Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Wlasnie skrzacie! Elaria mi przypomniala jedna kwestie: leki! Pomieszanie sniadania z lekami bylo katastrofa. A juz jak zdarzylo sie kiedys, ze wzielam na pusty zoladek to rzygalam dalej niz widzialam..a. raczej probowalam rzygac bo nie mialam czym:P oprocz lekow. Takze leki tez moga bardzo wzmagac mdlosci, a juz najbardziej chyba witamina D.
A dolaczylas juz do grupy na belly? Moze nie masz takiego zamiaru. Ja przez dlugi czas nie udzielalam sie ani nie czytalam belly, ale teraz naprawde zzylam sie z kilkoma kwietniowkami.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Alisko - robiłam kariotypy z mężem po 3 stracie. U nas wyszlo ok.
Evitko - nawet nie wiem co Tobie napisać - poprostu podpisuje sie rękom i nogami pod tym co dziewczyny napisaly...
Mamookruszka - trzymam kciuki i po cichu gratuluję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 19:57
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
-
Skrzacie - dziękuję że pytasz
Generalnie to : udaję, że termometr zaginął chociaż leży na półce obok, nie mierzę temperaturytestów owulacyjnych nigdy nie robiłam i teraz też nie
Szyjki też miałam nie sprawdzać ale zaczęłam po tym jak miałam wrażenie że nie trzymam moczu bo skąd mokra bielizna
zdaje sie, że już po owu, wczoraj śluz zaczął już sie kremowy robić troche, a dzis to juz całkiem kremowy.
Pamięta jedynie o łykaniu wit. D, Acardu i kwasu foliowego, a tak to kochamy sie jak mamy możliwość i jak nam sie chce, co z tym drugim ostatnio problem, bo działamy pełną parą na budowie i zmęczenie troche daje sie we znaki
Ta budowa dobrze mi działa na psychikę, co prawda nie wyeliminuje tych myśli, ale całkiem dobrze pozwala się odciągnąć od tego tematu czyli tak jakby wyluzować
Jutro idę na wizytę, chciałabym pogadać z lekarzem o tym żeby załatwić histeroskopię na nfz i jesli w tym cyklu nic nie będzie to robimy przerwę do czasu zabiegu, a jesli nie da się na nfz to działamy dalej normalnie
Bardzo się cieszę, że "źle" sie czujesz i że dolegliwości sporo zmaleją wraz z początkiem II trymestru
Pozdrawiam dziewczynki przy usypianiu prawie nad telefonem
P.S. Mamookruszka - po cichutku gratulujęWiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 20:26
skrzat1988, Mamaokruszka lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Yoselyn82 wrote:Dziewczyny mozecie napisac jakie wy mialyscie objawy ciazy...?
Ja w 3 poprzednich ciążach miałam ból piersi,zmęczenie, śluz kremowy na przemian z wodnistym. Jak coś zjadłam to miałam uczucie jakby coś mi siadało na żołądku. Brak apetytu. Zmęczenie, dretwienie rąk, zawroty głowy, zgaga, częstomocz. Częsty ból brzucha jak na @
A teraz w obecnej ciaży objawów b.mało :ból brzucha jak na @ ,czasem zaparcia,czasem ból piersi ,płaczliwośćYoselyn82 lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Niebieskaa wrote:Wlasnie skrzacie! Elaria mi przypomniala jedna kwestie: leki! Pomieszanie sniadania z lekami bylo katastrofa. A juz jak zdarzylo sie kiedys, ze wzielam na pusty zoladek to rzygalam dalej niz widzialam..a. raczej probowalam rzygac bo nie mialam czym:P oprocz lekow. Takze leki tez moga bardzo wzmagac mdlosci, a juz najbardziej chyba witamina D.
A dolaczylas juz do grupy na belly? Moze nie masz takiego zamiaru. Ja przez dlugi czas nie udzielalam sie ani nie czytalam belly, ale teraz naprawde zzylam sie z kilkoma kwietniowkami.
Kurcze może faktycznie leki potęgują to uczucie mdłości, bo przed ciążą też się po nich źle czułam ,dlatego postanowiłam je na jakiś czas odstawić... Łykam tabletki w czasie jedzenia suchego chleba rano i mam wtedy odruch zwrotnyDzięki za patenty antyrzygowe, wypróbuję je na sobie
Elaria no to mnie załamałyście kobitki! Ja naprawdę odliczam dni do 12 tygodnia, a tu takie pocieszenie dostajęJak Wy dałyście radę wytrzymać te mdłości w pracy? Ja sobie ledwo radzę...
Jacq fajnie, że dajecie radę "wyluzować", choć doskonale wiem jak to jest cholernie trudne. Ogromnie trzymam kciuki, żeby to drugie małe szczęście przyszło do Was szybciej niż później;))
Na belly na razie nie mam odwagi wchodzić, jakoś nie czuję jeszcze tej ciąży na 100%, przemogłam się i dziś ustawiłam suwaczek po ochrzanie Elarii;) choć i tak boję się, że niedługo będę musiała go skasować..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 21:11
Jacqueline, Niebieskaa lubią tę wiadomość
-
Skrzacie - ja cie pociesze, miałam dość spore mdłości w ciąży z córką, minęły tak z dnia na dzień wraz z początkiem 14tc
No mogłoby to szczęście male różowe w tym roku jeszcze być
Dobranoc kochaneskrzat1988 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnySkrzacie, ja chyba jeszcze dłużej zwlekałam z ustawieniem suwaczka, po prostu co tydzień w stopce aktualizowałam opis który to tydzień ciąży.
Ale o wiele lepiej brzmi "dwa lata starań i cud" niż "dwa lata starań i nic"
A ja właśnie w pracy nie dawałam już rady z tymi wymiotami, dlatego dość szybko poszłam na zwolnienie. Nie mam prawa wyjść z lekcji i zostawić uczniów, a do tego już dochodziło, że wymiotowałam 2 razy przed wyjściem z domu, potem na dyżurze przed lekcjami i musiałam wybiegać w czasie lekcji. Nie dało się tak.
U mnie te mdłości potęguje dodatkowo stres. -
u nas.... CHLOPIEC!
Mamaokruszka, Alisa, czarnulka24, Elaria, Evita, Koteczka82, skrzat1988, Kaczuszka86, Ikarzyca, Justa87, sy__la, M@linka, Jacqueline, Dorola31, Genshirin, Gaduaaa, kiti, Asia87, Natikka123, ana167, Monika1357, Elmo13 lubią tę wiadomość
aniołek 01.02.2016r -
laila_25 wrote:u nas.... CHLOPIEC!
gratulujelaila_25 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Evita mocno przytulam i wysyłam pozytywną energię i dużo siły!!!! A lekarza to bym w dupę kopnęła!!! Trzymam kciuki żeby wyniki były ok!!!
Mamookruszka po cichu gratuluję i trzymam kciuki żeby to trwało &&&&&
Czułam że to już nie długo potrwa u Ciebie i będą dwie kreski.
Skrzat dobrze że się odezwałaśnadal trzymam kciuki żeby wszystko było ok a mdłości szybko przeszły.
Laila gratuluję chłopca
A ja jestem po wizycie w poradni zakaźnej moje wyniki badań na kiłe sa ujemne poza jednym mianem które świadczy o kontakcie z bakteria mam powtórzyć za 3 miesiące ale doktor powiedziała że jest ok. Badania od męża i młodego pobrane wyniki badań będą na wizycie 20 kwietnia. Jutro wizyta u ginekolog mam nadzieję że ustalimy strategię na dalsze tygodnie i ewentualną ciążę. Chcę jeszcze zrobić cytologie i wymaz i zobaczymy co doktor powie żeby jeszcze zrobić. Będę też miała wyniki morfologii.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 23:00
laila_25, Mamaokruszka lubią tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Czarnulka pytalas o scopolan jeśli masz mocne skurcze to lepiej brać leki rozkurczowe, to mniejsze ryzyko. No-spa działa trochę inaczej i łagodniej. Jeśli masz jakieś objawy uboczne po scopolanie to bierz no-spe
czarnulka24 lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Dziewczyny dziękuję bardzo za wasze wsparcie. Muszę jakoś przetrwać ten czas oczekiwania na wynik kariotypów, staram się nastawić na najgorsze, żeby oswajać się z tą sytuacją. Czytam też trochę o in vitro z badaniem zarodków i faktycznie nie jest to super proste i optymistyczne ale na pewno będziemy tego próbować, jeśli wyjdzie zły kariotyp to panu L. i jego klinice podziękujemy za współprace, wiem, że mają sukcesy ale na ten moment komórka dawczyni jest dla mnie nie do przyjęcia, to za trudne dla mnie... A tylko tyle pan L widzi dla mnie w tym momencie. Strasznie dołujący gość, na pewno ma wiedzę ale nawet mój mąż który ma duży dystans do naszej sytuacji był w lekkim szoku po tej wizycie. Facet jakby nieobecny, nie kojarzący czasu i przestrzeni (zaproponował mi leczenie trądziku retinoidami (silnie teratogenne) i leczenie farmakologiczne depresji (to samo), olśniłam pana, że żadnego z tych leków nie wezmę a on na to 'Ach, ze względu na starania tak?' No tak!
Justa nie mam IO, tzn zdania są podzielone, moja trenerka uważa że mam, lekarze uważają że nie, moja dietetyczka (najbardziej godna zaufania w tym gronie) też uważa że nie. Ale dietę mam chyba podobną do zaleceń w IO ze względu na tarczycę
Ulli88 dziękuję za linka, poczytam. Resztę badań które wspomniałaś robiłam, wyszły mi p/antyłożyskowe na które dostałam Encorton.
Jomi nie mam BMI powyżej 35, aż tak źle nie jestChoć mam lekko przekroczone i na pewno warto schudnąć ale to nie jest mój największy problem teraz, choć dr L uważa że tak. Nadwaga może przeszkadzać w zajściu ale na pewno nie powodować poronienia... Co do PCOS to cześć objawów mam - trądzik, problemy z wagą, dużo pęcherzyków. Więc tutaj może coś jest na rzeczy, może dlatego jajca słabe..
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Laila gratulacje
Jacqu dawno Cię nie było, fajnie że się odezwałaś!
Malinka, Annak super, że znajdujecie czas zaglądać do nas
Niebieska to już tuż tuż.. będziesz nadawać ze szpitala relację na żywo mam nadzieję ;PM@linka, Jacqueline, laila_25 lubią tę wiadomość
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evitka to może metforminka by u Ciebie coś zdziałała?
PS. Jesli chodzi o wolny czas to w sumie nie jest źle - porównując pierwsze dziecko do niego to Dominik naprawde spokojny jest. Przy pierwszym byl taki hardcore ze do toalety nie miałam jak pójść
Wczoraj D. Skończył 7 tyg. Narazie chowa się bez większych problemów ale i tak trochę jeżdżenia po lekarzach mamy bo a to stopki nie tak uklada a to sluch trzeba skontrolować itp itd
PS. Co do słuchu to kurde powiem wam, ze inaczej gadają ginekolodzy a inaczej juz neonatolodzy. Bo gin mówił ze opryszczka to nic takiego a jak młody urodził sie to ze względu na to zr w ciąży ja miałam to teraz musimy dodatkowo skontrolować sluch bo wirus opryszczki lubi go uszkadzać. Podobnie przeziębienie-tez mam w wywiadzie i na wypisie mam napisane ze ciaza powiklana (m.in) infekcją górnych dróg oddechowych - co jak rozmawialam z neonatologiem jest czynnikiem ryzyka jesli chodzi o infekcje wrodzona na przykład. Wiec katarek i opryszczka wargowa niby takie nic a też może wbrew uspokajaniu ginekologa coś pokiełbasić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 02:39
-
Evita, a jaki masz wspolczynnik homa ir? Tyle, że ja rozmawiałam po poronieniu i mojej diagnozie io z dwoma endokrynologami i oni uważają ze io nie było przyczyną poronienia. Metę tez stanowczo odradzali. Powiedzieli, ze przy zestawie io + pcos tak, ale uważają, że dawanie mety na dzień dobry przy niezbyt dużej insulinoopornosci jest nieporozumieniem. Jest to opinia mało popularna, bo w Polsce bardzo chętnie daje się metforminę przy nawet niewielkiej io, dlatego skonsultowalam to u drugiego endokrynologa. Ustaliliśmy, że dieta z niskim ig + ruch powinny dać radę i na to wygląda, ze tak jest
Po 5 tygodniach diety i jeżdżenia na orbitreku co drugi dzień insulina na czczo spadła z 16 do 13, a waga z 72kg do 68kg
Badanie insuliny robiłam 2 tyg temu, dzis ważę juz 67kg co przy moim wzroście 168cm jest nadal zbyt wysoka wagą, ale czuję się o niebo lepiej. Boję się tylko, że za chwilę pójdzie w ruch encorton i będę musiała zapomnieć o dalszym spadku wagi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 06:16
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
A dziś wieczorem zabawimy się z mężem w doktora
Będzie mi podłączał w domu wlew z intralipidu
Biorąc pod uwagę, że wenflon zakładał ostatnio gdy jeszcze pracował w pogotowiu, a było to z 7 lat temu, to może być wesoło
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Jomi i Evitko ja mam mala io,mety nie wzielam bo za pozno mi przepisali.co do homa moze byc mylne bo insulina na czczo super a po 2h szaleje...u mnie po 1skok byl.ale od grudnia wprowadzilam.dieta poczatku mocno kulala bo wiele osob nie wie jak podejsc do io.i nie wiem czy to bylo wystarczajace ale jestem w 16tyg i teraz juz skoki insuliny nie sa az tak grozne...co nie znaczy ze nie mam cukrzycy ciazowej a pisalam wczesniej ze moje io nylo male np na czczo 10.Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa87 wrote:Jomi i Evitko ja mam mala io,mety nie wzielam bo za pozno mi przepisali.co do homa moze byc mylne bo insulina na czczo super a po 2h szaleje...u mnie po 1skok byl.ale od grudnia wprowadzilam.dieta poczatku mocno kulala bo wiele osob nie wie jak podejsc do io.i nie wiem czy to bylo wystarczajace ale jestem w 16tyg i teraz juz skoki insuliny nie sa az tak grozne...co nie znaczy ze nie mam cukrzycy ciazowej a pisalam wczesniej ze moje io nylo male np na czczo 10.
Tak, wiem, że najlepiej zrobic krzywą. Ja przy pierwszym badabniu zrobiła zarówno isulinę jak i glukozę 3-punktową. Pomimo wysokiej na czczo nie miałam dużego skoku i po 2h ładnie już spadała. Chodzi mi tylko o to, że będąc na grupie na fb dotyczącej IO odniosłam wrażenie, że większosć lekarzy od razu daje metę zamiast pozwolić pacjentowi na 3-miesiące ze zmianą diety i sposobu życia i kontrolą po tym czasie. Podejrzewam, że u wielu pacjentów można by po takim czasie zauwazyć znaczną poprawę wyników, bez farmakologii.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Masz racje ze meta jak cukierki przepisywana jest.Ja jestesem zwolenniczka nie brania lekow...no jak trzeba to trzeba.Tez jestem na fb w tej grupie i wg mnie nie zawsze dobre diety tam proponuja:(ale tak jak pisalam io jeszcze nie jest chuba poznana dobrze i bagatelizowana u diabetologow i endokrynologow.Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r.