Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Niebieska - super wieści z wizyty
Mamookruszka - powiem nieskromnie, że jestem zadowolona z tego obrazkaSerio, chyba jeden z lepszych jaki mi wyszedł
No wieści generalnie dobre są, zbadam sobie w najbliższych dniach jeszcze TSH z ft3 i ft4, schudłam jakieś 2kg prawie, na koniec października ważyłam jeszcze 60,5-61kg, a od początku grudnia waga jest 58-59kg, jestem jakaś dziwnie śpiąca, niezależnie od tego ile śpię. A może coś z cukrem mam? Sama nie wiem. No chciałabym podtrzymać dobrą passę, ale u mnie dopiero @ się skończyła wczoraj, także jeszcze kupa czasu zanim cokolwiek może być
Natikka - trzymam kciuki za betęNiebieskaa lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyAga, ja niestety objawów nieprzyjemnych miałam trochę, do teraz zdarza mi się wymiotować (np. już dwa razy w tym tygodniu). Ale znam kobiety (np. moja mama), które nie mają objawów długo, długo, właściwie aż zaczyna być widoczny brzuszek.
Niebieska, no Twoja torba zdecydowanie nadaje się i dla mamy i dla taty. A jak to będzie z opieką taty,czemu 2,5 miesiąca? To jakiś obowiązkowy urlop tacierzyński?
Jacqu, rozwijasz się w tym kolorowaniu! Zazdroszczę talentu. A spadek wagi zamierzony, czy samo się zrobiło?
-
Niebieskaa wrote:Elaria, ja mam taka torbe:
http://www.skiphop.com/dash-signature-diaper-bag
Wybrana tez z mysla o tatku, w koncu zostanie z Mala sam na sam na 2 i pol miesiaca przez wieksza czesc dnia.
Na dwa i pół miesiaca? Wow - ciekawość mi się włączyła co tak długo masz zamiar robić z dala od Twoich M -
nick nieaktualnyJagna Mam tu koleżankę, która szykuje się do IVF i trochę się martwi, wspomniałam jej twoją historię i ona chciałaby Cię o coś podpytać, czy miałabyś chęć odpowiedzieć jej na parę pytań? Zaprosiłam cię do przyjaciółek, jeśli akceptujesz, to podam ci namiary na tę dziewczynę.
-
Niebieskaa dzięki no ja miałam mdłości i wgl a teraz lekkie pobolewanie w podbrzuszu dużo śluzu i tyle a wczoraj na noc kręgosłup mnie bolał sama się chyba nakręca ale dziewczyny obiecuję wam i sobie ze jak cudem będzie dobrze z dzidzia w poniedziałek na usg zamawiam detektor tętna płodu wiem szaleje z nerwów..już ale te dni nadchodzą boje się i wariuje
2 aniołki [*] ❤ -
Elaria i Ikarku, tak to tacierzynski, a ja nic szczegolnego w tym czasie nie bede robic oprocz powrotu do pracy. Nie wiem kiedy w Pl zalatwia sie macierzynski, ale tutaj juz od okolo 26 tygodnia, takze juz mamy ustalone i klepniete przez urzad pracy kiedy ja mam macierzynski, a kiedy maz. Troche ciezko jak sie jest samemu za granica, babcia daleko, nabor do przedszkoli tylko raz w roku... tak wiec najpierw ja jestem z Marianka, a potem moj maz przez 2,5 miesiaca swojego tacierzynskiego, a potem chyba moja mama przyjedzie na chwile, a potem przedszkole (w praktyce norweskie przedszkole ma grupy dla dzieci "zlobkowych").
Aga, juz za 4 dni masz usg, takze minie szybciutko, a co do detektora to tez zapewne zauwazylas, ze potrzeby sa rozne u roznych kobiet:) ja uwazam, ze to jest genialny wynalazek i dzieki detektorowi mialam spokoj ducha przez wiele dni.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Aga22 wrote:Niebieskaa dzięki no ja miałam mdłości i wgl a teraz lekkie pobolewanie w podbrzuszu dużo śluzu i tyle a wczoraj na noc kręgosłup mnie bolał sama się chyba nakręca ale dziewczyny obiecuję wam i sobie ze jak cudem będzie dobrze z dzidzia w poniedziałek na usg zamawiam detektor tętna płodu wiem szaleje z nerwów..już ale te dni nadchodzą boje się i wariuje
Aga, takie bóle na tym etapie to tylko znak tego, że domek dla Maleństwa rośnie.
Wiem, że Ci ciężko i że się denerwujesz, ale wierzę, że to Twój czas i z Maluszkiem będzie wszystko dobrze.
Rozumiem Twoje obawy, bo strasznie dużo przeszłaś - ale postaraj się uchwycić myśl, że będzie dobrze i się jej trzymać - my tu jesteśmy z Tobą myślami. -
Dziewczyny porazilo mnie moje Tsh! w zyciu nie mialam takiego a hormon biore juz 5 lat,najwieksze to chyba mialam 3,3,jestem teraz na dawce 100
a dzis mam
Tsh-3,98
ft4-1,47
ft3-2,33
a co do glukozy na czczo to jest minimalana roznica w pomiarach
glukometrem -100 a w labie -1022017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
nick nieaktualny
-
Niebieskaa,
Gratuluję takich super wieści z wizyty i dobrej opieki lekarskiej (wreszcie)!
Myślę, że możesz naprawdę odetchnąć ze spokojem, czekać i... (tu miałam wpisać "kompletować wyprawkę", ale zapomniałam, że już chyba wszystko masz, hihi...).
Co do porodu sn, to zgadzam się z przedmówczyniami, zresztą pisałam Ci już też innym kanałem komunikacji - jestem pewna, że Tobie to pójdzie super. Jesteś młoda, wysportowana, a do tego masz super nastawienie do porodu naturalnego. Tak jak mówiłam wcześniej, jak dla mnie Ty to urodzisz siłą woli i miłości do Marianki.
Aga,
Ja około 12 tc nie miałam praktycznie żadnych objawów poza koszmarnym zmęczeniem (co się zresztą za bardzo nie zmieniło). Ale te objawy, które Ty opisujesz, to są - według mnie - wzorcowe objawy ciążowe!
Bóle podbrzusza - nie ma wyjścia, apartament dziecka rośnie, muszą być.
Śluz - ja jestem przykładem osoby, która w ciąży ma go baaardzo dużo (do dziś ciągle w strachu zaglądam w majty, żeby sprawdzić, czy to tylko on, a nie coś innego).
Ból kręgosłupa - jest i lepiej z tym nie będzie
Wizyta już niedługo.
Mam nadzieję, że ona Cię trochę uspokoi, ale jeśli nie, to wiedz, że my wszystkie tutaj rozumiemy, że się boisz i martwisz. Mamy tak samo - przed ciążą, w trakcie i po niej.
Tak więc pisz tu do nas, jak coś będzie Cię niepokoić i nie znikaj z forum na długo
Sylvuś,
Czyli rozumiem, że dopiero czekamy na wyniki szczepień?
Jestem bardzo ciekawa i trzymam kciuki.
Elaria,
Moja ciąża trwa już 29 tygodni i - jak wiadomo - ciągle opieram się z jakimikolwiek zakupami. Jednak jak przeczytałam Twój wpis, że kupiłaś to i owo pod kątem Tadka, to po raz pierwszy poczułam, że i ja chcę to zrobić. Dziś zabieram się za shopping. Najwyraźniej czekałam z tym na Ciebie
Zaraz obczaję Twoją torbę.
A propos cen rzeczy dla dzieci i okołodziecięcych, to... to jest istne szaleństwo. Nieraz jak coś widzę, to myślę sobie, że choć teoretycznie mnie na to stać, jednak podziękuję. Mówię o takich sytuacjach, kiedy ceny są już naprawdę nieprzyzwoite.
Oczywiście rozumiem, z czego to wynika i nie dziwię się. Jest popyt, jest podaż i cena rośnie. Wiadomo, że jako matki w większości tracimy głowę dla dzieci, hehe... (ja wiem, że stracę dla mojej jedyniuni). Ale "wartość" sklepowa niektórych rzeczy to naprawdę kosmos.
A propos, przypomniało mi się coś w temacie, choć niezwiązane z dziećmi.
Od kilku dobrych lat kupuję taką pastę do włosów, matującą, która jest super do "układania" krótkich fryzur. Świetna sprawa, wystarcza mi na bardzo długo, bo ja to używam mini-maźnięcia. Zawsze kupowałam ją w takim sklepie kosmetycznym, a właściwie salonie fryzjersko-kosmetycznym połączonym ze sklepem. Płaciłam za nią 50 zł / opakowanie. Ostatnio jej nie mieli. Stwierdziłam, że długo mnie tam nie będzie, więc zamówię przez internet. Wchodzę, patrzę, a tam ceny na poziomie 18-22 zł. Yyyy... W jednym sklepie (emag.pl) znalazłam ją za 15,99 zł!!!
Zamówiłam w poniedziałek, we wtorek dostałam (!).
Dziewczyny... poczułam się, jakby mnie ktoś wykorzystywał przez parę lat. No, masakra. Taka różnica?!
Jagienko,
Serdecznie dziękuję za informację o Twoich kremówkach do kawki
Lokalna cukiernia również załącza pozdrowienia i dziękuje za dzisiejszą klientkę w mojej skromnej osobieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 13:15
Niebieskaa, Elaria, Szczęśliwa Mamusia, Mamaokruszka lubią tę wiadomość
-
Promyczku,
No spore to TSH. Szczególnie, że bierzesz niemałą dawkę Euthyroxu.
Ale wiesz, ten hormon w ciąży lubi skakać
Dobrze, że endo niedługo, wszystko wyregulujecie.promyczek 39 lubi tę wiadomość
-
Ania, mam bardzo podobne obserwacje zwiazane z tym calym rynkiem akcesoriow dzieciecych. Rozumiem, ze producenci ubranek czy zabawek eko sreko przyjaznych dziecku zycza sobie wiecej kasy, ale jak widze, ze pare ciuchow, ktore zamowilam z ali ma taka sama jakosc jak te z sieciowek (rozni je tylko cena) to juz sie czuje "oszukana". Nikt mi nie powie, ze te z ali sa gorsze niz z cubusa czy hm, przeciez to sa te same fabryki...
Podobnie z tymi wszystkimi akcesoriami, wozkami, lozkami stokke czy babybjørn. Firmy skandynawskie to i ceny skandynawskie, ale zeby taka sama cena byla w Pl jak w No? Jak patrze w internecie, ze kolyska dla Marianki (ktora przeciez mam nowa za pol ceny) kosztuje w Pl ponad tysiac zl to naprawde zastanawiam sie kto to kupuje...
Ja mysle, ze czesc tych rzeczy jest drogich bo jest sprzedawanych pod szyldem "dla dziecka", podobnie jak bukiet slubny kosztuje wiecej, bo jest do slubu.
Jeszcze co do aliexpress to nigdy nie zapomne "sprytnych" mam, ktore oglaszaly sie na kwietniowkach, ze otworzyly sklep z odzieza dziecieca...wszystko super, tylko te same ubrania znalazlam na ali w cenie duuzo nizszej...
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa wrote:Jeszcze co do aliexpress to nigdy nie zapomne "sprytnych" mam, ktore oglaszaly sie na kwietniowkach, ze otworzyly sklep z odzieza dziecieca...wszystko super, tylko te same ubrania znalazlam na ali w cenie duuzo nizszej...
Ooo, tak!
Pamiętam, jak to zdemaskowałaś
Z tymi gadżetami trzeba naprawdę uważać, bo większość z nich jest na chwilę.
Ja mam takie poczucie, że warto nie oszczędzać na tych rzeczach, które bezpośrednio wpływają na zdrowie dziecka - wózek, materac, pierwsze buty, etc. Na reszcie - jak już kto chce. Ale warto mieć głowę na karku
Podoba mi się natomiast ta idea używania tego co naturalne tam, gdzie tylko się da. Czyli przykładowo: jeśli mogę wykąpać dziecko w krochmalu albo posmarować jakimś tam olejkiem zamiast od razu serwować mu 10 kosmetyków, to super! Oczywiście, jak mi to wyjdzie w praniu, to się okaże, hehe...
Ale dobrze wiedzieć, że w ogóle są takie opcje.sy__la lubi tę wiadomość
-
Ad. mój poprzedni post:
Oczywiście nie chodzi mi o oszczędzanie typu: zawinę dziecko w pieluchę zamiast ubrać w pajaca, bo tak jest taniej
Ale chodzi o szukanie nowych rzeczy z głową, tak, żeby jednak sprawiały mamie i tacie radość (nie oszukujmy się), ale bez nadmiernej przesady i z historią mojej pasty do włosów z tyłu głowy
Zresztą to dotyczy wszystkich rzeczy, dla siebie, dla innych, do domu, etc.
Ale se pomędrkowałam -
nick nieaktualnyAniuK, ogromnie cieszę się, że Cię popędziłam z zakupami, czekam zatem na efekty
Do kąpieli córki używałam jedynie emolientów, właściwie już niczym nie smarowałam po tym. A do pupy wspomniany już kiedyś przeze mnie Linomag maść.
A co to jest to aliexpress? To nie jest polska strona, co? Jak tam się kupuje? To są rzeczy z Azji, na które trzeba tygodniami czekać? Może mi ktoś wytłumaczyć? -
Oj tak, tez podoba mi sie ta idea! Ja tez uwielbiam rzeczy do wielu zastosowan i takie..ze po prostu wiem, ze bede uzywac czesto... np. uwielbiam za to kenwooda, ze nie zagraca mi kuchni tysiac sprzetow kuchennych tylko jest jeden a konkretny sprzet do wielu zastosowan. Podobnie z tymi nieszczesnymi pieluszkami (co to byla dyskusja ile ich w koncu miec:P)..to one maja przeciez tyle roznych fajnych zastosowan. Wlasnie zamawiam sprzecior do robienia gofrow i tostow (ma wymienne blaszki) i nie bede miec dwoch klockow w kuchni tylko jeden:)
U mnie w domu tez tak zawsze bylo...np. dostalam dobre buty sportowe na w-f, ale jakbym sobie wymyslila drogie szpilki to na pewno bym ich nie dostala (chociaz do takich butow nigdy mnie nie ciagnelo), dostalam kase na wycieczke zagraniczna, ale gdybym wymyslila sobie kolonie typu mala miss (sa takie! za moich czasow nie bylo) to rodzice na pewno by sie nie zgodzili. Podobnie nie zalowali na ksiazki.
A propos np. tych bucikow dzieciecych... nawet nie bedac w ciazy, a widzac buciki sprzedawane w niektorych sieciowkach zastanawialam sie co by powiedzial na to ortopeda... Piekniutkie to niektore na pewno byly, a czy zdrowe dla stopy dziecka..raczej na pewno nie.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Witajcie. Właśnie odebrałam wyniki i beta wynosi 164,55 a tsh 1,662
Mam nadzieję że na ok 15 dpo jest to w miarę dobry wynik. Już do mojej gin dzwoniłam z panika i kazała mi brać dupaston 3x1 tabletkę i jutro mam zadzwonić to może mnie w sb lub pnd wcisnie na usg.Genshirin, Niebieskaa, promyczek 39, jomi81, Szczęśliwa Mamusia, Mamaokruszka, Elaria, Gaduaaa, kiti, Evita, sylvuś, Jacqueline, Elmo13, Koteczka82, Dorola31, Kadabra, Haana, sy__la, jatoszka, Asia87 lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Natikka123 wrote:Witajcie. Właśnie odebrałam wyniki i beta wynosi 164,55 a tsh 1,662
Mam nadzieję że na ok 15 dpo jest to w miarę dobry wynik. Już do mojej gin dzwoniłam z panika i kazała mi brać dupaston 3x1 tabletkę i jutro mam zadzwonić to może mnie w sb lub pnd wcisnie na usg.
Gratulacje. Spokojnej i nudnej ciąży