Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Arletka- tak to on mi przepisał encorton i mówi, że w ciąży też bedę brała. Zastanawia mnie czemu tak wcześnie mi zapisał ten lek.
Roma - wizyta u genetyka na nfz będzie gdzieś w sierpniu jak bedą wyniki naszych badań z krwi. No chyba ze wyjdzie dobrze to ponoć wtedy nie ma wizyty.
-
Cyt - ja pytałam się po drugim zabiegu paru ginekologów czy to, że już 2 razy ciąża obumarła to może być efekt cesarki - ale zgodnie twierdzą, że nie.
Wczoraj i dziś czysto u mnie, więc wyglądało to jak zwykła @ jak dla mnie. Gdybym zrobiła pare dni później test, nawet bym nie wiedziała o ciąży Za pierwszym razem nie oznaczaliśmy płci, przy drugim wahałam się trochę bo robią u mnie w szpitalu takie badania no i czy maleństwo miało jakieś wady, ale po dłuższej rozmowie z położną zrezygnowałam z tego.
To, że w badaniach co robimy nie wychodzi nam za bardzo nic co mogłoby być przyczyną poronienia/obumarcia ciąży to nie znaczy, że "bezpośrednio" nasz organizm zabija to maleństwo. Nie musi być nic z immunologią, może być jakaś inna przyczyna co nie wyszło w badaniach. Zawsze jest jakaś przyczyna obumarcia ciąży czy poronienia, ale nie jesteśmy w stanie wszystkiego zbadać i udowodnić jeśli coś wyjdzie nie tak w badaniach, że tym razem akurat to czy tamto zawiniło.
Niestety to jest smutna prawda Nawet jeśli coś w badaniach wychodzi nie tak co może być prawdopodobną przyczyną poronienia, akurat w tym konkretnym przypadku nie to je spowodowało, tylko coś o czym nie wiedzieliśmy
Nachodzą mnie czasem myśli, czy gdybyśmy zaczekali np. do 2 normalnej @, może wtedy by się udało? Może endo nierównomiernie się odbudowało i kropek trafił na takie miejsce skoro ciąża tak szybko się zakończyła?
Troche zabiegany tydzień miałam, teraz też będzie nie lepiej, więc może myśli zajmą się trochę czym innym...
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
A więc miałam pokazywać moją "twórczość" - może monitory Wam nie pękną
Wkleiłam to co wg mnie nadaje się do upublicznienia Ale liczę się z miażdżącą krytykąWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 16:43
M@linka, Arleta lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dziękuję M@linko
A kredki tutaj użyte to Mondeluz z Koh-I-Noor, ale na sucho, na mokro za bardzo mi nie wychodzi Ostatni obrazek to Coloursofty z Derwent'a + żółta Progresso z Koh-I-Noor, a mandala zrobiona długopisami żelowymiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 16:51
M@linka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
M@linka wrote:Arletka- tak to on mi przepisał encorton i mówi, że w ciąży też bedę brała. Zastanawia mnie czemu tak wcześnie mi zapisał ten lek.
Roma - wizyta u genetyka na nfz będzie gdzieś w sierpniu jak bedą wyniki naszych badań z krwi. No chyba ze wyjdzie dobrze to ponoć wtedy nie ma wizyty.25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Ale piekne!!!!
A tak w ogole to wczoraj zrobilam test po 17 iiiiii ujrzalam dwie kreski
Mam nadzieje ze to juz ostatnie moje starania o rodzenstwoWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 17:56
Jacqueline, M@linka, Ainade, Arleta, malika89, kkkaaarrr, maggda lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Elaria -
Rosax3 - również dziękuję i chciałabym tak cichutko pogratulować II Mocno będę trzymać, a właściwie już trzymam kciuki Dostaliście przyzwolenie również od lekarza, czy po prostu chcieliście? Jeśli mogę spytać Bierzesz lub masz brać jakieś konkretne leki w ciąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 18:55
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
rosax3 wrote:Ale piekne!!!!
A tak w ogole to wczoraj zrobilam test po 17 iiiiii ujrzalam dwie kreski
Mam nadzieje ze to juz ostatnie moje starania o rodzenstwo
ale jak widzę straciłaś maluszka 19 marca nie obawiasz się że tak jakoś szybko teraz zaszłaś w ciążę ??
Moje maleństwo odeszło 31 marca i boję się jeszcze jak cholera ale takkk bardzo bym już chciała . Ja miałam zabieg . Lekarz co prawda dał już zielone światło ale si tak się boję23.03.2010 Synuś Mój Skarb
31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
-
Takie mam jeszcze pytanie
Mam nadzieję że tutaj mogę o to zapytać.
Nie będę ukrywała tego że już się z mężem "przytulamy"
Zabieg miałam 31 marca jak już pisałąm wcześniej i lekarz już dał nam zielone światełko żeby starać się o maluszka. Według moich wyliczeń i obserwacji owu powinnam mieć jutro lub po jutrze. Dziś stosunek ale że tak powiem bez wytrysku w środku. Czy jest tu jakaś mamusia która zaszła w ciążę w ten sposób ?? Wiem że są takie przypadki ale wiem też że teraz jest "łatwiej" a przynajmniej powinno być. Ciężko jest odszukać informacje na ten temat. Dlatego pytam . Wiem że szanse normalnie są około 20% ale czy po zabiegu te szanse wzrastają ??23.03.2010 Synuś Mój Skarb
31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
-
Ainde - z tego co kojarze to na wątku Aniołkowe mamy na pewno jedna mamusia pisała, że mieli tylko stosunek przerywany a zaszła w ciążę, pare miesięcy po porodzie. Rzadko, ale jednak zdarza się My "zabezpieczaliśmy" się w taki sposób przez hmm ponad 2 lata i ciąży nie było. Ale jednak zdarzają się takie ciąże, w preejakulacie mogą być plemniki zdolne do zapłodnienia, a jeśli dosłownie tuż przed "godziną 0" stosunek jest przerywany, to jest tym większe ryzyko. Ale u nas zawsze tak było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 19:27
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ainade wrote:Takie mam jeszcze pytanie
Mam nadzieję że tutaj mogę o to zapytać.
Nie będę ukrywała tego że już się z mężem "przytulamy"
Zabieg miałam 31 marca jak już pisałąm wcześniej i lekarz już dał nam zielone światełko żeby starać się o maluszka. Według moich wyliczeń i obserwacji owu powinnam mieć jutro lub po jutrze. Dziś stosunek ale że tak powiem bez wytrysku w środku. Czy jest tu jakaś mamusia która zaszła w ciążę w ten sposób ?? Wiem że są takie przypadki ale wiem też że teraz jest "łatwiej" a przynajmniej powinno być. Ciężko jest odszukać informacje na ten temat. Dlatego pytam . Wiem że szanse normalnie są około 20% ale czy po zabiegu te szanse wzrastają ??
Ja takie przytulanka miałam z mężem przez 10 lat i nie zaszłam.Arleta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJacqueline wrote:Ainde - z tego co kojarze to na wątku Aniołkowe mamy na pewno jedna mamusia pisała, że mieli tylko stosunek przerywany a zaszła w ciążę, pare miesięcy po porodzie. Rzadko, ale jednak zdarza się My "zabezpieczaliśmy" się w taki sposób przez hmm ponad 2 lata i ciąży nie było. Ale jednak zdarzają się takie ciąże, w preejakulacie mogą być plemniki zdolne do zapłodnienia, a jeśli dosłownie tuż przed "godziną 0" stosunek jest przerywany, to jest tym większe ryzyko. Ale u nas zawsze tak było
8 lat takich "zabezpieczeń" w środku cykli i jak widać, skuteczne. Zaszłam, jak daliśmy sobie zielone światło.