X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamma, a napiszesz cos wiecej co u Ciebie? jak sie czujesz? mam nadzieje, ze nadziei i optymizmu nie brakuje pomimo ostatnich smutnych wydarzen.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa87 wrote:
    Jestem za nowym terminem:)
    Jagna to wazna decyzja i musicie na spokojnie pomyslec, ja chyba zrobilabym amino ale mamy inne historie i to zmienia postac rzeczy.
    Koteczku ja mam zero objawow,cycki.tez nie daja znac nic:(wiec jakos niepewnie sie czuje,ale zrobilam pierwszy zastrzyk clexane juz dzis:)
    No wlasnie mialam pytac o leczenie. Rozumiem, ze mialas juz clexane w domu przygotowane ? I jak te zastrzyki, da sie wytrzymac? :)

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu droga, z ta Lewandowska to mnie rozbawilas, no coz...chetnie mialabym figure Lewandowskiej:)

    Ty jestes naszym aniolem forumowym, wiec jakbys nagle zniknela to bylby juz na pewno koniec swiata.

    A pochwalisz sie zakupami ciuszkowymi dla Avy? Wiem, ze mialas swego czasu opory przed pokazywaniem, ale ja bardzo chcialabym zobaczyc (tu lub na kwietniowkach), ruszylas juz na zakupy wyprawkowe?

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    No wlasnie mialam pytac o leczenie. Rozumiem, ze mialas juz clexane w domu przygotowane ? I jak te zastrzyki, da sie wytrzymac? :)
    Pewnie, ze sie da:) im brzuszek wiekszy i skora bardziej napieta tym trudniej zrobic zastrzyk, ale nie mam zadnych traumatycznych wrazen z tym zwiazanych. Moglabym tak sie kluc jeszcze dluzej. W przeciwienstwie do glukometru. Od poczatku stycznia mierze cukier 3 razy dziennie, ale wyniki sa idealne, wiec bede robic to od czasu do czasu. Nakluwanie palca 3 razy dziennie, zeby wycisnac ta jedna wieksza krople krwi jest okropne.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska, a kłujesz się penem z lancetem, czy po prostu igłą? Ja mierzę cukier min 4 razy dziennie, niekiedy częściej i to jest dla mnie pikuś w porównaniu z clexane, choć też już się przyzwyczaiłam. Mierzenie cukru to błyskawiczne ukłucie, igiełki w penie nie widać, uwalnia ją sprężynka i już jest kropelka krwi. A z clexane muszę codziennie sama wybierać miejsce wkłucia, patrzeć jak igła wchodzi i zawsze jakiś znak zostaje, najczęściej mały siniaczek. No i jeszcze kłuję się od tygodnia insuliną w uda, ale to na szczęście nie boli. Tak, że jak policzę, to minimum 6 razy dziennie muszę się czymś dziabnąć.

  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    No wlasnie mialam pytac o leczenie. Rozumiem, ze mialas juz clexane w domu przygotowane ? I jak te zastrzyki, da sie wytrzymac? :)
    Mam brac 0.6 a w domu mialam.0.4 jeszcze z poprzedniej ciazy wiec bede robic je az nie kupie wiekszej dawki i dostane sie do ginekologa...pewnie opiero jutro.Zastzryki nie sa zle ale mnie szczypia i boje sie tego momentu kiedy skora jest napieta...choc tak daleko nie siegam w przyszlosc:)

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwielbiam to, ze co czlowiek to inne gusta, opinie, wrazenia:) To mnie zaskoczylas kochana, ze masz na odwrot. Kluje sie penem i konsultowalam to na kwietniowkach i jedna kolezanka ma identyczne wrazenia jak ja. Poradzila mi zeby wsadzic palec do cieplej wody i rozmasowac. W sumie to nie wiem po co sie kluje, ale niech im juz bedzie, wyniki sa idealne bez zmiany diety ktora wlacza m&msy, lody ben&jerrys o smaku cookie dough (to jest moj slodyczowy faworyt), kasztanki z Pl itd. Teraz mocno ograniczylam, wiec mysle, ze wyniki tym bardziej beda dobre.
    Na pierwsze klucie zmarnowalam 5 paskow, bo albo kropla za mala, albo sie rozmazala, albo pasek przystawilam nie tak jak trzeba, z tej bezsilnosci i z grypa i marudzeniem poryczalam sie z tego wszystkiego, ze mam poklute palce i dalej robie cos zle. Ale uklucie palca jest bardzo nieprzyjemne...clexane to dla mnie pestka, bardzo rzadko boli, choc fakt..mam siniaki i zdarzy sie gulka od zastrzyku.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to robi nam się pokaźne grono na 4 lutego :-) Cieszę się, mnie oczywiście też proszę wrzucić na listę :-)

    Ja już po owu. Zaczyna się odliczanie do testowania. Obawiam się, żeby mnie nie rozłożyło, bo mamę coś bierze, a syn przez cały weekend mi bardzo gorączkował, miał ponad 39 stopni. Teraz gorączka ustąpiła ale od wczoraj leje mu się z nosa jak z kranu. Mam nadzieję, że się uchronię.

    Aniu, dziękuję Ci za miłe słowa :-)
    Twój post dotyczący naszego wątku bardzo mnie wzruszył. Pięknie to wszystko opisałaś. Lubię "Cię czytać" i tak jak dziewczynom, brakuje mi Twoich postów kiedy się długo nie odzywasz. Wracaj do zdrówka kochana, dbaj o siebie :-)

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak - mama tak jakby lepiej, puścił ją ten ból w nocy z soboty na niedzielę, ale dalej i tak musi brać przeciwbólowe 2 jakieś 3 razy na dzień no i raz dziennie steryd. Przeciwbólowe to bierze Doretę (tramal z paracetamolem) i wcześniej miała naproxen a teraz lekarz jej zmienił na coś inne ten naproxen. Była wczoraj u rodzinnego, wiele się nie dowiedziała, obejrzał tylko pobieżnie opis RM i mówił coś o jakimś lekarzu z Łodzi co przyjeżdża do Łowicza, ale nie mógł znaleźć kontaktu, a i o jakimś drugim też coś gadał jakiś z Wa-wy, ale wcześniej już czytałam opinie o tym lekarzu, no to on trochę nie halo jest :/ Skierowania na rtg nogi nie dał, a chciała mama bo miała na wiosnę uraz nogi, stłukła sobie piszczel i został jej od tamtej pory siniak, kilka cm poniżej miejsca uderzenia a wyżej jakaś górka no i nie ma takiego czucia dobrego w tej nodze jak w drugiej, a może jeśli o te czucie chodzi to od samej tej rwy kulszowej tak się zrobiło.

    Dowiedziała się tyle, że ma się zapisać do neurochirurga i do ortopedy.

    A tak to sama nie wie czy ma coś chodzić więcej czy leżeć, bo ostatnie dwa razy jak się lepiej trochę czuła i kilka dni z rzędu zaczęła więcej łazić to potem miała ten atak :/

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska, mnie w clexane wkurza to, że niekiedy kłucie boli i muszę szukać miejsca, gdzie nie będzie bolało, czasem wystarczy przesunąć igłę o 2 cm i już jest znośnie, a czasem zaliczam kilka prób. A co do lancetów, to skórę na jednej opuszce mam już zgrubiałą od kłucia, za mocno wyeksploatowałam palec, więc teraz zmieniam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma, trzymam kciuki i żeby Cię nie rozłożyło, a synek szybko wyzdrowiał.
    Jacqu, kciuki również za Twoją mamę! Okropne tak się męczyć.

    roma lubi tę wiadomość

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria - no szkoda mi jej, bo nie pomoże się nic za bardzo co by w bólu ulżyć, chociaż jak jej puściło po tych zastrzykach to teraz daje radę na tych tabletkach co bierze.

    A mam pytanie do Was dziewczyny co do Clexane - ta igła jakaś taka długa mi się wydaje, jak złapie się skórę to prostopadle się wbija ją do fałdu, tak? I całą trzeba wbić dosyć energicznie czy jak? :P Zbieram informacje na przyszłość :P

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    4.02 i jo jestem :-)
    A Ty Kamma wiesz... masz być... :-)
    No i ja pewnie bede mogla wtedy byc bardziej na chodzie :-)

    Alisa lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline, ja sobie obejrzałam, jak ludzie robią te zastrzyki na youtube. Wpisz Zastrzyk clexane i wyskoczy ci trochę filmów. Ja łapię fałd skóry i wbijam prostopadle. Jak czuję, że przyłożona igła kłuje boleśnie, to zmieniam miejsce parę cm dalej.

  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje clexane leży sobie w szafce już od października. Czeka i czeka i w końcu się doczeka. :P Szczerze też się boję pierwszego zastrzyku, ale potem pewnie będzie już górki.

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria - jeśli mnie zaboli to najwyżej wypowiem soczyste ku*wa :D Spoko, zastrzyków samych się nie boję, lubie patrzeć jak mi igłe wbijają przy pobraniu krwi czy do wenflonu :D

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 1 dc. Skończyła się moja męczarnia niepewności. Jak 04.02 to wpiszcie też i mnie :)

    sy__la, Koteczka82 lubią tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis moja krew pojechala z kurierem,zrobilismy te nifty.Tak jak piszesz Aniu są ponoc bardzo pewne co do wyniku ZD,jednak dzis wiem ze poprostu jesli i one wyjdą negatywnie dodatnie to pozostanie mi ta amnio której chyba sie nie boje.Wynik bedzie jeszcze przed amnio wiec wrazie czego kolejne decyzje na spokojnie bedą

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia piszesz ze obawiasz sie swojego szpitala,przeciez mozesz rodzic w dowolnym szpitalu,dlaczego wiec tak zaprzątasz sobie tym glowe

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna - trzymam kciuki w oczekiwaniu na wynik <3 :)

    Mamookruszka - jak to się mówi, nowy cykl, nowe nadzieje... Niech się w lutym zazieleni :) :)

    Magdzia - właśnie, nie ma rejonizacji, więc jeśli masz obawy przed swoim szpitalem, jak widać uzasadnione po Twoich opowieściach, to może rozejrzyj się za innym, nawet jak trochę dalej, ale może jednak warto żeby w spokoju przeżyć poród.

    Mamaokruszka lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
‹‹ 1686 1687 1688 1689 1690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ