Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Evita wrote:Dziewczyny biorę lutke 100 jedna rano jedna wieczorem dowcipnie. Wiem że to mała dawka zazwyczaj się bierze dużo więcej. Zastanawiam się czy nie zwiększyć sobie dawki ale boję się bo podobno progesteron zagęszcza krew. Teraz jestem w kropce a do gina dziś się nie dostanę...A cały czas trochę plamienia na różowo, minimalnie ale jednak... Doradzicie coś?Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Evita wrote:Dziewczyny biorę lutke 100 jedna rano jedna wieczorem dowcipnie. Wiem że to mała dawka zazwyczaj się bierze dużo więcej. Zastanawiam się czy nie zwiększyć sobie dawki ale boję się bo podobno progesteron zagęszcza krew. Teraz jestem w kropce a do gina dziś się nie dostanę...A cały czas trochę plamienia na różowo, minimalnie ale jednak... Doradzicie coś?
Ale powiem Wam ze zawsze po wizycie jestem bardziej optymistycznie nastawiona,ten człowiek ma w sobie coś takiego,taka wręcz pewność ze się uda ze nie można nie wierzyć...No ale życie wiadomo wszystko zweryfikuje...Evita, Niebieskaa, czarnulka24, Koteczka82, sylvuś, Gaduaaa, sy__la lubią tę wiadomość
-
Evita wrote:Dziewczyny biorę lutke 100 jedna rano jedna wieczorem dowcipnie. Wiem że to mała dawka zazwyczaj się bierze dużo więcej. Zastanawiam się czy nie zwiększyć sobie dawki ale boję się bo podobno progesteron zagęszcza krew. Teraz jestem w kropce a do gina dziś się nie dostanę...A cały czas trochę plamienia na różowo, minimalnie ale jednak... Doradzicie coś?
Mi przeszły plamienia po 3x100mg lutki i 3x2 duphastonu. Myślę, że spokojnie możesz zwiększyć na 3x100mg
Z drugiej strony progesteron też Ci podskoczył w górę - ponad 20 jak na początek to niźle - i raczej nie brakuje progesteronu. -
Evita wrote:Dziewczyny biorę lutke 100 jedna rano jedna wieczorem dowcipnie. Wiem że to mała dawka zazwyczaj się bierze dużo więcej. Zastanawiam się czy nie zwiększyć sobie dawki ale boję się bo podobno progesteron zagęszcza krew. Teraz jestem w kropce a do gina dziś się nie dostanę...A cały czas trochę plamienia na różowo, minimalnie ale jednak... Doradzicie coś?
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Evitka, nie puszczam kciuków, zapowiada się dobrze
ja też bym zwiększyła progesteron, zapewne byłoby to pierwsze zalecenie każdego lekarza na wieść o plamieniach. Co do samego poziomu progesteronu - mój jest baaardzo wysoki, czasem przekraczam 40 7 dpo. Wczoraj byłam u endokrynologa i pytałam go o te plamienia i progesteron. Ja nie ogarniam tego, co on mi się tam natłumaczył ale tak prostym językiem mówiąc progesteron może być we krwi ale może nie spełniać swojej roli, bo może być jakoś związany... Z białkami? Nie wiem, nie chcę herezji wygłaszać. W każdym razie mówił że nie można zbadać wolnego progesteronu a tylko taki spełnia swoją funkcję. Powiedział że jak na histero nic mi nie wyjdzie to mam brać lutkę i nie patrzeć na to że mam wysokiego proga.
Aniuk - to jest niesamowite jak szybko ten czas zlecił. To taki wyświechtany tekst ale a każdym razem jestem autentyczne zdumiona tempem upływających dni. Tak dobrze pamiętam Twój pięknie napisany post o becie a tu już za chwilę będziemy z Tobą na porodówce. Oczywiście duchemChociaż... Pewnie jakbyśmy mogły to byśmy tam i ciałem się wbiły
Koteczko przykro mi że znów coś nie tak. Dopilnuj żeby równolegle z Twoją diagnostyką i leczeniem biegło leczenie męża, to ważne żeby się tego pozbyć. Trzymam kciuki za szybkie wyleczenie.
Ikarku, mogę sobie tylko wyobrażać jak Ci ciężko, jaka bezsilność i złość Cię ogarnia, jak masz ochotę krzyczeć i spuścić komuś łomot - komuś winnemu tej sytuacji, ale takiego nie ma. Jak tupiesz nogą krzycząc "ja chcę!" ale nikt nie słucha i to sprawia że frustracja narastasta. W większości spraw życiowych jesteśmy w stanie coś zrobić, żeby zdobyć to, na czym nam zależy. Chcesz awansu - ciężko pracujesz żeby szef Cię docenił. Chcesz sobie coś kupić - oszczędzasz. Chcesz kogoś do czegoś przekonać - wykładasz mu swoje argumenty. A w tej sprawie nic nie można zrobić - nie ma kogoś komu można obić mordę za to co musisz przejść, żadna ciężka praca Cię do tego nie doprowadzi,żadne odmawianie sobie życiowych przyjemności nie zaprocentuje i nie "uskładasz" sobie na ciążę. Znam to wszystko, chcesz coś zrobić, aż się rwiesz do działania a za chwilę uprzytamniasz sobie że nic nie zależy od Ciebie, że jesteś skazana na ten przeklęty, okrutny los. Nie wiem jak Cię pocieszyć, mogę tylko powiedzieć że znam to na wylot, że rozumiem, że zdaję sobie sprawę że Twoja walka jest trudniejsza bo walczysz o swoje pierwsze szczęście. I że z całych sił Ci kibicuję. Ściskam Cię mocno!
Babeczki kochane - najlepszego dla WasWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 07:49
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
A na humorystyczny koniec dnia suchar dla Was:
- Kochanie zasłałem łóżko!
- Dziękuję!
- PłoszęWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 20:04
Evita, Koteczka82, Ikarzyca, Niebieskaa, Alisa, sy__la lubią tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Evita wrote:Arletko już Malina po urlopie, opowiedz jak wizyta? Co mówił? Dołożył jakieś leki?
Kaczuszko a u Ciebie jak? Skończyły się plamienia?
Taa ,wypoczęty i milutki
Tłumy dzisiaj były takie ze te z recepcji mówiły ze do północy im chyba zejdzie
Zlecił mnóstwo badań,na wizycie za 3tyg. Będą wyniki a za 2 tyg . drugie szczepienie i usg.
Evicia trzymam mocno kciuki za następna betke o wierze ze niedługo spotkamy się u M
-
Ulli88 wrote:Koteczka ja mam do ciebie pytanie odnośnie genetyka. Prywatnie robisz czy na NFZ? Gdzie i jak długo czekałam na wizytę? Mam skierowanie na NFZ ale jak usłyszałam że się czeka 1,5 roku w Białymstoku to wątpię żeby mój doktor załatwił ot tak od ręki i zastanawiam się czy prywatnie nie zrobic
Generalnie terminy są różne w jednej poradni miałam wizytę na maj. Natomiast ta poradnia w której mam jutro wizytę jest prywatna ale ma umowę z NFZ i umawiają wizyty z miesiąca na miesiąc ale mają tylko kilka terminów i trzeba dzwonić do skutku. Wizyta jest od razu z pobraniem jeśli lekarz zaleci a na wyniki czeka się ok 4 tygodni. Nie wiem skąd jesteś bo ja z Łodzi.Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
No jak ja byłam się doszczepić to babka mówiła że Malina po powrocie ma zapisane po 32-35 pacjentek a zazwyczaj przyjmuje 25. Także nie zazdroszczę mu.. za żadne pieniądze nie chciałabym tak tyrać jak on..Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evita
Ja miałam zdiagnozowany niski progesteron i od początku jechalam tak jak ty na luteine ta sama dawka plus 3x1 dupaston. Ale u mnie naprawdę był mega niski progesteron brałam dupka prędzej by ogarnąć cykle.
Ale jak masz plamienie to bym na twoim miejscu dolozyla dupka do tego zamiast luteiny. Wygodniej moim zdaniem.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Dziękuję Wam kochane za wsparcie i miłe słowa. Dzisiaj miałam dobry dzień mimo że mąż w pracy. Pierwszy raz od bardzo dawna wsiadłam znowu za kierownicę i tak dobrze mi się jechało że zabrałam młodego ze szkoły i pojechaliśmy do moich rodziców. Nie ma jak czasem pojechać do domu
spędziliśmy bardzo miło czas.
Doładowałam moje akumulatory i mam dużoooo wewnętrznej siły do działania
Jutro wizyta i krok do przoduEvita, Niebieskaa lubią tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Evitka zwieksz te lutke na jakis czas moze tydzien a potem wróc do normalnej dawki.Kiedy plamilam od razu lekarz kazal zwiekszyc dawke,pamienia ustaly i za 7-10 dni wrócilam do poprzedniej dawki.Tak samo bylo przy kolejnym plamieniu.
Progesteron który lykasz albo aplikujesz ma nie tylko za zadanie podniesc proga ale wplywa na macice,przeciw skurczom i wspomaga cialko zolte.
Jesli lutke masz dowcipnie to aplikuj palcem nie aplikatorem,w ciazy splikatora sie nie uzywaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 20:57
Evita lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Evita, wzięłabym spokojnie dodatkową lutkę lub dupka. Ja po poprzednim transferze brałam duże dawki progesteronu, miałam na przykład dołożony dodatkowy crinone (lutka mnie uczula), pomimo że nie było plamień, bardziej chodziło o mój spokój i gin zgodził się bez problemu. Także weź, najwyżej po wizycie zmniejszysz dawkę.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Witam się z Wami dziewczyny w tym dniu.
Na początku z okazji dnia Kobiet życzę Wam wszystkiego najlepszego ;*
Dziewczyny nie odniosę się do każdej z Was osobno. Dziękuje bardzo za ostatnie odpowiedzi na zadane przez mnie pytania. Wiem że służycie pomocą jak nikt inny, za co Wam dziękuje wszystkim i każdej z osobna ;*
Nie pisałam i pewnie przez pare dni tak zostanie.. Starania pewnie w tym cyklu zawieszę, nie mam niestety siły do życia, mój Tato jest w szpitalu, jego zdrowie podupada.. Dziś padła okropna diagnoza, na szybko co prawda i nie chce mi się w nią wierzyć ale rozwaliła moje życie do końca.. Wybaczcie że tak pokrótce piszę ale jestem po dzisiejszym dniu wrakiem człowieka.
Wrócę tutaj do Was za jakiś czas aby nie przegapić ważnych wydarzeń które nie długo będą się tutaj odbywać.Aniołek7.10.2016.
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...
In vitro start kwiecień 2019
Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
Transfer 16.05
7dpt beta 49 😍
9dpt 151 😍
11dpt 350 😍
15dpt 2148 😍
18dpt 6823 😍
22 dpt mamy ❤️ 😍😍 -
Evita wrote:Arletko to który Ty masz tydzień? A doszczepialas się dziś?
Koteczko Twoja siła i umiejętność wychodzenia z dołków mi imponuje. Niesamowita babeczka jestes.
Dziękuję za miłe słowa. A siłą chętnie się podzielę. Wysyłam Tobie i wszystkim dziewczynom dużo dużo energii i pozytywnych fluidów.
Co do umiejętności wychodzenia z dołków to wypracowałam ją sobie w trakcie doroślejszego już życia, kiedy dotarło do mnie że tak naprawdę nikogo z zewnątrz nie obchodzi co się ze mną dzieje, że nie zależnie od tego co zrobię czy nie zrobię świat pójdzie do przodu. Czy będę się mniej czy więcej martwić to kolejny raz wstanie słońce i przyjedzie kolejny dzień. W międzyczasie doszłam też do wniosku że o to co jest dla mnie naprawdę ważne chcę i muszę walczyć ze wszystkich sił i ze wszystkimi przeciwnościami.Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Nadzieja mocno przytulam i jestem z Tobą. Trzymaj się kochana!
Mam nadzieję że ostateczna diagnoza u twojego taty nie będzie tak zła jak pierwsza. Dużo zdrowia dla Taty a siły dla Ciebie.
Gadua jak synek? Zapowiada się kolejna ciężka noc czy jest lepiej?
Trzymam kciuki żebyś nie złapała od młodego.Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Evitka ten przyrost bety wygląda obiecująco, zwiększaj luteine tak jak mówią dziewczyny. Będziesz powtarzać jeszcze betę czy już sobie darujesz?
Mocno trzymam kciuki! PRZEOGROMNIE!!!