X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Gaduaaa - wiesz, praktycznie krwisty śluz czerwony (był przy braniu Lutki i przed chwilą też), słaby przyrost bety między dwoma ostatnimi badaniami i tak drastycznie niski progesteron nagle...

    Zauważyłam u siebie dziwną zależność - drugi raz w życiu biorę Acard i drugi raz w czasie jego brania biochemiczna. W zeszłym roku jak zaczęłam brac tuż przed owu była ciąża biochemiczna właśnie, a teraz w poprzednim cyklu tak zaczęłam brać i ciąży nie było, ale brałam cały ten cykl no i biochemiczna :/

    Wiem, że to głupie, ale powiedzcie, jak tu tak nie myśleć :/

    Nie mam kompletnie ochoty brać Acardu, już nigdy. Najwyżej tylko Clexane. Sama nie wiem... Co ja gadam o następnym razie... W histeroskopii pewnie coś wyjdzie i dupa :/ Albo nie wyjdzie a i tak dupa nie będzie więcej dzieci :/
    Jacqueline nie wiem jak ten acard zadziałał u Ciebie ,ale u mnie nic takiego nie było. Ale to na pewno zależy od reakcji organizmu na dany lek, oczywiście każda będzie inaczej reagowała.
    W poprzedniej ciąży acard zaczęłam brać po ovu bo coś mnie tknęło i okazała się ciąża . Teraz brałam acard z miesiąc przed planowana ciąża.

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:

    Zauważyłam u siebie dziwną zależność - drugi raz w życiu biorę Acard i drugi raz w czasie jego brania biochemiczna. W zeszłym roku jak zaczęłam brac tuż przed owu była ciąża biochemiczna właśnie, a teraz w poprzednim cyklu tak zaczęłam brać i ciąży nie było, ale brałam cały ten cykl no i biochemiczna :/

    Wiem, że to głupie, ale powiedzcie, jak tu tak nie myśleć :/

    Nie mam kompletnie ochoty brać Acardu, już nigdy. Najwyżej tylko Clexane. Sama nie wiem... Co ja gadam o następnym razie... W histeroskopii pewnie coś wyjdzie i dupa :/ Albo nie wyjdzie a i tak dupa nie będzie więcej dzieci :/

    Jacgu - przepraszam... głupoty gadasz.
    Acard pomaga w zagniezdzeniu zarodka i wpływa na ukrwienie macicy.
    Co 2 z nas to bierze z zaleceń gina.

    Dziewczyny Cię tu pocieszają, wyliczają przyrosty itd. Nie wiem po co..nakręcają Cię niepotrzebnie.
    Ja tego nie zrobię. Bo dla mnie beta niska, przyrost nieprawidłowy, progesteron spadł = biochem.

    Będę szczera ( jak zwykle)- ale nie rozumiem.. z tego co kojarzę masz chyba niecałe 30 lat. Córka urodzona 6 lat temu.
    Jeśli się mylę - popraw mnie.

    Nie wiem czy jesteś świadoma ile rzeczy mogło na Twoją niekorzyść zadziać się w macicy, jajowodach itd. Zrosty, stany zapalne itd. - po tylu latach i tylu poronieniach.

    Jesteś po 4 poronieniach a nadal nie pogłębiasz diagnostyki - dlaczego?
    Zwalasz na leki, analizujesz tutaj jak przy każdej ciąży wyglądało plamienie/krwawienie, w którym dniu się pojawiało itd. - .....

    Sorry nie rozumiem Twojego postępowania.





  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie uwazam aby acard mial przeszkadzac przeciez to niska dawka i lekarze zalecaja no pomaga w zagniezdzeniu. Nie w tym jest problem ale jakies inne czynniki wplywaja na straty ciaz,warto badac diagnozowac,bo im wiecej poronien tym gorzej dla koboety inze wzgledu na wiekszy procent kolejnej nieprawidlowej ciazy a takze na stan psychiki....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 22:40

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    A my wczoraj z mężem <3. Nie wiem czy nie za szybko, minęły 2 tygodnie od zabiegu, ale fizycznie czuję się ok, nie plamię, śluz już normalny więc pomyślałam a co tam. Oczywiście z gumką. Tak bardzo chciałabym już wrócić do starań. Ale wiem że musimy odczekać, ogarnąć co trzeba...
    Wiem co czujesz jestem na tym samym etapie co ty. I też już bardzo bym chciała zacząć starania.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Wiem co czujesz jestem na tym samym etapie co ty. I też już bardzo bym chciała zacząć starania.
    U nas to samo bedzie, bo musze zaczekac na wyniki kariotypow... Strach myslec o tym. Dopiero potem pomyslimy

  • Druśka91 Przyjaciółka
    Postów: 89 67

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    Tak Jomi, ja wiem o tym doskonale. Ale czasem sobie już nie daję z tym rady. Sama ze sobą. Jeśli chodzi o innych to ja oczekuję tylko troszkę taktu. I też tej normalnosci.A nie tekstu w stylu mojej teściowej, która trzymając na kolanach swoją kilkudniową prawnuczkę wypaliła do mnie z tekstem: ile wasze by miało...miałam ochotę wybiec i nie wracać, jakby to była moja wina. Dlatego też o kolejnych 2 stratach teściowa nie wie i mam nadzieję nigdy się nie dowie.[
    Albo gdy mówisz komuś ze nie chcesz o tym rozmawiac a ten ktoś: Ale ja chce i bede o tym rozmawiac.
    Zapewniam ze to nic przyjemnego

    Aniołek - 8.04.2016 - 10 tydz
    Szymon - 14.03. 2017 - 9 tydz
    Obecnie: Acard, Clexane, Kwas foliowy 5 mg, Duphaston, Witaminy z grupy B, SymvitalMama
    7u22rjjgvtn9wleb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba bronic swojego zdania i mowic glosno czego chcesz,czy chcesz rozmawiac czy nie nalezy zaznaczyc wlasciwie granice... Ja nie robie tematu tabu wole powiedziec najblizszym bo nie chce rozmow na ten temat

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 01:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane przeczytałam wszystko i nie wiem co napisać.

    Roma, Evitka poplakałam się przytulam Was mocno.

    Jaqu poczekaj i zobaczysz jak będzie jestem z Tobą myślami.

    Skrzat, Yoselyn, Arleta cieszę się że wszystko jest ok z maleństwami.

    Doti, Susana my na podobnym etapie, trzeba zrobić badania i mieć nadzieję że następnym razem wszystko będzie ok.
    Ja jeszcze czekam na wizytę u genetyka i badanie kariotypu bo mam dopiero 23 maja.

    Udało mi się wreszcie znaleźć lekarza na NFZ, który ma dobre opinie. Wizytę mam 26 kwietnia zobaczymy czy dogadam się z doktorem i jaką drogę ustalimy.

    Dzisiaj znów zaczęły boleć mnie plecy co oznacza że niedługo przyjdzie @ to będzie druga po zabiegu. Chciałabym już po niej się starać ale wiem że muszę poczekać jeszcze przynajmniej miesiąc żeby pobrać
    dłużej żelazo,powtórzyć morfologię i zrobić inne badania.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa - tak, doskonale zdaję sobie sprawę, jak to wygląda w obecnych okolicznościach, ta plamienia, ta beta, ten progesteron. Sama o tym napisałam przecież.

    Wiem też, że dla wielu z was tyle badań co zrobiłam to nic.

    Na kompleksową diagnostykę jaką musielibyśmy zrobić choćby w kierunku immunologii nas po prostu obecnie nie stać po prostu, wizyty u lekarzy plus badania to są koszty idące w grube, na prawdę grube tysiące, rozmawialiśmy o tym i z lekarzem moim i z genetykiem.

    Nie zdecyduję się też na żadne agresywne leczenie immunosupresyjne bądź szczepienia.

    Po ostatnim poronieniu a raczej w lutym tego roku wykluczone zostały infekcje pochwy i ukl. moczowego.

    Więc pozostaje wyeliminowanie przyczyn infekcyjnych i fizycznych, czyt. jakieś zrosty właśnie. W żadnej histopatologii nie wyszedł mi nigdy stan zapalny, dwie ciąże mogłam a raczej na pewno straciłam przez choroby, w jednej to był grzybek, w drugiej przechodziłam grypę.

    Byłam przekonana, że tej ciąży raczej nie będzie, w poprzednich cyklach był seks bliżej czasu kiedy myślałam, że będzie owulacja i miałam wewnętrzne przekonanie, że coś będzie i co i nic.

    Co do rozumowania postępowania - dobrze, też będę szczera. Tak samo jak ty nie możesz zrozumieć mojego postępowania, tak samo i ja nie mogę zrozumieć Twojego postępowania w pewnych kwestiach Alisa. Masz cięty język, jesteś raczej szczera i to mi się podoba, nie owijanie w bawełnę, jednakże pewnych rzeczy nie rozumiem i już.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 06:56

    jatoszka lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacgu - napisz proszę czego nie rozumiesz? Co Ci przeszkadza we mnie.
    Postaram się wytłumaczyć.
    Nie chcę niedomówień.

    Mam tylko nadzieję, że nie chodzi Ci o to ze mając 38 lat, 2 dzieci ( w tym córka niepełnosprawna) - staramy się o 3.
    Bo jeśli o to - nie mamy o czym rozmawiać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 07:14

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będziesz na mnie zła, ale cóż...

    Najbardziej nie mogę zrozumieć tego jak nie raz wyrażałaś się o swoim mężu, jak go traktowałaś, co o nim pisałaś.

    Serio, z twoich wypowiedzi wynikało jakby był ci potrzebny tylko w jednym celu, do "zrobienia" dziecka, jakby był traktowany tylko jak jakiś "byk rozpłodowy".
    Tak jakbyście nie liczyli się wy, jako rodzina, jako dwie najbliższe sobie osoby, tylko ty, komórka jajowa i jego nasienie, a nie on są.

    I wierz mi, nie jedna osoba z pewnością tak to odebrała.
    Tylko nie chcą bądź boją się powiedzieć żeby nie psuć atmosfery.

    P.S. W żadnym wypadku nie chodzi mi o to, że jak sama napisałaś to o dzieciach. Każdy ma prawo do szczęścia i to jest całkiem zrozumiałe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 07:19

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Będziesz na mnie zła, ale cóż...

    Najbardziej nie mogę zrozumieć tego jak nie raz wyrażałaś się o swoim mężu, jak go traktowałaś, co o nim pisałaś.

    Serio, z twoich wypowiedzi wynikało jakby był ci potrzebny tylko w jednym celu, do "zrobienia" dziecka, jakby był traktowany tylko jak jakiś "byk rozpłodowy".
    Tak jakbyście nie liczyli się wy, jako rodzina, jako dwie najbliższe sobie osoby, tylko ty, komórka jajowa i jego nasienie, a nie on są.

    I wierz mi, nie jedna osoba z pewnością tak to odebrała.
    Tylko nie chcą bądź boją się powiedzieć żeby nie psuć atmosfery.

    Ale masz rację, był etap ze go tak traktowałam. Nie przeczę.
    Poza tym jego problemy jeszcze nasilały bunt, złość we mnie w stosunku do jego osoby. Nie mogłam zrozumieć ze " ten" problem to nasz problem. Nie tylko M.
    Nie docierało do mnie , że przecież on mi na złość nie robi.
    Stąd decyzja o terapii - by to wszystko zrozumieć, zrozumieć siebie. I potrwa to jeszcze trochę...

    Wiesz Jacgu sądzę że niejedna z Was miałaby żal i pretensje do M w takiej sytuacji co ja. Tym bardziej ze czas goni, a M w tym jeszcze nie pomaga.

    P.s. zła nie jestem. Bo i o co. Wyraziłas swoje zdanie. Masz racje: dziewczyny pewnie mnie tez tak osądziły. Ale tu jak w życiu. Głowa w piasek i każdy każdemu wazelini.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 07:29

    Jacqueline lubi tę wiadomość

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisko - mimo wszystko cieszę się, że w tej kwestii mnie zrozumiałaś ;)

    I życzę Wam powodzenia, serio :) <3

    Alisa lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żaczku ( może cos znajdziesz dla siebie, choc ja nie skreślam tej ciąży a wierze w nia) i inne dziewczyny które pojawiły się na wątku, pewnie przewertowałyście już inne tematy na forum ale jakby ktoś ominął, wklejam liste badan które mi osobiście pozwoliły wykryć kilka rzeczy. robiłam je powoli bo kasy poszło sporo ale wiem ze ma trombofilie, mtfhr, insulinnopornosc :( lista lili...
    1. Antygen tocznia ( lupus antykoagulant) we krwi
    2. Przeciwciała antykardiolipinowe IgG, IgM
    3. Przeciwciała przeciw beta-2 glikoproteinie 1 IgG, IgM
    4. Przeciwciała przeciw fosfatydyloinozytolowi IgG, IgM
    5. Przeciwciała przeciw fosfatydyloserynie IgG, IgM
    6. Przeciwciała przeciw protrombinie IgG, IgM - PIERWSZE 6 BADAŃ TO PEŁNE ROZPOZNANIE ZESPOŁU ANTYFOSFOLIPIDOWEGO, JEŚLI WSZYSTKIE BADANIA NIE BYŁY ROBIONE NIE MOŻNA GO WYKLUCZYĆ Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ.
    7. Przeciwciała przeciwjądrowe ANA 1 oraz ANA 2
    8. Przeciwciała przeciwłożyskowe
    9. Mutacja czynnika V Leiden
    10. Mutacja genu protrombiny 20210
    11. Mutacja genu MTHFR C 766 T
    12. Mutacja genu MTHFR A1298 C
    13. Przeciwciała Allo- MLR+ test cytotoksyczny - ocena obecności przeciwciał blokujących ALLO-MLR.
    15. Kariotypy partnerów
    16. Wymazy z szyjki macicy w kierunku mycoplasma, ureplasma i chlamydia
    17. KIŁA
    TOXOPLAZMA IGG, IGM
    CYTOMEGALOWIRUS IGG, IGM
    18. Aktywnośc białka C
    19. Aktywność białka S
    20. Prolaktyna, progesteron, pozostałe hormony
    21. Krzywa cukrowa i insulinowa
    22. TEST potrójny nasienia lub badanie nasienia metodą TUNEL- inne badania nic nie wnoszą. Warto też zrobić badania w kierunku bakterii w nasieniu.
    23. HOMOCYSTEINA
    24. HSG lub laparoskopia w celu oceny budowy macicy oraz wykluczeniu obecności zrostów wewnątrzmacicznych.

    czarnulka24, Yoselyn82, SusannaDean lubią tę wiadomość

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa - paru badań nie robilam z tej listy, a konkretnie punktów - 4, 5, 6, 8, 13, 21, 22, 24. Z czego na to ostatnie (tylko u mnie histeroskopia) będę się zapisywać 8 maja jak nie wyjdzie teraz. Tylko ile to by trwało z tą ciążą i kiedy ona się zakończy to czy dobrze uda się wyznaczyć termin tuż po @ gdzieś.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma ... kochana ... nie wiem co napisac. Zła jestem na los ze jedni maja ciagle pod górke a innym wszystko się udaje.

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Justa - paru badań nie robilam z tej listy, a konkretnie punktów - 4, 5, 6, 8, 13, 21, 22, 24. Z czego na to ostatnie (tylko u mnie histeroskopia) będę się zapisywać 8 maja jak nie wyjdzie teraz. Tylko ile to by trwało z tą ciążą i kiedy ona się zakończy to czy dobrze uda się wyznaczyć termin tuż po @ gdzieś.
    Czyli krzywa trzeba zrobić i jak cos mete wprowadzić. Zespołu aps nie masz wykluczonego...i to immuno zasrana. Aaaa i meza plemniki maga być wadliwe:(

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie się za to weźmiemy wszystko, te badania właśnie co nie zrobione te punkty.

    Tylko twardo musze przekonać męża.

    Ale spoko, nawet jakby nie chciał za bardzo to teściowa mi pomoże, całkowicie mnie popiera żeby robić badania ;)

    Więc go opierniczy jak będzie trzeba ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 07:59

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rozumiem jednej kwestii w tej sprawie diagnostyki. Dziewczyny jak możecie pisac że nie stać was na badania? A na utrzymanie ciąży na lekach i dziecka was stać???
    Owszem diagnostyka jest droga ale robiąc co miesiąc systematycznie badania ten koszt nie jest taki ogromny już. Nie mam dzieci ale domyślam się że utrzymanie dziecka to nie jest 300 zł miesięcznie.
    Już teraz w ciąży wydaje między 800-1000 zł na lekarstwa i wizytę lekarska a co dopiero jak dziecko się pojawi...

    jomi81, Gaduaaa, SusannaDean lubią tę wiadomość

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczko jeszcze tylko troszkę ponad miesiąc, u mnie troszkę ponad dwa. Otworzysz mi drogę w tej Łodzi. Wierzę kochana że wszystko będzie dobrze. Byle te kariotypy wyszły ok, z resztą damy radę ;)

    Jacqu, taka teściowa to skarb ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 08:06

    Jacqueline, SusannaDean, Koteczka82 lubią tę wiadomość

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
‹‹ 2181 2182 2183 2184 2185 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ