Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
hurrrrra!!!
a teraz od nowa troski...
na bete nie ide bo na wsi mnie wybadają, zreszta w ostatniej ciazy lekarz nie kazal, jak bedzie dobrze to dobrze, a jak bedzie slabo przyrastac to tylko sie bede stresowac, i tak nic nie pomoge, lutke mam w domu to se zapodam juz, bo gin kazał miec
a w srode polece na wizyte bo tylko w srody przyjmuje....Bomblica lubi tę wiadomość
08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
nick nieaktualny
-
Gama ja Ci powiem: Dzień w dzień zamartwianie się, każda wizyta w wc z duszą na ramieniu, każdy ból brzucha, ukłucie, to już prawie panika.. Potem po 12tc nieco oddechu, ze jakoś to będzie, kolo 17tc z niecierpliwością czekasz na ruchy, brzuch znów boli bo zaczyna rosnąć, żyjesz od wizyty do wizyty, a na moim etapie jak nie kopie, to panikujesz i walczysz z kolejnymi dolegliwościami.. i tak to jakoś leci. Teraz mam wrażenie że za szybko mi dni uciekają
inessa, blondyna5555, osa, malika89 lubią tę wiadomość
córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
Witamy sie, z kolejnym kilogramem więcej schudłam 4kg, odrobiłam 3 póki co
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d979346186d7.jpg
Wstawanie robi się problematyczne, parka ledwo się dopina
Dziś 23+6 czyli już prawie 25tc
Córeczka wstaje razem z tatusiem czyli 5.30
U nas szaro buro i ponuro, więc może upiekę placek? a chodzi za mną taki pyszny kawowo bananowykkkaaarrr, M@linka, gama, bobo_frut, osa, Jacqueline, malika89 lubią tę wiadomość
córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie