X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pindzia, jeśli sama piszesz, ze pracę masz spokojną i bez szkodliwych odczynników to może jeszcze jej nie rzucaj. Gorsza jest praca twarzą w twarz z ludźmi, bo po pierwsze w przypadku gorszego samopoczucia ciężko to ukryć no i teraz sporo ludzi choruje i można coś podłapać. Choć ja poroniłam rok temu w marcu, przechodziłam bez najmniejszego katarku cały początek roku, kiedy chorowało po 30% nauczycieli i ponad 50 % uczniow w klasach. Poroniłam, ale pracy nie winię.
    W tej ciąży poszłam na zwolnienie pod koniec I trymestru, wcześnie, ale nie dawałam rady z wymiotami i mając 3 miejsca pracy. Ale planowałam pracować do końca 5 miesiąca.

  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline nic tylko się cieszyć, że to już nowy cykl :) a u mnie @ się nie pojawiła... już bym chciała!

    Tej nocy śnił mi się mój poród, a właściwie przygotowania do niego. Byłam z moją mamą, widziałam ją taką szczęśliwą (mama bardzo przeżyła moją stratę), oglądałyśmy dzieciątko na USG 4D, tak ładnie się uśmiechało :) Piękny sen, może kiedyś się ziści... mam nadzieję, że to zapowiedź nowego, szczęśliwego cyklu!

    Aaaa najważniejsze! W śnie pisałam do Was na forum o tym, że szykuję się do porodu, przepraszałam, że długo mnie nie było i obiecałam, że zaraz po dam Wam znak życia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 08:57

    Koteczka82 lubi tę wiadomość

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, macie jakieś sprawdzone sposoby na katar zatokowy? Trzeci dzień się męczę... cała jestem 'pozatykana' i niczym nie mogę się odblokować :(

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nesa mi na katar i zatkanie pomagaja inhalacje ,tzn robie sobie tzw parówke z garnkiem i recznikiem,i wrzatek z tym co mam w domu ,rumianek,sol,amol,szalwia,najlepiej 2 ,3 razy na dzien

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesairah wrote:
    Dziewczyny, macie jakieś sprawdzone sposoby na katar zatokowy? Trzeci dzień się męczę... cała jestem 'pozatykana' i niczym nie mogę się odblokować :(
    witaj w klubie....

    mi na chwilę pomaga płukanie nosa i zatok fixsinem próbowałaś?

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry...
    mnie tez własnie cały czas męczy przeziębienie...
    do tego ani mnie brzuch nie ciągnie, ani się nie napina.. nic się nie dzieję.. nic nie czuję i już jestem niespokojna...
    niech gadulątko się zacznie ruszać bo oczadzieję do tego kwietnia..

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gadułka, ja pierwsze ruchy w tej ciąży zaczęłam czuć w 16 tc, takie pływanie rybki. Niech i u Ciebie szybko nadejdzie ten objaw, odkąd to czuję łatwiej mi wytrwać od wizyty do wizyty.

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja się ratuję wodą morską... płukam, płukam i nic :( ciągle to samo. Spróbuję inhalacji.

    Gaduaaa oj, nie martw się, nie stresuj. Jeszcze przyjdzie czas na kopniaki i wybryki :) Ja jako bezdzietna nie wiem jak to jest czuć kogoś w środku własnego brzucha, ale myślę, że jak kiedyś to poczuję to zwariuję :D To musi być bardzo dziwne uczucie, a jednocześnie bardzo piękne...

    Gaduaaa, promyczek 39, Monika1357 lubią tę wiadomość

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie ratuje teraz czosnkiem bo mnie chyba jakies chorobsko dopadlo ,na razie bez kataru ,ale gardlo i oslabienie jakies.

    Gadu cierpliwie czekaj na swoja rybkę :)

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córcia się pochorowała. Wczoraj zaczęła się skarżyć na ból gardła, a dziś obudziła się z gorączką 39,8. Gardło dokucza trochę mniej, nalotów na migdałkach nie ma, a gorączka spadła po ibupromie. Nawet nie mam jej czym wziąć do lekarza, bo samochód pożyczyłam mamie, a tata pojechał do miasta. No, ale chyba lekarz za wiele nie pomógłby i tak. Gorączka spadła, na gardło daję coś do ssania, albo się z tego wykluje coś konkretnego co trzeba leczyć lekami na receptę, albo po prostu jakiś wirus grypopodobny i musi po prostu go wyleżeć. Zobaczę do wieczora, ew. do szpitala podjedziemy na nocną opiekę, albo jutro do pediatry, też mamy w mieście, bo na wsi nie ma.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 11:15

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Moja córcia się pochorowała. Wczoraj zaczęła się skarżyć na ból gardła, a dziś obudziła się z gorączką 39,8. Gardło dokucza trochę mniej, nalotów na migdałkach nie ma, a gorączka spadła po ibupromie. Nawet nie mam jej czym wziąć do lekarza, bo samochód pożyczyłam mamie, a tata pojechał do miasta. No, ale chyba lekarz za wiele nie pomógłby i tak. Gorączka spadła, na gardło daję coś do ssania, albo się z tego wykluje coś konkretnego co trzeba leczyć lekami na receptę, albo po prostu jakiś wirus grypopodobny i musi po prostu go wyleżeć. Zobaczę do wieczora, ew. do szpitala podjedziemy na nocną opiekę, albo jutro do pediatry, też mamy w mieście, bo na wsi nie ma.
    my to własnie przerabiamy... najpierw młodszy ... a teraz dopiero starszy powoli kończy choróbsko.. też tak własnie z dnia na dzień ból gardła , kaszel.. i się rozkręciło.. pewnie jakiś taki wirus diabelski

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Gadułka, ja pierwsze ruchy w tej ciąży zaczęłam czuć w 16 tc, takie pływanie rybki. Niech i u Ciebie szybko nadejdzie ten objaw, odkąd to czuję łatwiej mi wytrwać od wizyty do wizyty.
    no właśnie , dzięki tym chociaż delikatnym ruchom człowiek pewniej się czuję, ze maleństwo ma się dobrze i łatwiej doczekać do wizyt.. a tak to nic nie wiadomo i jeszcze ten detektor mnie zawiódł a myślałam że pomoże..

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za cholerny okres chorobowy, wszędzie wszyscy chorzy :-(
    Dziewczyny trzymajcie się i kurujcie.
    Elaria współczuję chorej córki. Mój synek już ciut ciut lepiej, noc przespana cała :-) ale katar mega.
    Mnie i mężowi też coś sprzedał bo gardła nas bolą :-(

    wiem że to głupio zabrzmi ale w sumie to dobrze że już nie jestem w ciąży bo przy tylu chorobach na tak wczesnym etapie to to dziecko na pewno by zdrowie nie było.
    Oby do wiosny u mnie dzisiaj piękne słoneczko i ciepło tyle że smog widać gołym okiem :-/

    Gadua z Gadulątkiem na pewno wszystko jest ok i już za chwilę je poczujesz!!!!

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 też pomyślałam sobie przez chwilę, że może to i lepiej, że w tym cyklu się nie udało, bo gdybym miała zaraz na początku zafundować dziecku choróbsko, nie wiadomo jakby się to skończyło.

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • Barbia Przyjaciółka
    Postów: 129 39

    Wysłany: 16 lutego 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:

    wiem że to głupio zabrzmi ale w sumie to dobrze że już nie jestem w ciąży bo przy tylu chorobach na tak wczesnym etapie to to dziecko na pewno by zdrowie nie było.
    Oby do wiosny u mnie dzisiaj piękne słoneczko i ciepło tyle że smog widać gołym okiem :-/

    Koteczka masz tutaj rację z tymi chorobami, mój gin też mi powiedział żebym się porządnie wykurowała , nie całowała się z chorym dzieckiem i wtedy można starać się o dzidzię. Bo moja ciąża prawdopodobnie nie dotrzymała przez te wszystkie grypska i wirusy lub przez jakiś gen czy konflikt - tzn. że może być tak że ja nie będę mogła mieć syna.

  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 16 lutego 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja, nadal zakatarzona i coraz bardziej zrezygnowana. Nie wiem co jest ale jakiś totalny dół i brak energii mnie dopadł. Najchętniej wlazłabym pod koc i nie wychodziła spod niego wcale.

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lutego 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Witam się i ja, nadal zakatarzona i coraz bardziej zrezygnowana. Nie wiem co jest ale jakiś totalny dół i brak energii mnie dopadł. Najchętniej wlazłabym pod koc i nie wychodziła spod niego wcale.
    to chyba zimowe przesilenie
    u mnie też jakiś spadek nastroju...

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 16 lutego 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie spod gabinetu.Troche spanikowalam kiedy pielegniarka na chwile podlączyla do ktg i nie mogla znalezc przez dluzszą chwile tętna a tyle co z 10minut wczesniej poczulam lekko ruchy.Dziwne uczucie strachu przez chwile mnie ogarnęlo.
    Rano tez bylam u neurologa,niestety zyczyl tylko zdrówka,niestety nie mógl pomóc,pozostalam wiec ograniczona z ruchami przez mój kręgoslup do momentu az przestane karmic..

    Niebieska,nie martw sie pomiarem coreczki,nie wiem jak wy wzrostowo wygladacie ale jesli nie jestescie wysocy to coreczka tez bedzie troszku mniejsza.Poza tym jeszcze kilka tygodni do rozwiązania wiec jeszcze podrosnie i nabierze wagi,dzieci to nie roboty one rozwijają sie kazde inaczej.Najwazniejsze ze zdrowa.

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 16 lutego 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Witam się i ja, nadal zakatarzona i coraz bardziej zrezygnowana. Nie wiem co jest ale jakiś totalny dół i brak energii mnie dopadł. Najchętniej wlazłabym pod koc i nie wychodziła spod niego wcale.
    Wykorzystaj pogode,jest mega slonce i przyjemnie cieplo,spacer dobrze zrobi,nabierzesz energii

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 16 lutego 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa ja takie typowe ruchy poczulam dwa tygodnie temu ale nie są one czesto,wczesniej czulam tylko czasem lekkie musniecia albo bulgotki ktore teraz są czesciej niz ruchy.Maluch jesli jest spokojny to nie bedzie sie naprzykrzał,jeszcze poczujesz te solidne kopniaki

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
‹‹ 1872 1873 1874 1875 1876 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ