X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 17 lutego 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli88 wrote:
    Dziewczyny pisze tutaj bo sprawa pilna a tu frekwencja największa. Mam stan podgorqczkowy przez cały dzień (w środę był zabieg lyzeczkowania) biorę przypisany antybiotyk wczoraj dodatkowo ibuprom. Nie krwawie, delikatne beżowe plamienie ale minimalne i ból szyjki macicy
    Takie klucie mocne. Lekarz? Czy przeczekać?

    Mysle ze skonsultuj to z lekarzem.. A moze cie choroba jakas lapie?

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Dynka Przyjaciółka
    Postów: 63 26

    Wysłany: 17 lutego 2017, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli - jak pojedziesz to na pewno się uspokoisz. Ja po zabiegu miałam prawie tydzień 37 stopni, ale nie przekraczała temperatura tego progu. Przyznam, że po zabiegu czułam się bardzo dobrze. Nic mi nie dolegało fizycznie i nie krwawiłam nie licząc dnia zabiegu i tej pierwszej nocy po. Jak w środę miałam zabieg to w niedziele zaczęły się takie mocne bóle (skurcze jak w czasie okresu), że nie mogłam się ruszać, a bez tabletek przeciwbólowych nie mogłam normalnie funkcjonować. Po 3 dniach wszystko przeszło, ale tydzień po zabiegu w czwartek i tak poszłam na kontrolę. Na szczęście wszystko było ok, nawet mój lekarz pochwalił, że zabieg wykonano bardzo dobrze. Więc z własnego doświadczenia wiem, że najlepiej uspokaja opinia lekarza. Więc możesz zadzwonić do swojego, opisać sytuację i wtedy ustalicie wizytę.

    Listopad 2016 - 2 Aniołki 8tc
    Grudzień 2017 - Zdrowy Chłopiec
    Wiosna 2019 - Mąż po chemioterapii
    Marzec 2021 - Puste jajo
  • Dynka Przyjaciółka
    Postów: 63 26

    Wysłany: 17 lutego 2017, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika1357 wrote:
    Juz jestem po. Wszystko dobrze. Widzialam jak sie rusza. Od razu mialam badania prenatalne i tez wszystko dobrze. Mam tylozgiecie macicy. Moze wiecie co to znaczy? Dostalam tez dupho... to jakis lek na podtrzymanie i tych boli nie bedzie.

    Cieszę się, że wszystko dobrze :) Pamiętam jak tydzień po moim zabiegu koleżanka miała mieć pierwsze prenatalne i strasznie się martwiła bo pierwszą ciąże straciła, a do tego wiedziała o mojej sytuacji co ją dodatkowo stresowało. A dzisiaj już wie, że będzie mieć syna i zaczyna zbierać ciuszki dla chłopczyka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2017, 20:22

    Listopad 2016 - 2 Aniołki 8tc
    Grudzień 2017 - Zdrowy Chłopiec
    Wiosna 2019 - Mąż po chemioterapii
    Marzec 2021 - Puste jajo
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 17 lutego 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie 37,5 mój lekarz jest teraz na pogodowce, dzwoniłam ale w rejestracji powiedzieli ze na chwilę obecną nieuchwytny. Podjadę na oddział i się spytam o co chodzi bo aż mnie w pół zgina. Poprzednim razem takich przebojów nie mialam

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Dynka Przyjaciółka
    Postów: 63 26

    Wysłany: 17 lutego 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli88 wrote:
    Dokładnie 37,5 mój lekarz jest teraz na pogodowce, dzwoniłam ale w rejestracji powiedzieli ze na chwilę obecną nieuchwytny. Podjadę na oddział i się spytam o co chodzi bo aż mnie w pół zgina. Poprzednim razem takich przebojów nie mialam

    Mam nadzieję, że to takie bóle jak u mnie bez żadnej przyczyny i miną. Daj znać jak już będziesz coś wiedzieć. Trzymaj się, jesteśmy z Tobą.

    Listopad 2016 - 2 Aniołki 8tc
    Grudzień 2017 - Zdrowy Chłopiec
    Wiosna 2019 - Mąż po chemioterapii
    Marzec 2021 - Puste jajo
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 17 lutego 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takiej sytuacji to jedź koniecznie.
    Ja mam teraz 37,5 ale chyba bardziej od infekcji którą sprzedał mi synek :-( boli mnie gardło i nos mam zatkany.
    Dzisiaj znów mocniej ze mnie leci i takie jakby kłaczki. Zobaczymy co będzie jutro. W poniedziałek do doktor na kontrolę. Już chcę żeby było po wszystkim.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 17 lutego 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uli ja przy ostatnim zabiegu miałam 37,1-37,4 prawie przez kilka dni po, 2 razy na dobę mierzyli w szpitalu i położna mówiła, ze to jeszcze od ciąży, ze hormony jeszcze nie opadły i jest podwyższona temperatura, minelo niecaly tydzień po zabiegu. Ale nie miałam żadnych innych objawów, jakichś dziwnych bóli, gdyby cos takiego bylo miałam zgłosić sie na IP.

    Daj znać później.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2017, 20:41

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 17 lutego 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika - no to super wieści z wizyty :) Pewnie po prostu boli bo rośnie, ehh, ale stres jest. Trzymaj się i gratulacje w ogóle :)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 17 lutego 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Monika trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze &&&&.
    Elaria zdrowia dla córci! Mój synek już zdrowieje. Ale niezły zbieg okoliczności mój synek jest Michał ;-)
    Koteczko, zdrowia dla synka.
    Elaria, dla córci też zdrówka. Angina paskudna sprawa.. Mam nadzieję, że mała Cię nie zarazi.
    Śmiesznie, bo mój mąż też Michał i też chory :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2017, 21:15

    Koteczka82, Elaria lubią tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 17 lutego 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Dziękuję za życzenia zdrowia dla Michasi.
    Michalina?Jakie piękne imie :-)
    Zdrowka zycze

    Elaria lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 17 lutego 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia super ze wszystko ok z żelkiem cieszę się ;)
    Uli jedz do szpitala lepiej..:(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 17 lutego 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli mam nadzieje ze to nic powaznego,ale jesli mocno boli i gorączka to trzeba to sprawdzic.

    Monika ciesze sie ze jest wszystko ok,oby tak dalej do przodu.

    Poza tym ja tu ządam wirusków ale tylko ciazowych,bez anginy i grypy,zdrówka kochane dla was i waszych dzieciaczków..i Michala :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2017, 21:46

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 18 lutego 2017, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak szczerze to mnie sie naprawde cudem udalo to pierwsze podejscie do IVF,kosztowalo jakies 16tys.
    Nie czesto zdarza sie ze za pierwszym razem sie udaje..

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 18 lutego 2017, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana a ty co dalej myslisz?Masz jakies maluchy na zimowisku jeszcze?

    Genshirin lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 18 lutego 2017, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zycze tutaj kazdej takiego stanu :-)
    http://static.pokazywarka.pl/w/1/z/4401d79f7513373f6f7af769de8c91af_orig.jpg

    nadziejaaaaa, Magdzia88, Jacqueline, Monika1357, Natikka123, Genshirin, Szczęśliwa Mamusia, Koteczka82, Gaduaaa, Aga22, Evita, sylvuś lubią tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 18 lutego 2017, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny za wsparcie. Wierze, ze teraz bedzie dobrze. Przekazuje Wam wirusa ciazowego:)

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 18 lutego 2017, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika - to ja łapię :D

    Wczoraj nawet moja mama zapytała się mnie czy coś planujemy w tym roku... :P
    Dzwonie do szwagierki na skype a ta się pyta czy może jakieś nowiny chcemy przekazać, hahaha... ;)

    Dzwoniłam wczoraj do mojego lekarza zapytać się o histeroskopię, poważnie myślę o tym czy jakich zrostów nie ma po cc i może przez to ciąża obumiera, czy w ogóle robią ten zabieg u nas w szpitalu, nawet odpłatnie, skubany na urlopie, ale jeszcze dwa dni tylko, więc w poniedziałek znowu zadzwonię ;)

    Monika1357 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 18 lutego 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj już nie pisałam bo późno wróciłam z badań. Pani doktor, która była na oddziale zbadali mnie na fotelu, stwierdziła ze widać nadzerke i macica jest bardzo tkliwa. Po badaniu usg było widać jamę macicy z czymś widocznym powiedziała że "ma nadzieję że to są skrzepy" kiedy nacisnelismy na nią pytając się a co innego to może być powiedziała że nie chce przesadzać i straszyć bo zaraz w internecie zacznę szukać. Antybiotyk kazała zwiększyć do 2 dawek dziennie i w poniedziałek rano pojawić się na oddziale żeby inny lekarz powtórzył usg. (1 zdjęcie z jakimś opisem zostawiła w gabinecie, drugie bez opisu dała dla mnie) po badaniu troszkę zaplamilam, ale spodziewałam się że będzie tego więcej. Mój doktor w nocy napisał smsa że dzisiaj się że mną skontaktuje. Może uda mu się wykonać dodatkowe usg przed poniedzialkiem bo ma o niebo lepsze usg i będzie w stanie ocenić co się dzieje. Cholernie boję się jakichś komplikacji

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 18 lutego 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry...

    Ulii współczuję takich ciężkich przeżyć i trzymam kciuki żeby nie było komplikacji i żebyś szybko doszła do siebie..


    Ja dziewczyny umieram.. Cała noc bolała mnie głowa, nos totalnie zwkorkowany, oczy lzawia.. Dawno taka chora nie bylam :( ;( herbata z cytryna i imbirem już nie pomaga :(

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 18 lutego 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uli przykro mi że musisz tak to wszystko przechodzić łzy normalnie lecą;(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
‹‹ 1880 1881 1882 1883 1884 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ