Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Arletka i Kaczuszka, robicie powtorke bety? jutro, prawda? o ile macie taki zamiar oczywiscie.[/QUOTE]
Ja robię może jeszcze progeteron,ale kurde powiem Wam ze w każdej ciązy cycki mnie bolały a teraz nic...dziwne
no i jeszcze miałam koszmary dziś w nocy takie ze z łózka mnie zerwało...jakies robaki mi się śniły...mam nadzieję że nie jest to jakaś zła prognozatak czy siak straszne to było
Czarnulka 12dpo
-
Yoselyn82 wrote:ja mam wyniki dobre
insuline mialam 7 jak badalam tydzien temu
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Niebieskaa wrote:Arletka i Kaczuszka, robicie powtorke bety? jutro, prawda? o ile macie taki zamiar oczywiscie.
Ja powtarzam niestety dopiero w poniedziałek tak na potwierdzenie że rośnie a nie spadamam też wtedy dzwonić do lekarza i umawiać się na wizytę
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Koteczka82 wrote:Mona_lisa ja przeszłam dwie infekcje zaraz na początku ciąży tj. do 6tc i obie załapałam od synka
niestety dzieci przynoszą dużo wirusów i bakterii z przedszkola i szkoły.
Karma też stawiam że to osłabienie po tym wszystkim. Ogólnie czuję się dobrze tylko właśnie trochę siły mi brakuje ale mam jeszcze trochę zwolnienia to dojadę do siebie.teraz tez eh ;/
aniołek 01.02.2016r -
Boszszsz... Co ja wypisuję. Ale przecież kto mi zabroni mieć fantazję i marzyć, nie? To chyba przez te opary z farby co ją miałam na głowie. Ale wizyta u fryzjera udana - bożesztyjedyny jak on tą farbę nakładał, jak masował, jak mył. A i jeszcze kawę z pianką i cynamonem dostałam. No ogólne dobrze mi
Koteczka82, Magdzia88, Ikarzyca, Evita, promyczek 39, Arleta, sy__la, Monika1357 lubią tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Wiecie co? To dla mnie taki trudny okres kwiecień / maj. 3 ciąże straciłam w tych miesiącach a pierwszą dzień przed Dniem Matki poroniłam samoistnie a w Dzień Matki miałam łyżeczkowanie. I kur*a dość już! W tym roku w Dzień Matki będę nosiła pod sercem kiełkujące szczęście, zdrowego bobasa, taki właśnie mam plan. Tak to sobie policzyłam a jak to Niebieska kiedyś powiedziała jak ja policzę to nie ma choooya we wsi
roma lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa wrote:Tak bardzo czekam na Twoja wiadomosc o ciazy:*25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Pozwole sobie poinformowac..bo chyba Paula sie nie pogniewa
Paolina dzis popoludniem urodzila zdrowego syna Adasia 3200;)
Jest zmeczona i glodna...
Biedna nie moze miec zadnych odwiedzin bo jest zakaz z powodu grypy...troszke posmutniala bo jest sama jak palec z malym bobo...
Pewnie da sama wam znac pozniej
Pozdrawiamy ;*Alisa, roma, Koteczka82, Ikarzyca, Mamaokruszka, Dynka, Evita, czarnulka24, Jacqueline, Arleta, promyczek 39, Elaria, sylvuś, sy__la, Monika1357, Elmo13 lubią tę wiadomość
-
Arleta pozwól że zacytuję naszych forumowych klasykow:
'Cycki są jak media - kłamią.'
'Kazda ciąża jest inna, nawet wlasna.'
Jedziesz się doszczepić? Malina na urlopie więc na wizytę pewnie za 2 tyg się wbijesz.
Arleta, sy__la lubią tę wiadomość
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
nick nieaktualnyWitam. Dziewczyny proszę Was o radę. 24 lutego byłam na USG i wszystko było ok. 25 lutego przyszła @ i zastanawiam się czy teraz wybrać się na kolejne USG (bo jak czytałam to na USG powinno się wybrać po@). No ale skoro wszystko było dobrze?? Co robić?
-
nick nieaktualnyKochane nie nadrobię was , wreszcie mogę normalnie pisać miałam problem z telefonem ale mam już nowy już człowiek czuję że żyje , wrzucam wam naszą focię w tą Niedzielę wizyta , dam wam pozniej znać jakby co mam kontakt z Madzią88 :-* będzie was informować
.
A to my 36 tc :-*.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/47bcfefd2b03.jpgAga22, M@linka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jest mi smutno przepraszam że wrzucam smęta kiedy tutaj jest tyle pozytywnej energii ale muszę się wygadać.
Wczoraj synek zapytał kiedy będzie miał rodzeństwo, powiedziałam że nie wiem, że zobaczymy co będzie dalej po tych badaniach co byłam w szpitalu i po leczeniu które teraz mam. ( nie wie o ciąży i zabiegu ale widział że biorę leki) i jakoś przeszło.
A dzisiaj jak odpoczywałam na kanapie pokazał na mój brzuch i powiedział że ma tam mieszkać mała różowa kluseczka. Myślałam że się popłaczęMichałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Ahhh Koteczko nie wrzucasz żadnych smętów, nawet tak nie pisz.
Domyślam się, że to była ciężka chwila, moja córka w pewien sposób podobnie zareagowała po ostatnim poronieniu, też myślałam, że się popłaczę.
Jeszcze gorzej mnie wydęło jak wyszłam ze szpitala po zabiegu niż jak do niego poszłam, a córka do mnie po wyjściu mówi, mamusiu, ty chyba w ciąży jesteś bo brzuch ci odstaje...
Dopiero po którejś próbie wytłumaczenia, że mamusia nie jest w ciąży, zrozumiała. A tak to było, mamusiu, ale ty na pewno jesteś w ciąży, kłamiesz, przecież brzuch ci widać (mówiła to oczywiście z uśmiechem na ustach, bo chce rodzeństwo), wtedy to tak bolało
Kiedyś będzie lepiej Koteczko, trzymam kciuki, aby mąż nie zrezygnował z badań, żeby zrozumiał, jak to jest ważne nie tylko dla Ciebie, a dla Was obojgaKoteczka82 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Koteczko, a gdzie lepiej posmęcić niż tu? Tulę mocno w tych trudnych chwilach. I trzymam mocno kciuki, żeby mąż wytrwał w postanowieniu i zrobił badania razem z Tobą. Głęboko wierzę, że doczekacie się drugiego maluszka
Koteczka82 lubi tę wiadomość
-
Koteczka82 wrote:Dziewczyny jest mi smutno przepraszam że wrzucam smęta kiedy tutaj jest tyle pozytywnej energii ale muszę się wygadać.
Wczoraj synek zapytał kiedy będzie miał rodzeństwo, powiedziałam że nie wiem, że zobaczymy co będzie dalej po tych badaniach co byłam w szpitalu i po leczeniu które teraz mam. ( nie wie o ciąży i zabiegu ale widział że biorę leki) i jakoś przeszło.
A dzisiaj jak odpoczywałam na kanapie pokazał na mój brzuch i powiedział że ma tam mieszkać mała różowa kluseczka. Myślałam że się popłaczę
Koteczko, sama zalalabym sie łzami, słysząc takie słowa. Dzieciaki mówią szczerze i prosto z serca. Roma i Elaria tez przytaczały tutaj historie ze swoimi dzieciakami i ich myślami nt rodzeństwa. Mam w głowie córeczkę Elarii (wyobrażona, bo nie wiem jak wyglada),która leży na dywanie i zwija sie w kłębek tak jak maleństwo w brzuchu.
Przy tym temacie pomyslałam o tym, ze na dzień dzisiejszy uważam, ze powiem kiedyś Mariance o poronieniach. Przyjaciel mojego męża ma siostrę, która ma dwie corki powstałe z jej komórki i nasienia dawcy. To jedyna taka para, która znam która skorzystała z takiej możliwości. Oni nie chcieli o tym mowić nikomu oprócz najbliższej rodziny, ale jak widac brat sie wygadał. Oni ponoc nie chcą ujawniać dzieciom prawdy. Wydawało mi sie, ze przy procedurze podpisuje sie jakiś papier, ze dziecko po skończeniu 18 r.z. dowie sie prawdy. Hmmm rożne decyzje, ale ja chciałabym powiedzieć.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Dzisiaj dla odmiany piszę z samego rana.
Koteczko dobrze wiesz, że to idealne miejsce na Twoje żale. Jako bezdzietna, mogę sobie tylko wyobrazić, co czuje matka, słysząc od swojego dziecka takie słowa. To piękne, że Twój syn pragnie rodzeństwa, jesteście z tym we trójkęImponujące, jaka dzielna byłaś przez ostatni czas. To tylko dowód na to, że jesteś silna - dasz radę i doczekasz się kolejnego malucha. Tutaj na forum ciąże pojawiają się jedna po drugiej, więc przyjdzie kolej na Ciebie. Mocno trzymam kciuki za badania, mam nadzieję, że rozjaśnią Wam sytuację.
Trzymam kciuki za wszystkie, które zbliżają się do testowania! Hmm... a może raczej, za wszystkie, które mają właśnie dni płodne? :p Nie, po prostu za WSZYSTKIE! Bez wyjątku.Koteczka82, Evita lubią tę wiadomość
-
Koteczko to są trudne sytuację i nam może być ciężko kiedy dziecko pyta... Moja jeszcze nie wie że nie będzie brata lub siostry, liczymy na to że będziemy mogli się starać szybko, a jej roztargnienie i nawał zajęć i dziecięcych spraw przygasi trochę to wyczekiwanie. Na szczęście nie wie jeszcze ile powinna trwać ciaza. Mój powiedział jej tylko że jak dziecko będzie na tyle duże i silne to się urodzi. Przyjęła to jakoś bez docierają
Chociaż czasami wyjmuje jeszcze linijkę i chce by jej pokazać jak duże teraz jest dzieciątko. Wczoraj zwróciła mi uwagę że nie mogę jej podnosić (podczas zabawy) także ten...znam to dokładnie. Łzy stają w oczach ale z czasem będzie lepiej.
Dziewczyny możliwe że 2,5 tygodnia od pierwszego zabiegu i 1,5 tygodnia po drugim mam dni płodne? Śluz ewidentnie na taki wygląda, jest go dużo, ale jeszcze lekko zabrudzony po zabiegu (dalej lekko plamie) trochę szybko moim zdaniem...
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019