Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Kkkaaarrr gdyby nie ten wątek to chyba bym w depresje popadła.. A jest to wątek magiczny - co chwila ktoś zachodzi w ciążę nieskromnie powiem, ze byłam pierwsza
Poczyniłam drugi stroik
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cbae21c64ba5.jpg
Zaczynam miesiąc czwarty! Drugi trymestr w święta ciotki i pociotki dowiedzą się o ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 23:16
madziara0080, adora, blondyna5555, inessa lubią tę wiadomość
córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
Taaa jutro wigilia a ja leże bo mi słabo i mam gwiazdki przed oczami chciałam cos posprzątać, chociaż kurze zetrzeć... Niestety nie jestem w stanie. Znów mam wstręt do lodówki i czuje że w święta będą womity
Ale wiem że nie jestem sama, prawda dziewczyny?córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
Prawda Bombelku
Moje mdłości zamiast przejść, wróciły ze zdwojoną mocą, do tego doszła zgaga... Na jedzenie nie mogę patrzyć, a chciałabym coś przygotować na święta... Tylko jak to zrobić? Chyba w masce p-gaz z zamalowanymi okularami.
Poza tym nie mam siły na nic, bylam z synkiem w mieście, troche pochodziliśmy, ale teraz nie mam siły ruszyć ręką...
Aha no i dzisiaj przyszły moje jeansy ciążowe, mega wygoda Na wadze dalej -3kg, a jednak zwykle spodnie uwierały
Witam nowe dziewczyny Dokladnie tak - to szczęśliwy wątek
Kochane co tam u Was? Rozumiem że przedświąteczna gorączka zapanowała, ale proszę się zameldować
dla Was wszystkich -
nick nieaktualnyKochane moje pamietam o Was bardzo zwłaszcza w okresie tym szczególnym Światecznym
mnie tez mecza bardzo mdłosci szykuje świateczne jedzenie ale co chwile wychodze z kuchni hyhyhy aby dac jakos rade no i musze odpoczywac bo jak za długo stoje czy chodze pobolewa mnie brzuch!!!!
buziaki dla Was wszystkich kochane
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6a548950e0f2.jpg -
U mnie teściowa cały dzień coś robi w kuchni, czy smaży ryby czy piecze sernik, zapach po całym mieszkaniu się roznosi, a u mnie niestety przez zapachy ląduje cały czas w toalecie na wymiotach, masakra tak mi zapachy przeszkadzają, na szczęście apetyt wrócił i staram się jeść ale mimo tego cały dzień trzymają mnie mdłości ciężkie te święta widzę
Maluch strasznie mnie męczy, nie daje mi normalnie żyć
Nic nie mogę robić, ale muszę dać radę bo jutro ubieranie choinki, trzeba trochę posprzątać dom, pogonię męża ale muszę go przypilnować trochę, bo sam nie da rady ciężkie życie ciężarnejWiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2015, 20:11
-
Cześć Dziewczyny,
Bombelku jakie Ty masz zdolności manualne Gratulacje drugiego trymestru!
Maggi, widzę, że mdłości atakują.
Blondyna, staraj się może unikać tych zapachów jakoś?
U mnie mdłości czasami z rana lub trochę wieczorem potrafią się pojawić, a i tak nie jest fajnie, aż się boję co by było gdyby zaczęły mnie dłużej trzymać. Ja zrobiłam jedno danie na święta, a i tak spędzamy je u rodzinki.
Za tydzień (30.12) wizytuję.
Chciałabym Wam życzyć Moje Drogie spokojnych Świąt -
Drugi trymestr.. Miało być lepiej.. Właśnie wyrzuciłam z siebie śniadanie..
Wszystkim starającym - aby aniolek przyniosl Wam upragnione dwie kreski, żebyście jak najprędzej miały mdłości i womity
A wszystkim ciężarówkom - żeby te mdłości i womity w końcu ustąpiły! żeby cycki juz tak nie bolały i żeby nie trzeba bylo latać siku co 5minut ponadto, żeby jedzenie odzyskalo dawny smak i zapach a najważniejsze - żebyśmy nie żyły w ciągłym strachu o bobasy, tylko potrafiły się cieszyć z nadchodzących chwil
Generalnie zdrowych i wesołych Świąt!córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
Kochane
Życzę Wam wszystkim samych wspaniałości, spełnienia wszystkich marzeń, a także zdrowka, pogody i uśmiechu każdego dnia Brzuchatkom spokojnych ciąż i szybkich porodów, a starającym upragnionych 2 kreseczek jak najszybciej
Annak, Martynka, Malika, Jacquline co sie z Wami dzieje Kochane? Odezwijcie się proszę :* Annak jak sytuacja zawodowa? Rekrutacja zakończona, czy jeszcze trwa (pogubiłam sie ).
PS. A tak w ogóle to witam się w dugim trymestrze Jak to zleciało... Teraz czekam z utęsknieniem aż poczuję ruchy Frania Może wtedy będę troszkę spokojniejsza No a w przyszłym tygodniu przyjdą wyniki Pappy i zaczynam sie zastanawiać co gdy... Ech... Ciagle coś
Buziaki -
Wszystkim życze Wesołych spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, rodzinnych szczęśliwych pełnych uśmiechów i radości. Oby Was tak mdłości i wymioty nie męczyly jak mnie, cały dzień się męczę prawie.z toalety nie wychodzę. Maluch się buntuje, nie lubi tych zapachów, cały dom zalatuje pieczona kaczka którą teściowa robi na jutro a ja umieram miejmy nadzieje ze jutro będzie lepiej.
-
Jak tam po Świętach Kochane ?
Mi chyba brzuch wyskoczył, chociaż wcale dużo nie jadłam... A tak w ogole to znowu sie stresuję, bo juz 1,5 tygodnia nie widzialm malucha i martwię sie czy wszystko u niego dobrze... Żebym chociaż ruchy czuła to mogłabym byc spokojniejsza Wykończy mnie psychicznie ta ciąża chyba ...Byle do wizyty 4 stycznia
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie -
Maggi, brzuch rośnie i to nie tylko od jedzenia.
Też wizytuję 4 i to praktycznie przed 19... W ostatnich dniach odpuściły mdłości. Nie mogę się doczekać jak zobaczę maleństwoadora lubi tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Mieć wiadro kolo lóżka w gotowości spróbuj jeść pomarańcze i mandarynki - u mnie zawsze wchodzily i zostawały w brzuszku i jeszcze mleko z płatkami. Do żadnego innego jedzenia nie mam zaufania
adora lubi tę wiadomość
córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
Mnie akurat nic nie pomaga, mdłości trzymają mnie cały dzień a do tego wymioty przynajmniej dwa razy dziennie. Ciężko zaczęłam trzeci miesiąc ale dla maleństwa jakoś wytrzymam. Ja wizytuje 7 stycznia i juz nie mogę się doczekać, martwię się czy wszystko jest dobrze czy maleństwo urosło i czy zdrowo rośnie, martwię się bo przez ostatnie dni kiepsko znosiłam tabletki, wymiotowałam po nich od razu. Niech ten czas szybciej leci
-
Blondyna ja też się martwię... Wczoraj mnie cały dzień kłuło w brzuchu, dziś mnie w krzyżu łupie.. Cycki znowu bolą, mdłości mam, a tu juz prawie 15tc i teoretycznie powinno być lepiej. Nie przytyłam ani grama, wszystko na mnie wisi, tylko mi brzuch wystaje.
Kaszel zaczyna przechodzić po 2,5 tygodnia... A najlepsze jest to, że mi się poprawiło jak odstawilam wszelkie syropy, pastylki i psikadla, a jem tylko raz dziennie miod z propolisem w ilości 1/4 łyżeczki.córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
Bombelku najwazniejsze, ze juz kaszel odpuszcza
Dziewczyny czy Wy myslicie, że my kiedykolwiek przestaniemy sie bać o te nasze maleństwa? Bo coś mi się niestety wydaje, że po naszych przejściach tak nam juz zostanie
Malika ja tym razem wizytę mam wyjątkowo na 14:00 (zawsze miałam późnym popołudniem i cały dzień sie stresowałam).
Adora ja bym na pewno poszła, ale ze mnie niecierpliwiec straszny i trzytygodniowe przerwy między wizytami to dla mnie mega wyzwanie
Muszę się Wam pochwalić, dzisiaj dostałam wyniki testu Pappa, których ze względu na mój wiek (35lat) bardzo sie bałam, bo naczytałam się że w takim wieku z regóły wychodzi duże ryzyko wad genetycznych i stres przy otwieraniu koperty ogromny. Na szczescie okazało się, że w naszym przypadku ryzyko jest duuuużo niższe niż ryzyko podstawowe Wniosek: internet w ciąży powinien być zabroniony Ja juz zatanawielam się co zrobię jak już otrzymam ten moj zły wynik...
Bardzo sie cieszę
Jacquline, Martynka, Annak, Oska co u Was???