X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🤔no i teraz AnnZ to już sama nie wiem... w kwestii acardu, hematolog rzeczywiście wspominała, że najlepiej brać późnym popołudniem albo wieczorem, jednak podkreśliła, że w tej chwili nie jest to już konieczne. Ważniejsze jest, by pamiętać, żeby brać mniej więcej o tych samych godzinach i w trakcie, bądź zaraz po posiłku, bo bardzo źle wpływa na żołądek. No i oczywiście popijać dużą ilością wody😊 To jakby potwierdził gin., bo powiedział ze najlepiej do obiadu albo kolacji. Hematolog powiedziała mi natomiast, że w ciąży heparynę koniecznie należy brać wieczorem, a że heparyny i acardu nie można łączyć wówczas acard należałoby brać rano, tak żeby co najmniej było 12h przerwy😳 i skąd te rozbieżności😭

    Więc Basika ja póki co, biorę między 17-18☺️ A jak będzie później to jak widzisz nie wiem. Ann ma informacje od prof. Debskiego, a raczej z jego zaleceniami bym nie polemizowała. A wątpię , żeby tyle się pozmieniało od tamtej pory🤔 Przy najbliższej okazji dopytam jak to w końcu jest.

    Nati88 acard i heparynę mamy, tak w bardzo dużym skrócie, zalecone głównie ze względu na mutacje genetyczne i wcześniejsze poronienia. Wszystko ma związek z krzepliwością krwi.

    Ania, raczej kiepsko. Bo jak między dawkami zajdziesz w ciąże, to kobiet w ciąży przecież się nie szczepi, chyba że jest zagrożenie życia np. przy wściekliźnie. 🤔dlaczego chcą Ci dać trzy dawki? Może masz niski poziom przeciwciał albo ostre zakażenie. Ostatnie obowiązkowe szczepienie na tężęc jest w wieku 18 lat, później należałoby przyjmować (już prywatnie) jedna dawkę szczepienia co 10 lat. Generalnie wydaje mi się masz dwa wyjścia odczekać 3 miesiące i przyjąć dwie dawki, zacząć się starać i ewentualnie się doszczepić lub przyjąć na nowo 3 dawki szczepienia, po porodzie czy zakończeniu karmienia lub po prostu poczekać te pół roku.. A w szpitalu nie możesz podpytać?

    age.png
  • Nati88 Przyjaciółka
    Postów: 111 29

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina dzieki za info teraz juz wiem więcej ;)

    08.08.2019 💔 poronienie samoistne 6 tydz
    09.07.2020💔 zabieg łyżeczkowania w 11 tyg,serduszko przestalo bić
    🇧🇪 DE
    On Orthomol, witaminy prenatalne dla meżczyzn
    Ona Lthyrohxin, Wit D, wit. prenatalne, niedoczynność tarczycy
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też już zgłupiałam z tym acardem :/
    Heparynę na 100% mam brać wieczorem, więc wychodzi na to, że acard powinnam brać rano 150mg, jeśli ma być 12h odstępu. Muszę dopytać przy najbliższej okazji jak to ma wyglądać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 12:47

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ - tak jest ! Przestaje być ,,pipka,, !
    No właśnie ja mam podczas @ takie skrzepy .. dziwiłam się czemu takie coś mam...
    Dziekuje 😘

    Malina - faktycznie podpytaj się lekarza jak masz brać ten acard. Bo zanim AnnZ napisała to poszukalam screenow z forum jak pisały inne dziewczyny o acardzie i tez pisały, ze biorą wieczorem.

    Ania faktycznie masz jakiegoś pecha...


    A co tam u innych dziewczyn ? Halo halo Śnieżka90, Hope&Baby, Zozo, Gagaga, Wombat ?? Nie wiem kto jeszcze... ale co u Was ?

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Nati88 Przyjaciółka
    Postów: 111 29

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy tylko ja tak mam ze odkąd sie staram, a od poronienia jeszcze bardziej wszedzie widze małe dzieci, albo reklamy z mlekiem albo maluchy w pracy i zaraz się spinam i jest irytacja, może za bardzo chce?

    08.08.2019 💔 poronienie samoistne 6 tydz
    09.07.2020💔 zabieg łyżeczkowania w 11 tyg,serduszko przestalo bić
    🇧🇪 DE
    On Orthomol, witaminy prenatalne dla meżczyzn
    Ona Lthyrohxin, Wit D, wit. prenatalne, niedoczynność tarczycy
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po pierwszym poronieniu wszędzie widziałam małe dzieci i kobiety w ciąży. W sklepie, na ulicy, w pracy... dobijało mnie to.
    Ale pogodziłam się z tym. Teraz .. tak wiedzę więcej kobiet w ciąży/małe dzieci ale w sumie nie spina mnie to już. Fakt jak widzę małe dzieciątko to od razu mam głowie wizje mnie z dzieckiem/wózkiem. Ale wtedy powtarzam sobie ze jeszcze trochę i ja tak będę chodziła z brzuszkiem/wózkiem 😊

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Nati88 Przyjaciółka
    Postów: 111 29

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia dokładnie tak samo mam, zalezy do dnia czasem mnie nie rusza ale czesciej rusza, i tez mysle jakby to bylo gdybym miala takiego maluszka. Boje sie ze znowu minie pare mcy zanim zaskoczy , a jak zaskoczy to znowu poronie. Nie umiem sie wyłączyć..

    08.08.2019 💔 poronienie samoistne 6 tydz
    09.07.2020💔 zabieg łyżeczkowania w 11 tyg,serduszko przestalo bić
    🇧🇪 DE
    On Orthomol, witaminy prenatalne dla meżczyzn
    Ona Lthyrohxin, Wit D, wit. prenatalne, niedoczynność tarczycy
  • Hefe Autorytet
    Postów: 281 190

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior w końcu się odezwałas :)
    Zosia jest urocza, słodycz do przytulania...
    aż trudno uwierzyć, ze ma już 2 miesiące :D co przeżyłaś to Twoje, trochę ciężkie początki ale wynagrodzenie masz cudowne :)
    Ze względu na mała chcecie wracać na stałe do PL?

    Baksia ja nie mam żadnych mutacji zdiagnozowanych a polski lekarz powiedział mi na początku ciąży żebym brała acard zapobiegawczo... ze to nic nie szkodzi a może pomoc... bo teoretycznie ja oprócz kariotypow nie robiłam innych badan. Albo on albo później ktoś mi poradził żeby brac wieczorem. Przyznam, ze na początku brałam ale teraz już od dłuższego czasu nie :/
    Liczę na to, ze lada chwila ja się uciesze z narodzin małej a Ty pochwalisz się dwoma kreskami, bardzo mocno trzymam za to kciuki :)

    Aina masz ewidentnie pecha do sytuacji, które mogą przeszkodzić w staraniach :(

    Ja dzisiaj pojechałam do szpitala na ktg... bo od wczoraj nie czułam ruchów... mam paranoje na tym punkcie. Dodatkowo bolało mnie wszystko jak na okres, jakby skurcze... czy to mogą być te przepowiadające? Wystraszyłam się i pojechaliśmy... i oczywiście jak na złość zaczela się ruszać w szpitalu... wszystko wyszło ok, wróciliśmy i znów cisza... jedyne co zrobiła to na chwile wypięła się z jednej strony... w środę mam dodatkowo usg wiec będę spokojniejsza jeśli podejrze czy wszystko ok....
    Dzisiaj poszło tez pierwsze pranie, boje się ze z moim tempem to z wszystkim może być za późno :P
    Dałam znać w pracy, ze jutro nie przyjdę... czwartek tez stoi pod znakiem zapytania... ale chyba to już będzie mój koniec.

    Nati to normalne... tez tak miałam :( przyznam, ze do tej pory tak mam mimo, ze to już zaraz się zacznie 36 tydzień. Ale jak widzę maluchy i kobiety w ciąży to czuje jakiś niepokój...
    zanim zaszłam w ciąże to niestety wszyscy w otoczeniu oznajmiali nas ze spodziewają się dziecka... nikomu nie zazdrościłam ale było mi przykro... jak były jakieś „ imprezy” w gronie znajomych gdzie były dziewczyny w ciąży.. to prosiłam szefa żebym była w pracy... :/

    AnnZ a jak u Ciebie? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 17:15

    Aniołki ♡♡
    01.06.17 12tc [*]
    30.12.17 16tc [*]
    Inwersja chromosomu 7 u męża
    Zdrowa dziewczynka
    22.09.19
    qq87e6yduhlo9sl3.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:


    A co tam u innych dziewczyn ? Halo halo Śnieżka90, Hope&Baby, Zozo, Gagaga, Wombat ?? Nie wiem kto jeszcze... ale co u Was ?


    A dziekuje, ze pamietalas :) jakos ciezko mi sie wplesc ostatnio w wasze posty :) ja walcze dalej :( 3 cykl po poronieniu 10dc wiec jeszcze przede mna troche do testowania :D

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    A dziekuje, ze pamietalas :) jakos ciezko mi sie wplesc ostatnio w wasze posty :) ja walcze dalej :( 3 cykl po poronieniu 10dc wiec jeszcze przede mna troche do testowania :D

    U mnie dopiero 4dc wiec jeszcze dalej do testowania 😃
    trzymam kciuki aby ten cykl był szczęśliwy ✊

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, miło że zapytałaś.
    U mnie 17 dc. Chyba nie będzie owulacji, bo zero objawów, chociaż gin na kontroli mówił że wszystko ok.
    Działam sobie na freestyle, gin powiedział że jak nie zajde, to mam się zgłosić w listopadzie...
    Staram się nie nakręcac ale bywa różnie.

  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hefe wrote:
    Lady_Dior w końcu się odezwałas :)
    Zosia jest urocza, słodycz do przytulania...
    aż trudno uwierzyć, ze ma już 2 miesiące :D co przeżyłaś to Twoje, trochę ciężkie początki ale wynagrodzenie masz cudowne :)
    Ze względu na mała chcecie wracać na stałe do PL?

    Baksia ja nie mam żadnych mutacji zdiagnozowanych a polski lekarz powiedział mi na początku ciąży żebym brała acard zapobiegawczo... ze to nic nie szkodzi a może pomoc... bo teoretycznie ja oprócz kariotypow nie robiłam innych badan. Albo on albo później ktoś mi poradził żeby brac wieczorem. Przyznam, ze na początku brałam ale teraz już od dłuższego czasu nie :/
    Liczę na to, ze lada chwila ja się uciesze z narodzin małej a Ty pochwalisz się dwoma kreskami, bardzo mocno trzymam za to kciuki :)

    Aina masz ewidentnie pecha do sytuacji, które mogą przeszkodzić w staraniach :(

    Ja dzisiaj pojechałam do szpitala na ktg... bo od wczoraj nie czułam ruchów... mam paranoje na tym punkcie. Dodatkowo bolało mnie wszystko jak na okres, jakby skurcze... czy to mogą być te przepowiadające? Wystraszyłam się i pojechaliśmy... i oczywiście jak na złość zaczela się ruszać w szpitalu... wszystko wyszło ok, wróciliśmy i znów cisza... jedyne co zrobiła to na chwile wypięła się z jednej strony... w środę mam dodatkowo usg wiec będę spokojniejsza jeśli podejrze czy wszystko ok....
    Dzisiaj poszło tez pierwsze pranie, boje się ze z moim tempem to z wszystkim może być za późno :P
    Dałam znać w pracy, ze jutro nie przyjdę... czwartek tez stoi pod znakiem zapytania... ale chyba to już będzie mój koniec.

    Nati to normalne... tez tak miałam :( przyznam, ze do tej pory tak mam mimo, ze to już zaraz się zacznie 36 tydzień. Ale jak widzę maluchy i kobiety w ciąży to czuje jakiś niepokój...
    zanim zaszłam w ciąże to niestety wszyscy w otoczeniu oznajmiali nas ze spodziewają się dziecka... nikomu nie zazdrościłam ale było mi przykro... jak były jakieś „ imprezy” w gronie znajomych gdzie były dziewczyny w ciąży.. to prosiłam szefa żebym była w pracy... :/

    AnnZ a jak u Ciebie? :)

    No to teraz wychodzi, ze serio jestem ,,pipka,, 😂
    Ale już się poprawiłam i od wczoraj biorę acard 💃🏼
    Dziekuje 😘 Ja trzymam kciuki aby Twoja córeczka nie robiła Ci psikusów ! Niech kopie mamę ile wlezie 😃
    Cieszę się, ze trochę odpoczniesz od pracy. I tak długo wytrzymałaś

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagaga wrote:
    Cześć, miło że zapytałaś.
    U mnie 17 dc. Chyba nie będzie owulacji, bo zero objawów, chociaż gin na kontroli mówił że wszystko ok.
    Działam sobie na freestyle, gin powiedział że jak nie zajde, to mam się zgłosić w listopadzie...
    Staram się nie nakręcac ale bywa różnie.

    Ja dopiero tak od listopada zaczęłam czuć, ze owu się zbliża/jest/była. Wcześniej nie wiedziałam co to np ból jajników. A w którym dc byłaś u gina?
    Ja w tym cyklu chciałam odpuścić wizytę ale chyba pójdę podejrzeć co się tam dzieje w środku tak bliżej owu. Właśnie widać jak chciałam na luzie do tego cyklu podejść 🙊😂

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    U mnie dopiero 4dc wiec jeszcze dalej do testowania 😃
    trzymam kciuki aby ten cykl był szczęśliwy ✊

    Ja rowniez ✊✊😄

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2216 3227

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.. ja za Was trzymam cały czas kciuki.✊
    U mnie nadal lipa niedosyc, że przez ten miesiąc muszę brać hormony na unormowanie cyklu i glucophage na PCOS. To jeszcze do tego wszystkiego się rozchorowałam. Mam mocny katar, bol gardła,kaszel ,wszystko mnie boli i do tego lekka gorączka. Dziś po południu idę do lekarza z mężem (on też jest chory). Normalnie mam już dosyć tego wszystkiego...

    mhsv2n0a4bxtclwx.png
    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G

    Euthyrox 50, Glucophage xr 2000
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hefe wrote:
    Ja dzisiaj pojechałam do szpitala na ktg... bo od wczoraj nie czułam ruchów... mam paranoje na tym punkcie. Dodatkowo bolało mnie wszystko jak na okres, jakby skurcze... czy to mogą być te przepowiadające? Wystraszyłam się i pojechaliśmy... i oczywiście jak na złość zaczela się ruszać w szpitalu... wszystko wyszło ok, wróciliśmy i znów cisza... jedyne co zrobiła to na chwile wypięła się z jednej strony... w środę mam dodatkowo usg wiec będę spokojniejsza jeśli podejrze czy wszystko ok....
    Dzisiaj poszło tez pierwsze pranie, boje się ze z moim tempem to z wszystkim może być za późno :P
    Dałam znać w pracy, ze jutro nie przyjdę... czwartek tez stoi pod znakiem zapytania... ale chyba to już będzie mój koniec.

    O matko, Hefe nawet nie potrafię sobie wyobrazić co przeżyłaś😥 Najważniejsze, że jest wszystko dobrze. Maleństwo po prostu chciało dać mamie trochę odpocząć pomiędzy „kopniakami”😉 Oby więcej nie miało takich pomysłów😉 My-doświadczone - chyba już tak mamy że my zawsze będziemy się bardziej martwić😔 Ale nic dziwnego, ze wolimy „chuchać na zimne”. Czasami mam wrażenie, że ludzie odbierają to za panikowanie😡 I chyba nikt kto nie przeżył straty niestety nie jest w stanie nas zrozumieć😔 Heh.. zajść w ciąże to jedno, utrzymać to drugie a trzecie to jeszcze nie zwariować😥 Hefe koniecznie idź na zwolnienie, to jest twój czas, zdrowie Twoje i Waszego Maleństwa jest najważniejsze, powinnaś odpoczywać☺️

    Kochane, od kiedy zrozumiałam, że chce być jednak mamą, wszędzie widzę dzieci, wszystkie koleżanki i kuzynki nagle w ciąży. Trzymam za nas wszystkie kciuki✊✊✊✊✊

    U mnie 28dc i na razie cisza...nadzieja umiera ostatnia.. ale znając życie, pewnie się okaże, jak nigdy, że to 30-dniowy cykl😏 w sumie mogłabym zrobić test, ale chyba boje się rozczarować😭

    age.png
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia dzięki, ze pytasz :) jestem tu z Wami codziennie, ale nawet nie zauwazylam, ze zapytalas :D

    Ja szykuje sie do kolejnego transferu, czekam na @ i to juz bedzie ten cykl. Transfer bede miala w drugiej polowie wrzesnia, wiec juz calkiem nie dlugo. Niestety wczoraj przyplatala mi sie jakas infekcja, swędzi, piecze :( ide na 17 do ginekologa. Mam nadzieje, ze uda mi sie szybko przeleczyc i nie pokrzyzuje mi to planow.
    Pod koniec sierpnia ide na wszystkie badania, od wrzesnia zaczynam brac acard i czekam....:)

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina podziwiam Cie za to, ze jeszcze testu nie zrobiłaś 😮 ja zawsze sobie obiecuje ze w dniu @ albo nawet z dwa dni później zrobię testy... a zawsze robiłam już od 9 dpo 🤦‍♀️

    Wombat - o kurde :( trzymam kciuki abys wygnała szybko infekcje ! I trzymam kciuki aby wszystko się pięknie udało ✊

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • izka2503 Autorytet
    Postów: 1030 381

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja dziś po wizycie, maleństwo ma się dobrze serduszko bije, wielkość zgodna do tygodnia ciąży ☺️
    Planowany poród 5kwietnia.

    Pati96, Malina, baksia, Takmala, Bella01 lubią tę wiadomość

    20.04.2019r.aniołek (*)

    24.07.2019r. Test pozytywny

    20.08.2019r. ❤️Bije,
    27.08.2019r. Wszystko ok,

    Rosnij I Zostan z nami kruszynko 😘

    1.02.2023r.test pozytywny
    3.03.2023r.aniołek(*)(zabieg łyżeczkowania )

    13.04.2023r beta hcg 58,5
    15.04.2023r.beta hcg 189,10
    17.04.2023r.beta hcg 505,80
    22.04.2023r.beta hcg 5609,70
    Progesteron 9,28
    25.04.2023r.pęcherzyk 9mm 5t4d(luteina )
    04.04.2023r.Jest ❤️7t3dMały krwiaczek 0.5cm😞


    On34lat
    Ona34lat
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izka2503 wrote:
    Dziewczyny ja dziś po wizycie, maleństwo ma się dobrze serduszko bije, wielkość zgodna do tygodnia ciąży ☺️
    Planowany poród 5kwietnia.

    Ale super ! Zdrówka dla Was, niech maleństwo zdrowo rośnie ❤️

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
‹‹ 3065 3066 3067 3068 3069 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ