WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Koteczka82 wrote:Zastanawiam się też nad zwolnieniem, na razie czuję się dobrze ale chciałabym zrobić wszystko co mogę żeby tym razem wszystko poszło dobrze. I biję się z myślami bo z drugiej strony szefowa może nie zrozumieć że po 7 tygodniach zwolnienia powrocie do pracy na mieszkania znowu idę na zwolnienie. Dobrze by było żebym ze 2- 3 miesiące popracowala. Ciekawe jak szybko będzie widać. Ej mam mętlik w głowie
Ehhh, rozumiem Twoje rozterki
Ja też nie wiem jak u mnie w pracy podejdą do moich nieobecności. U mnie było tak, że 1 grudnia miałam transfer, po którym wzięłam 10 dni zwolnienia, po pozytywnej becie wróciłam do pracy z myślą, że trochę popracuję, niestety 23 grudnia miałam krwawienie i lekarz mnie wysłał od razy na L4. Teraz po poronieniu mam zwolnienie do końca miesiąca i nie wiem zupełnie czy wracać do pracy czy załatwić sobie L4 od psychiatry. Z jednej strony naprawdę bym chciała wrócić, ale z drugiej gdy tylko dostanę @ po poronieniu i jeśli beta spadnie do zera chcę podejść do kolejnego transferu. Po transferze gin będzie chciał mnie znowu wysłać na L4. No sama bym się na miejscu pracodawcy wkurzyła Póki co oni tolerują to, bo przez 13 lat pracy poza ciążą z córką (poszłam na L4 dopiero w połowie ciąży) nie wzięłam nawet jednego dnia zwolnienia, nigdy, ale przez ostatnie 2 miesiące nadrobiłam. Boję się, że oni powoli już tracą cierpliwość.
Koteczka, ale wracając do Ciebie. Jesteś w ciąży, a to jest teraz najważniejsze. Jeśli tylko gin uzna, że lepiej będzie jeśli weźmiesz L4 to nie zastanawiaj się nawet chwili. Ty i maluch jesteście teraz najważniejsi
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Koteczka - gratulacje!!! Coz za wspaniałe wieści... ale inaczej byc nie mogło! Tyle czasu bez okresu musialo tak sie skończyć zdrowej i nudnej ciąży życzę.
Podpisuję sie pod postem M@linki, ja wrzucę swoje foto z wczoraj, ale Magdzia88 tez nie pokazywała swojego brzuchola!
Annak, nie jestes sama z wyprawka... ja tez jestem w czarnej d... mam tylko ubranka (chyba wystarczy, bo nie chce przesadzac jak niektóre Kwietniowki:-P ), mam pieluchy tetrowe chyba z 8, 2 flanelowe jakies podklady dla mnie i to by bylo na tyle haha... przeraza mnie to ile czasu pochłania internet i szukanie... a i tak duzo rzeczy co piszą na Kwietniowkach uważam za zbędne... moze mi po prostu szkoda kasy wydawac jak nie wiem do końca jak to wszystko bedzie wyglądać i co bedzie najlepsze dla Dziecka. Pewnie okaze sie w praniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 17:35
M@linka lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
M@linka wrote:A u Was jaka morfologia?
W lipcu 2015, przed kwalifikacją do in vitro, było 14,8 mln/ml, z tego 2% prawidłowych.
U nas suplementacja nic nie dawała. Przyczyn tego stanu rzeczy też nie znaleziono, bo wszystkie badania wychodziły mu super. Mąż nigdy nie palił, nie pił, jeździ konno, ale obawiamy się, że na stan nasienia mogła mieć wpływ jego praca. Mąż jest patomorfologiem i zanim zrobił specjalizację robił dużo sekcji zwłok, a formalina jest mocno toksyczna.
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
A u mnie znów nic z tego nie będzie. Jestem dziś 5 dpo i znów zaczynam plamić mimo luteiny
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
A może to jaka implantacja?? 5 dni po owulce to jakoś tak chyba za wcześnie na plamienie przed okresem, nie sądzisz?roma wrote:A u mnie znów nic z tego nie będzie. Jestem dziś 5 dpo i znów zaczynam plamić mimo luteiny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 17:24
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
roma wrote:A u mnie znów nic z tego nie będzie. Jestem dziś 5 dpo i znów zaczynam plamić mimo luteiny
W 5 dpo to na pewno implantacja
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
A oto ja i apartament mojej Córeczki Marysi
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4e1a9946960f.jpg
Alisa, M@linka, jomi81, kiti, Justa87, Magdzia88, Niebieskaa, Coconue, Evita, Asia87, sylvuś, Natikka123, Elmo13 lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Niebieska ale zgrabny brzuszek. Piękne mieszkanko.
Syla Tobie też pięknie widać, bardzo urósł przez te kilka tygodni
Nieważne ile bym przybrała i jak się czuła, jeśli mam się męczyć ale w efekcie urodzić zdrowe dziecko - to biorę wszystko!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 17:30
sy__la, Niebieskaa lubią tę wiadomość
Aniołeczek (*) 9tc -
jomi81 wrote:W lipcu 2015, przed kwalifikacją do in vitro, było 14,8 mln/ml, z tego 2% prawidłowych.
U nas suplementacja nic nie dawała. Przyczyn tego stanu rzeczy też nie znaleziono, bo wszystkie badania wychodziły mu super. Mąż nigdy nie palił, nie pił, jeździ konno, ale obawiamy się, że na stan nasienia mogła mieć wpływ jego praca. Mąż jest patomorfologiem i zanim zrobił specjalizację robił dużo sekcji zwłok, a formalina jest mocno toksyczna.
Rozumiem. No my mieliśmy to szczęście, ze suple nam pomogły bo tak to bylibyśmy w czarnej du**e. Tak jak u Was - wszystkie badania męża SUPER - poza stanem nasienia -też nie palący i okazjonalnie alko. Mój mąż brał profertill i prostimen. Dieta i umiarkowana aktywność fizyczna. No i z naszymi 4% udało nam się zaciążać naturalnie.
-
Noooo Niebieskaaa, troszkę nareszcie Cię wywaliło z brzuszkiem hihi zawsze miałaś taki malutki, zgrabniutki... a teraz jest śliczniusi!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 17:35
Niebieskaa lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Nie dziewczynki, to niestety nie implantacja. 3 ostatnie cykle takie właśnie były - kilka dpo zaczynają się plamienia i trwają do @. Gin kazał brać lutkę mimo że mam bardzo wysoki progesteron no i w tym cyklu biorę ale widać to jednak nie ta przyczyna...
Dziewczynki, piękne te wasze brzuszki ale bym je wygłaskała!
sy__la lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Dzięuję Ikarku :-* no troszkę urósł i w oczach widzę jak rośnie a niech rośnie, byle Córa zdrowa i byle było jej wygodnie.
A i na Ciebie przyjdzie odpowiednia pora
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 17:35
Ikarzyca lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Romcia, 4.02 możesz głaskać ile chcesz
Ehh... pewnie wiesz lepiej, że to nie implantacja pamiętam jak pisałaś o tej luteinie... przytulam Cię mocno!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 17:34
roma lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualny
-
roma wrote:Nie dziewczynki, to niestety nie implantacja. 3 ostatnie cykle takie właśnie były - kilka dpo zaczynają się plamienia i trwają do @. Gin kazał brać lutkę mimo że mam bardzo wysoki progesteron no i w tym cyklu biorę ale widać to jednak nie ta przyczyna...
Roma, a nie masz jakiegoś polipa? Gin ma dobry sprzęt? Ja miałam 2 lata temu takie plamienia zaczynające się tydzień po owulacji. Byłam u gina w moim mieście, zrobił usg, stwierdził, że wszystko gra, a plamienia to taki mój urok (pomimo, że mówiłam mu, że wcześniej nic takiego nie miałam). W końcu pojechałam do naszego gina z kliniki (bo i tak zaczynaliśmy przymierzać się do ivf), a tam okazało się, że jest polip. Zrobił mi histero, polip usunął i plamienia minęły jak ręką odjął.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Jomi, też się nad tym zastanawiałam. Miałam kiedyś polipa i plamienia ale wtedy te plamienia były niezależne od fazy cyklu. A teraz to się zaczyna zawsze kilka dpo i trwa aż do @ przybierając na sile. Idę we wtorek do innego gina, który jest też endokrynologiem, zapytam go o możliwe przyczyny hormonalne. Ale teraz jak napisałaś, że też tak miałaś w 2 fazie cyklu również taką opcję biorę pod uwagę. W pierwszej fazie nie plamiłaś? Powtarzałało Ci się to w kliku cyklach?25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
A Tyż możeszAlisa wrote:jo tyż chca!!!!!!! https://naforum.zapodaj.net/thumbs/00b5d13addb4.jpg
Edit: zajebiaszcza foteczka! haha padłam i wyobraziłam sobie Ciebie z taką miną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 17:57
M@linka lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
M@linka wrote:Rozumiem. No my mieliśmy to szczęście, ze suple nam pomogły bo tak to bylibyśmy w czarnej du**e. Tak jak u Was - wszystkie badania męża SUPER - poza stanem nasienia -też nie palący i okazjonalnie alko. Mój mąż brał profertill i prostimen. Dieta i umiarkowana aktywność fizyczna. No i z naszymi 4% udało nam się zaciążać naturalnie.
A zaszalałam i kupiłam w tej chwili ten Profertil i Prostimen
U nas mąż brał Androvit, Selen i L-karnitynę, więc może spróbujemy z czymś innym.
M@linka lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
