Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Jacqueline wiesz ja bym nie robiła jednak bety. U mnie na początku ładny przyrost był, a skończyło się jak skończyło. Także jak kiedyś będę w ciąży to raczej bety robić już nie będę. Powodzenia kochana
2 aniołki
never give up
Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
-
nick nieaktualnyAga, może jeszcze do tego nie dojrzałaś. Mało która kobieta się nie nadaje, w sensie że nie ma instynktu macierzyńskiego. Przykładowo, jak miałam twoje lata, to myśl o dziecku wywoływały we mnie atak paniki niemalże. Potrzebowałam 5 lat by dojrzeć do decyzji o odstawieniu antykoncepcji. A może u Ciebie jest kwestia taka, że to nie TEN mężczyzna. A można zapytać, jak długo jesteście w związku? Może opadło zauroczenie...
-
Agus ja w Twoim wieku to imprezy co tydzień i zabawa tylko się liczyła, bawienie się chłopakami i nie myślałam o prawdziwym związku a gdzie tu o dzieciach, u mnie również to był atak paniki. Do instynktu macierzyńskiego dojrzałym jakoś jak miałam 27 lat, dopiero wtedy dojrzałam do tej myśli, że jestem gotowa i ze chce juz zostać mamą
może faktycznie daj sobie czas. Odpocznijcie od tej myśli posiadania dziecka. Wyjedź gdzieś z mężem, zapomnijcie na chwilę o dziecku a pomyślcie o sobie. Może to poprawi Waszą relacje, a może to nie ten jedyny...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 06:29
sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]
-
Aga spokojnie w kazdym zwiazku sa klotnie chwile zwatpienia itp. Wg mnie masz instynkt maciezynski skoro juz 2razy probowaliscie.
Moze dajcie sobie wiecej czasu spedzajcie czas razem jak zakochani na poczatku zwiazku i bez mysli o ciazy.
I tobie nalezy sie odpoczynek po trudnych przejsciach jak i naszym facetom bo oni tez przezywaja nasze straty.
[/url]
-
Aga - jestem zdania co dziewczyny. Często pragnienie posiadania dziecka, zwłaszcza jak występują jakieś problemy, potęguje jakieś nieporozumienia i robią się "z igły widły"
Mężczyźni też różnie to przeżywają i trzeba starać się ich zrozumieć. Mój z wiadomości o pierwszej i drugiej ciąży strasznie się cieszył, z 3 już tak hmm umiarkowanie, no bo już raz się nie udało, a z tej widzę, że chciałby się cieszyć, ale nie potrafi. Nie mówi tego, ale widze, że się boi powtórki (jak ja zresztą
Może faktycznie warto "odpocząć" od tych natarczywych myśli, nie działać tylko i wyłącznie z myślą o "zrobieniu" dziecka, a cieszyć się życiem, wspólnymi chwilami, wyjść gdzieś z domu razem na spacer, kolację, wyjechać gdzieś jak jest możliwość... Ciężko jest tak myśleć na początku, ale to na prawdę pomaga
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Maggda - mocno trzymam kciuki O której masz wizytę ? Koniecznie daj znać potem
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Aga,mysle ze na razie powinniscie troche odpuscic starania.Powinnas,powinniscie zadbac o swój związek,podbudowac sie psychicznie i uczuciowo by nabrac siły by o cos wspólnie walczyc.Wazny jest teraz wasz związek,on musi byc silny nie czas teraz na dziecko.Jestescie rozbici,zmęczeni,problem goni problem i nie radzicie sobie,to was przerasta.Mysle ze najlepiej bedzie jesli skupicie sie na sobie na swoich uczuciach,potem przyjdzie czas by pomyslec o dziecku.Za duzo sie dziąło,skumulowały emocje i efekt taki ze pogubiliscie sie w tym wszystkim.Rozmawiajcie duzo,o tym co czujecie co was gnębi,jak cięzko jest na sercu.Mysle ze potrzeba wam takich rozmów,kłótnie doprowadzają do tego ze sie oddalacie od siebie,zamykacie sie.Wykrzycz to co czujesz,powiedz ze ci zalezy tylko to wszystko takie trudne,ze potrzebujesz swojego męza.
Bądz silna i walcz o wasz związek,bo pogubic sie łatwo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 07:56
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualny
-
Elaria na ostatnim usg był zarodeczek 5mm z bijącym serduszkiem. Teraz mam wizytę w piątek i okaże się... bardzo się martwię bo ciąża wyszła o ponad tydzień ostatnio młodsza a ja wiem kiedy miałam owulację więc nie wiem skąd ta obsówa - modlę się by było dobrze..
Prosze trzymajcie kciuki 
