X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 9 marca 2021, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2022, 20:33

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2848 1737

    Wysłany: 9 marca 2021, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia, psychicznie, to ja już bym chciała... Nie myślałabym o tym, że straciłam ciążę tylko o nowej ciąży... Do dziś dzwoni mi w głowie pytanie-dlaczego nas to spotkało? Czy to był przypadek czy mamy jakieś problemy genetyczne? Badania są drogie i na ten moment się nie zdecydowaliśmy...
    Zula, super, że udało się Wam od razu po rozpoczęciu kolejnych starań.
    Ja się bardzo boję tego, że sytuacja się powtórzy, a tego już chyba nie zniosę ☹️

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 9 marca 2021, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2022, 20:36

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2848 1737

    Wysłany: 9 marca 2021, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 wrote:
    Bebetka niestety ciężko jest uniknąć strachu. Ja przez te pare miesięcy mając plamienia przed każdą @ byłam w panice, ze w kolejnej ciąży znów będę plamić i, ze historia się powtórzy. Dlatego jak tylko test był pozytywny to prosiłam lekarza o duphaston. Oczywiście moje przeczucie się sprawdziło i plamiłam tak jak w pierwszej ciąży do 14 tygodnia. Generalnie cały czas nerwy mam zszargane. Bardzo mi trudno choć staram się wierzyć, ze będzie dobrze.
    Brak plamienia nie jest gwarantem powodzenia.
    U mnie nie było żadnych oznak, że coś jest nie tak.
    Zero plamienia, objawy ciążowe... Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy...

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 9 marca 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2022, 20:36

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2848 1737

    Wysłany: 9 marca 2021, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 wrote:
    Dlatego jak widzisz nie ma w tej kwestii reguły. Ja w tej ciąży przerabiałam przeróżne obfitości i kolory plamień. W straconej tak naprawdę nic nie było bo jak się zaczęło to od dwóch tygodni ciąża była obumarła i rozpoczęło się poronienie samoistne.
    Pozostaje mieć nadzieję... Chociaż u mnie z tym słabo. Cały czas mam w sobie poczucie sprzeciwu... Mój umysł cały czas analizuje, dlaczego, dlaczego, dlaczego..?
    Mój mąż ma inne podejście, on patrzy do przodu i myśli tylko o tym, że będzie dobrze. Mam wrażenie, że zamknął ten temat.
    A ja cały czas się boję, że to wierzchołek góry lodowej. Ze się okaże, że nie możemy mieć razem dzieci bo mamy jakieś wady genetyczne... Gdyby nie koszt tych badań to pewnie już bym nas na nie zabrała.
    Przed zabiegiem myślałam, że jestem już z tym pogodzona, jednak cały czas miałam nadzieję, że poronienie rozpocznie się samo u uniknę szpitala. Nie udało się.
    Później modliłam się o to, żeby tabletki dały radę.
    Przez 2 dni mi je podawali a i tak na koniec stwierdzili, że konieczne jest łyżeczkowanie, bo to się samo nie oczyści..
    I jak tu mieć nadzieję, jak każda kolejna nadzieja waliła się... Jedna po drugiej.

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2848 1737

    Wysłany: 9 marca 2021, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję za odpowiedź na moje pytanie.
    Muszę chyba jednak wyciszyć umysł i przy okazji ciało, bo znowu czuję stres w ciele.
    Zawsze jak zaglądam na forum to czytam jeszcze inne wątki, które zazwyczaj mnie dodatkowo stresują, bo czytam o problemach innych...
    Ja niestety mam problem ze słabą psychiką i jak gąbka wchłaniam te wszystkie sytuacje i myślę, że mnie to też może spotkać.
    A jak już przeczytałam na jednym wątku, że dziewczyna po zabiegu nie może zajść w ciążę to już czarna otchłań mi się pojawiła przed oczami.
    Wszystkiego dobrego, ja znikam z forum.
    Dla mojego zdrowia psychicznego muszę stąd odejść...

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 9 marca 2021, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2022, 20:37

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4843 3994

    Wysłany: 10 marca 2021, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina26 kciuki za dzisiejszą betę 🤞🏻Oby było dobrze.

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • PaulaZi Przyjaciółka
    Postów: 66 186

    Wysłany: 10 marca 2021, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka93 wrote:
    Witajcie, jestem tutaj nowa. 4 marca przesyłam zabieg łyżeczkowania, obumarła moja pierwsza ciąża.. Byłam w kiepskim stanie i nie zapytałam o to w szpitalu a wizytę u Gina mam za 1.5tyg jak już będę miała wyniki histopato. Po jakim czasie przyszła do Was @ po łyżeczkowaniu?

    Bardzo współczuję... Ale kiedyś i dla nas zaświeci słońce. ☺️ U mnie dokładnie miesiąc od zabiegu łyżeczkowania.
    Potem już cykle były regularne, jak przed ciążą.

    12.20
    Poronienie zatrzymane - 8/9tc💔

    03.21 II 🍀

    eikt0dw4vbtvvn7h.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 10 marca 2021, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2022, 20:37

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 10 marca 2021, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina trzymam kciuki za betę. ✊
    Oby wynik był szybko.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 10 marca 2021, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinka,
    zrobiłaś już betę🤔 Boziuuuu siedzę jak na szpilach. Trzymam kciuki za wynik, wierzę, że będzie dobrze😘

    age.png
  • Gosiak93 Koleżanka
    Postów: 53 23

    Wysłany: 10 marca 2021, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka93 wrote:
    Witajcie, jestem tutaj nowa. 4 marca przesyłam zabieg łyżeczkowania, obumarła moja pierwsza ciąża.. Byłam w kiepskim stanie i nie zapytałam o to w szpitalu a wizytę u Gina mam za 1.5tyg jak już będę miała wyniki histopato. Po jakim czasie przyszła do Was @ po łyżeczkowaniu?
    U mnie zabieg 8.12 a miesiączka 25 stycznia w terminie w jakim miała przyjść. Mój organizm tak jakby odpuścił grudniową i przyszła w styczniu. Też po łyżeczkowaniu ale poprzedzonym cytotec-iem

  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 10 marca 2021, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przed chwilą zrobiłam bete .
    Wizytę u prof.M mam o 14.20 liczę na opóźnienie bo pewnie jeszcze nie będzie wyniku.

    Dziękuję wam za kciuki i pamięć o mnie 😊
    Ja już pogodziłam się że znowu się nie uda, już nie czuje tej ciąży. Wszystkie objawy które powoli zaczynały się rozkręcić zaczęły ustępować od niedzieli w tym momencie nie zostało już nic .

    Już zaczynam wątpić czy napewno jest to problem immunologii 🤷‍♀️.Może po części immunologia i coś jeszcze 🤔.
    Bardzo szybko kończą się te moje ciążę, myślę że to może być problem z wadliwym materiałem genetycznym w kom.jajowej albo plemniku. Obstawiam jednak plemniki bo u M było 20% plemników z defregmentacją DNA .Niby to nie była jakaś tragedia dobry wynik jest do 15% a zły od 30% my jesteśmy pośrodku ale nie wiem co jeszcze z tymi które mają złą budowę tych też jest masa😬

    Tam tylko gdybam 🤷‍♀️zobaczymy co powie prof i co wyjdzie na usg🙄

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 10 marca 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2022, 20:37

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Gosiak93 Koleżanka
    Postów: 53 23

    Wysłany: 10 marca 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina trzymamy kciuki musi być dobrze brak objawów nie oznacza końca może to piękny początek trzymaj się dobrych myśli a my trzymamy kciuki

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 10 marca 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina kciuki ✊🏻✊🏻

    Lady jutro już nasze wizyty 🙂 Ja mam na 11:20, mam nadzieję, że usg mnie uspokoi. Mąż już się na mnie denerwuje, bo wie jak czekałam na te ciążę, a teraz co chwilę dodaje sobie powody do zmartwień.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 10 marca 2021, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina domyślam się, że jest Ci ciężko ale wszystkie tu jesteśmy myślami z Tobą i trzymamy mocno kciuki ✊🏻😘

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 10 marca 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina, ja tez dziś myślami jestem z Tobą ❤️

    Przy okazji 21dc dziś i pozytywny owulak ☺️ Szyjka otwarta i śluz płodny już od wczoraj. Także bierzemy się za robienie bobasa 💪🏼

    agulineczka, Zielona@, Gosiak93, baksia, Żonkil, Ślimak, Zula36, Lady_Dior lubią tę wiadomość

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
‹‹ 3467 3468 3469 3470 3471 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ