Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Annak dziękuję za miłe słowa
Codziennie Was czytam, jestem na bieżąco, wiec spokojnie, to ze nie zawsze się odezwę nie znaczy ze mnie tu z Wami nie ma jestem cały czas z Wami i bardzo Was wszystkie wspieram, trzymam mocno za Was kciuki
Dodatkowy objaw który mam jest bardziej śmieszny niż dokuczliwy, codziennie kicham po kilka razy -
Ja już beczę, nie wiem co robić...
Wstałam przed chwilą do łazienki a tam brązowy śluz na papierze...
A dziś/jutro termin miesiączki...
Progesteron był taki ładny więc to raczej nie od tego...
Nie wytrzymam12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline wrote:Ja już beczę, nie wiem co robić...
Wstałam przed chwilą do łazienki a tam brązowy śluz na papierze...
A dziś/jutro termin miesiączki...
Progesteron był taki ładny więc to raczej nie od tego...
Nie wytrzymamaniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
palma, my też zaczęliśmy dość szybko po zabiegu, pierwszy cykl odpuściliśmy, robiłam tylko testy owulacyjne, żeby zobaczyć jak mój cykl się kształtuje, pierwszy miesiąc te testy pokazywały głupoty i później w drugim już zaszłam w ciążę. Nasz lekarz jednak dał nam zielone światło od razu.
annak, no to czekamy na wyniki i później już tylko przyjemne działanie Co do suwaczka, to tak, pierwszy trymestr się skończył, 14 tydzień, 4 miesiąc.
blondyna, cześć, niektóre dziewczyny tak mają, że te objawy się ciągną długo, szczególnie u tych, które biorą leki takie jak DUphaston, ale już 4 miesiąc się zaczął, może zaczną ustępować. Jak nie to tak, jak annak pisze, zaciskamy zęby i lecimy dalej. I z tym kichaniem to mam to samo, już sobie opracowałam nawet pozycję do kichania, żeby brzucha nie nadwerężać.
Jacq, spokojnie, często się zdarza, że jest plamienie brunatne w terminach @, ale jak masz jakiekolwiek wątpliwości to bym się skonsultowała z lekarzem, szczególnie, że gorączka Cię atakuje. Chociaż na USG to jeszcze może nie być nic widać. Może betę zrobić jak gorączka zejdzie? -
Wczoraj wzięłam już tylko 3 Apapy, dziś gorączki na razie nie ma, choć rano było 37,2 a teraz 37,6 . Na usg to raczej na pewno nic by nie było widać, mam nadzieję, że mama zechce mnie zawieźć to zrobie betę i progesteron, bo sama to chyba nie dam rady jechać.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline,
Kochana, trzeba zachować spokój i zimną krew.
Wiem, że łatwo się mówi, ale takie plamienie często się zdarza. Widziałaś co piszą marcówki. Prawie każda to miała.
Ja bym już nie badała progesteronu, on Ci raczej nic nie powie. Raczej pomyślałabym o wizycie u lekarza. Pewnie zasugeruje Dupka albo Lutkę.
Te cholerne plamienia zawsze tylko matkom krew psują i stresują niepotrzebnie, a na końcu zostają tylko odległym wspomnieniem jak już się dzidziuś rodzi.
Trzymam kciuki, żeby szybko przeszło i żebyś się nie stresowała. Dawaj nam tu znać i pisz, jak tylko będą Cię nachodzić jakieś stresujące myśli. My tu wesprzemy. -
Aniu - troche się uspokoiłam Tak sobie myślę, że to może od kaszlu ? Jakieś naczynka pękły ? Nie męczy mnie regularny ciągły kaszel, ale od wczoraj rana mam na razy takie napady kaszlu
Nie jadę nigdzie bo wygwizdówek przeraźliwy
Zadzwonię do lekarza chyba.
Uspokoiłabym się pewnie gdyby kazał mi brać coś
Mam 20 tabsów Lutki doustnej 50mg i 39 dowcipnej 50mg, ale boje się brać na własną rękę, nie wiem czemu
Jak byłam potwierdzić tą ciążę w zeszłym roku, jeszcze przed plamieniami, mówiłam lekarzowi, że miałam dwa dni troszke różowy śluz, po terminie spodziewanej miesiączki to tak jakby tego nie słyszał. A jak zaczęły mi się te plamienia i akurat on mnie w szpitalu przyjął, to bez niczego przepisał Lutkę.
Tylko też, przepisał dowcipną a podobno przy plamieniach powinno brać się doustnie bo dowcipnie nie wchłania się jak powinna.
Sama już nie wiem co sądzić o sposobie przyjmowania tej Luteiny w czasie plamień. Czy faktycznie gorzej się wchłania nawet jak plamienia są minimalne.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ja miałam zawsze Luteinę dopochwową. I oprócz tego Duphaston.
Dopiero niedawno przeczytałam o tym, że ta dopochwowa może się gorzej wchłaniać w przypadku plamień. Nie wiem, czy faktycznie tak jest.
Chyba najlepiej byłoby, gdybyś jednak dodzwoniła się do lekarza. -
Dzwonił gin i mówi, że brązowawe plamienia zdarzają się i jeśli nic innego się nie dzieje to mam nic nie brać, że jeśli nie ma jasnej krwi to jest dobrze a, że w terminach @ zdarzają się takie plamienia na początku tak do 3-4 miesiąca nawet.
Wie, że jestem po poronieniu, ale powiedział to co Wam napisałam.
Może i ma trochę racji? Czytałam, że faktycznie tak się zdarza.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyKochane sle buziaki ☺☺☺ my zaczynamy 5 miesiac szok !!! Jacqueline powrotu do zdrowia ❤❤❤ a dobrze ze zadzwonilas do ginekologa bo plamienia brazowe niestety czesto wystepuja na poczatku ciazy. Do tego naczynka w pochwie sa bardzo delikatne w ciazy tym bardziej i nawet kichniecie moze powodowac ich pekniecia. Kochane co u Was slychac??? Bo rzeczywiscie niektorych kobietek dawno nie bylo!!!! Annak mam nadzieje, ze niedlugo badania i starania beda☺oj beda emocje ☺ Blondynko wspolczuje tych objawow ale mam nadzieje ze juz niedlugo bedziesz je miec. Ja mam czeste bole glowy jak nigdy przef ciaza ponoc to hormony bo cisnienie niskie. A z kichaniem to towarzysze Ci ☺ i zatkany nos bez kataru ! Ale dla maluszkow wszystko sie zniesie ☺ Osa ciesze sie ze dalas znac co u Was ☺ a jak staraczki??? Wspieram Was bardzo mocno ❤❤❤ sle buziaki dla Wszystkich.
malika89 lubi tę wiadomość
-
inessa wrote:i zatkany nos bez kataru !
inessa wrote:a jak staraczki???inessa lubi tę wiadomość
-
Kkkaaarrr, nie przejmuj się tak tymi objawami W pierwszej ciąży bardzo bolały mnie piersi, a najbardziej przy schodzeniu po schodach. A w drugiej totalny brak objawow, jedyne co mnie zastanowiło to to, że wino mi nie smakowalo, nie miałam w ogóle ochoty na nie. Każda ciąża jest inna i nie ma co się nastrajać. Głowa do góry
Ja po tym poronieniu mam jakieś dziwne te temperatury, chciałabym juz zobaczyć dwie kreseczki na teście, czuje jednak, ze ten cykl nie jest udany
Jacqueline kuruj sie i dużo odpoczywaj, wszystko będzie dobrze
-
kkkaaarrr - no to razem cierpliwie poczekamy na wyniczki teściku ciążowego też doszukuję się objawów, ale zauważyłam że tak jak poprzednio męczą mnie gazy <zawstydzona> no i podbrzusze mnie boli cały czas tak delikatnie.. poprzednio też tak miałam przez dłuższy czas przed spodziewaną miesiączką... czy to faktycznie coś tam się zagnieżdża? Czy to może moja wyobraźnia.... hmmm ale się nie mogę doczekać 11.02Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Pati85 - dokładnie tak, będziemy testować w tym samym czasie... ciężarówki nas pozarażały to może się udało... Jestem dobrej myśli! A poza tym to wiesz, żołnierzyki są wytrzymałe - nawet 72 h żyją i bytują... to jest szansa, a poza tym owulka to taka loteria, nigdy dokładnie nie wiadomo kiedyMarysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
hej dziewczyny...potrzebuje wsparcia...nie dosyc ze temperatura skacze jak pogięta...to ja wiksuje, bo mój śluz też wariuje... Czy coś wam mówi wodnisty śluz i takie jakby "gluty" kremowe ? zdarzaja sie raz na dzien od 4 dni.. myslalam, ze moze owulacja się przesunęła, ale test owu wyszedł negatywnie... piersi od niedzieli jedynie powiększone i takie nabrzmiałe..ehh po kąpieli dzisiaj sprawdziłam śluz i był taki wodnisty, ale miał już takie jakby grudki.. w ostatniej ciąży miałam własnie taki "grudkowaty"...
helpppp dziewczyny!!!