Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
trodde, ja po pierwszym szczepieniu nie miałam nawet bólu, poza gulkami, ale takimi malutkimi, które się wchłonęły. Po drugim szczepieniu gulki znikły na następny dzień, odczyny też. Jedynie po szczepieniu czułam jakbym miała pijane ręce
Trzecie szczepienie zniosłam najgorzej, dobrze, że mama ze mną pojechała, kiepsko się czułam. Leciała mi krew z dwóch miejsc ( obawiam się, że babka mi się źle wkuła, bo za każdym razem miałam podawane w inne miejsce), bolały ręce i miałam temperaturę następnego dnia.
Ogólnie mi mówili, że każdy organizm reaguje inaczej i nie ma co tu dorabiać teorii. Trzeba być dobrej myśli
U mnie dzisiaj plamienie ustało, ale zrobiłam test i negatyw, więc na dniach czeka mnie okres. -
Dzięki Dziewczyny, trochę mnie uspokoiłyście, bo już mi się włączył tryb panikary
Teraz i ja mam lekką gorączkę, spodziewałam się chyba że będę umierać po tych szczepieniach i jestem mile zaskoczona że nie ma tragedii. Ewelina mi też się właśnie wydawało, że im gorzej się czuje tym większe będzie allo, ale teraz jak tak czytam to niewiele jedno z drugim ma wspólnego.
Tak czy siak, jadąc do Łodzi widzieliśmy po drodze kilkadziesiąt bocianów a do tego siostra mi przed chwilą napisała, że dziś obudził ją bocian klekoczący na latarni przed moim rodzinnym domem więc to musi być dobry znak! Ten bocian przed moim domem po prostu nie wiedział, że się już wyprowadziłam, bo dalej jestem tam zameldowana. Innych kandydatów na rodziców tam nie ma, więc bociek musiał być do mnieEwelina26 lubi tę wiadomość
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Ewelina, a jak z badaniami Twojego męża? Jeszcze będzie miał aktualne? Mojemu ważność tych badań kończy się 27.08 😅
A my od 24 do 28. 08 będziemy na urlopie więc nam nie pasował ten 26.08 😑
Trodde, Kochana u mnie najgorsze było pierwsze szczepienie. Na drugi dzień bolały mnie całe ręce, nawet jak palcami ruszałam. Ale z każdym następnym szczepieniem było coraz lepiej (mniej dolegliwości) jedynie po ostatnim 🤔 czułam się jakby mnie przeziębienie bralo (głowa bolała i szyja) ale nie wiem czy to było przez szczepienia 🤷🏼♀️
Kobietka w Łodzi która robiła mi zastrzyki mówiła, że mogą pojawić się jakieś dolegliwości albo i nie. Więc nie stresuj się 😘
Ja też widziałam w drodze do Łodzi sporo boćków! I od razu do swojego powiedziałam, że to znak 🤭
Annie, trzymam kciuki aby udało Ci się załatwić heparyne✊🏻Annie1981 lubi tę wiadomość
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Rzadko już tu zaglądam, dużo nowych dziewczyn się pojawilo, a ja czuję, że średnio tu teraz pasuję, ale muszę napisac: Annie gratuluję! Skoro już bierzesz heparynie, to strach ja odstawiac - takich argumentów się trzymaj. Mam nadzieję, że Ci przepisza. Acard bierzesz tak?
Trzymam kciuki za pozytywny scenariusz tym razem!✊🏻✊🏻Annie1981 lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
baksia wrote:Ewelina, a jak z badaniami Twojego męża? Jeszcze będzie miał aktualne? Mojemu ważność tych badań kończy się 27.08 😅
A my od 24 do 28. 08 będziemy na urlopie więc nam nie pasował ten 26.08 😑
Kurde nie mam pojęcia czy będą aktualne 🤦♀️🤷♀️a one są na 6 miesięcy od daty zrobienia ? .Zaraz będę szukać wyników i sprawdzę datę 🙄Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ewelina, tak Kochana. 6 miesięcy za ważne 😑
Więc sprawdź koniecznie ale dziwne, że mi babeczka przez telefon od razu zadała pytanie o te badania czy są ważne i szukała karty mojego M aby sprawdzić.
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Ewelina26 wrote:baksia wrote:Ewelina, a jak z badaniami Twojego męża? Jeszcze będzie miał aktualne? Mojemu ważność tych badań kończy się 27.08 😅
A my od 24 do 28. 08 będziemy na urlopie więc nam nie pasował ten 26.08 😑
Kurde nie mam pojęcia czy będą aktualne 🤦♀️🤷♀️a one są na 6 miesięcy od daty zrobienia ? .Zaraz będę szukać wyników i sprawdzę datę 🙄
Sprawdziłam i badania były robione 1.04.20Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
A no tak, bo Twój robił później. My od razu na pierwszej wizycie robiliśmy wszystko 🤦🏼♀️ (w lutym)
Ale to dobrze, że można u siebie zrobić a nie w Łodzi 😅
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Foto80 wrote:Hej dziewczyny:)
Mam pytanie poza staraniowe 😄 w kwestii urlopu znacie jakieś miejsce w pl, gdzie można pojechać na kilka dni i nie ma tłumów? ( nie mając auta ) . Dzięki wielkie!
Trodde,
Super, ze Ty juz po szczepieniu wierzę, że będzie dobrze.
Annie,
Malina dobrze podpowiada, aby ratować się telewizytą i lekarzem z pl, bo w Anglii pewnie Ci nie dadzą heparyny do 12tc. Daj znać jak się czujesz 😊
Zula,
Co u Ciebie?
Foto my byliśmy ostatnio w Pieninach. Konkretnie w Krościenku i było prawie pusto, choć w Szczawnicy zaledwie pięć kroków dalej już dziki tłum Nie wiem jak jest teraz. Ale to też zależy co chcielibyście robić, my lubimy góry więc miejsce było super. Do tego dużo jeździliśmy rowerami, mieliśmy swoje, ale tam jest bardzo dużo miejsc gdzie można wypożyczyć rower.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2020, 17:27
Foto80 lubi tę wiadomość
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Zula36 wrote:Gela jak tam testowanie?
Test robiony w piątek wieczorem 12dpo I biel😔😔 czekam na @ w takim przypadku😔Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Zula36 wrote:Strasznie szkoda, że się nie udało😓.
Szkoda ale nic się nie poradzi, robię sobie przerwę teraz I cieszę się urlopem za dwa tygodnie, potem się zobaczy😊😊 a jak u Ciebie?Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Malina wrote:Annie,
a gdybys umówiła się na telewizytę, do tej ginki, to może raz jeszcze wypisałaby Ci receptę. Teraz są te e-recepty, nie wiem jak z ich realizacja w UK, ale w Polsce przecież ktoś z rodziny mógłby zrealizować i Ci wysłać🤔 Daj znać, trzymam kciuki by się udało🥰
Znalazłam jednak aptekę w Irlandii, która realizuje polskie recepty i wysyła do UK, więc tak będzie szybciej. Z drugiej strony przebitka na cenie leku jest 10-krotna, więc chyba wezmę od nich 1 opakowanie a resztę ściągnę z Polski. Na razie jednak się wytrzymuję, bo jutro mam wizytę w szpitalu i ocenią czy należy mi się heparyna 🙈 Bardzo mi na tym zależy, bo ściąganie z Polski jest kłopotliwe,zwłaszcza, że wg regulaminów przewoźników, nie wolno wysyłać leków, więc któregoś razu mogą poprostu nie dojść.
Foto80 wrote:Annie,
Malina dobrze podpowiada, aby ratować się telewizytą i lekarzem z pl, bo w Anglii pewnie Ci nie dadzą heparyny do 12tc. Daj znać jak się czujesz 😊
Z objawów ciążowych to mam sporo śluzu i wciąż sprawdzam czy to on czy plamienie, ale chyba już przestanę, bo nic groźnego się nie dzieje 😉
Do tego piersi bolą i ciągle coś dzieje się w brzuchu, jakieś kłucia, ciągnięcia. Z tego akurat się cieszę, bo przy donoszonej ciąży też tak miałam, a przy tej którą straciłam nie miałam. Oczywiście to nie musi niczego prorokować, ale dobrze działa na moją psychikę 😉
Agulineczka. Dziękuję 🙂 Tak, Acard biorę.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Zula36 wrote:Chciałabym spróbować w tym miesiącu ale z racji wieku rozsądek przemawia za poczekaniem do wizyty początkiem września. Lepiej wszystko posprawdzać. Ta @ jest trochę ,,lżejsza”. Może mój organizm potrzebuje więcej czasu i następna będzie taka jak dawniej 🤷♀️. Nie pomaga fakt, ze dzisiaj dowiedziałam się o ciąży kuzynki z terminem porodu na początek listopada czyli dokładnie taki jaki ja miałam. Przykro mi, ze trafiłam do ,,statystyki” nieudanych ciąż. Mojemu wsadzili teraz urlop i przez to we wrześniu w owu go nie będzie. Dopiero w październiku. Szczerze, to odechciało mi się wszystkiego. Może nie dane mi drugie dziecko🤷♀️😓. Non sto jakieś przeciwności 🤦🏼♀️. Rozumiem, ze po urlopie będziesz starać się już w Holandii ?
Na pewno organizm wie co robi, ja sobie tak tłumaczę. Czuje,że to jeszcze nie teraz I dlatego się nie udaje. Każda ciąża jest inna I każdy przechodzi ja inaczej,więc może faktycznie potrzebujesz więcej czasu. Na pewno nie jest dobrym rozwiązaniem nastawiac się pesymistycznie , dziecko jest Ci dane I przyjdzie w odpowiednim momencie, zobaczysz. Potrzebujesz urlopu I przestać o tym myśleć na chwile...może warto więc zaczekać jeden cykl ale bez badań bez testów I bez temp.... wiem co masz na myśli z kuzynka, takie rzeczy źle wpływają na psychikę, ja teraz cały czas oglądam siostrę mojego,która też ma termin na 27 października...dzień za mną więc widzę jaki już by był ładny brzuszek I w ogóle, ale to nie ich wina, oni nie mają wpływu na to co dzieje się w naszym życiu I trzeba się tylko cieszyć ich szczesciem😊 starania beda w Holandii, jedynie będę pod koniec września w Polsce,więc zrobię sobie monitoring I zobaczę czy wszystko ok...resztę wyników będę miała w ten piątek,więc może coś z nich wyjdzie😊Zula36 lubi tę wiadomość
Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Do mnie przyszedł okres w końcu. Niestety z taką siłą, że mnie z nóg zmiotło. Pierwszy raz od dwóch lat tak mam.
Dodatkowo trzeba było odwołać urlop, bo mąż musi kończyć krytyczne projekty za innych ludzi na całe szczęście kasę z tego będzie mieć.
No i ginekolog zmieniła mi lek do stymulacji. Będę teraz brać letrozol, bo po clo miałam tak marne endometrium, że to prawdopodobnie przez nie się nie udało.
-
joanien1104,
Ja właśnie tez się przekonałam, że clo nie dla mnie. Juz w życiu tego nie wezmę. Również miałam cienkie endometrium, gdy zaszłam w ciążę. A za cienkie może wpłynąć na poronienie niestety dlatego myślę, że ta zmiana u Ciebie to dobry krok! Co się odwlecze to nie uciecze joanien1104, jeszcze się poukłada.
Przykro mi, ze tak bolesną miesiączkę masz 😑 znam ten ból.
Ja odstawiłam hormony i czekam na @