Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdzia uwielbiam Twoje szczere opisy:D juz widzę to latanie na golaska w poszukiwaniu majtek:) a tu nagle chluuup!
Ciekawe co sie teraz z Tobą dzieje.
M@linko, tak tak, godzina zero zbliża sie:) ale jakby co to ja nie rodzę przed 25.03, potem niech sie dzieje wola nieba, z nią sie zawsze zgadzać trzeba;)
Skrzacie, uwielbiam Twoje posty, szczególnie teraz, bo czuć z nich optymizm. Cały czas mocno kibicuje fasolinie i niech nie próbuje nawet opuszczać Twojego ciepłego i wygodnego brzuszka.
Laski, czekam na kolejne fotki pozytywnych testów! Oglądanie tych fotek i czytanie wiadomosci daje mi taka radość!
M@linka lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Magdzia, pewnie już jesteście we trójkę
Powiem Ci, że piękna historia rozpoczęcia porodu, okoliczności niecodzienne
czekam niecierpliwie na wieści od Ciebie.
M@linko kochana napisz kilka słów co u Was. Ściskam mocno
M@linka lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
nick nieaktualny
-
Magdzia,
Ciśniesz!
Przesz!
A potem tulisz!!!
Jesteśmy z Tobą!
Ja sobie już wyobrażam tę Twoją energię z postów na porodówce
I teksty jakie walisz do lekarzy. To może być dla nich poród roku
A jak do tego jeszcze dołożyć gonienie z gołą pupą za majtami....
Czekamy na młodego! A może już jest z Wami?!
16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
21.08.2015 [*] 9tc
11.06.2015 [*] 5tc
29.12.2014 [*] 10tc
-
Elaria wrote:Jakie szczęście, że wody nie odeszły Magdzi na tych zakupach
Hehe, noooo!
Ostatnio jakaś dziewczyna pisała (chyba na wątku marcówek), że w restauracji jej wody chlupnęły, podczas kolacji urodzinowej
A rano tego dnia narzekała, że już tak by chciała urodzić...
Koteczka82 lubi tę wiadomość
16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
21.08.2015 [*] 9tc
11.06.2015 [*] 5tc
29.12.2014 [*] 10tc
-
Madziu
Powodzenia Choć już możesz być po czasami. Opis rewelacyjny
Skrzaciku i Kaczuszko
Gratuluję wizyt i czekam na pierwsze zdjęcia waszych maleństw z usg
Czarnulka
Jak pisały dziewczyny wcześniej zrób sobie 2 razy betę i będziesz spokojniejsza bo testy lubią oszukiwać i tylko się stresujesz i maleństwo niepotrzebnie.
czarnulka24 lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
nick nieaktualny
-
skrzat1988 wrote:O cholera! Brzmi jak lekki horror;) Ale myśl o nagrodzie na końcu tej ciężkiej drogi:) Chyba warto, no nie;) ? Chociaż te cierpienia, które kobiety muszą przechodzić przy porodzie są nieludzkie;] powinni tego zabronić
!
Trzymam kciuki przeogromnie! Jak tylko będziesz miała kryzys i będziesz w stanie - to pisz! Wygadanie się czasem pomaga, choć nie wiem na ile pomoże, w tej sytuacji;)
Skrzat Ty się nie stresuj mi koleżanka opowiadała przed moim porodem jakie to Ona ma wspaniałe wspomnienia pomimo bólu (a ma dwa porody za sobą). Jakoś do końca jej nie wierzyłam myślałam, że chce mnie uspokoić i faktycznie nie ukrywam bolało i to dosyć mocno skurcze zaczęły się u mnie w niedzielę o 21.30. W poniedziałek o 5.00 pojechaliśmy do szpitala, bo były już co 7 min. Na KTG lekarka powiedziała mi, że to jeszcze nie to i że będzie bardziej bolało a ja się z bólu już zwijałam. Ból się nasilał a rozwarcie stało w miejscu... na porodówkę trafiłam dopiero o 21.00 a urodziłam o 23.15 i powiem Wam, że teraz wierzę tej swojej koleżance i każdej chwalę porody naturalne. To było coś wspaniałego... mało tego faktycznie tak jest, że jak już położą maluszka na serduchu to zapomina się ten ból. Teraz jak oglądam zdjęcia z porodu to za każdym razem mam łzy w oczach. Cudowne przeżycie. Więc dziewczyny nie ma się co stresować. Naprawdę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 08:25
Evita, Niebieskaa, sy__la, Monika1357 lubią tę wiadomość
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
Dziewczyny od rana serwujecie emocje...
Magdzia, kciuki Kochana Jeszcze troszkę i przytulisz swój maleńki Cud
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
czarnulka24 wrote:Witajcie dziewczyny , ja dziś za bardzo nie mogłam spać jakiś lęk mnie ogarną , nie wiem jakby brak bólu piersi i ich obrzmiałość, wiem ,że to jeszcze bardzo wczesna ciąża ale jakoś się boję ...chce mi się ryczeć jak pomyślę ,że coś może być nie tak
poszłam siknąć na testa czy aby na pewno jest 2 kreseczka i wiecie co -wydaje mi się ,że jest jakby nieco jaśniejsza niż jak robiłam w niedziele ;/ Bardzo się boję ,że ciąża się skończyła robiłam wczoraj betę , może jutro będą wyniki .
Musi byc dobrze, trzymam kciuki... szkoda ze tak dlugo musisz czekac na wynik bety...
czarnulka24 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Czarnulko sioooo te czarne mysli.Cycki raz bolą raz nie,nie dadzą ci odpowiedzi czy jest dobrze.Beta prawde powie ale mam nadzieje ze to juz ostatnia i nie sikaj juz!Dokladasz sobie tylko stresu,trzeba cieszyc sie tym stanem,wierzyc ze bedzie dobrze.
czarnulka24 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Magdzia opis super! Trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie!
Czarnulka nie przestaję trzymać kciuków za Ciebie i pozostałe dziewczyny na początku ciąży &&&& będzie dobrze, musi być do cholery.
A ja siedzę w poradni u gina doktor zmieniła godziny i mam ok 2 godzin czekania bo nie dzwonili do mnie bo wizytę mam na 11:40 to przyjęli że przyjadę prosto a nie wcześniej
Do tego znowu jestem chora gardło mnie boli i nos mam zatkany
Wczoraj wieczorem to czułam że mam gorączkę, kurcze w tej sytuacji to lepiej że nie jestem w ciąży bo 4 infekcje to mogłyby nieźle namieszać.
Nie zmienia to faktu że czuję się fatalnie.
Młody też ma mega katar i źle się czuje jutro pewnie zostanie w domu, dzisiaj musiał iść do szkoły bo nie mogłam go przecież zabrać ze sobą a mąż w pracy.
Mam dosyć tej jesieni i zimy, niech już będzie wiosna, ciepło. Nowa nadzieja i nowe życie....
czarnulka24 lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Skrzat -Greyowe dziecię Haha
Ale u Ciebie to i tak wczesniutko wszystko widoczne,może owulacja była wcześniej?
M@linko pisz co tam u Was,brakuje nam Ciebie,jak się spełniasz w tej nowej roli?
M@linka lubi tę wiadomość
Synek 2008
[ * * * * ]
leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
zaczynam
-
Dziewczyny czy któraś testuje w sobotę? Ja miałam w niedzielę, ale będziemy w gościach u rodziny, więc chyba przełożę sobie testowanie na sobotę. To będzie 29 dc, więc jeżeli coś tam kiełkuje to już powinno być widać
Ale się denerwuję i jednocześnie nie mogę się doczekać fascynujące są te oczekiwania na testowanie. Ale zanim spojrzę na test po sikaniu to chyba na zawał zejdę!
Monika1357 lubi tę wiadomość
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
Czarnulko jeżeli chodzi o cycki to mnie w tej ciąży w ogóle nie bolały trochę mi sutki sterczały ale po za tym nic. Więc spokojnie i do przodu Olać cycki
M@linko dołączam się do próśb, napisz co tam u was
Koteczko szkoda, że tyle będziesz czekać. Zdrowia dla ciebie i synka. Trzymaj się.
Miłego dnia dla was wszystkich
Koteczka82, M@linka, czarnulka24 lubią tę wiadomość
