz skoczyło do prawie 2, w ciągu miesiąca)...A jak zobaczyła wynik progesteronu to już w ogóle jej się oczy zaświeciły. Powiedziała, że ostatnio jest wysyp ciąż, i że ma szczerą nadzieję, że wpisuję się w ten trend bo moje wyniki wskazują na coś bardzo pozytywnego. Mam nadzieję, że ma kobieta rację
Oczywiście dostałam większe dawki Letroxu i przykaz zwiększenia ich jeszcze bardziej jak tylko zobaczę dwie kreski na teście. No i narobiłam sobie nadziei. Podobno moje wyniki są dość obiecujące bo moje TSH tkwiło na tym samym poziomie od bardzo bardzo dawna a tu nagle taki skok... Trzymajcie kciuki dziewczyny. Może jeszcze coś się wykluje z tego nieszczęsnego cyklu
Evita, Koteczka82 lubią tę wiadomość
-
Mamaokruszka wrote:Rano byłam u endokrynologa. Zaprawdę powiadam Wam, wstawanie o 5 nie jest dla mnie
Endo była bardzo zadowolona ze wzrostu mojego TSH (na początku grudnia miałam 1,09 a teraz skoczyło do prawie 2, w ciągu miesiąca)...A jak zobaczyła wynik progesteronu to już w ogóle jej się oczy zaświeciły. Powiedziała, że ostatnio jest wysyp ciąż, i że ma szczerą nadzieję, że wpisuję się w ten trend bo moje wyniki wskazują na coś bardzo pozytywnego. Mam nadzieję, że ma kobieta rację
Oczywiście dostałam większe dawki Letroxu i przykaz zwiększenia ich jeszcze bardziej jak tylko zobaczę dwie kreski na teście. No i narobiłam sobie nadziei. Podobno moje wyniki są dość obiecujące bo moje TSH tkwiło na tym samym poziomie od bardzo bardzo dawna a tu nagle taki skok... Trzymajcie kciuki dziewczyny. Może jeszcze coś się wykluje z tego nieszczęsnego cyklu
oby tak dalej
i wieści i nastawienie
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś