WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarku,
    Jak dobrze Cię widzieć... chociaż szkoda, że w okolicznościach takiego postu.
    Co u Ciebie?
    Odpoczęłaś trochę?
    Jak forma?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączyłam wczoraj do 'metowych' lekomanek.

    Dzięki że pytasz :) forma świetna jak na 8 negatywnych testów i negatywna bete w 38 dc. Ale już dzisiaj drugi dzień cyklu i kryzys mija. Byłam u nowego lekarza. Czuję się zaopiekowana.

    Niestety dalej nie czuje euforii przed nowym rokiem - no ale - może się rozkręci - w końcu jest ta szczęśliwa 7 w liczbie roku i będzie w moich skończonych latach :)

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gadulo ja na 1/2szklanki wody daje ok 1 łyżeczkę sody i plukac lekko nie gulgac pluknac ok 3-4
    Razy kilka razy dziennie. Podobno soda jest delikatniejsza od soli .

    Jagna mam nadzieję ze jednak wszystko będzie dobrze ...

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Magda0048 Ekspertka
    Postów: 193 59

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Udało mi się wrócić po wizycie u gina. Po drodze miałam chyba ze 30 razy zawał… W Gdańsku dziś sztorm i śnieżyca w jednym. Takie przyjemności :) Jazda 20 km/h wydawała się wręcz rajdową prędkością :D
    Ja mieszkam w Elblągu i na okolicach prawie powodz. I sniezyca. Paranoja tez z wioski od tesciow wracalam 30 km na godz a oni mieszkaja nad woda i tylko 20 cm braluje do przelania sie wody przez waly i och zaleje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 22:45

    Magda mama Aniołka 01.08.2016 7/11 tc (*)
  • Magda0048 Ekspertka
    Postów: 193 59

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagusiu bedzie wszystko dobrze.. Zobaczysz:* bie denerwuj sie dla maluszka. Wiem ze latwo mowic ale on jest najwazniejszy ! Jestem z Toba :*

    Magda mama Aniołka 01.08.2016 7/11 tc (*)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca wrote:
    Jaguś właśnie myślałam o Tobie i Twoich prenatalnych - i masz babo placek - taki post.

    Nie napisze nic mądrego - ale na pewno będę myslami przy Tobie - żebyś mógła spokojnie czekac na amnio - przyjmę każdego dnia złe myśli od Ciebie. Wierzę w Małego DJ - że będzie zdrów.

    dziekuje,nawet o dziwo jestem spokojna,pierwszy moment był ciosem,potem to poprostu cos sie włączyło ze trzeba zrobic te amnio,ze nie mozna przyjąc tego za pewny wyrok,nie mozna tak łatwo poprostu przyjąc ze moze byc cos zle,bo moze a nie musi.Nie moge siedziec i przez reszte tygodni nękac sie róznymi wizjami,chce wiedziec co z moim dzieckiem,na co sie przygotowac.
    Ikarku nie bedzie tu z mojej strony złych mysli,ja poprostu w to nie wierze i nie umiem na razie zle myslec ale ciesze sie ze zechciałas mi ulżyc,dzieki wam mam wciąz tyle siły i wiary..mając wynik 1:8 to z tych osmiu az siedmioro dzieci wypada zdrowych,niby mało a jednak to duzo.Nie moge zwątpic w siłe mojego dziecka,gdyby było chore odeszłoby jak to wczesniejsze..

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje kochane za słowa otuchy,za wsparcie,w kupie razniej.
    Moja przyjaciólka nie pozwoliła mi robic amnio,sugeruje sie moim usg,a to przeciez nie zawsze jest wyznacznikiem jednego,to samo dotyczy pappa..moze byc fałszywe albo nie,dlatego znając siebie musze zrobic to badanie,mój mąz tz chce wiedziec.Wiem ze gdyby nie IVF i mój wiek pewnie statystyki byłyby inne,ale niestety trzeba zmierzyc sie z losem,wierze ze wygramy.

    Annak tak jak piszesz pappa czy inne testy mają swoje złe i dobre strony,moze czesto nie dają jasnej odpowiedzi to jednak czasem sie przydają,nie zawsze mówią fałszywie.Poprostu decydujac sie na nie trzeba miec swiadomosc ze nie daja 100% pewnosci.

    Jesli zdecydowana bede na amnio to juz nie musze miec skierowania od lekarza na amnio?testy i prenatalne robiłam w angeliusie...czy musze cos od swojego gina miec?Z pewnoscia bede musiała zabrac wynik z prenatalnych,czy zostanie tam u nich czy dostane spowrotem?

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Dorola31 Autorytet
    Postów: 500 539

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna wiedz, że wszystkie tu razem zaciśniemy kciuki za DJ'a! Zrobimy to tak jak za Avę więc i zakończenie musi być tak samo pozytywne :*
    Ja wierzę, że wszystko będzie dobrze

    Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
    Mateuszek 26tc [*]
    Maleństwo 6/9tc [*]
    Michaś moja miłość <3
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorola31 wrote:
    Jagna wiedz, że wszystkie tu razem zaciśniemy kciuki za DJ'a! Zrobimy to tak jak za Avę więc i zakończenie musi być tak samo pozytywne :*
    Ja wierzę, że wszystko będzie dobrze
    Nie ma innej opcji <3 <3 <3

    Dorola31 lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak priv jesli mozesz <3

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka jak sytuacja na froncie?

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejkaaa witam porannie...
    oczywiście mega zeschizowana... jeszcze kilka godzin i skan.. ale ja sobie wkręcam już, bo byłam dziś w nocy tylko 1 raz w toalecie a zawsze chodzę z 4 no i już film podłapałam.. matko jakie to ciężkie żeby to w głowie sobie normalnie poukładać..

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduuuko - trzymam za Ciebie i małego/malutką kciuki :) <3

    Robiłam do M podchody, ale nic z tego nie wyszło, więc jednak spaliśmy Aniu :P Kapnął się coś i pytał się kiedy mam te płodne... Skubany :P Powinno wystarczyć to co było jeśli owu nie będzie, jakos późno, o ile będzie i wszystko zagra ;)

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Jesli zdecydowana bede na amnio to juz nie musze miec skierowania od lekarza na amnio?testy i prenatalne robiłam w angeliusie...czy musze cos od swojego gina miec?Z pewnoscia bede musiała zabrac wynik z prenatalnych,czy zostanie tam u nich czy dostane spowrotem?

    Jagna - w Genomie to genetyk kieruje na amnio. Musisz mieć skierowanie od swojego gina ( ktory ma kontrakt z nfz - wtedy amnio jest refundowana).

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gadu, trzymam kciuki za wizytę. Na pewno wszystko jest dobrze i będziesz miała dużo radości z podglądania małego Gadulątka :-)

    Jaguś, jak sobie radzisz kochana?

    Gaduaaa, Evita lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarku, dobrze Cię znów widzieć :-)

    Ikarzyca, Evita, Niebieskaa lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Udało mi się wrócić po wizycie u gina. Po drodze miałam chyba ze 30 razy zawał… W Gdańsku dziś sztorm i śnieżyca w jednym. Takie przyjemności :) Jazda 20 km/h wydawała się wręcz rajdową prędkością :D


    Wiem coś o tym, wczoraj trasa z pracy do domu wydawała mi się nierealna :D każdy zakręt powodował u mnie palpitacje serca! A i tak chyba dobrze, że nie prowadził mój narzeczony, bo jemu jeszcze ta 'zabawa' w ślizgawkę mogłaby się spodobać :D
    Mamaokruszka wrote:
    Wskazuje to, że u Ciebie mógł to być jednorazowy „przypadek”, wada genetyczna, która uniemożliwiła dzidzi dalszy rozwój, bez podłoża chorobowego u Ciebie.

    Szczerze powiem, że bardzo na to liczę, że nie ma u mnie podłoża chorobowego... chociaż jestem takim typem, któremu badania mówią jedno, a objawy drugie. Tak jak np. kilka lat lekarze myśleli, że mam RZS, nawet dostawałam na to leki, po czym okazało się, że to prawdopodobnie zespół Raynauda, nie do wyleczenia :( ale to inna historia.

    Tak, czy inaczej, drżę przed wizytą 13.12, bo mam wrażenie, że znów czeka mnie jakieś leczenie na 'nie wiadomo co'. :( Czasem myślę, że najlepiej zaufać sobie, naturze, nie faszerować się lekami tylko działać, ale boję się działać, bo ciągle myślę, że jak znów się nie uda, to będę sobie pluć w brodę... i tu się koło zamyka.

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Kochane,nie chce zasmucac wątku ani przestraszyc zadną z was.Poplakalam troche i musze wziasc sie w garsc by walczyc dalej,bo wiem ze gra toczy sie o bardzo wiele i o spokój jakiego teraz mam malo.
    Dzwonilam o wyniki testu pappa,rozmawiala ze mną pani doktor,wyniki zle a nawet bardzo o tylko amnio moze jeszcze dac mi nadzieje ze moje dziecko jest zdrowe.Szanse wyszly 1 na 8...wiem ze u Ani amnio pokazala co innego,msm nadzieje ze u mnie równiez wykluczy wady.
    Prosba do Annak,do Ani bys dala mi namiar na dobre miejsce gdzie moge w miare bezpiecznie zrobic to badanie,prosze napisz mi na priv.Mam jeszcze czas by umówic sie na to badanie i nie chce trafic w pierwsze lepsze rece.
    Dokladnie nie wiem jak wyszlo to wszystko bo wyniki tylko osobiscie moge odebrac ale tyle wiem co lekarz powiefzial przez telefon,ze na dzien dzisiejszy wedlug testu wraz z usg wychodzi ze to 1:8.
    Zawialo grozą wiem,ale to wciaz szanse i wiem ze moge byc w tej szczesliwej siodemce,wlasciwie wierze w to ze moje dziecko jest zdrowe.Cóz,przyszedl wreszcie czas kiedy cos musialo pójsc nie tak,ze znow wyrosly gory bo nic przeciez sielankowo nie moze byc,ale wiem ze za kilka tygodni znow zaswieci slonce


    Kochana, znam kilka podobnych przypadków, dzieci rodziły się zdrowe! Macie wielkie szanse! Już niedługo zobaczysz swojego brzdąca całego i zdrowego :) Wiara w to, że będzie dobrze jest najważniejsza! A kiedy zaświeci Słońce, już nie zgaśnie :) Trzymam za Was kciuki!

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    MamoOkruszka,
    No chyba żartujesz!!
    To znaczy bardzo mi miło i dziękuję! Ale ja właśnie przed chwilą po przeczytaniu Twojego postu, pomyślałam sobie, że Ty tak ładnie i smacznie piszesz, że z łatwością pożera się wszystko, co wychodzi spod Twoich rąk.
    A więc nie bądź taka skromna, tylko pisz jak najwięcej! :-)
    Uh! Aż się zarumieniłam z wrażenia :D Dziękuję Ci Aniu za miłe słowa :)
    Jagna 75 wrote:
    Mamaokruszka jak sytuacja na froncie?
    Rano byłam u endokrynologa. Zaprawdę powiadam Wam, wstawanie o 5 nie jest dla mnie :)
    Endo była bardzo zadowolona ze wzrostu mojego TSH (na początku grudnia miałam 1,09 a teraz skoczyło do prawie 2, w ciągu miesiąca)... :) A jak zobaczyła wynik progesteronu to już w ogóle jej się oczy zaświeciły. Powiedziała, że ostatnio jest wysyp ciąż, i że ma szczerą nadzieję, że wpisuję się w ten trend bo moje wyniki wskazują na coś bardzo pozytywnego. Mam nadzieję, że ma kobieta rację :) Oczywiście dostałam większe dawki Letroxu i przykaz zwiększenia ich jeszcze bardziej jak tylko zobaczę dwie kreski na teście. No i narobiłam sobie nadziei. Podobno moje wyniki są dość obiecujące bo moje TSH tkwiło na tym samym poziomie od bardzo bardzo dawna a tu nagle taki skok... Trzymajcie kciuki dziewczyny. Może jeszcze coś się wykluje z tego nieszczęsnego cyklu :D

    Evita, Koteczka82 lubią tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Rano byłam u endokrynologa. Zaprawdę powiadam Wam, wstawanie o 5 nie jest dla mnie :)
    Endo była bardzo zadowolona ze wzrostu mojego TSH (na początku grudnia miałam 1,09 a teraz skoczyło do prawie 2, w ciągu miesiąca)... :) A jak zobaczyła wynik progesteronu to już w ogóle jej się oczy zaświeciły. Powiedziała, że ostatnio jest wysyp ciąż, i że ma szczerą nadzieję, że wpisuję się w ten trend bo moje wyniki wskazują na coś bardzo pozytywnego. Mam nadzieję, że ma kobieta rację :) Oczywiście dostałam większe dawki Letroxu i przykaz zwiększenia ich jeszcze bardziej jak tylko zobaczę dwie kreski na teście. No i narobiłam sobie nadziei. Podobno moje wyniki są dość obiecujące bo moje TSH tkwiło na tym samym poziomie od bardzo bardzo dawna a tu nagle taki skok... Trzymajcie kciuki dziewczyny. Może jeszcze coś się wykluje z tego nieszczęsnego cyklu :D
    dobre wieści , dobre :) oby tak dalej :) i wieści i nastawienie :)

    Mamaokruszka lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
‹‹ 1661 1662 1663 1664 1665 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ