X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria, tak...aliexpress to chinska stronka, ja tez dopiero w czasie ciazy dowiedzialam sie o istnieniu takiej stronki. Jest bardzo popularna na kwietniowkach. Zrzesza miliony sprzedawcow i ma bardzo dobre ceny. Na fb istnieja rozne strony typu: aliexpress.com dla dzieci, gdzie mamy pokazuja zdjecia kupionych rzeczych i je recenzuja.
    Ja zamawialam jak na razie tylko tego jednego kroliczka za 2 dolary i mam tez stamtad kilka ciuszkow. Widzialam, ze czesc rzeczy to podroby znanych marek, ale akurat to co ja mam chyba nie jest kopia jakis innych produktow. Zamawialam tylko po przeczytaniu dobrych opinii i kiedy tych opinii bylo naprawde duzo.

    Moj maz zamowil ostatnio pasek do gitary...ale nie wiem jakiej jakosci sie spodziewal po kilku dolarach skoro pasek kupil do gitary robionej dla niego na zamowienie. Ale moje zakupy Mariankowe tak go zachecily, ze mial mala nadzieje, ze pasek bedzie ok, niestety porazka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 14:09

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Witajcie. Właśnie odebrałam wyniki i beta wynosi 164,55 a tsh 1,662 :-)
    Mam nadzieję że na ok 15 dpo jest to w miarę dobry wynik. Już do mojej gin dzwoniłam z panika i kazała mi brać dupaston 3x1 tabletkę i jutro mam zadzwonić to może mnie w sb lub pnd wcisnie na usg.
    Gratulacje!

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za pamięć.

    Co u mnie? Ja pracuje trochę było roboty ostatnio i nie miałam kiedy pisać.

    Po za tym bardzo dużo sypiam. Po za tym ze mną i Żelkiem wszystko w porządku.

    Czekam niecierpliwie na badania prenatalne, które mam 14.02. do tej pory staram się nie mówić nikomu z pracy. Dopiero po tym dniu pójdę pogadać z managerem i do kadr.
    Jak już zgłoszę, że jestem w ciąży to będę pracować 4h zamiast 8h. Może w tedy będę miała trochę więcej czasu i siły żeby pisać :)

    Elaria, Jagna, Niebieska gratuluję zakupów.

    AnniaK nareszcie czas na zakupy dla Avy :)

    Koteczko i Justa z waszymi maluszkami na pewno jest wszystko w porządku. Każda ciąża jest inna :)

    Aga jak dla mnie Twoje objawy są normalne w ciąży :)

    Przepraszam, że nie odniosę się do wszystkich.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa Cudne wieści , kochana z wizyty :*:*:*:*:*.


    Aga22 U każdej z nas z tymi objawami , to różnie jak na wszystkie moje 4 ciąże nie miałam żadnych objawów , ani mdłości itp itd , a jak zaszłam w tą obecną 5 ciążę to poranne mdłości miałam i zawroty głowy śluzu pełno mam do dziś , i schizy cały czas mam patrzę ciągle w gacie , czy nic po za śluzem nie ma kochana już niedługo wizyta śmiało pytaj gin o wszystko co Cię nurtuje , do mojej wizyty jeszcze parę dni oszaleje , tak dawno Ani nie widziałam chcemy nareszcie się dowiedzieć czy Ania jest Anią , czy przemieniła się w Kubusia :-D .


    Natikka123 Gratuluję , z całego serca :*:*:*:*:*.


    Witajcie kochane :*:*:*:*:*:*.

    Ale dziś słońce świeci , za to zimno i ślisko , poszłam na targ obkuiłam się dziś szybki obiad , kasza , pulpety , skwarki i ogórek korniszony :-P . Ale jestem na męża zła tylko zectak powiem w d**ę go kopnąć sam do tego doprowadził ze nasz pierwszy samochod jest w takim stanie jakim jest ( nie robił przeglądów , w remont nie wkładał pieniędzy ) , a teraz się dziwi że wszystko się w nim sypie :-\ B-) , wczoraj przyjechał z pracy i mówi że musi za ten drugi szybko się zabrać B-) , bo w tym pompa wody poszła a tamten stoi i kurz zbiera , bo czeka na remont silnika to niech dalej tak robi to z buta będzie 14 km do roboty szedł jak nie myśli , a sam wie że samochód nam potrzebny ech ręce opadają . My czujemy się dobrze Ania litości dla mnie nie ma , i jej kopniaczki strasznie bolą cieszę się , że taka aktywna jest , już drugą noc z rzędu nie spałam bo znów tańcowała cały brzuch mi chodził , mówię do niej , puszczam muzykę nawet operową i nic na nią nie działa , nawet jak mąż położy rękę to wszak uspokaja się , ale i tak kopie jak szalona :-) .

    Niebieskaa, Natikka123 lubią tę wiadomość

  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka gratulacje ,super beta i tsh tez :)
    Niebieskaa z tego wszystkiego zapomlam Ci pogratulowac wiesci z wizyty:**

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 14:38

    Niebieskaa, Natikka123 lubią tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagienko dziękuję, nie lubię latać samolotem.. ale jak mus to mus.. mam nadzieję, że przebiegnie pomyślnie i nic złego się nie stanie z gadulatkiem, bo ciągle się tego boję..
    Niebieska no to fajnie , że trafiłaś na taką lekarz i Cię tak podtrzymała na duchu :) super
    Masz rację, że my powinnyśmy dostawać medale.. ba ordery ! za to wszystko
    Aga ja mam 12 tc i jakoś specjalnie objawów też nie mam.. wieczorem mam lekkie mdłości i zołądek oraz jego treści przy gardle.. pełne piersi ale nie bolące.. siusiu mi się uspokoiło w nocy bo latałam po 4 razy a teraz nie.. no i taka ogólnie zmęczona.. i to chyba wsio..

    promyczku wiesz że ja po TSH szybciej wiedziałam że jestem w ciąży niż po becie :) nie chcę Cię nakręcać ale TSH bardzo reaguje na ciąże... także no ten kurde... brzmi obiecującoooo, zajebiście mocno trzymam kciuki !!

    Nitikka no kurcze extra ! moje gratsy !! nudnej i spokojen ciąży pozostaje mi życzyć !

    Genshrin hihih jaka piękna data na prenatalke :) super!


    A u mnie złośliwość rzeczy martwych, bo wracając z pracy zaczęła mi migać kontrolka silnika.. świetnie.. a za 12 godzin wyruszamy w trasę na lotnisko... czekam na małżona , może coś ogarnie.. jak nie to nie wiem... dupa blada, do tego jest straszne wiatrzysko i modlę się aby do rana się wyciszyło, bo nie wiem jak będziemy lecieć, za turbulencję podziękuję!
    Jestem nie wyspana, nie śpię od 4... nie spakowana... nic mi sie nie chce,.. i się boję lecieć , bo nie lubię.. i jeszcze gadulątko..

    promyczek 39, Koteczka82 lubią tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyczek
    Ja sama nie tak dawno miałam tsh podobne do twojego i euthyrox mi dopiero zbił a brałam mała dawkę bo tabletkę dziennie 25 i jodid 200 który biorę do dziś.
    Dziekuje dziewczyny choć uwierze dopiero jak zobaczę u lekarki i mi powie ze jest ok. I tak jak szczęśliwa mamusia pisała też sprawdzam non stop czy ta wilgotność to nie krew czasem.
    Genshirin
    Cieszę się że się odezwałaś i ze wszystko u ciebie wporzadku i u maleństwa.
    Szczęśliwa mamusiu
    Dobrze temu twojemu niech drepta pieszo skoro taki mądry:-) z facetów to jednak dziwne stworzenia ;-)

    promyczek 39 lubi tę wiadomość

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki wam kochane za uspokojenie pomogło nam to :** wszystko będzie dobrze i z moim maluszkiem i z waszymi a te co się starają też się doczekają ja długo czekałam na moje maleństwo po 2 stratach zaszłam 9 miesięcy po ciężko było i wgl uciekam od was z forum wiem źle robiłam ale musiałam nie myśleć aż o tym praca się zajęłam i nie miałam na nic czasu a tu taka wiadomość leci mi ponad 12 tydzień wi3m głowa do góry dam radę dzięki wam wszystkim!
    <3

    Evita, Koteczka82 lubią tę wiadomość

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka, świetna wiadomość :-) Jak mnie cieszą te ciąże wątkowe, bardziej niż wielu znajomych, chyba przez świadomość, że każda z nas jest po przejściach.

    Natikka123 lubi tę wiadomość

  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odezwe sie pewnie wieczorkiem bo nadal prądu od rana brak,cos kolo 17 mają wlączyc.Telefon ledwo zipie wiec nawet na neta nie wchodze a tu chyba sporo sie dzieje :-(

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka cudowna wiadomość :-) rośnijcie zdrowo. Nuuudów ciążowych życzę!

    Natikka123 lubi tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka gratuluję:)
    Bezproblemowe ciąży:)

    Natikka123 lubi tę wiadomość

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny :-) ale jeszcze czekam na potwierdzenie bo wiecie same że dopóki nie zobaczymy to zawsze może coś pójść nie tak. Taka już nasza natura że jak kogoś spotkało poronienie i oczekiwanie to już zawsze będzie się spodziewał najgorszego.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka,
    Ale super wiadomość! :-)
    Bardzo Ci gratuluję i życzę, żeby kolejne miesiące były spokojne, nudne i zakończone szczęśliwym finałem!
    Najbardziej Ci życzę, żeby Twoja głowa zaczęła wierzyć, bo wiem, że to jest najtrudniejsze. O wiele trudniejsze niż rzeczywiste powodzenie w ciąży.
    Czekamy na kolejne wieści!

    Gaduaa,
    Jestem z Tobą dzisiaj myślami i będę jutro o 6:25 (przez sen ;-)), gdyż również nie znoszę latać samolotem i nie lubię, jak moi bliscy latają. Ta niechęć nie przechodzi mi, mimo mnóstwa przelecianych kilometrów.
    Mimo wszystko jednak, uznaję to za część życia, której nie mam jak uniknąć. Podjęłam też decyzję, że muszę zmienić nastawienie do tej czynności (bo wiem, że to siedzi w mojej głowie i nigdzie indziej) dla córki, bo jak ona będzie widziała moje lęki, to sama też potem będzie się bała, a tego baaardzo nie chcę.
    Życzę Ci szybkiego dotarcia do celu i gładkich chmur ;-)
    A, kiedyś byłam na takich warsztatach pt. "Pokochaj latanie", które służyły właśnie polubieniu latania. Były tam spotkania z pilotami, stewardesami, kontrolerami ruchu, lekarzem pilotów, mechanikiem,, oglądaliśmy wnętrze i flaki samolotu, etc. No i opowiadali wszystko - jak to działa, jak przebiega, co co oznacza, etc. I powiedzieli, że turbulencje nie tylko nie są niebezpieczne, ale piloci wręcz je lubią, bo coś się dzieje i nie ma nudy ;-) Zmienia się gęstość powietrza i samolot unosi się i pływa jak na delikatnych falach. Może tak trzeba o tym myśleć i w ten sposób sobie to wizualizować :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 16:28

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    A, kiedyś byłam na takich warsztatach pt. "Pokochaj latanie", które służyły właśnie polubieniu latania. Były tam spotkania z pilotami, stewardesami, kontrolerami ruchu, lekarzem pilotów, mechanikiem,, oglądaliśmy wnętrze i flaki samolotu, etc. No i opowiadali wszystko - jak to działa, jak przebiega, co co oznacza, etc. I powiedzieli, że turbulencje nie tylko nie są niebezpieczne, ale piloci wręcz je lubią, bo coś się dzieje i nie ma nudy ;-) Zmienia się gęstość powietrza i samolot unosi się i pływa jak na delikatnych falach. Może tak trzeba o tym myśleć i w ten sposób sobie to wizualizować :-)


    Anna byłaś na nich? Super! Właśnie się chciałam wybrać kiedyś ale nikogo nie znałam kto by w tym uczestniczył. Juz jakiś rok czytam o nich i dalej tak się boję że czekam nie wiem na co...A warsztaty jak dla mnie super tyle że nie tanie - jednak lek przed lataniem tak bardzo ogranicza dzisiaj możliwości że warto zainwestować w siebie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 16:40

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca wrote:
    Anna byłaś na nich? Super! Właśnie się chciałam wybrać kiedyś ale nikogo nie znałam kto by w tym uczestniczył. A warsztaty jak dla mnie super tyle że nie tanie - jednak lek przed lataniem tak bardzo ogranicza dzisiaj możliwości że warto zainwestować w siebie :)

    Tak, byłam i polecam :-)
    To znaczy nie wiem, czy mówimy o tych samych, ale ja byłam na takich organizowanych przez Eurolot (ze trzy lata temu). Ja akurat byłam na nich dość łagodnym przypadkiem, bo ja nie lubię latać, boję się, ale latam. Zdarzały mi się loty po 10 godzin, jak dobrze popracuję nad moją głową, to się niczym nie przejmuję :-)
    Ale byli na warsztatach też tacy ludzie, którzy panicznie się boją. Facet z autentyczną fobią (w tematach różnic fobia vs. lęk/strach jestem ekspertką, więc mogę z całą pewnością stwierdzić, że to była fobia). Tak bardzo się bał, że jak zbliżaliśmy się do samolotu (dzieliło nas jakieś kilkanaście metrów), to dostał ataku paniki. Pani psycholog musiała mu pomóc i w końcu zdecydował się wsiąść do samolotu (nawiasem mówiąc, był to pewien znany aktor).

    Ale zajęcia bardzo dużo mi dały. Przede wszystkim, zrozumiałam, jak to wszystko działa. A wiedza bardzo w tym wypadku pomaga.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 16:43

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak dziękuje za mega wsparcie :) już sobie z wizualizowałam to pływanie na falach heheh i nadal mnie nie kręci :D
    mam nadzieję, że jakoś przetrwam ten lot.. a teraz to właściwie dojazd na lotnisko bo mamy problem z autem.. jest dość późna jak na Irl godzina i nie jesteśmy w stanie na już naprawić samochodu.. mąż był,sprawdzał przewody itd podstawowe rzeczy i wszystko z zewnątrz wygląda dobrze.. kontrolka się nie pali ale samochód nadal drga poniżej 2 tys obrotów co może wskazywać na to że nie pali na 1 gar.. za czym idzie popsuta, zalana świeca... bądź cewa... i nic z tym nie zrobimy... ryzykujemy i jedziemy.. ponad 200km bez jednego gara ! aaaaaaaaaaaaaaaaaaa

    ostatnio przed naszym wylotem w lipcu doslownie na 2 godz przed planowanym wyjazdem, mój mąż postanowił jechać do pobliskiego sklepu dokupić walizkę.. no i zatrzasnął kluczki w samochodzie.. a nie mamy zapasowych.. hehe także ten.. było bicie szyby i mega hardcore.. dobrze że akurat wtedy to wszystko w jego samochodzie.. ale nerwy oczywiście też musiały być

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie co ja się samego lotu nie boję... ja nienawidzę startu i lądowania.. bo się po prostu źle czuje... źle na mnie działa ta nagła zmiana ciśnienia... serce mi wali jak szalone.. mam mokre dłonie... jest mi niedobrze... no masakra... i ja już teraz siedząc w domu wiem jak się będę czuła w samolocie i już jestem nerwowa na samą myśl tego samopoczucia

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaa,
    U Was ten cały pech to tak jak te szklanki, które się tłuką - na szczęście :-)
    Na poczet szczęśliwej podróży po prostu.

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Gaduaa,
    U Was ten cały pech to tak jak te szklanki, które się tłuką - na szczęście :-)
    Na poczet szczęśliwej podróży po prostu.
    to jest dobra cecha.. umieć w przytłaczających sytuacjach znaleźć coś pozytywnego annak jesteś mistrzem... uwielbiam Cię za to <3 hehehe

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
‹‹ 1771 1772 1773 1774 1775 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ