Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny tak w ogóle dzwoniłam dziś do hematologa-internisty i do reumatologa -internisty i umówiłam już wizytę na 8.02 i 9.02 mam nadzieję że dowiem się jakie leki stosować w kolejnej ciąży
mam też zamiar skontrolować wyniki tsh,ft4,ft3 + zrobić glukozę,insukinę na czczo i po obciążeniu 1-2 h . Do tego planuję zrobić białko s i c . Chce już mieć wszystkie badania przy kolejnej ciąży
aaa mam do was prośbę zaraz tu napiszę wszystkie moje dotychczasowe badania jakie wykonywałam możecie przejrzeć i ewentualnie napisać mi co tu brakuję ? co powinnam jeszcze zrobić bo chcę aby przy kolejnej ciąży było wszystko to co potrzebne
a więc tu daję listę moich badań które wykonałam :
*przeciwciała przeciw kardiolipinowe
*przeciwciała przeciw 2-glikoproteinie
*przeciwciała przeciw jądrowe ana 1, ana 2, ana 3,
*przeciwciała przeciw antygenom łożyska
*antykoagulant tocznia
*toksoplazma
*cytomegalia
*posiew z szyjki macicy( cytologia)
*mocz
*hiv
*hbs
*kiła
*glukoza
*próby wątrobowe ALAT,ASPAT
*TSH, FT3 , FT4
*anty TPO , anty TG
*homocysteina
*witaminy: D, B12, żelazo, magnez , kwas foliowy
*morfologia
*d-dimery
*kariotypy
*mutacje MTHFR
*mutacja Pai-1
*mutacja protrombiny
*mutacja V leiden
*mutacja VR2
*odczyn coombsa
*hormony ale miesiąc przed ciąża
więcej nie mogę sobie przypomnieć - a wiec kochane powiedzcie co wy jeszcze robiłyście a w mojej liście tego brakuje ? a jakie badanie się wykonuję żeby zobaczyć czy organizm nie odrzuca zarodka ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 22:20
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Czarnulko, tak, będę rodzic w Norwegii i tak, wiedza o lekach. Stad dostałam to dzisiejsze usg, bo przeciez w No ma sie tylko jedno "darmowe" usg (nie do konca darmowe, bo przeciez sami za nie płacimy i płaca inni;)). Czarnulko, nie widze, zeby byli źli, raczej z małym fochem komentują to, ze leczę sie w Pl. A ja z małym fochem bardzo to podkreślam, ze diagnozowalam sie i leczę w Pl i słucham lekarzy w Pl.. i tak sobie dyskutujemy... dzisiaj tez położna skomentowała to leczenie, mówiąc, ze w No nie daje sie takich leków po 2 poronieniach i ze oni maja inne wytyczne. Na co ja mowię: tak wiem, ze w Pl jest inaczej i kobiety maja więcej wizyt itd. Na co położna mowi: dziecko nie bedzie lepiej rosło, ani nie będzie zdrowsze dzięki tylu badaniom usg... Tiaaa i gadaj z nimi, maja inne poglądy, inne zasady i niestety nie zawsze da sie z tym cos zrobić. Z drugiej strony jak ciąża rozwija sie dobrze, to nie widzę sensu w bieganiu na usg co chwile.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Elaria Czarnulka odniosła się do Twojego postu o poprzednim porodzie i szpitalach.
Monika super że na usg wszystko ok i że serduszko bije
Sy_la współczuję problemów z mężem ale może rzeczywiście przeproś go za to że go walnełaś ? On też powinien przeprosić ale wiem że u nich o to bardzo ciężko.Trzymam kciuki za szybką poprawę sytuacji.
Natikka chcę poczekać przynajmniej do kolejnego usg za dwa tygodnie, jak wtedy wszystko będzie ok to może powiem młodemu i rodzicom. Chociaż młodemu wolałabym powiedzieć jeszcze później jak minę granicę największego ryzyka.czarnulka24 lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Elaria wrote:
czarnulko, nie bardzo wiem, do czego się odnosisz, pewnie mnie z kimś pomyliłaśPewnie z jakąś nową ciężarówką.
Elaria odniosłam się do twojego dzisiejszego posta wywnioskowałam coś zniego może źle ale wydawało mi się że ciężko ci się rodziło ostatnim razem i poprostu chciałam cię pocieszyć że mam nadziję że będzie ci się dobrze rodziło - przepraszam jak coś źle zrozumiałam ;/
chodziło mi o ten post twój dzisiejszy ;
A dziś nie mogłam za bardzo spać, bo co się obudziłam na siusiu, to rozmyślałam o szpitalu, znieczuleniu, cesarce, przypominałam sobie, jak to było za pierwszy razem i tak strasznie nie chciało mi się znów przechodzić przez te niewygody, rany, krew, szpital. Wtedy spędziłam tam 10 dni (3 przed cesarką i tydzień z córką) i pamiętam, że jak mnie przyjmowali to było lato, słońce, a jak wychodziłam to już czuło się wrzesień, zrobiło się chłodno. Miałam zachwiane poczucie czasu, w ogóle czułam się, jakbym dostała w łeb. Mam nadzieję, że teraz będę przeżywać to bardziej świadomie i byle co mnie nie załamie.27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:Genshirin kochana dobrze że z tobą i dzidzią wszystko dobrze , fajnie jak uda ci się choć troszkę zredukować czas pracy , fajnie jak byś dostała L4 - miałabyś więcej czasu na odpoczynek i przygotowania do przyjęcia maluszka .
Moja praca nie jest specjalnie stresująca ani ciężka. Jest fajna atmosfera i nie chce brać l4 chyba, że to by było bezwzględnie konieczne. W sumie to moja decyzja, że czekam z informowaniem do prenatalnych, ale to oczywiście ma związek z poprzednią sytuacją.
A właśnie bo bym zapomniała co z Ulli i Coco wie coś ktoś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 22:51
-
Mamaokruszka możliwe że to woda u mnie ta waga nigdy tak się nie chwiała . ale to nic zobaczymy co dalej będzie się działo .
współczuję atmosfery w pracy , jacyś niewyrozumiali ludzie , faktycznie lepiej by było gdybyś zaciążyła i poszła na L4 może w końcu byś odpoczęła .
czekam na wieści z testowania ! mają być II grube krechy . Ja zaczynam starania początkiem marca jak wszystko będzie ok, trzymam mocno kciuki za Ciebie . ;*Mamaokruszka lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:Mamaokruszka możliwe że to woda u mnie ta waga nigdy tak się nie chwiała . ale to nic zobaczymy co dalej będzie się działo .
współczuję atmosfery w pracy , jacyś niewyrozumiali ludzie , faktycznie lepiej by było gdybyś zaciążyła i poszła na L4 może w końcu byś odpoczęła .
czekam na wieści z testowania ! mają być II grube krechy . Ja zaczynam starania początkiem marca jak wszystko będzie ok, trzymam mocno kciuki za Ciebie . ;*Smęcę bo dzisiaj znowu była afera o pierdołę i zebrałam cięgi w sumie za to, że nie przypomniałam jej, że zapomniała mi odpisać na maila przez co zadanie nie zostało wykonane. Jak babcię kocham, ta kobieta jest poj*bana
-
Genshirin wrote:A właśnie bo bym zapomniała co z Ulli i Coco wie coś ktoś?
Podłączam się do pytania. Ulli, Coco jak tam u Was?
Coco ma termin na dziś. Pewnie już urodziła.
Aliska, Jomi, Ana, Nesairah Was też poprosimy o kilka słów -
Niebieskaa wrote:Czarnulko, tak, będę rodzic w Norwegii i tak, wiedza o lekach. Stad dostałam to dzisiejsze usg, bo przeciez w No ma sie tylko jedno "darmowe" usg (nie do konca darmowe, bo przeciez sami za nie płacimy i płaca inni;)). Czarnulko, nie widze, zeby byli źli, raczej z małym fochem komentują to, ze leczę sie w Pl. A ja z małym fochem bardzo to podkreślam, ze diagnozowalam sie i leczę w Pl i słucham lekarzy w Pl.. i tak sobie dyskutujemy... dzisiaj tez położna skomentowała to leczenie, mówiąc, ze w No nie daje sie takich leków po 2 poronieniach i ze oni maja inne wytyczne. Na co ja mowię: tak wiem, ze w Pl jest inaczej i kobiety maja więcej wizyt itd. Na co położna mowi: dziecko nie bedzie lepiej rosło, ani nie będzie zdrowsze dzięki tylu badaniom usg... Tiaaa i gadaj z nimi, maja inne poglądy, inne zasady i niestety nie zawsze da sie z tym cos zrobić. Z drugiej strony jak ciąża rozwija sie dobrze, to nie widzę sensu w bieganiu na usg co chwile.
no u mnie jak byłam w poprzedniej ciąży i wspomniałam że lekarze powiedzieli że muszę brać clexane i acard to wielkie zdumienie , a jak coś wspomniałam o jakiś badaniach w polsce to już w ogóle masakra oburzenie - i od tamtej pory nic za wiele im nie mówię . będę się leczyła w Polsce i już !
fajnie że ty trafiłaś może na ciut lepszych lekarzy ja jakbym zaczęła tu opisywać to jacy oni są to bym do jutra nie skończyła - więc kończę ten temat hehe ..
a co najlepsze z 2 tyg temu w telewizji polskiej tak wychwalali No że jakia tam jest medycyna i opieka nad pacjentami .. normalnie rozśmieszyło mnie to..
taka medycyna że jak mówisz lekarzowi że krwawisz i że to już twoja 3 ciąża a wcześniejsze obumarły w tym właśnie etapie a on wykonuje ci test ciążowy po czym wychodzi pozytywny i wciska ci kit że dziecko żyje i ma się dobrze bo test pokazał dwie kreski ? i nie potrzebne jest usg ..- dla mnie to porażka totalna ..
albo czekasz na pogotowi legevakt 5,5 h po czym biorą cię -ale nie wiedzą co mają zrobić bo nie mają nawet usg - i wydzwaniają do kvinekliniken dowiedzieć się co mają robić jak założyć wziernik i sprawdzić czy faktycznie jest krwawienie czy nie ..
bardzo się ciesze że już masz większą połowę za sobą - życzę aby ta reszta również przebiegała bez zarzutu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 23:03
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Mamaokruszka wrote:Dziękuję Kochana. Ja już się modlę o dwie kreski bo mam tak serdecznie dość atmosfery w pracy i zachowania mojej szefowej. Jak się nie uda w tym cyklu to chyba się zwolnię i tyle. Najdziwniejsze jest to, że było dobrze przez bardzo długi czas a teraz nagle coś się zmieniło i jest okropnie
Smęcę bo dzisiaj znowu była afera o pierdołę i zebrałam cięgi w sumie za to, że nie przypomniałam jej, że zapomniała mi odpisać na maila przez co zadanie nie zostało wykonane. Jak babcię kocham, ta kobieta jest poj*bana
no naprawdę nie miła sytuacja u mnie też sie rypało po każdym poronieniu wracałam ale było coraz gorzej teraz postanowiłam nie wracać raz ze względu właśnie atmosfery a dwa że chcąc znów się starać będę często musiał latać na kontrolę a może nawet zostać dłuższy czas .
a więc kochana do dzieła - bo chcę widzieć 2 krechy - innej opcji nie przyjmujeMamaokruszka lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
MonaLiza wrote:Czarnulko zrobiłam test, negatywny.
i wredna już nie wróci - no chyba że dopiero po 9 -miesiącach
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Mamaokruszka jak czytam twój post o pracy to od razu cie zapewniam że u mnie jest podobnie. Raz niby ok a czasem to się przypierdalaja o głupotę. Dobrze to kiedyś ujęłapja znajoma. Ci co zawsze się obijaja i pracują wolno to jest ok aa u tych co im zawsze zależy i pracują wzorowo to Wystarczy że raz sobie odpuszcza i od razu afera
U mnie zdarza się że jedni za grubsze przewinienia są tylko pouczeni na spokojnie i jeszcze raz im wytłumaczone a innym o pierdoly robi się afery
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Genshirin wrote:Moja praca nie jest specjalnie stresująca ani ciężka. Jest fajna atmosfera i nie chce brać l4 chyba, że to by było bezwzględnie konieczne. W sumie to moja decyzja, że czekam z informowaniem do prenatalnych, ale to oczywiście ma związek z poprzednią sytuacją.
A właśnie bo bym zapomniała co z Ulli i Coco wie coś ktoś?
Kochana skoro twoja praca nie ma niekorzystnego wpływu na ciążę i lubisz tam przebywać to zrób jak ci będzie dogodnej tak jak pisałaś że może tylko 4h dziennie byś pracowała, zresztą sama zobaczysz co będzie dla ciebie najlepsze. .
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Spalam 3 godz wrrrrrrrrrrrrrr a za chwilę w drogę.. To będzie ciężka podróż.. jedziemy samochodem R.nie chcemy ryzykowac..
Dziękuję dziewczyny za kciuki i słowa otuchy
Mamaokruszka Właśnie na ten śnieg liczyliśmy.. Kurcze dzieci 3 lata śniegu nie widziały.. Mam nadzieję że coś popruszy chociaż troszkę!
FabianCyprian
Tymuś
-
Gaduaaa wrote:Spalam 3 godz wrrrrrrrrrrrrrr a za chwilę w drogę.. To będzie ciężka podróż.. jedziemy samochodem R.nie chcemy ryzykowac..
Dziękuję dziewczyny za kciuki i słowa otuchy
Mamaokruszka Właśnie na ten śnieg liczyliśmy.. Kurcze dzieci 3 lata śniegu nie widziały.. Mam nadzieję że coś popruszy chociaż troszkę!
Spokojnej podróży!!Gaduaaa lubi tę wiadomość
Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
Gaduaa
Daj znać jak już w Polsce będziesz. Mam nadzieję że podróż przebiegnie bez niespodzianek.
Gaduaaa lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
To nasza Gadułka juz leci
albo za chwileczkę
cos spac nie moge..Jesli chodzi o te moje tsh nieszczesne to nie mam pojecia co sie dzieje,moze powinnam powtorzyc,dobrze ze ide do endo ,a jesli chodzi o za wysoka glukoze to nie wiem jak ja obnizyc bo juz dawno odstawiłam cukier i wszystkie slodycze,smazone ,nawet chleb sporadycznie,i ciagle jest ta 100 na czczo,po posilkach jest ok
Okruszku jesi chodzi o klucie glukometrem to tez mialam takie cos ze za malo krwi lecialo z palca i teraz zawsze przed,masuje sobie ten palec i jest juz okWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 06:18
Gaduaaa, Mamaokruszka lubią tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
Czarnulko - waga spadła sobie ot tak sama, nie robię nic specjalnego, tryb życia raczej jak wcześniej był.
Mamookruszka - wiesz właśnie nie mam tak, że stale jestem senna, mam takie napady senności właśnie, czasem cały czas jestem lekko śpiąca, a nagle jest takie "apogeum", że najchętniej padłabym jak długa, a właśnie jak wyjde na świeże powietrze i czegoś się napiję bądź cokolwiek zjem to jest lepiej. Wcześniej wiązałam to trochę z niskim ciśnieniem, bo czasem masakra, ale ostatnio ustabilizowało się. A może to faktycznie i co od ciśnienia lub od pogody, bo różnie reaguję na zmiany w pogodzie, ale zbadac i tak warto
No nic, dziś jadę z kocurem, a właściwie z kocicą na sterylizację, niby po południu, ale jakoś kompletnie nie mam ochoty dziś jechać na te badania. A zresztą zobaczę, może podjadę dziś, koło śniadania śniadania się zdecyduję, ale to tylko tarczycowe jak co, bo już kawe wypiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 06:33
czarnulka24 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Nie nadrobię niestety, bo 3 dni mnie nie było na forum. Córka mi się rozchorowała i siedzimy razem w domu od wtorku. Od stycznia zeszłego roku nie miała żadnej infekcji, cały czas chodziła do przedszkola, no i znowu w styczniu dokładnie to samo co rok temu czyli kaszel straszny i pediatra niestety wysłuchała jakieś zmiany u podstawy płuca. Także antybiotyk i do środy w domu, a ja w poniedziałek do pracy wracam po prawie 2 miesiącach nieobecności
No jak pech to pech.
Wczoraj zrobiłam betę i cały czas jest niestety dodatnia, ale już niska - 130. Tylko ciekawe to, bo ja naprawdę dałabym sobie rękę uciąć, że 2 dni temu była owulacja, ale to chyba niemożliwe przy pozytywnej becie. Jutro mam wizytę w klinice, ustalimy plan działania.
Czarnulko, mi po poronieniu immunolog zlecił: test LCT, test IMK oraz allo MRL. Nie widziałam tych badań na Twojej liście.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Czarnulko, niestety Norwedzy maja swoje odmienne standardy pracy, ktore bardzo odbiegają od standardów wielu innych krajów. Moze dlatego tak cenią choćby polski personel. Ja juz sie troche nauczyłam z nimi postępować, duzo wiem nt mojego leczenia, badań w ciąży itd (duzo czyli podejrzewam tyle co przeciętna polska kobieta po poronieniach i w ciąży, wątpię zeby aż tyle wiedziała norweska kobieta), zrobiłam sie bardzo asertywna w rozmowach z lekarzami i mojemu fastlege sama mowię jakie badania chce i kiedy np. tsh. Jest to męczące, bo musze mieć nad tym kontrole, a na pewne procedury i tak nie mam wpływu, ale czuje sie na pewno bezpieczniej i tam gdzie moge to wymagam. Ciąża sprawiła, ze jestem jeszcze bardziej waleczna i gdybym wiedziała,ze cos trzeba wykonać, zbadać a nie byłoby to zrobione to posłużyłabym sie sposobem mojej znajomej (cos czuje, ze ta metodę wykorzystam jak zaczną sie katary, gorączki itd) tzn poproszę o napisanie, ze jestem w takim stanie, ze nie zagraża mi nic ani dziecku i.. do tego podpis lekarza. W razie czego, zeby mieć papier, ze ktoś podpisuje sie pod leczeniem i jest świadom tego co mi proponuje. A potem... gdyby było cos zle nie wahałabym sie tego użyć w sprawie przeciwko szpitalowi.
Gadulko, udanej i spokojnej podróży! Czekam na informacje z prenatalnych.
Mamookruszka... wielokrotnie miałam upadki mojej nadziei i optymizmu, ale zobacz gdzie juz jestem. I na Ciebie przyjdzie taki moment! Moi lekarze powtarzali mi, ze skoro zaszłam w ciaze to jestem płodna i spokojnie powinnam starać sie rok, bo w takim czasie sporo par zachodzi w ciaze naturalnie, mówili mi, ze po roku powinno sie sie juz wspomóc te naturalne starania. To sie dłuży niemiłosiernie, ale jak sie juz zobaczy dwie kreski to troche zapomina sie o tym długim czasie, bynajmniej tak było w moim przypadku.czarnulka24, Mamaokruszka lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017