X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    Martynko !!! trzymam kciuki...jeszcze troszke..juz niedlugo skonczy sie strach !!!!
    k**wa !!!!! nie ma innej opcji rozumiesz!!!!!!??????????? bedzie maly szkrab! rozowy pachnacy!!!! a potem jak z cyca wyciagnie szybko przyjda dodatkowe kg :)
    Martyki sciskam mocno mocno;*

    wlacz nutke !!!!!




    ale wiem jak sie boisz...
    <3

    Słucham, ja wszystkie to wszystkie :)

    Madzia dzięki <3

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    Przyszło co przyjść musiało. Cieszę się, że nie musiałam długo czekać. Teraz tylko szybko niech minie i obym w tym cyklu mogła jeszcze spróbować.. Aby Groszek powrócił <3

    Magdzia, super pozytywna piosenka :-D :-D

    Aga, ja również nie powiem Ci nic na temat rodziny zastępczej, bo to naprawdę poważny temat wymagający wielu rozmów i równie poważnych decyzji. Masz 22 lata? Młoda jesteś, wszystko przed Tobą Kochana <3

    Martynka, masz prześliczny avatar. Brzuszek taki zgrabny, Ah Ah, abyśmy i my mogły się takimi już niedługo pochwalić <3 I po pierwsze nie stresuj się, bo nie możesz Bąbelka stresować, a po drugie będzie wszystko dobrze, a Ty będziesz napewno wspaniałą Mamą :-D

    Anak, wiem co czujesz, to czasami tak jest że brak spontana i właściwie ten seks nie jest niczym przyjemnym tylko obowiązkiem związanym z prokreacją, ale spróbuj się nie nastawiać, pomyśl o czymś przyjemnym.

    Możemy my to powinnyśmy po pijaku robić? Heheh :-P :-D Z lekami mieszanka wybuchowa ;-) Hehe, taki żarcik na rozluźnienie.

    W ogóle Dziewczyny miłego dnia Wam życzę B-)

    Magdzia88, Martynka30, Ikarzyca lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wy mnie źle zrozumiałyscie ja tylko pytałam jakie macie zdanie o tym a nie ze chce w to wejść ja mam przed sobą leczenie i czekam na swój malutki skarb!

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro dzięki <3 ja cały czas trzymam kciuki i kibicuję każdej z Was z osobna, i pamiętam w modlitwie <3

    Nadzieja1988!, Caro lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Aniu Skrzacie ja też Was doskonale rozumiem, pamiętam siebie w okresie starań, zawsze coś było nie tak, a to infekcja, a to podrażnienie, a to przeziębienie, a to leczenie na boreliozę, leczenie na kręgosłup, a to wysiadały mi stawy i leczenie zastrzykami sterydowymi, myślałam, że osiwieje z tego wszystkiego...
    Potem jak zielone światło- dupa bo raz że zero przyjemności, chyba za bardzo się skupiałam, żeby zajść w ciążę, po <3 zamiast cieszyć się to ja płakałam, i też miałam problem z suchością choć mąż robił wszystko... blokada z mojej strony i już...

    Jacq gratulacje :)

    Nadziejo super wieści :)

    Coconue mdłości to dobra oznaka, ja wymiotowałam strasznie długo nawet drugi trymestr, a nawet teraz mi się zdarza...

    Ja czuję się coraz gorzej, dolegliwości się nasilają... a tak, żeby było mało dostaje przysłowiowej k.... bo sąsiad któryś dzień z rzędu tnie od rana do wieczora piłą motorową drzewo... skutek tego dostałam wczoraj na wieczór bólu głowy, a w nocy przeszło w migrenę :/ ale jak się mówi, jest u siebie i nic mi do tego co robi, ale szybko nie skończy, bo widziałam jakie grube pienie i ile tego zostało :(

    Coraz gorszy strach dopada mnie przed porodem, po prostu boję się wszystkiego, że coś pójdzie nie tak...

    Wizytuję we wtorek, zobaczę ile przytył, bo w 31+ 5 ( 32 tydz) ważył 2310, a z usg wychodzi, że to 33 tydz6dz dla Tymusia był, zawsze wychodzi starszy, więc może szybciej się rozpakuje... zobaczę co powie lekarz na wizycie.
    Martynko spróbuj zachować spokój :-*
    Będzie dobrze.
    Mój sąsiad wierci w ścianie już 3 dzień i zawsze rano jak śpię a od 11 spokój... :-/

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wizycie wszystko ok. Przytylam cale 2kg ;) szok normalnie. Nastepna wizyta za miesiac. No i mam pozwolenie na wyjazd.

    No nic ide jesc galabki ;)

    Annak faktycznie czas leci jak szalony a zwlaszcza po 12 tyg ;)

    Magdzia88, Niebieskaa, blondyna5555 lubią tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda :):) rosnij zdrowo;) :*:*
    Blondi ,oska ;*;*;*;*;*;*;*;*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2016, 13:10

    maggda, blondyna5555 lubią tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wirtualnie przytulam - ja wczoraj miałam podły dzień, upiłam się winem, popłakałam a dziś leczę kaca.. :( Ale byłam u mojej terapeutki i dużo lepiej się czuję. Może Ty też wrócisz na terapię - choć na kilka sesji? To jest zawsze dobry pomysł, zwłaszcza jeśli masz kogoś zaufanego.

    Niebieska dzięki za tytuł książki, wydaje się być bardzo ciekawa. Pewnie sobie kupię :)

    Dziękuję Wam wszystkim dziewczyny za to że jesteście :)

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna dopiero zajrzałam na 1 stronę.super wygląda to zestawienie. Mogłabyś mnie dopisać?
    Dorota lat 30 okolice Warszawy
    2 poronienia. 1 listopad 2013 zaśniad czesciowy- lyzeczkowanie. 2 listopad 2014 puste jajo płodowe- lyzeczkowanie.
    1 porod październik 2015 w 22+2 tc [*] Ula 30cm 525 g niewydolnosc cisnieniowo-szyjkowa
    Obecnie w trakcie starań.
    Leki luteina na 2 fazę i od dziś castangus. Monitoringi cyklu i witaminy ciążowe.

    blondyna5555 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22 wrote:
    Dziewczyny wy mnie źle zrozumiałyscie ja tylko pytałam jakie macie zdanie o tym a nie ze chce w to wejść ja mam przed sobą leczenie i czekam na swój malutki skarb!

    Aaa no to jesli tak, to cofam ;-) Choć i tak uważam, że jesteś Młoda hihi :-) Naprawdę masz 22 lata? Jejku, podziwiam Was, takie młode staraczki i sama w duchu stwierdzam, że gdybym wiedziała wcześniej że będą takie problemy to też bym wcześniej zaczęła... A nie, człowiek myśli cały czas utartymi schematami: dobra stabilna praca, ślub, mieszkanie.. Ehh tam.

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro - ja urodziłam córkę mając skończone 20 lat, jestem z grudnia i w tym roku kończę 26, w życiu bym nie pomyślała, że takie coś mnie spotka, przecież mam dopiero 25 lat, tak i kobiety czasem dopiero zaczynają myśleć o dziecku. Wiem, że dla otoczenia to, że tak młodo urodziłam córkę może było szokiem i pewnie dla niektórych nadal jest, ale z perspektywy czasu ciesze się, bo co by było gdyby jak to się mówi, gdybyśmy wtedy się nie zdecydowali i teraz mielibyśmy takie problemy jak mamy z ciążą?

    Jednak uważam, że nie ma co się zadręczać takimi myślami, że najpierw praca, ślub, mieszkanie a budzimy się, że tak powiem z ręką w nocniku... Tego nie da się przewidzieć co będzie i nie jest się na to przygotowanym.


    Jeszcze będzie dobrze, zobaczysz :) :) Trzymam kciuki :)

    Blondyna - wiem, że Ci zawracam tyłek, ale jeszcze raz bym prosiła o aktualizację informacji o mnie ;) Jeśli będzie wsio ok to tak na razie zostanie.

    Jacqueline - Agnieszka, 25 lat
    3 poronienia - 03.08.2015 (10tc wg OM/8tc wg USG), 03.03.2016 (9tc wg OM/8/tc wg USG), 05.05.2016 (5tc, poronienie samoistne)
    Jestem znów w ciąży, przybliżony TP 11.02.2017
    Mam córkę, 5lat :)
    Na razie nie stwierdzono żadnych chorób
    Obecnie biorę Femibion 1,Luteina dopochwowa,Duphaston, Magleq B6 MAX
    Wizyta u gin na NFZ 04.07.2016
    Wizyta prywatnie 13.07.2016
    Wizyta w poradni genetycznej 01.08.2016


    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Aaa no to jesli tak, to cofam ;-) Choć i tak uważam, że jesteś Młoda hihi :-) Naprawdę masz 22 lata? Jejku, podziwiam Was, takie młode staraczki i sama w duchu stwierdzam, że gdybym wiedziała wcześniej że będą takie problemy to też bym wcześniej zaczęła... A nie, człowiek myśli cały czas utartymi schematami: dobra stabilna praca, ślub, mieszkanie.. Ehh tam.


    Ej - 26 lat to nie jest jeszcze tak całkiem późno... Aczkolwiek będąc mężatką 5 lat i mając tyle lat co Ty też teraz stwierdzam, że trzeba było jednak wcześniej myśleć i się nie przejmować schematami ;(. NO ale jest tak a nie inaczej i chyba mamy jeszcze trochę czasu, prawda Caro?

    A co dobrych książek polecam Potęgę Podświadomości - też z gatunku tych, które wyzwalają pozytywną energię w głowie:) A poleconą tutaj wcześniej książkę szybciutko ściągam i zaczynam od soboty czytać. Dzięki!

    Dziewczyny z brzuszkami - trzymam kciuki.

    No i na koniec skromnie proszę - trzymajcie kciuki za mnie.
    Jak zaszłam w ciążę cieszyłam się, że dzidziuś będzie mądry, bo mamusia się będzie uczyć i przygotowywać do egzaminu na uprawnienia zawodowe.
    Egzamin mam w piątek (24.06) i jadę tam bez brzuszka i pomocnika:( Nie tak miało być. Bardzo bym chciała zdać - bo w sumie tylko tyle mi teraz zostało.

    Wszystkie brzuszkowe - mam nadzieję, że przez te dwa dni szczególnie u Was będzie wszystko dobrze i nie przeczytam po powrocie relacji z IP - tylko same pozytywne wiadomości ;)

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iikarzyva to ja już trzymam kciuki za egzamin:)

    A co do wieku i ciąży to powiem wam że w pierwszą zaszłam w pierwszym podejściu zaraz po odstawieniu tabletek miałam ok 24 lat druga strona ok 6 m-cy a trzeci podobnie ale z marnym skutkiem ;( teraz ciąg dalszy Starań ale moje cykle są niemiłosiernie długie i zagmatwane ciągle czekam na @... Juz po duphastonie jestem i cisza.... Myślę że w młodszym wieku łatwiej się zachodzi w ciążę to wiem na moim przykładzie ale chyba nie jest tak.ze się mię da tylko trochę dłużej to trwa ale Mając jakieś doświadczenie to widzę ze im jestem starsza tym mam więcej miłości jeszcze do przekazania i to macierzyństwo jest dojrzalsze... :)
    Magdzia fajna ta piosenka bardzo pozytywna tego tu dziś trzeba troszkę później posłuchalam bo jestem w pracy :)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Paolina91 Autorytet
    Postów: 615 711

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainede żołądek mnie jeszcze boli od wczoraj. Jak cos zjem jakis czas jest ok a potem znowu mnie meczy...

    11.02.2016r Aniołek <3
    dqpr3e5eimhdsuny.png
    dhi4gywlcufll5la.png
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No rocznikowo 23 lata i tyle przejść. .:(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Maggi-P Autorytet
    Postów: 296 516

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak przytulam Cię Kochana mocno <3 To fakt sex zgodnie z kalendarzem jest do doopk :( Buziaki

    21.08.2015 - 9tc 4d [*]
    dev181pr___.png
    Termin cc 24 czerwca :o)
  • Ainade Autorytet
    Postów: 285 366

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolina91 wrote:
    Ainede żołądek mnie jeszcze boli od wczoraj. Jak cos zjem jakis czas jest ok a potem znowu mnie meczy...

    Wisz co ja mam jakieś ciągnięcia podbrzusza tak jakby promieniowało od jajnika do c...i a może bardziej pachwiny
    i jak za szybko wstanę z "kucka" to boli mnie całe podbrzusze jakbym naciągneła ale chwilkę i przechodzi
    musze chyba unikać takich szybkich ruchów
    Co raz bardziej czuję że się udało

    Paolina91 lubi tę wiadomość

    23.03.2010 Synuś Mój Skarb
    31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
    gann3e3k71jnzm0q.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline, no tak Ci powiem, że jestem prawie, że z ręką w nocniku. Ogólnie ślub wzięliśmy w zeszłym roku, bo nie mieliśmy czasu na to. Dosłownie.. Praca, praca i jeszcze raz praca. I po teraz robiąc rachunek sumienia myślę, i co z tego że mamy mieszkanie, prace na kierowniczych stanowiskach, skoro to czego teraz bardzo pragnę jest ciągle nieosiągalne.. I było i nie ma. I ile jeszcze. Nie mogę zadać pytania - czy e ogóle - bo coś się udało - trzeba działać dalej. I po takim rachunku myślę sobie też, jakie jest gro moich koleżankę które nawet NIE MYŚLĄ teraz o ciąży.. Oby im poszło szybciej niż mi.
    Ogólnie Głuptasie Ciężaróweczko Ty się teraz ciesz i odpoczywaj <3 <3 Aa! I ucałuj córeczkę! Cieszę, się że ją masz! Z perspektywy czasu, też bym tak chciała, życie by się jakoś przecież ułożyło <3

    Ikarzyca, będzie nam dane cieszyć się z naszych Bobasków! No kurde! Uda się! Napewno!

    Wiecie, że ogólnie dzisiaj mi już trochę lepiej.. Mój Małż jest wspaniały, mam wspaniałą rodzinę i współpracowników.. Naprawdę. I u Was mogę się wygadac <3

    Ehh widać ile nabazgroliłam ;-)

    Jacqueline, osa lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainade wrote:
    Wisz co ja mam jakieś ciągnięcia podbrzusza tak jakby promieniowało od jajnika do c...i a może bardziej pachwiny
    i jak za szybko wstanę z "kucka" to boli mnie całe podbrzusze jakbym naciągneła ale chwilkę i przechodzi
    musze chyba unikać takich szybkich ruchów
    Co raz bardziej czuję że się udało

    Trzymam mocno mocno kciuki aby się udało <3 <3

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 22 czerwca 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline dla mnie to nie problem, w końcu jako matka założycielka to mój obowiązek ;-)
    Spokojnie dziewczyny jak macie coś do dodania piszcie, nie zawsze jestem wstanie zrobić to tego samego dnia, ale staram się robić to na bieżąco :-)

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
‹‹ 538 539 540 541 542 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ