Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Martynka, ja pierwsze ruchy czułam dokładnie jak bulgotanie w jelitach, powiedzmy tj. po bigosie czy grochówce, tylko były takie nieregularne i raczej w jednym miejscu, więc może to to
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Wiesz, ja to pamiętam dokładnie kiedy pierwszy raz poczułam To był dokładnie ostatni dzień 17tc wg OM, wieczorem, leżąc sobie chwile po "przytulankach", poczułam, że coś mnie jakby puknęło, połaskotało czy "smyrnęło" nieco nad spojeniem łonowym, po prawej stronie bardziej I następnego dnia już pare razy takie coś poczułam jak leżałam, już codziennie było
Trzymam kciuki aby to było TOWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 09:34
Martynka30 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Pukanie też czasami czuje, a to było takie wyraźne
Jacq bądź dobrej myśli pamiętam siebie w tym tygodniu mniej więcej, wymyślałam sobie przed wizytą czarne scenariusze.
Ja wierzę, że będzie dobrzeJacqueline lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka,dzis wizyta???? Czekam na wiadomosci ile ten twoj gigant albo gigantka ma; )))))))))))) kurde...ile ja razy bede wam pisala ze ja tez tak chce...ze troszke mi przykro...itd. aj.... ale no musze sie nastawić na + !
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jestem juz po wizycie. Na 99 procent to dziewczynka, jak to ginekolog powiedział między nogami jest " pipka " mówił ze strasznie się wierci
Wielka taka mi się wydawała na tym ekranie, dokładnie Wam napisze ile mierzy później jak przyjdą dokładniejsze dane na maila, zapamiętałam ze ma niecałe 10 cm i waży 150 gram, no ale dokładnie to później Wam napisze wszystko z maleństwem dobrze, pięknie rośnie. Ginekolog juz kazał mi odstawić duphaston czyli duphaston i luteiny juz nie musze brać. Pokazałam mu badania tarczycy i tsh było 0.690 i mówiłam ze trochę mało i czy brać Euthyrox25, a on ze tak bo w ciąży jest większe zapotrzebowanie, no cóż skoro muszę.
Kolejna wizyta 9 marca na 10.30 i na tą wizytę mam zrobić kilka badań i glukozę na czczo, przeraża mnie glukoza, niewiem czy dam radę, tyle słyszałam.
Dziewczyny które miały glukozę robioną jak tam u Was było?
Zdjęcie malutkiej dodam później, musiałam się położyć po powrocie, bo jakoś mi nie dobrze
Najważniejsze że wszystko dobrze z maleństwem
Trzymam kciuki za pozostałe wizytyosa, Jacqueline, malika89, Bomblica, maggda, Martynka30, bobo_frut, Coconue lubią tę wiadomość
-
Blondyna - wspaniałe wieści Kochana, gratuluję
Glukozy na czczo nie trza się bać, jeśli już to krzywej cukrowej Na głodniaka musisz wypić 75g glukozy rozpuszczonej w wodzie i siedzieć 2h pod laboratorium...12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Blondynaaaaa! Super wieści.
Ja kolejną wizytę mam za równe dwa tygodnie i wtedy dowiemy się kto mieszka w brzuszku. Lekarz obiecał, że będzie szukał do skutkuMagdzia88 lubi tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Słyszałam o tej glukozie ze jest ciężko wytrzymać, moja bratowa powtarzała dwa razy bo ją z wymiotowała, ja teraz mam problemy, bo mi niedobrze i wymiotuje a co dopiero jak glukozę na czczo wypije, mam nadzieję że mi niedługo przejdą te dolegliwości. Bardzo chce w to wierzyć
Ja juz na prenatalnych wiedziałam że będzie dziewczynka, mój ginekolog ma tak dobry sprzęt ze wszystko widzi -
Mój też ma bardzo dobry sprzęt, ale na prenatalnych nie mówił, bo to zbyt wcześnie i można się pomylić, a tydzień temu pępowina zasłoniła wszystkoSynek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Blondyna, super wieści glukozy się nie bój, na prawdę nie ma czego, tylko koniecznie weź ze sobą coś dla zabicia czasu (książka, telefon). Swoją drogą jak na krzywą cukrową to trochę wcześnie, bo normalnie to się robi 24-28tc, więc może ty masz taką zwykłą glukozę z jednego pobrania a nie krzywą gdzie pobiera się 3 razy (od razu, potem pijesz papke, potem po 1h, potem po 2h)
A ja przebieram już nóżkami, tak bardzo nie mogę doczekać się jutrzejszej wizyty. No wiem, wiem, serduszka jeszcze nie zobaczę, ale tak bardzo chcę zobaczyć, że bąbelek jest tam gdzie trzeba, bo od wczoraj zaczęły mnie nachodzić jakieś czarne myśli o ciąży pozamacicznej - głupia ja przeczytałam, że po łyżeczkowaniu jest większe ryzyko... No i jeszcze wracając do serduszka to przeczytałam również, że serduszko zaczyna pompować krew w 22 dniu życia bąbelka. Jeśli owu była 15dc to jutro będzie dokładnie 22 dzień życia bąbelka.. A patrząc po mojej wysokiej becie są niezerowe szanse, że owu było jednak wcześniej.. Jej, jak bym jutro zobaczyła serduszko to nie wiem co bym ze szczęścia gotowa była zrobićWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 14:30
-
Ja już na początku ciąży robiłam glukozę na czczo, i nie piłam żadnej glukozy, po prostu idzie się na badanie na czczo i pobierają tylko krew, przy obciążeniu glukozą pije sięMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualny