Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Syla, hej dziewczyny. Od kilku dni zaglądam tu incognito
U mnie z nowych rzeczy to wczoraj zaczelo mnie rozkladac a dzis juz zakatarzona pelna gębą - pierwsza i mam nadzieję ostatnia infekcja ciążowa. Oddech rozwiązania czuję juz na karku. Jestesmy na etapie wyboru szpitala. Ciaza to taki piękny dla mnie czas ze żal, ze juz dobiega końca ale z drugiej strony nie mogę się doczekać Dominika. Z mężem jak Bóg da to w planach mamy jeszcze jedno dzieciątko wiec byc może za jakis czas powrócę tu ponownie jako staraczka
ale to narazie odlegle plany. Najpierw niech ta ciaza zakończ sie pomyślnie.
Elaria-mam tak samo jak Ty. Czyje ze następuje tzw zmiana warty.
Fajnie że się spotykacie ponownie. Tym razem będę z Wami myślami.
Ściskam mocnoElaria, Alisa, Niebieskaa, sy__la, Elmo13, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Sylu , jest dość daleko, te 5 godzin to w jedną stronę
Mam nadzieję, że następne spotkanie będzie choć odrobinę bliżej bo nie ukrywam, że szalenie chciałabym Was poznać osobiście.
Koteczko to co? Bierzemy się za czarowanie?
Magda Dziś w nocy miałam bardzo dziwny sen, opiekowałam się córką naszych przyjaciół i wiedziałam, że jest na coś chora, że jest z nią bardzo źle. Nie umiałam jej pomóc chociaż z całych sił próbowałam. Trzymałam ją na rękach jak maleńkie dziecko i wyglądała na nie więcej niż 6 miesięcy a przecież ma ponad 2 lata. Obudziłam się przerażona i zlana potem.
Genshirin trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Wcale Ci się nie dziwię, że nie w głowie Ci teraz wycieczki. Super, że się udało umówić na środę. To już całkiem blisko. Dziękuję za ojojanie :* Też mam nadzieję, że następny cykl będzie bardziej udany
Romuś, Yoselyn jutro będzie 14 dpo, 29 dc. Wątpię, że są jakiekolwiek szanse, mam cień nadziei ale to chyba raczej moje kurczowe trzymanie się złudzeń.
MonaLiza w takim razie trzymam kciuki, żeby spotkanie było miłe i żeby udało się zdobyć przy okazji jakieś namiary.
Jacqu dużo zdrówka dla mamy. Nacierpi się biedulka przez ten kręgosłup. Moja bardzo często ma rwę, więc niestety wiem jak to wygląda
Zdrówko Kochana!
Nesairah bardzo ciężko… Nie wiem co z tym okresem, nie ma go nadal, brzuch boli ale ból się zmienił, w sumie teraz boli prawe biodro, udo i kolano, od czasu do czasu aż do stopy ból promieniuje i takie dziwne rozpieranie w nodze. A brzuch tylko od czasu do czasu mam skurcze takie jakby okresowe.
Magda dziękuję :* staram się być silna ale dzisiaj jakoś słabo idzie. Próbuję się pocieszać, że nawet jeśli nie wyszło to za 2 tygodnie będzie kolejna owulacja i szansa na dziecko.
Romeczko dziękuję Ci. Jeszcze jestem na kolanach, ale powoli się podnoszę. Staram się patrzeć z optymizmem w przyszłość, w końcu jak nie ten cykl, to przecież będzie następny, prawda? Trochę mi się nazbierało żali ostatnio i chyba potrzebowałam się po prostu wypłakać porządnie. Już mi lepiej.
Ikarku dziękuję za pokazanie mi właściwej perspektywy. Czasem zatracam się w żalu i ślepnę i głuchnę na jakikolwiek głos rozsądku. Mój mąż, chociaż czasem mam ochotę go udusić złośliwca jednego, jest najcudowniejszym człowiekiem na tej ziemi. Chodził dziś za mną krok w krok i przytulał, próbował rozśmieszyć. Mam wielkie szczęście, że za niego wyszłam.
Ściskam Cię mocno Kochana i trzymam kciuki, żebyś szybko znalazła pracę marzeń, w której będziesz się realizowała i która będzie dla Ciebie pozytywnym wyzwaniem.
Yoselyn dziękuję, staram się nie poddawać. Powoli zaczynam się ogarniać. Z całych sił staram się wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
Koteczko dziękuję Kochana, a no szkoda. Przydałoby się wyrwać z domu w miłym towarzystwie. W ogóle to myślę o zmianie nie tylko pracy ale także branży.
Justa trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Co do pracy… Może spróbuj poszukać czegoś innego? Szczerze, to nie rozumiem takich ludzi i takich komentarzy, jakby jakaś chora zazdrość przez nich przemawiała, bo ktoś jest w domu zamiast być w pracy. Kurczę, gdyby nie spotkała Cię tragedia to nie byłabyś w domu. Bardzo się cieszę, że kariotypy prawidłowe!
Czarnulko dziękuję Ci z całego serca. To bardzo wiele znaczy. Zależy, co masz na myśli mówiąc starania. Od 2014 roku leczę się endokrynologicznie pod kątem starań, dopiero w marcu 2016 roku dostaliśmy zielone światło, ale wstrzymywaliśmy się ze względu na wykończenie mieszkania i przeprowadzkę. Zaszłam w pierwszym cyklu starań w maju, w lipcu poroniłam, po poronieniu czekaliśmy prawie 6 miesięcy, bo wyniki kiepskie, bo jeszcze badania, w tym cyklu zaczęliśmy znów starania. W zasadzie to chcieliśmy zacząć już w poprzednim, ale tamten cykl miał 16 dni.. Wiem, że same starania trwają bardzo krótko, ale czekanie na starania mnie dobija.
Kwas foliowy polecam kupować przez internet, wychodzi najtaniej. Solgar jest strasznie drogi, Swanson wychodzi trochę korzystniej, no i mają pozostałe witaminy z grupy B w formach metylowanych.
Evitko dziękuję!
Skrzaciku ojojam i tulę. Niech głupia @ idzie sobie jak najszybciej i niech nie przychodzi, przez co najmniej 10 miesięcy. Za to będę kciukać od dziś aż do skutku!
Dziękuję za wsparcie i zrozumienie.
Jagusiu ja nadal śpię tak, że można mnie z łóżkiem wynieść albo wystrzelić salwę honorową z armat nad moim uchem i nic. Ciekawe, czy pojawienie się dziecka coś zmieni? Myślę stale o zmianie pracy, ale to będzie oznaczało wstrzymanie się ze staraniami na kolejnych kilka miesięcy a na to nie jestem chyba gotowa. Moja szefowa była super, dopóki nie poroniłam, wtedy coś jej odbiło i zaczęła się zachowywać jak totalna samica psa… Nie ogarniam tego.
Miło, że u Ciebie w pracy taka atmosfera. To jest bardzo ważne, żeby się dobrze czuć w miejscu, w którym spędza się przecież ogrom czasu każdego dnia. Bardzo miły gest ze strony szefa. Tak patrzę na Twój suwaczek i oczom nie wierzę, że to już tak daleko
Elaria , szkoda, że będzie Cię mniej na forum, ale to zupełnie zrozumiałe w 21 tcczekamy na relację z wizyty!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 23:49
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Jagna 75 wrote:Idem juz spiochac ale pozdrawiam Elarie i M@linke ktorych mi brakuje,zdróweczka i spokoju wam zycze.Szkoda ze was nie poznam w realu,moze kiedys bedzie mi dane was poznac obie.Sciskam
Jagienko ja też bardzo chetnie Cie poznam. Może na następnym spotkaniu juz będę :)Chciałabym by nasze znajomości trwały! Mam nadzieje na jakies cykliczne spotkania w realu z Wami
PS. Czy ktoś wie co u Arlety?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 00:33
-
To byłby najpiękniejszy dzień na tym wątku, gdyby zniknęła stąd cała stara gwardia. Bo to by oznaczało, że wszystkie dostałyśmy nasze zasłużone szczęście...
A potem odeszłaby ta nowsza grupa dziewczyn. Z tych samych powodów. I tak w kółko.
W idealnym świecie nie dochodziłyby tu już nowe dziewczyny. Ale wszystkie wiemy, że to akurat jest niemożliwe... -
Okruszku to takich brzydkich snow nie snij kochanie.. Snij same dobre :* bedzie dobrze ja na ok 19.01 mam termin@ i pewnie ja dostane choc w sumie nie wiem kiedy mam dostac ja dokładnie bo po poronieniu mam je bardzo rozne a w tym cyklu zaczelam brac duphaston. Doczekamy sie w koncu musimy tak jak duzo dziewczat stad. Wierze w nas i w Twoje dovre czary :*Magda mama Aniołka 01.08.2016 7/11 tc (*)
-
annak wrote:To byłby najpiękniejszy dzień na tym wątku, gdyby zniknęła stąd cała stara gwardia. Bo to by oznaczało, że wszystkie dostałyśmy nasze zasłużone szczęście...
A potem odeszłaby ta nowsza grupa dziewczyn. Z tych samych powodów. I tak w kółko.
W idealnym świecie nie dochodziłyby tu już nowe dziewczyny. Ale wszystkie wiemy, że to akurat jest niemożliwe...Magda mama Aniołka 01.08.2016 7/11 tc (*) -
M@linko - fajnie, że wpadłaś
Życzę szybkiego uporania się z choróbskiem. Pamiętam jak w ciąży z córką złapałam zapalenie krtani chyba, na dwa dni straciłam głos, dosłownie szeptem mówiłam. A dwa poprzednie dni tak kasłałam strasznie, taki duszący kaszel. Pierwsze co to wiesz, myśli, żeby z dzieckiem było dobrze, czy ten kaszel nie zaszkodzi, cały brzuch się trząsł.
[b/Coco[/b] - ooo wy już na wylocieAleż Wam zazdroszczę, Tobie jak i M@lince, a pamiętam jakby to było dziś, jak zarzekałaś się, że bety nie zrobisz no i o przygodach M@linki na początku ciążowej drogi.
MamaOkruszka - co byście nie postanowili, to życzę, abyś psychicznie odpoczęła od tych zje*** z obecnej pracy (przepraszam za słownictwo, ale czasem tak jakoś mi wychodzi jak coś mnie zbulwersuje). To już pewne, że przyjdzie @ u Ciebie?
Justa - yeah, kariotypy prawidłowe, super
Skrzacie - również uważam, że z Twoich ostatnich wypowiedzi zaczęło wiać optymizmemJa też chętnie dołączę do grupy pracowników z pensją milionera, moglibyśmy być w jednym teamie
Elaria - trzymam kciuki za wizytę <
Jagna - ale brzusio już masz, super to wygląda jak na ten tydzień
Przepraszam, że tak zaprzątnęłam forum tematem mojej mamy, jednakże dziękuję dziewczynyMama czuje się lepiej na tyle, że boli mimo brania przeciwbólowych, ale nie rwie sobie włosów z głowy.
W kwestii spotkania Sy_la to nie chodzi o fakt żeby ktoś musiał przy mamie siedzieć i nie mogę przez to jechać, tylko rodzice mają trochę świń no i mój brat jest jaki jest, a tata sam by się tu umęczył, także chce im pomóc jak mogę.
Nie lubię pisać o sobie jak nie potrafię odnieść się za bardzo do kwestii poruszanych tu tematów, jak piszecie, nie chcę zdawać o sobie raportów.
I też chciałam powiedzieć, że będzie mnie pewnie mniej w ogóle, będę Was tylko podglądać, muszę w tym tygodniu zamówić płytki na całą chałupkę co potrzeba
Miłego dnia dziewczynyM@linka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dwie kreski:)!az zdrewnialam...i znow ta panika!
Dorola31, Gaduaaa, Niebieskaa, Elaria, promyczek 39, Haana, nesairah, sy__la, Evita, kiti, Elmo13, Natikka123, roma, MonaLiza, M@linka, Szczęśliwa Mamusia, sylvuś, Asia87 lubią tę wiadomość
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa87 wrote:Dwie kreski:)!az zdrewnialam...i znow ta panika!
Trzymam kciuki żeby wszystko było ok. &&&&&&&!!!!
O kurczę aż mi łezki z radości poplynely.
Wiedziałam że jest po co wejść od rana na forumMichałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Mamookruszka możemy czarować chociaż bardzo dawno tego nie robiłam.
Co do snu hm.... moja babcia zawsze mówi że trzeba je interpretować odwrotnie. Chociaż jeśli rodzice tego dziecka są Ci bliscy to zadzwoń i zapytaj czy wszystko ok z dzieciem i ze tak Ci się śniło.
Co do tego bólu to jest wg mnie trochę mało okresowy, chyba że już tak kiedyś miałaś i takie są u Ciebie objawy nadejścia @.
U mnie taki podobny ból był w tej ciąży ostatniej.
Trzymam kciuki żeby @ nie przyszła. Dopóki jej nie ma jest szansa.
Odnosząc się do postów dziewczyn o mniejszej aktywności na forum to patrzę na siebie że też mniej jestem. W tym najgorszym dla mnie czasie byłam tutaj ile się da bo było mi to potrzebne. Miałam też czas bo byłam na zwolnieniu. Teraz jak wróciłam do pracy i wracam do domu po całym dniu to nie wiem w co łapki włożyć bo wszystko trzeba zrobić a czasu mało.
Powiem wam też że ja nie będąc w ciąży mam problem z zapamietaniem na jakim etapie która z Was jest i jaki ma problem.
Na większość postów o mutacjach i leczeniu nie odpisuje bo nic o tym nie wiem. Nie przeszłam takiej drogi jak większość z Was.Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Justa, wspaniale!!!! Pokaz fotkę
lubię takie fotki
)) chodzisz do endokrynologa G. ? Pewnie ten sam, Ty z Wro?
jaki plan leków na ta ciaze? Bosh zabrzmiało jakby ciąża była straszna choroba.
"Stara gwardio"! Jesli znikniesz to jak ja sie dowiem czy M@linka ma 3. malucha, kogo jako rodzeństwo otrzymał synek Romy, czy szczepienia przyniosły szczęście Evicie i Arlecie, czy Skrzat tuli juz bobo itd. ...
Elaria, roma lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyPierwsze, co robię z rana, to czytam, co u was. Justa, wklej zdjęcie testu. Uwielbiam je oglądać. Nawet na etapie starań wchodziłam nieraz na galerię Ovu i oglądałam szczęśliwe wykresy (szukałam podobieństw do moich) i oglądałam pozytywne sikańce.
Gaduaaa, M@linka lubią tę wiadomość
-
Hehe no zabrzmialo tak ...dziekuje Wam ale dzis kupie jeszcze jeden test. W wt pojde na bete.
Niebieska tak to pan G.:)mam do wro ok 70km a ona wydaje sie konkretny i kompetentny,i teraz nie wiem co z ta metformina...nie wykupilam jej...boje sie brac jej w takiej sytuacji,musze napisac do niego maila.Niebieskaa, Elmo13 lubią tę wiadomość
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r.