Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Justa87 wrote:Jestem za nowym terminem:)
Jagna to wazna decyzja i musicie na spokojnie pomyslec, ja chyba zrobilabym amino ale mamy inne historie i to zmienia postac rzeczy.
Koteczku ja mam zero objawow,cycki.tez nie daja znac nic:(wiec jakos niepewnie sie czuje,ale zrobilam pierwszy zastrzyk clexane juz dzis:) -
Aniu droga, z ta Lewandowska to mnie rozbawilas, no coz...chetnie mialabym figure Lewandowskiej:)
Ty jestes naszym aniolem forumowym, wiec jakbys nagle zniknela to bylby juz na pewno koniec swiata.
A pochwalisz sie zakupami ciuszkowymi dla Avy? Wiem, ze mialas swego czasu opory przed pokazywaniem, ale ja bardzo chcialabym zobaczyc (tu lub na kwietniowkach), ruszylas juz na zakupy wyprawkowe?
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
MonaLiza wrote:No wlasnie mialam pytac o leczenie. Rozumiem, ze mialas juz clexane w domu przygotowane ? I jak te zastrzyki, da sie wytrzymac?
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyNiebieska, a kłujesz się penem z lancetem, czy po prostu igłą? Ja mierzę cukier min 4 razy dziennie, niekiedy częściej i to jest dla mnie pikuś w porównaniu z clexane, choć też już się przyzwyczaiłam. Mierzenie cukru to błyskawiczne ukłucie, igiełki w penie nie widać, uwalnia ją sprężynka i już jest kropelka krwi. A z clexane muszę codziennie sama wybierać miejsce wkłucia, patrzeć jak igła wchodzi i zawsze jakiś znak zostaje, najczęściej mały siniaczek. No i jeszcze kłuję się od tygodnia insuliną w uda, ale to na szczęście nie boli. Tak, że jak policzę, to minimum 6 razy dziennie muszę się czymś dziabnąć.
-
MonaLiza wrote:No wlasnie mialam pytac o leczenie. Rozumiem, ze mialas juz clexane w domu przygotowane ? I jak te zastrzyki, da sie wytrzymac?Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Uwielbiam to, ze co czlowiek to inne gusta, opinie, wrazenia:) To mnie zaskoczylas kochana, ze masz na odwrot. Kluje sie penem i konsultowalam to na kwietniowkach i jedna kolezanka ma identyczne wrazenia jak ja. Poradzila mi zeby wsadzic palec do cieplej wody i rozmasowac. W sumie to nie wiem po co sie kluje, ale niech im juz bedzie, wyniki sa idealne bez zmiany diety ktora wlacza m&msy, lody ben&jerrys o smaku cookie dough (to jest moj slodyczowy faworyt), kasztanki z Pl itd. Teraz mocno ograniczylam, wiec mysle, ze wyniki tym bardziej beda dobre.
Na pierwsze klucie zmarnowalam 5 paskow, bo albo kropla za mala, albo sie rozmazala, albo pasek przystawilam nie tak jak trzeba, z tej bezsilnosci i z grypa i marudzeniem poryczalam sie z tego wszystkiego, ze mam poklute palce i dalej robie cos zle. Ale uklucie palca jest bardzo nieprzyjemne...clexane to dla mnie pestka, bardzo rzadko boli, choc fakt..mam siniaki i zdarzy sie gulka od zastrzyku.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
No to robi nam się pokaźne grono na 4 lutego
Cieszę się, mnie oczywiście też proszę wrzucić na listę
Ja już po owu. Zaczyna się odliczanie do testowania. Obawiam się, żeby mnie nie rozłożyło, bo mamę coś bierze, a syn przez cały weekend mi bardzo gorączkował, miał ponad 39 stopni. Teraz gorączka ustąpiła ale od wczoraj leje mu się z nosa jak z kranu. Mam nadzieję, że się uchronię.
Aniu, dziękuję Ci za miłe słowa
Twój post dotyczący naszego wątku bardzo mnie wzruszył. Pięknie to wszystko opisałaś. Lubię "Cię czytać" i tak jak dziewczynom, brakuje mi Twoich postów kiedy się długo nie odzywasz. Wracaj do zdrówka kochana, dbaj o siebie25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Annak - mama tak jakby lepiej, puścił ją ten ból w nocy z soboty na niedzielę, ale dalej i tak musi brać przeciwbólowe 2 jakieś 3 razy na dzień no i raz dziennie steryd. Przeciwbólowe to bierze Doretę (tramal z paracetamolem) i wcześniej miała naproxen a teraz lekarz jej zmienił na coś inne ten naproxen. Była wczoraj u rodzinnego, wiele się nie dowiedziała, obejrzał tylko pobieżnie opis RM i mówił coś o jakimś lekarzu z Łodzi co przyjeżdża do Łowicza, ale nie mógł znaleźć kontaktu, a i o jakimś drugim też coś gadał jakiś z Wa-wy, ale wcześniej już czytałam opinie o tym lekarzu, no to on trochę nie halo jest
Skierowania na rtg nogi nie dał, a chciała mama bo miała na wiosnę uraz nogi, stłukła sobie piszczel i został jej od tamtej pory siniak, kilka cm poniżej miejsca uderzenia a wyżej jakaś górka no i nie ma takiego czucia dobrego w tej nodze jak w drugiej, a może jeśli o te czucie chodzi to od samej tej rwy kulszowej tak się zrobiło.
Dowiedziała się tyle, że ma się zapisać do neurochirurga i do ortopedy.
A tak to sama nie wie czy ma coś chodzić więcej czy leżeć, bo ostatnie dwa razy jak się lepiej trochę czuła i kilka dni z rzędu zaczęła więcej łazić to potem miała ten atak12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyNiebieska, mnie w clexane wkurza to, że niekiedy kłucie boli i muszę szukać miejsca, gdzie nie będzie bolało, czasem wystarczy przesunąć igłę o 2 cm i już jest znośnie, a czasem zaliczam kilka prób. A co do lancetów, to skórę na jednej opuszce mam już zgrubiałą od kłucia, za mocno wyeksploatowałam palec, więc teraz zmieniam.
-
nick nieaktualny
-
Elaria - no szkoda mi jej, bo nie pomoże się nic za bardzo co by w bólu ulżyć, chociaż jak jej puściło po tych zastrzykach to teraz daje radę na tych tabletkach co bierze.
A mam pytanie do Was dziewczyny co do Clexane - ta igła jakaś taka długa mi się wydaje, jak złapie się skórę to prostopadle się wbija ją do fałdu, tak? I całą trzeba wbić dosyć energicznie czy jak?Zbieram informacje na przyszłość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyJacqueline, ja sobie obejrzałam, jak ludzie robią te zastrzyki na youtube. Wpisz Zastrzyk clexane i wyskoczy ci trochę filmów. Ja łapię fałd skóry i wbijam prostopadle. Jak czuję, że przyłożona igła kłuje boleśnie, to zmieniam miejsce parę cm dalej.
-
Moje clexane leży sobie w szafce już od października. Czeka i czeka i w końcu się doczeka.
Szczerze też się boję pierwszego zastrzyku, ale potem pewnie będzie już górki.
-
Elaria - jeśli mnie zaboli to najwyżej wypowiem soczyste ku*wa
Spoko, zastrzyków samych się nie boję, lubie patrzeć jak mi igłe wbijają przy pobraniu krwi czy do wenflonu
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dzis moja krew pojechala z kurierem,zrobilismy te nifty.Tak jak piszesz Aniu są ponoc bardzo pewne co do wyniku ZD,jednak dzis wiem ze poprostu jesli i one wyjdą negatywnie dodatnie to pozostanie mi ta amnio której chyba sie nie boje.Wynik bedzie jeszcze przed amnio wiec wrazie czego kolejne decyzje na spokojnie bedąAntoś IVF,Julisia natural
-
Jagna - trzymam kciuki w oczekiwaniu na wynik
Mamookruszka - jak to się mówi, nowy cykl, nowe nadzieje... Niech się w lutym zazieleni
Magdzia - właśnie, nie ma rejonizacji, więc jeśli masz obawy przed swoim szpitalem, jak widać uzasadnione po Twoich opowieściach, to może rozejrzyj się za innym, nawet jak trochę dalej, ale może jednak warto żeby w spokoju przeżyć poród.
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016