Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
natikka dzwoniłam wszędzie w promieniu 60 km. teraz napisałam jeszcze do jednej lekarki z mojego szpitala (w rejestracji powiedzieli że do końca roku nie przyjmuje zapisow) numer prywatny dostałam od jej pacjentki. po 13 pójdę do rodzinnego niech spojrzy na te wyniki z sor może to przez nie te krwawienie.Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Cześc dziewczyny. jestem nowa na ovufriend - po 5 miesiącach bezowocnych starań szukam wsparcia psychicznego. Ale od początku:
nieco ponad rok temu byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie - w moim brzuchu rozwijało się maleństwo! na usg widziałam jak machało nóżkami, jak rosło. Nagle w 12 tygodniu ciąży - serduszko mojego maleństwa przestało bić. Nie było żadnych znaków ostrzegawczych - plamień, krwawień, bólów brzucha. Umarło tak cichutko...
Dłuższy czas nie mogłam się pozbierać, przewróciłam moje życie do góry nogami - rzuciłam pracę i zaczęłam nową (czy Was też drażniło to, ze wszyscy, którzy wiedzieli o ciąży traktują was teraz jak zgniłe jajo i patrzą z takim współczuciem? ja nie mogłam tego znieść), przeprowadziłam się do innego miasta, dałam sobie czas. Ale w Kwietniu podjęliśmy decyzję, ze czas zacząć się starać znowu. I do tej pory nic. Mój ginekolog mnie uspokaja, ze skoro raz się udało zajść to powinno się udać i drugi ale mnie to nie przekonuje. Niby jestem młoda (hmm, 30, młoda to pojęcie względne), zdrowa, a jednak coś nie działa. Proszę pocieszcie mnie, bo kolejny test negatywny, miesiączka za 3 dni a mi się na płacz zbiera.. Co robić - czy to już czas na diagnostykę? -
cuddlemuffin wrote:Cześc dziewczyny. jestem nowa na ovufriend - po 5 miesiącach bezowocnych starań szukam wsparcia psychicznego. Ale od początku:
nieco ponad rok temu byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie - w moim brzuchu rozwijało się maleństwo! na usg widziałam jak machało nóżkami, jak rosło. Nagle w 12 tygodniu ciąży - serduszko mojego maleństwa przestało bić. Nie było żadnych znaków ostrzegawczych - plamień, krwawień, bólów brzucha. Umarło tak cichutko...
Dłuższy czas nie mogłam się pozbierać, przewróciłam moje życie do góry nogami - rzuciłam pracę i zaczęłam nową (czy Was też drażniło to, ze wszyscy, którzy wiedzieli o ciąży traktują was teraz jak zgniłe jajo i patrzą z takim współczuciem? ja nie mogłam tego znieść), przeprowadziłam się do innego miasta, dałam sobie czas. Ale w Kwietniu podjęliśmy decyzję, ze czas zacząć się starać znowu. I do tej pory nic. Mój ginekolog mnie uspokaja, ze skoro raz się udało zajść to powinno się udać i drugi ale mnie to nie przekonuje. Niby jestem młoda (hmm, 30, młoda to pojęcie względne), zdrowa, a jednak coś nie działa. Proszę pocieszcie mnie, bo kolejny test negatywny, miesiączka za 3 dni a mi się na płacz zbiera.. Co robić - czy to już czas na diagnostykę?
Witaj.
Bardzo mi przykro że musiałaś tutaj trafić. Mogę cię zapewnić że otrzymasz tutaj duże wsparcie i zrozumienie bo każda z nas przechodziła tutaj przez stratę maleństwa.
Ja na twoim miejscu bym nie czekała i radźe to kazdej dziewczynie tylko robiła od razu diagnostykę. Zacznij może od podstawowych badań bo może akurat tutaj coś szwankuje typu immunologia.
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
D_basiula trzymam kciuki za piękny przyrost!
cuddlemuffin przykro, ze kolejna osoba do nas trafia, czyli kolejna przechodzi przez tą tragedięJa też bym podstawowymi badaniami się już zajęła.
-
Beta 151, to chyba dobrze???!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2017, 15:11
Sansivieria, Monika1357, Jacqueline, Fatalita, Dorola31, sylvuś, Madżka89 lubią tę wiadomość
Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
D Basiula
Gratuluję ładnie przyrastajacej bety
Trzymam kciuki by dalej ładnie rosła:-)09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
D_Basiula ładny wynik, trzymam kciuki, by teraz już wszystko było ok
Dorola, na środę planuję teścior, jeśli do tego czasu nie przyjdzie @może uda mi się od razu wskoczyć na Twoje miejsce
Ulli, kurcze, nie dobrze to wygląda, może faktycznie zgłoś się do szpitala.
Nattika,trzymam kciuki za Was
Edzia, będzie dobrze, uwierz w tę ciążę. Jesteś porządnie obstawiona lekami. Musi być dobrze :*
Witam nowe dziewczyny, przykro mi że musiałyście się tutaj znaleźć, ale to dobre miejsce z pozytywną energiązawsze znajdziecie tutaj wsparcie, a historię dziewczyn dają nadzieję.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2017, 18:43
Edzia1993, Dorola31 lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Ulli, jedź na Izbę Przyjęć, albo do jakiegokolwiek lekarza na NFZ, przecież w ciąży muszą Cię przyjąć w ciągu 3 dni. Wymiotowanie krwią to poważna sprawa, może to jakieś problemy z przewodem pokarmowym, żołądkiem z powodu salicylanów.
Która jeszcze zwalnia miejsce? Chętnych dużo, więc rozpakowywać się ciężarówki!
Ja też biorę jakieś miejsce w najbliższym czasie
D_basiula , piękny wzrost zanotowałaś
Edzia, jak Twój egzamin?2013 Córka - największa miłość
7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
12.2017 cp
-
Witch - Słońce moje duże gratuluje jeszcze raz - mi przyjdzie jeszcze troche na to poczekać
Witam nowe Dziewczyny - jesteśmy tu z Wami zawsze i zawsze pomożemyTak jak my nikt Was nie zrozumie.
Natikka - Trzymam kciuki - przykro mi że musisz teraz tak cierpieć.
EGZAMIN ZDANY NA 4,5! Z MATY MAKS PUNKTOW, ale że poprawa to pół stopnia niżej brrrr....
Wczoraj z paniki dzwoniłam do ginekologa, a potem jeszcze genetyka - bardzo dobrego - oboje powiedzieli mi że ten kwas foliowy który się tak nagłaśnia, że się źle przyswaja to nieprawda i że firmy które robią badania nakręcają taka teorie, a to nie ma nic wspólnego z prawdą i mam brac normalny kwas foliowy ktory mam w Femibionie, a heparyna tutaj zrobi całą robotę.
Uspokoili mnie oboje bo pierwsza informacja ze złymi wynikami wywołały u mnie paraliż, ale teraz już jestem spokojna
Nie odzywam się, bo oczywiście zostawić samych chopów na budowie - o ja pie... - mają tak rewelacyjne pomysły gdzie by tu dokleić płytki w kuchni bo zostało, NO MUSZE STAĆ I PATRZEĆ NA RĘCE BO MI RZEŹNIE Z MOJEJ PIEKNEJ KUCHNI ZROBIĄ, BO PŁYTKI ZOSTAŁY!
Basiula - no pikna ta beta kobito!
Ide leżeć, bo dzisiaj niestety latałam cały dzień za meblami, ale mam wybrane!!! No piękne to będzie! Och Ach Ich!
Całuje Was Kochane i mam pytanie - jak sobie taki paseczek na dole dać jak Wy macie który to tydzień mojego Bąbelika?Dooti, sylvuś, Koteczka82 lubią tę wiadomość
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Edzia, wpisz w google suwaczki ciążowe, wybierz stronkę, tam powypełniaj wszystko a na koniec skopiuj linka w stopkę
zresztą jak już znajdziesz stronkę to będziesz tam miała wszystko opisane co i jak. A tak poza tym to serdecznie gratuluję zdanego egzaminu :*
Edzia1993 lubi tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Dooti wrote:
Dorola, na środę planuję teścior, jeśli do tego czasu nie przyjdzie @może uda mi się od razu wskoczyć na Twoje miejsce
No to mam nadzieję, że wszystko się udaW czwartek zwalniam dla Ciebie kochana brzuszek więc oby udało się od razu wskoczyć
Dooti lubi tę wiadomość
Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
Mamaokruszka, tak biorę ale i na neoparinie w ulotce wyczytałam ze bardzo często jako skutek uboczny występuje krwawienie z układu pokarmowego. Dzisiaj idac po receptę powiem położnej, niech decyduje czy zawracac głowę lekarzowi czy poczekać. boję się zmniejszenia dawki, że nie utrzyma ciąży itp.Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Może niech lekarz zamieni na clexane.
Ja biorę od 3 tyg i zero plamień i krwawień, łącze z acard.
Kiedyś też już przyjmowałam przez kilka tyg i było ok.W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"