Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Martynka30 wrote:Ja już wróciłam... nie wiem od czego zacząć. Tymuś waży 2,5 kg +/-300g... przez 3 tyg przytył z 2310 na 2,5
niby lekarz mówił, że jest dobrze, ale same widzicie jaką ma wagę, przez całą drogę płakałam, mąż mnie tylko denerwował, wiem, że jakby coś było nie tak to by mi lekarz powiedział, ale same wiecie jakie czarne scenariusze przychodzą do głowy
proszę nie oceniajcie mnie negatywnie, tylko postawcie się w mojej sytuacji... wizytę mam za 3 tyg, z ustaleniem terminu CC.
Modlę się, że to błąd pomiaru, a nie zahamowanie wzrostu :"(
Ale cos Ci powiem jak byłam w ciąży z Julką na 3 tyg przed terminem porodu byłam na wizycie Julka miała miec 2,5 kg lekarka mówiła że mała bedzie bardzo malutka że mało przybiera na wadze i wiesz co na oddział trafiłam 11 maja termin miałam na 5 podczas usg lekarka powiedziała że mała ma jakieś 3,5 kg ur sie 18 przez cc z waga 3,250g maluszki przybnieraja na wadze najwiecej w ostatnich 3-4 tyg nie martw sie na zapas bedzie dobrze zobaczysz -
Jagna martwię się o to jak tam te wodniaki czy wlokniaki czy torbiel nie wiem martwię się tym czy się wchłonie czy rośnie tak się boje a tak jestem pochłonieta praca..
Nie myślę o zajściu w ciaze czekam za wynikiem M nasienia a tak czas pokaże po @ pójdę na usg
2 aniołki [*] ❤ -
M@linka wrote:Dokładnie,,,życie może nas zaskoczyć...
Zostały mi trzy dni do wizyty i zastanawiam się czy zdążę (mam plamienia - raz są raz ich nie ma) więc w każdej chwili może mnie krew zalać - tak jak to było w mój czarny czwartek 5 maja... raczej w piątek będę się na zabieg umawiać, no chyba, że życie mnie zaskoczy znów pozytywnie.... i data zabiegu przesunie się o kilka tygodni (mam czarny humorek)
Zastanawiam się co się we mnie zmieni teraz jak nie wyjdzie. Czy już totalnie się poddam w tym sensie, że już wbije mi sie do głowy, że bede mamą jedynaka? Bo teraz jeszcze miałam nadzieje na takie "co ma być to będzie", że jeszcze może kiedyś uda się. Lecz jak tym razem nie wyjdzie czy stracę złudzenia? Coś czuję, że jestem tego blisko i chyba nawet tego bym chciała - przestać się łudzić, że kiedyś może w końcu wyjdzie (za rok, za dwa za osiem...).Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 19:00
Antoś IVF,Julisia natural
-
Aga22 wrote:M@linka u mnie bez zmian czekam do @
9 dni
A tak praca praca dom no i teraz jadę do immunologa do warszawy zobaczyć jak moje wyniki badań staram się nie myśleć o ciąży a co u Cb ?:*
Dzięki ze o mnie wspomniałas :*
Nadzieja ale chłopak cudowny widok oby było wszystko ok
Martynka nie martw się na zapas! Musi być to błąd pomiaru!
Jagna co u Cb ?
Powiem wam że się martwię co z tym moim wodniakiem na jajniku pójdę po@ na usg tak się boje...Antoś IVF,Julisia natural
-
laila_25 wrote:hej! troche mnie nie było... jakies nowe na plusie?? co tam u was w skrocie? nie dam rady nadrobic tyle postow. Ja obecnie jestem około owul wiec za jakies 10 dni test. Zawsze po owulacji najgorzej sie dłuży... a wy jak tam?
Juz jestesmy ciotkami,Inesska i Bomblica juz po
Ja tez kolo ovu,jutro sprawdzam jajka.Bede po tobie testowac a raczej betowacNadzieja1988!, laila_25 lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Odebrałam wyniki. Oddycham spokojnie...
Taka jestem SZCZĘŚLIWA
Jeden marker lekko podwyższony. Norma 35 a mam 41. Dzwoniłam od razu do lekarza u którego byłam w piątek. Powiedział, że to nic poważnego. Że podejrzewał, że to coś rakowego po usg, ale nie chciał snuć czarnych wizji. Faktycznie potwierdził, że może tak być że lekko powiększone jajniki mogą świadczyć hiperstymulacji, bo biorę leki hormonalne i ta Cb. Ogólnie pozytywnie mnie nastawił. Umówiłam się właśnie do niego. Rezygnuje z endokrynologa i gina. Biorę go. Aktualnie. Ginekologa - endokrynologa. Jak będę na wizycie to zapisze mi też Dupka żeby brać od razu po owu, żeby unikać ewentualnego spadku progesteronu.Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Witajcie dopisuję się do grona starających, u mnie do owulacji jeszcze troszkę czasu , ponieważ parę dni temu przyszła bardzo niechciana miesiączka, ale walczymy dalej.
Jak czytam wasze posty to niektóre pojęcia sa mi jeszcze nie znane mam nadzieję że tutaj się wiele nauczę .Nadzieja1988!, Arleta, Ikarzyca lubią tę wiadomość
Mój Aniołek [*]9 tc 24.02.2016 -
tynka,
Witaj!
O tak, tutaj możesz znaleźć mnóstwo wsparcia i wielkie źródło wiedzy.
Jeśli masz ochotę, to napisz parę słów o sobie. Blondyna (nasza założycielka) może to wrzucić też na pierwszą stronę. Tam jest taki przegląd informacji o nas. Możesz się dowiedzieć więcej o tym z czym się tu borykamy.
Nowa @ = nowy początek!
Może akurat będzie to TEN cykl dla Was.blondyna5555 lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, że dziś mnie jakiś piorun strzelił. Nie mam ochoty się modlić i poczułam bunt wobec Boga. Mam kryzys. Straciłam swój spokój i zaczęłam się bać, tego co mnie czeka - wiem, że to przeżyję i se z tym poradzę.. wiem, że jestem silna. Ale mam bunt: DLACZEGO? dlaczego Bóg znów mi to robi?
Jagienka co się rozwija? Chyba puste jajo płodowe. Zero objawów, ochota na fajki i alkohol, obżarstwo, brak jakichkolwiek bóli "maciczkowych", bóli piersi itp. plamienia i brudzenia - sorry ale to na zdrową ciążę nie wygląda.
-
nick nieaktualnyCaro wrote:Odebrałam wyniki. Oddycham spokojnie...
Taka jestem SZCZĘŚLIWA
Jeden marker lekko podwyższony. Norma 35 a mam 41. Dzwoniłam od razu do lekarza u którego byłam w piątek. Powiedział, że to nic poważnego. Że podejrzewał, że to coś rakowego po usg, ale nie chciał snuć czarnych wizji. Faktycznie potwierdził, że może tak być że lekko powiększone jajniki mogą świadczyć hiperstymulacji, bo biorę leki hormonalne i ta Cb. Ogólnie pozytywnie mnie nastawił. Umówiłam się właśnie do niego. Rezygnuje z endokrynologa i gina. Biorę go. Aktualnie. Ginekologa - endokrynologa. Jak będę na wizycie to zapisze mi też Dupka żeby brać od razu po owu, żeby unikać ewentualnego spadku progesteronu.Caro lubi tę wiadomość
-
Caro,
Ufff...
No to pozytywne i optymistyczne wieści!
Dobrze to wszystko wróży.
Jacq,
Jak samopoczucie?
Pati, Kkkaaarrr,
Super, że się odezwałyście!
Ostatnio Was tu wywoływałam, bo byłam bardzo ciekawa jak się macie.
Dobrze, że wszystko u Was w porządku...
Kkkaaarrr,
Rozumiem, że lęki i wspomnienia wracają, ale wiesz, na ten 26. tydzień nie ma innej rady, tylko... trzeba do przetrwać. Zaraz już będziesz miała ten moment za sobą i potem już poleci z górki. Ściskam!
Martynko,
Tak jak piszą dziewczyny, te pomiary to istne szaleństwo. Dzieci potrafią ważyć pół kilo więcej niż mówią wcześniejsze badania (ku zgrozie matek wąskich w biodrach). Wszystko jest dobrze! Gdyby było inaczej, już byś o tym wiedziała od lekarza, bo nikt by nie ryzykował.
Trzymaj się i nie płacz.
A mężowi powiedz, że ma Cię nie wkurzać, bo będzie miał z nami do czynienia!Caro, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytynka2506 wrote:Witajcie dopisuję się do grona starających, u mnie do owulacji jeszcze troszkę czasu , ponieważ parę dni temu przyszła bardzo niechciana miesiączka, ale walczymy dalej.
Jak czytam wasze posty to niektóre pojęcia sa mi jeszcze nie znane mam nadzieję że tutaj się wiele nauczę . -
Nadzieja1988! wrote:Cześć
Ja dziś jednak kolejny dzień w szpitalu. Dzisiaj robili mi usg a jutro na 99 % wyjdę.
Przesyłam Wam fotkę z dzisiaj. Na 40 % chłopak tak mi na usg powiedzieli
Ma 5,99 cm!
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
23.03.2010 Synuś Mój Skarb
31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
-
Elmo13 wrote:Coco a ty się już tak nie stresuj ty juz swój limit ciąż straconych wyczerpalas teraz mamy dobrą passę wiec ciebie plaga mię dotyczy;) tak musisz myśleć
Arleta a jak Twoja @ zjawiła się wkoncu?
nie mamjakieś plamienia się tylko pojawiły i albo coś rusza albo już nie chcę nawet myśleć jakieś zakażenie..dziś 53dc...
ale czytalam że u Ciebie w końcu "z łaską" sie przywlekłachyba jako jedyna na tym forum Ci zazdroszczę !
powiedz mi w którym dniu od odstawienia duphastonu dostałaś? bo u mnie jest teraz 7 dzień od odstaienia... -
Nadzieja piękne zdjęcie i kropuś silny,to najważniejsze
a ja jestem juz po 2 szczepionce,wczoraj byłam ale powiem Wam że lubię tam jezdzić,mimo,że mam tak daleko,można to traktować jako formę terapii bo świadomość że te tłumy kobiet z mężami tam czekające są w tym samym celu co ja i po podobnych przeżyciach daje mi siłę w tym wszystkim a przdewszystkim wiem że nie jestem sama w takiej "desperackiej" że tak powiem sytuacji..dla nich to też jak i dla mnie ostatnia deska ratunku..
no i sobie zawsze porozmawiam z niektórymi z nich ,naprawdę czuję z nimi taką więz,oczywiście tak jak tutaj z Wami na forum..jednak takie przeżycia zbliżają..,nawet sobie pomyslałam,że szkoda że żadna z nich albo z Was nie mieszka gdzieś niedaleko mnie bo tak naprawdę stwierdziłam że nie mam z kim pogadać tak na żywo,kto by mnie naprawdę rozumiał
ale ręce to mnie bolą niemiłosiernie chyba calą igłę wpieprzała z tymi limfocytami ale niech będzie,wycierpię i toM@linka, Ainade, Nadzieja1988!, Ikarzyca, Evita lubią tę wiadomość
-
Elmo13 wrote:Annak mam dla ciebie dobre wieści twoja @ przyszła do mnie
wiec może twoje piersi to jednak w tym miesiącu to jednak coś znaczą...
Dziś mam 60 dc i właśnie dostałam @ masakra... Ale wkoncu jest dobrze ja wyczulam ze Idzie...
Jagna ma do ciebie pytanie bo wiem ze bierzesz clo ja w tym cyklu tez będę się wspomagać tylko jak liczyć dni cyklu ponieważ właśnie dostałam @ jest na razie początek wiec nie wiem czy już dziś liczyć 1 dc czy od jutra jak juz poleci konkretniej? Mam brać od 5 dc a ogólnie mam dość długie cykle ok 30+ dni wiec nie chciała bym za wcześnie zacząć jak myślisz?
o dobry pomysł!
kto mi chce oddać miesiączkę?no która pierwsza?