Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Miuczek wrote:Hej dziewczyny ,
Poroniłam w listopadzie, 15.11 miałam zabieg ,maluch miał 10 tygodni jakaś infekcja z zewnątrz najprawdopodobniej głupie przeziębienie . No i co dalej . Lekarze mówią aby czekać 2 cykle. Ale za bardzo nie nie wiedzą dla czego , niby wszystko ma si unormować . Owulacj miałam już po zabiegu odczucia plus potwierdzenie u ginekologa. 15 grudnia dostałam miesiączki czyli drugi cykl . Dotarłam,do kilku naukowych artykułów które pokazują ze im wcześniej tym lepiej ze nie ma zwiększonego ryzyka utraty najważniejszym predyktorem jest wiek. Gdzie indziej napisali jest ze jeśli jest owulacja organizm jest gotowy . A lekarze mówią ze trzeba czekać bo tak się mówi . Jakie macie doświadczenia ?
Wspolczuje straty...
Ja nie czekałam żadnych 2 czy 3 cykli, jednak i tak się udało po 3 cyklu.
Uważam, że jak organizm jest gotowy na ciąże, to zajdzie w obojętnie którym cyklu.
Powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 20:36
Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
nick nieaktualnyBella01 wrote:To zaciskam mocno kciukiii!
Karolcia89, Paula_071, Nadzieja22, agulineczka, Bella01, Lady_Dior, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
Miuczek wrote:Hej dziewczyny ,
Poroniłam w listopadzie, 15.11 miałam zabieg ,maluch miał 10 tygodni jakaś infekcja z zewnątrz najprawdopodobniej głupie przeziębienie . No i co dalej . Lekarze mówią aby czekać 2 cykle. Ale za bardzo nie nie wiedzą dla czego , niby wszystko ma si unormować . Owulacj miałam już po zabiegu odczucia plus potwierdzenie u ginekologa. 15 grudnia dostałam miesiączki czyli drugi cykl . Dotarłam,do kilku naukowych artykułów które pokazują ze im wcześniej tym lepiej ze nie ma zwiększonego ryzyka utraty najważniejszym predyktorem jest wiek. Gdzie indziej napisali jest ze jeśli jest owulacja organizm jest gotowy . A lekarze mówią ze trzeba czekać bo tak się mówi . Jakie macie doświadczenia ?
Hej. Przykro mi, że też musiałaś przez to przejść
Ja zaczęłam starania od razu po poronieniu, tylko że ja nie miałam łyżeczkowania, jednak dwie kreski ujrzałam dopiero teraz, dokładnie rok temu, od kiedy zaszłam w poprzednią ciążę. Trzymam kciuki za Ciebie i życzę powodzenia
Bajlov, Ty wiesz jak ja się bardzo cieszębaljov lubi tę wiadomość
05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Dzięki tak właśnie myśle przez pierwszy miesiąc się zabezpieczaliśmy w związku z możliwością infekcji po łyżeczkowaniu . Ale już nie chce myśleć o tym sytuacja jest o tyle skomplikowana ze zaczynam nowa prace po wychowawczym. Który wzięty był po to by szybko robić braciszka dla syna. No i wszystko pięknie szło bo po 3 cyklach się udało ale niestety nie wyszło . Jest mi ciężko bo. Z synem w ciąży miałam 7 dni różnicy wiec dobrze wiem jak by było teraz jaki brzuch na święta itp. Poronienie to okropne i mroczne przeżyjecie i bardzo samotne nawet przy wsparciu męża . Z jednej strony głupio zaczynać nowa prace i nic nie mówić pracodawcy z drugiej strony możemy się starać długo, znów może nie wyjść chyba już nie mogę planować wszystkiego pod ciąże ;/. Muszę tez znalexc nowego lekarza bo z moja panią doktor ostatnio próbowałam rozmawiać o badaniach i nie czekaniu 3 miesięcy to mi powiedziała ze zajdę i poronienie i to moja wina będzie
-
Miuczek, współczuję straty przykro mi że musiałaś tutaj trafić
U nas zielone światło do starań było zaraz po wynikach histopatologicznych więc od razu po pierwszej miesiączce po łyżeczkowaniu. Udało się po 8 miesiącach po stracie, ale każdy organizm jest inny i u mnie wina była po stronie endometriozy. Tak jak napisała Bella01 organizm sam najlepiej wie kiedy jest gotowy, a swoją drogą to dobrze robisz że zmieniasz lekarza bo takie teksty powinien sobie schować głęboko w kieszeń, tym bardziej mówiąc do kobiety po stracie...
Życzę Ci dużo siły do przeżycia świąt, bo wiem ile to człowieka kosztuje, rok temu byłam w takiej samej sytuacji. Wszytko się ułoży!🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Karolciu cóż za wspaniała nowina! gratuluję !
Karolcia89 lubi tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
nick nieaktualnyHej, w listopadzie miałam łyżeczkowanie (puste jajo), dwa tyg temu byłam u lekarza na kontroli i akurat po owulacji. Mówił, że bardzo ładna owu była itd. No i tu się rodzi moje pytanie, bo akurat w owu współżyliśmy. Wczoraj/dziś powinnam dostać okresu i miałam tylko nagły ból brzucha i brązowe 'chlapnięcie'. Jeśli (jakimś cudem!) było to zagnieżdzenie to kiedy najlepiej zrobić płytkowy test? Nie mam teraz możliwości iść na betę a w internecie piszą, że po 48h, po tygodniu. Co strona to inaczej. Macie jakieś doświadczenia z robieniem testu po możliwym zagnieżdzeniu?
Bo też naczytałam się, że po łyżeczkowaniu pierwszy okres jest mocny, więc jesli to był mój okres, to jakaś kpina!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2018, 11:15
-
Płytkowy to najwiarygodniejszy kilka dni po przepadłym terminie okresu,bo zagnieżdzenie może nastąpić później, a hormon pojawia się najpierw w krwi a potem w moczu.To może być też początek okresu,mi po łyżeczkowaniu rozkręcał się powoli i właśnie od plamienia się zaczął.2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny-wpadam życzyć Wam wesołych świąt Bożego Narodzenia.Smacznego karpia,dużo prezentów pod choinką oraz szczęścia i zdrowia w nowym roku :*
Paula_071,Nadzieja22 bierzecie dalej luteinę? Ja już powoli odstawiam-miałam 39 ng.w 4tc.i myślę, że lekarz niepotrzebnie mi zapisał-no ale brałam.Jak u Was z kwasem foliowym? Bierzecie dalej? Ja się zastanawiam nad zmniejszeniem dawki,bo chyba swoją rolę już spełnił ale pogadam jeszcze z lekarką.Pozdrawiam Was dziewczyny :*
Bella01 ja niestety w Pl jestem tylko gościem Nawet za bardzo gdzie spać nie mam.Zostanę tu do nowego roku (31grudnia mam wizytę) A potem powrót do NlWiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2018, 16:51
-
Dziewczyny kochane! Chciałabym życzyć wszystkim Wesołych świąt!
Bella01 Tobie przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania bo to już na dniach i chyba jeszcze w tym roku
Każdej brzuchatce z osobna życzę spokojnej i bezproblemowej ciąży, dotrwania spokojnie do TP :*
I przede wszystkim chce złożyć życzenia tym dziewczynom które ciągle czekają na cud
Świąt bez głupich pytań i podtekstów, oraz ogromu siły żeby przetrwać te kilka dni. Życzę Wam aby w nowym roku każda została szczęśliwie mamusią! :*
W końcu kilka brzuszków czeka na przejęcie i za chwilę pojawia się następneLady_Dior, Bella01 lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Lady Dior, tak biorę ciągle lutke 100 dopochwowo. Do jakoś 18tc było 3x1, teraz i do 34tc 2x1. Kwas foliowy w Prenatalu biorę.
Ja również Wam życzę wszystkiego co najlepsze! -
Do mnie właśnie dzwonili z Nl z wynikami NIPT i jest prawidłowy Poczułam taką ulgę,myślałam,że wycałuję tę panią przez telefon Nie spodziewałam się,że tak szybko dostanę wyniki,bo mówiono 10dni roboczych a dziś mija 7-więc się zdziwiłam
Dla mnie to kolejny kamień z serca.... Może odważę się i oznajmię rodzicom w końcuBella01, Nadzieja22, alex0806, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
Niestety w Holandii nie podają płci.Mowiłam im jak to w Polsce wygląda i mi pani wytłumaczyła,że nie określają płci,bo po prostu większość robiłaby te badania tylko z tego powodu.Takie trochę to bez sensu,co im zależy no ale zdrowie najważniejsze Nie mam żadnych przeczuć,zawsze wyobrażałam sobie sukienki,kokardki hahaha Jednak ze zdj.z ostatniego usg 3D widzę ewidentnie,że to chłopiec Okaże się,czy mam dobre oko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2018, 12:36
-
Dziewczyny,byłam długo na tym wątku.. Przeszłam 2 poronienia a teraz spędzę pierwsze święta z córką! Nie poddawajcie się! I do Was przyjdzie cud! WESOŁYCH ŚWIĄT
Paula_071, Nadzieja22, baljov, alex0806, Karolcia89, Dooti, KaroKaro, Lady_Dior, Beti82, Applejoy, Lili90, Yoselyn82, Czekając na tęcze lubią tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥