Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Zrobiłam też Ana1 - czas oczekiwania 4dni robocze koszt 38,00zł i ana2 czas ocz. 6dni roboczych koszt 57,00. Lekarz powiedział,żeby się w takim razie wstrzymać z encortonem.. i poczekać do wyniku...
Przeczytałam, że ana występują w ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 15:50
-
M@linko - niestety na temat Ana w ciąży nic nie wiem. Robiłam 4 doby po zabiegu to Ana nie stwierdzono, ujemne. Piszesz, że czytałaś iż występują w ciąży, ale tzn. że powinny?12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
M@linka wrote:beta 1938 - czyli spadek dynamiki wzrostu - ani dobrze, ani źle niedługo całkowicie wyhamuje.Antoś IVF,Julisia natural
-
Malinko, rozumiem pisząc "pęcherzyk", którego śladu nie było, miałaś na myśli zarodek, a my pytałyśmy o pęcherzyk ciążowy, bo ciałko żółte jest w nim umiejscowione. No nic czekamy na Twoją wizytę i wieści. Chociaż za podejście i tak masz klapsa!
Martynko, ja zamówiłam wózek z dostawą na połowę czerwca, czyli ok. 1,5 miesiąca przed porodem, wzięli ode mnie tylko symboliczną zaliczkę 50 zł. Ja właśnie ostatnio byłam na spacerze z bratanicą w Adamexie, dla mnie za ciężki, budka za mało zaciągana, małej cały czas słońce świeciło po oczach i za niska osłonka budki od dołu w gondoli była, a spacerować będę jesienią/zimą, więc chcę wiatru uniknąć. Może coś Ci z tej opinii się przyda
Niebieskaa, daj znać jak wyniki tych badań będziesz miała, masz wizytę teraz w PL?
Blondyna, ja z jednej strony też się boję, ale powoli się uspokajam, wózek zamówiony, teraz oglądam rzeczy do kupienia, zrobiłam sobie listę, będę szukać oszczędności Mam trochę dość tego całego swojego zamartwiania się - ma być dobrze i koniec! -
Osa pęcherzyka nie bylo:( a ciałko żółte jest na jajniku, bo w pęcherzyku to jest woreczek żółtkowy tzw. Yolk suck
Macica byla wypelniona rozrośnietym endometrium ze szczeliną wypelniona plynem (domyślam sie ze krwiak). Pęcherzyka ciażowego lekarz nie znalazł i o to mi sie rozchodzi. Przy mojej becie powinien być widoczny choc jako jakas plamka
Jacq w sumie nie wiem jak to dokładnie jest z tymi ANA. Bylo napisane ze może występować w ciąży i tyle:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 20:51
-
M@linko czyli w macicy nic nie bylo? Troche pokrecilyscie.
Pytanie bylo o pecherzyk żółtkowy i o ciążowy.
Pcherzyk ciążowy jest w macicy,a w nim jest Yolk sac=pecherzyk zółtkowy.
Na jajniku jest ciałko żółte=corpus luteum czasem sie je nazywa gruczołem żółtkowym.
Czy ginekolog coś mówił o tym płynie? Gdzie dokładnie on sie znajduje? Gin powiedzial ze to krew?
aniołek 01.02.2016r -
Nie bylo w macicy pęcherzyka ciaazowego. Na jajniku bylo ukrwione ciałko żółte.Gin zbagatelizował ten plyn w macicy-stwierdził,ze się zdarza. Nie powiedzzial czy to krew. Ale w lutowej ciąży tez takie cos miallam to innny gin nazwał to krwiakiem szczelinowym to jest na środku macicy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 22:15
-
katek88 wrote:Progesteron zrobiony i trochę ponad 9 a norma dla i trymestry to 11-90 więc zaczynam się martwić. mam nadzieje, że w pon uda się nam umówić do lekarza.Antoś IVF,Julisia natural
-
Hej dziewczyny! Zrobiłam rożne badania i kortyzol, acth w normie... Ale sie podlamalam wynikiem tsh, 6 tygodni temu wynosił 2,47, a teraz 4,0 przy tym ze biorę euthyrox:( spanikowana od razu napisałam do endokrynologa, powiedział ze mam zwiekszyć dawkę i za 6 tyg znow zbadać tsh... Jego pierwsze zdanie w mailu: proszę za wszelka cenę zachować spokój... Powiem Wam, ze czasem nie mam siły juz na to, chce być w ciąży znow ale to jest tak skomplikowane ze ... Ehh... On na podstawie wyników glukozy i insuliny nie kazał włączać żadnych leków, dr Jerzak z Warszawy kazała włączyć glucophage, endokrynolog znowu mówi ze on tego w ogole nie zaleca... I bądź tu mądry, tylko lekarz z Norwegii nie robi mi w głowie zamieszania bo on to w ogole nie wie czemu miałabym brać euthyrox, a po co acard, a po co wit D...
Troche sie pogubiłam... Czy to jest tak ze jak nie zejdę z tsh do 1 to nie mogę myślec o ciąży?Jagna 75 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieska z tym TSH to jest tak ze 4 nie jest strasznym wynikiem jest w normie dla normalnego czlowieka tylko,że dla kobiet starajacych sie zajsc w ciaze oraz cieżarnych norma jest 2,5 dlatego powinnas zwiekszyc dawke euthyroxu
Nie martw sie bo zwiekszysz dawke i wszystko bedzie ok.Niebieskaa lubi tę wiadomość
aniołek 01.02.2016r -
Niebieskaa wrote:Hej dziewczyny! Zrobiłam rożne badania i kortyzol, acth w normie... Ale sie podlamalam wynikiem tsh, 6 tygodni temu wynosił 2,47, a teraz 4,0 przy tym ze biorę euthyrox:( spanikowana od razu napisałam do endokrynologa, powiedział ze mam zwiekszyć dawkę i za 6 tyg znow zbadać tsh... Jego pierwsze zdanie w mailu: proszę za wszelka cenę zachować spokój... Powiem Wam, ze czasem nie mam siły juz na to, chce być w ciąży znow ale to jest tak skomplikowane ze ... Ehh... On na podstawie wyników glukozy i insuliny nie kazał włączać żadnych leków, dr Jerzak z Warszawy kazała włączyć glucophage, endokrynolog znowu mówi ze on tego w ogole nie zaleca... I bądź tu mądry, tylko lekarz z Norwegii nie robi mi w głowie zamieszania bo on to w ogole nie wie czemu miałabym brać euthyrox, a po co acard, a po co wit D...
Troche sie pogubiłam... Czy to jest tak ze jak nie zejdę z tsh do 1 to nie mogę myślec o ciąży?
Powiem tak,wszystko zalezy od tego czy hormony są ok,prolaktyna która odpowiada za ovu nie moze byc przekroczona a przewaznie ją od razu podnosi tsh ale nie koniecznie tak musi byc od razu.
Mozesz sobie isc na monitoring po ovu by sprawdzic czy ona była w ogóle?
W pazdzierniku badalam tsh miałam 3,7 ten wynik zawsze u mnie podnosi prolaktyne którà zbadalam i faktycznie ponad norme.Endokrynolog kazal mi brac eutyrox 50 jak dotychczas ale na przemian z 75tkà.Wizyte mam za tydzien jednsk wyniki pokazaly ze mam 1,28 z czego sie ciesze.Wlasciwie obecnie wynik prolaktyny mnie nie obchodzi bo mam cykl stymulowany wiec dopiero jak bede w ciàzy to tsh odegra swoją role i ciesze sie ze udalo sie ją jeszcze obnizyc,bo jsk byłam w ciàzy w styczniu to tsh ponad 2 mialam choc to w ciazy juz normalny wynik.
A ty miałas juz cykle stymulowane?Czy caly czas na naturalnych?Antoś IVF,Julisia natural
-
Niebieskaa wrote:Dzięki, zwiększam dawkę od dzis, chociaż zawsze czułam sie zdrowa jak ryba i pełna energii a tu nagle jakieś tsh życie zatruwa... W tej naszej walce musi być ukryty jakiś głębszy sens...
Gówno jakies ktore nawet nie daje w moim przypadku jakichs sygnalów ze jest.Nie lubie byc chora tym bardziej czując sie zdrowa
Jesli mozesz jeszcze to zbadaj te ptolaktyne(jak zdazysz)jesli wynik przekroczony to gin powinien ci cos przepisac na zbicie.
Ja sobie leze z pupą podniesioną do góry,lekarz mowil ze mamy od wieczora serduszkowac ale ja wczoraj tak bardzo odczuwalam jajcory ze musiałam juz dzis rano mojego wyobracac bo wydaje mi sie ze ovu juz tuz tuzNiebieskaa lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyNiebieskaa wrote:
Troche sie pogubiłam... Czy to jest tak ze jak nie zejdę z tsh do 1 to nie mogę myślec o ciąży?
Najgorsze są te sprzeczne informacje od lekarzy!
Ja zaszłam mając TSH 3,3. Poroniłam, ale lekarze powiedzieli, że to nie miało związku. Euthyrox50 brałam 4 tygodnie (7-11 tc), po poronieniu przestałam. Zrobiłam 2 tyg przerwy i zrobiłam badania - TSH 2,3. Endokrynolog zalecił Euthyrox 37,5.
Zobaczymy, co wyjdzie na kontroli w czerwcu. Z tym, że ja ostatnio nie biorę leku rano na czczo, bo wcześnie wstaję, a chcąc odczekać 1h przed jedzeniem, musiałabym wstawać jeszcze wcześniej. Dlatego zaczęłam brać przed snem, po 7h po posiłku. Po prostu nic już nie jem po obiedzie, czyli od godziny 16.
Wyczytałam, że tak można. Mam nadzieję, że sobie nie szkodzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 09:36
-
Jagna75: Tak, żadnej stymulacji nie miałam, hormony mam dobre, okres jak w zegarku, nigdy nie miałam żadnych problemów, na owulacje ma pomoc glucophage- tak mówi lekarka... Uspokoilyscie mnie... Biorę większa dawkę i tyle.. dobrze ze od razu na to zareagowałam, dobrze ze z kortyzolem ok bo te wyniki itd to kupa stresu... Jejku dziewczyny kolejny lekarz ktory zalecenia zaczyna od: spokój, bez stresu, odpoczynek...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 09:42
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Dzień dobry z rana z moim Małym Księciem i jego królestwem
23+1 tc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be46284c7fb1.jpgblondyna5555, Jacqueline, Evita, M@linka, Martynka30, palma, Magdzia88, inessa, osa, sy__la, maggda, adora, Aga22, Maggi-P, Bomblica lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.