Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75, ana167 ja od momentu stosunku miałam przeczucie, że się udało, wiedziałam, że będę w ciąży, później od początku ciąży towarzyszyło mi poczucie, że to się nie skończy dobrze, że nic tam nie ma, że nie powinnam się cieszyć i przeczucie mnie nie myliło w obu przypadkach. Dlatego teraz po każdym stosunku mój P. pyta: 'I jak czujesz? Coś z tego będzie?' :p
-
Evita wrote:A propos snów to dwa dni temu śniło mi się że urodziłam dziecko przez cesarkę, byłam w narkozie i jak się obudziłam to już byłam poza szpitalem. Dziecko ktoś zabrał a ja się blakalam jak opętana po jakimś domu i pytałam wszystkich kto mi dziecko zabrał. Straszne to było mega smutne i obudziłam się wykończona....
masakra ciekawe skąd się biorą takie sny .. ja bym się obudziła chyba cała mokra ze strachu ..27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Jagna - o no to może dasz cynk jak kiedy będziesz to się spotkamy12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Nesairah ja miałam tak samo, wiedziałam że sie udalo, no może nie od razu po stosunku
ale na pewno przed pozytywnym testem. A później miałam złe przeczucia, bardzo się bałam o tą ciąże, mimo,że była druga i powinnam być spokojniejsza, to ja bardzo się balam, uważałam na siebie i w ogóle no i wiadomo jak się skończyło... Także coś jest w tych przeczuciach.
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nesairah wrote:Jagna 75, ana167 ja od momentu stosunku miałam przeczucie, że się udało, wiedziałam, że będę w ciąży, później od początku ciąży towarzyszyło mi poczucie, że to się nie skończy dobrze, że nic tam nie ma, że nie powinnam się cieszyć i przeczucie mnie nie myliło w obu przypadkach. Dlatego teraz po każdym stosunku mój P. pyta: 'I jak czujesz? Coś z tego będzie?' :p
nesairah ja podczas 2 ostatnich ciąż miedzy 8 a 9 tyg miałam przeczucie że coś jest nie tak mąż mówił że jestem przewrażliwiona że byliśmy kilka dni temu na usg i było wszystko ok .. aż za kilka dni wstałam z łóżka i mówię do męża że coś się dzieje bo już nie czuję się ciążowo ..2x tak samo się obiawiało mąż mówił jednak a to że to może normalne i że za kilka dni objawy wrócą .. faktycznie objawy wróciły po tyg .. ale dzidzia umarła ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 12:15
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Asia87 wrote:Nesairah ja miałam tak samo, wiedziałam że sie udalo, no może nie od razu po stosunku
ale na pewno przed pozytywnym testem. A później miałam złe przeczucia, bardzo się bałam o tą ciąże, mimo,że była druga i powinnam być spokojniejsza, to ja bardzo się balam, uważałam na siebie i w ogóle no i wiadomo jak się skończyło... Także coś jest w tych przeczuciach.
Hehe przesadziłam z tym 'po stosunku', ale jeszcze przed testemwiedziałam, że @ nie przyjdzie i ze zobaczę II kreski. Dokładnie tak samo jak Ty bałam się w ciąży. Mam nadzieję, że następnym razem przyjdzie do mnie błogi spokój i pewność, że będzie dobrze, czego i Wam wszystkim tutaj życzę!
-
Nie jestem teraz w ciąży, buuuuu....
W takim razie mam nadzieję, że chociaż cykl wróci wreszcie do normy.
Co nie zmienia faktu, że trochę mi smutnoTen wkuuuuuurzający PMS, nigdy tak nie miałam. Ale może się unormuje niedługo, mam nadzieję, bo zwariuję inaczej, jak co miesiąc ma mnie boleć brzuch od połowy cyklu...
Dobra, przejdzie mi zaraz, jak wezmę kredki do ręki
Avatara nie mam zamiaru zmieniać, bobasy zostają, to mój pierwszy i pewnie jedynyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 12:21
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Annak - jednak jak widać nasza umowa zobowiązuje
Pewnie zobaczę II w kwietniu albo maju, jak Ty już będziesz z Avą w domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 12:29
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ikarzyca wrote:A czy któraś "brzuchatka" chciałby ze mną zawrzeć taki czarownicowy pakt, że jak urodzi to ja wtedy zobaczę dwie kreski?
Ikarku z Coco się dogadaj, ona zaraz rodziWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 12:38
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Annak ...najgorsze takie france co sie przyczepią i tyle trzymaja... Ja mialam tak przed ciaza... A teraz odpukac jakims cudem dookola jelitowki grypy..a ja nic...tfuuu tfuuu..
Zdrowka i odpornosci wiecej zycze ;* i dla meza tez bo to takie bledne kolo jak 2 w domu chora...
Syla nie mam pojecia kto moglby usunac konto...hm
Aga cos sie dlugo nie odzywala...nadzieja1988 tez...moze juz urodzila nawet ..hm.... Trzeba w tabelke zerknac jakie mialy terminy...
I gama tez nic nie daje znac ;(
Juz doczytalam Ania_Ruda
Wstyd mi sie przyznac..ale gdzies mi umknela ta dziewczyna..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 12:47
-
Ikarku ja pracuję z domu bardzo często bo w moim zawodzie nie ma za bardzo różnicy czy siedzę w domu czy w biurze. Stluklam rękę i kolano, wkurzona jestem bo mam takie ciało że zostają blizny. Ręka mnie boli masakrycznie ale to chyba tylko stłuczenie.
Ikarzyca lubi tę wiadomość
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evita, może dobrze by było zrobić rtg jeśli mocno boli.
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
nesairah wrote:Jagna 75, ana167 ja od momentu stosunku miałam przeczucie, że się udało, wiedziałam, że będę w ciąży, później od początku ciąży towarzyszyło mi poczucie, że to się nie skończy dobrze, że nic tam nie ma, że nie powinnam się cieszyć i przeczucie mnie nie myliło w obu przypadkach. Dlatego teraz po każdym stosunku mój P. pyta: 'I jak czujesz? Coś z tego będzie?' :pAntoś IVF,Julisia natural
-
Jacqueline wrote:Jagna - o no to może dasz cynk jak kiedy będziesz to się spotkamyAntoś IVF,Julisia natural
-
nesairah wrote:Też mam taką nadzieję
a jak Twoja ciąża? Brzuszek już widać? Chętnie tutaj zobaczymy
Antoś IVF,Julisia natural
-
Evita wrote:A propos snów to dwa dni temu śniło mi się że urodziłam dziecko przez cesarkę, byłam w narkozie i jak się obudziłam to już byłam poza szpitalem. Dziecko ktoś zabrał a ja się blakalam jak opętana po jakimś domu i pytałam wszystkich kto mi dziecko zabrał. Straszne to było mega smutne i obudziłam się wykończona....Antoś IVF,Julisia natural