X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 14 maja 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani a u Ciebie jak plamienia? Wizyta za tydzień więc krwiaczek pewnie mniejszy, a może już śladu nie ma? :)

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 14 maja 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gos, a chodzisz dalej do psychologa?

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Gos77 Autorytet
    Postów: 722 694

    Wysłany: 14 maja 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja22 wrote:
    Gos, a chodzisz dalej do psychologa?

    Nie chodzę. Psycholog powiedziała, że to nie ma sensu u mnie. Nie widziała potrzeby terapii.... Powiedziała, że to co przeżywam jest normalne, że mam się nauczyć z tym żyć, bo po takich przeżyciach to normalne. Że muszę zaakceptować swój stres, pogodzić się z nim :(

    I już trzeci psycholog z rzędu mówił, że nie ma żadnych naukowych badań potwierdzających, że stres jest przeszkodą w zajściu czy utrzymaniu ciąży..... Kolejnych szukać nie mam siły.

    7470csqv9ktdjl2c.png
    Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD <3
    Aniołek [*] 08.2017
    11.2017 - biochemiczna :(
    41 lat....
    MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
    Obie ciąże po IUI
    Kariotypy OK, nasienie super
    Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane
  • Ani1234 Autorytet
    Postów: 324 202

    Wysłany: 14 maja 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plamienia są, nawet większe niż były i bardzo ciemne
    Mam nadzieję że to krwiak schodzi

    Dziewczyny u mnie ciężko psychicznie.

    Niestety coraz częściej łapię doła i ryczę, bo już nie daję rady z tym leżeniem :(
    Na zewnątrz piękna pogoda a ja tkwię w tym pokoju nieraz po 8 - 9 godzin sama i nie daję rady...
    Wiem że to dla dzidziusia ale jest mi naprawdę ciężko.

    Wczoraj trochę poleżałam na polu bo chyba bym zwariowała jakbym nie wyszła z domu


    Czuje się jak niepełnosprawna, nie robię praktycznie nic, wszystko mąż

    Przepraszam że tak smęce

    5.05.2010 - mój największy Skarb
    01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gos77 wrote:
    Nie chodzę. Psycholog powiedziała, że to nie ma sensu u mnie. Nie widziała potrzeby terapii.... Powiedziała, że to co przeżywam jest normalne, że mam się nauczyć z tym żyć, bo po takich przeżyciach to normalne. Że muszę zaakceptować swój stres, pogodzić się z nim :(

    I już trzeci psycholog z rzędu mówił, że nie ma żadnych naukowych badań potwierdzających, że stres jest przeszkodą w zajściu czy utrzymaniu ciąży..... Kolejnych szukać nie mam siły.
    Kurde, co to za psychologowie?! Przykro mi, że masz takie doświadczenia z nimi :( A nie masz gdzieś w okolicy psychologa przy szpitalu? Albo czegoś takiego jak poradnia patologii ciąży? U mnie właśnie przy poradni jest taka psycholog, która też w szpitalu pracuje i ma kontakt z kobietami w naszej sytuacji. Ja byłam z wizyt bardzo zadowolona.

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Gos77 Autorytet
    Postów: 722 694

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale to była jedna z dwóch psycholog, która prowadzi dziewczyny w ciąży! :)

    7470csqv9ktdjl2c.png
    Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD <3
    Aniołek [*] 08.2017
    11.2017 - biochemiczna :(
    41 lat....
    MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
    Obie ciąże po IUI
    Kariotypy OK, nasienie super
    Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani1234, smec ile potrzebujesz. Tu znajdziesz zrozumienie. A masz możliwość częściej wychodzić na trawkę? Może to dobry pomysł z np książką poleżeć.

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gos77 wrote:
    Ale to była jedna z dwóch psycholog, która prowadzi dziewczyny w ciąży! :)
    No chyba żartujesz... W takim razie nie wiem co poradzić. A co lubisz robić? Masz jakieś hobby?

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gos, na kiepskich psychologów trafiłaś :(

    Ani, rozumiem że jest Ci ciężko :( Spróbuj może własnie wychodzić poleżeć trochę na dworze :*

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gos77 wrote:
    raaaaany, jak walczyć z tym co siedzi w głowie????
    Ja nadal żyję od usg do usg, zwariuję chyba do czasu, kiedy będzie czuć ruchy dziecka.....
    Nie chcę świrować u mawiać się na usg co parę dni, a teraz to nie wiem kiedy najbliższe :(

    Dziewczyny, którym się udało i są w podobnym tygodniu, co ja - macie już brzuszek? U mnie nic nie widać a dodatkowo nie tyję. Waga nawet spadła, a ja nie mam nudności i nie wymiotuję :(
    Boże, kiedy skończy się ta niepewność????

    Na wadze nic się nie zmienia, brzuszek lekko wystaje, ale ja wciąż też mam tyle myśli, czy to serduszko w ogóle wciąż bije.
    Ale mam zamiar po prawidłowych prenatalnych odetchnąć, oby tylko wszystko było na nich dobrze! No i wciąż martwimy się tą taśmą, więc byle do wizyty, jeszcze 8 dni.

    A co do detektora, to ja też miałam mieszane uczucia wobec niego, ale w sobotę pożyczyłam od koleżanki, która już nie potrzebuje. I udało nam się w sobotę usłyszeć serduszko! Ale trochę to trwało.
    Dziś jak próbowałam sama, to już nie znalazłam więc nadal nie jestem pewna, czy detektor zapewnia spokój, czy nerwy :P
    Ale po tym jednym usłyszeniu myślę, że chyba jednak warto :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 12:31

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • Gos77 Autorytet
    Postów: 722 694

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do psychologow nie dodalam najwazniejszego. Dwie z nich, to babki pracujace w klinikach nieplodnosci :)

    7470csqv9ktdjl2c.png
    Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD <3
    Aniołek [*] 08.2017
    11.2017 - biochemiczna :(
    41 lat....
    MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
    Obie ciąże po IUI
    Kariotypy OK, nasienie super
    Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane
  • Gos77 Autorytet
    Postów: 722 694

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w srode mam omowienie wynikow prentalanych razem z krwia.... też myślałam, ze sie uspokoje. Ale spokoju na jakieś 5 dni było ;) teraz chętnie zrobilabym kolejne usg!

    7470csqv9ktdjl2c.png
    Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD <3
    Aniołek [*] 08.2017
    11.2017 - biochemiczna :(
    41 lat....
    MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
    Obie ciąże po IUI
    Kariotypy OK, nasienie super
    Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 14 maja 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już jednak po tym ostatnim usg zyskałam dużo więcej spokoju niż przed nim. Bo to był dla mnie ten przełomowy moment, gdy ostatnio było już widac na usg, ze Maluch jest poważnie chory.
    Teraz gdy nie zobaczyliśmy tego okropnego obrzęku zeszło z nas ogromne napięcie.
    I jest już we mnie na pewno więcej spokoju, więc liczę na to, że po prenatalnych naprawdę odetchnę.

    Chyba, że się okażę coś złego z tą taśmą/z maluchem, ale jesteśmy dobrej myśli.

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • Ani1234 Autorytet
    Postów: 324 202

    Wysłany: 14 maja 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama boję się wychodzić bo wczoraj mi zrobiło słabo i nie chce ryzykować .
    Będę raczej wychodzić popołudniami

    5.05.2010 - mój największy Skarb
    01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 14 maja 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam za Was mocno kciuki dziewczyny. Tak sie z Wami zżyłam, ze Wasze ciąże przeżywam jak swoja ;D

    Ani, ja wychodzę na dwór. Mąż nosi mi leżaczek i tam odpoczywam. Nie dopada mnie tam taki dół jak w domu. Ile można oglądać tv? A jestem na tyle zmęczona ze nawet mi sie książek czytać nie chce które uwielbialam!

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 14 maja 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie jestem na l4, pracuje normalnie, sporo się też dzieje u nas w domu, bo wciąż jesteśmy na etapie wykańczania (po półtora roku mieszkania :P). Ale po południami też dużo odpoczywam.
    Przez weekend i w sumie dziś też pojawiły się u mnie beżowo-brązowe plamienia, ale staram się tym nie przejmować, póki to się nie rozkręca w nic większego.

    Staram się włączyć, jak najwięcej pozytywnego myślenia! Mimo wszystko :)
    Choć wiecie, są takie momenty... W sobotę np. byliśmy u córeczki na cmentarzu, to puściłam beksę na temat tego, jak wcale to obecne dziecko nie sprawia, że tamto przestaje być ważne i jak to przecież ona powinna jeszcze siedzieć u mnie w brzuszku.

    No i że jak trzeci raz los z nas zadrwi to nie wiem co zrobię.
    Ale tfu, tfu! Naprawdę nie chcę nawet myśleć o żadnych złych scenariuszach. Wierze z całych sił, że tego Malucha w listopadzie przytulimy <3

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 14 maja 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Witam dziewczyny u mnie 6dpo.Czuję się świetnie,wykres mam zygzakowaty :P no ale najważniejsze,że temp.jest na wyższym poziomie i idealnie widać było skok.Nie nastawiam się,bo nie chcę się rozczarować.Chciałabym poczuć w końcu moje cyce-jakoś tak dziwnie,że ich nie czuć...
    Bella01 kciuki za wizytę zaciśnięte :*

    Dziękuję Lady! Ja za Ciebie tez trzymam, tak byle wytrzymać ten tydz :)

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 14 maja 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Admiralka wcale się Tobie nie dziwię, to jest normalne że rozpamietujemy i myslimy o naszych Aniołkach.
    Jesteś silna, podziwiam Cię i życzę wszystkiego dobrego, byś za 28 tyg tulila maleństwo.

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się załamałam :-(
    Robiłam te wymazy i lekarka powiedział, że na chlamydię wystarczy szybki test, bo tańszy. I wyszedł pozytywny! Nie wiem jakim cudem. Raczej dawno ale obydwoje badaliśmy chlamydię i to nie jakimś szybkim testem ale normalnie, i obydwoje mieliśmy wynik negatywny. Czy któraś z Was spotkała się z takim testem? Czy one są w ogóle wiarygodne? Położna powiedziała, żeby zrobić sobie normalnie ale akurat spotkałam na korytarzu lekarkę i ona powiedziała, że nie ma sensu, bo i tak wyjdzie pozytywny. Dała mi antybiotyk na 3 dni i powiedziała, żeby i tak dzwonić do tego szpitala i powiedzieć, że test wyszedł pozytywny i że wzięłam antybiotyk i że może mnie umówią na to hsg. Ale sama nie wiem, wolałabym chyba mieć dowód, że nie mam już tego świństwa. Myślałam, że tym można się zarazić tylko drogą płciową. Lekarka mówi, że na basenie np. ale ja nie pamiętam nawet kiedy na basenie byłam. W zeszłe wakacje chyba ostatnio... Podłamałam się tą sytuacją, nie wiem co mam teraz robić... :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 13:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A beta z dziś <1,2. Myślicie, że jest sens powtarzać?

‹‹ 2853 2854 2855 2856 2857 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ