Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75 wrote:to ja tez do tyłu ha ha,przeoczyłam fakt
wybaczcie,chyba jakas strona mi z zaległosci umknęła To ja jeszcze gratuluje Maggi P.
Jagna,
To pewnie dlatego, że Maggi sama nie meldowała, tylko Bomblica w jej imieniu.
Maggi jeszcze się tu nie odzywała po cc.. -
tynka2506 wrote:Witajcie dopisuję się do grona starających, u mnie do owulacji jeszcze troszkę czasu , ponieważ parę dni temu przyszła bardzo niechciana miesiączka, ale walczymy dalej.
Jak czytam wasze posty to niektóre pojęcia sa mi jeszcze nie znane mam nadzieję że tutaj się wiele nauczę .
Od razu zapamietaj ze nie ma głupich pytan,jesli chcesz cos wiedziec pytaj,a takze zapraszamy do wspólnych debat,pogaduszek,zwierzen.Kiedy jest dobrze czy zle my tutaj jestesmy,nikt inny nie zrozumie cie tak jak myCaro lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:No to masz tyły
Juz jestesmy ciotkami,Inesska i Bomblica juz po
Ja tez kolo ovu,jutro sprawdzam jajka.Bede po tobie testowac a raczej betowac
JAGNA - a w poprzednim cyklu też brałaś clo i miałaś monitoring?? Jak to u Ciebie wyglądało? Z góry dzięki za odpowiedź
Ja dzisiaj byłam na II USG w 22 dc i mam 2 pęcherzyki na lewym 19mm + jeden zapadnięty 11 mm, niewielka ilość płynu w zatoce Douglasa... nie wiem co myśleć, bo dokładnie tydzień temu w 15 dc miałam na lewym tylko jeden pęcherzyk 17mm + zapadnięty 11 mm i bez płynu...
albo ten jeden nie rośnie, albo już sama nie wiem co się dzieje, natomiast napewno urósł jeszcze jeden, tylko czy pęknie?!
ten lekarz co robił USG powiedział,że ten zapadnięty to może jakiś w poprzedniego cyklu, a jak dzwoniłam do mojego gin to mówił, że to po owulacji
tylko, ze ten co robił USG nie widział ciałka żółtego..
już sama nie wiem co myśleć, czy to znaczy, że owu nie było, czy rzeczywiście było.. "skok" tzn. wysokie temperatury już mam kilka dni, co prawda nie mierzyłam całego cyklu, ale zawsze temp na poziomie 36,9 - 37,1 to była już druga faza cyklu.
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Arleta wrote:o dobry pomysł!
kto mi chce oddać miesiączkę?no która pierwsza?
Arleta - ja Ci baaaaaardzo chętnie oddam moją @
bierz ją jak chcesz, ja jej nie potrzebuję do szczęścia, a wiem, że Tobie ona sprawi o wiele większą radośćArleta lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Witaj tynka2506
Trafiłaś na najlepszy wątek na całym Ovufriend!
tutaj dziewczyny się wspierają i w tych najtrudniejszych chwilach (oby ich było jak najmniej), ale także i w tych radonych
Mamy tu już forumowe dzieciaczki, takie śliczne Bobaski!
Pisz wszystko co Ci leży na duszy, na pewno poczujesz się lepiej... każda z nas jest "po przejściach" jedne więcej drugie mniej, ale to nie istotne kto i ile razy, każda dotknęła nieszczęścia i najlepiej Cię zrozumie w Twoich wątpliwościach czy rozterkachNadzieja1988!, Ikarzyca lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Arleta wrote:no i sobie zawsze porozmawiam z niektórymi z nich ,naprawdę czuję z nimi taką więz,oczywiście tak jak tutaj z Wami na forum..jednak takie przeżycia zbliżają..,nawet sobie pomyslałam,że szkoda że żadna z nich albo z Was nie mieszka gdzieś niedaleko mnie bo tak naprawdę stwierdziłam że nie mam z kim pogadać tak na żywo,kto by mnie naprawdę rozumiał
Arletaaa - jak będziesz następnym razem w Matce Polce u lekarza (tam chodzisz?) to daj znać wcześniej to się umówimy na kawkęja mieszkam niedaleko tego szpitala
Arleta lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Nadziejka - SLICZNYYYYYYY BOBAS !!
Widzisz jaki on silny?? Proszę, przestań się już zamartwiać, myślenie pozytywne czyni cuda... tak wiem, łatwo się mówi, ale masz dowody na to, że ciąża rozwija się prawidłowo pomimo tylu tygodni plamieńciesz się już tą ciążą bo warto
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
M@linka wrote:Powiem Wam, że dziś mnie jakiś piorun strzelił. Nie mam ochoty się modlić i poczułam bunt wobec Boga. Mam kryzys. Straciłam swój spokój i zaczęłam się bać, tego co mnie czeka - wiem, że to przeżyję i se z tym poradzę.. wiem, że jestem silna. Ale mam bunt: DLACZEGO? dlaczego Bóg znów mi to robi?
Jagienka co się rozwija? Chyba puste jajo płodowe. Zero objawów, ochota na fajki i alkohol, obżarstwo, brak jakichkolwiek bóli "maciczkowych", bóli piersi itp. plamienia i brudzenia - sorry ale to na zdrową ciążę nie wygląda.
Sama nie moge pojąc dlaczego on daje i odbiera nam po chwili to szczescie,czego to ma nas nauczyc...jedno tylko wiem ze kiedy mamy czas zwątpienia,odwracamy sie od niego to on na nas czeka,a my pomimo cierni i bólu wracamy i szukamy ukojenia w modlitwie.
Wiem ze teraz jest czas kiedy chcesz krzyczec,gryz i kopac,masz prawo,moze tej ciązy juz nie ma...jednak my tutaj kibicujemy ci i pragniemy by jednak tam małe serduszko biło,modlimy sie za ciebie i za twoje dzieciątko,wszystkie zyczymy sobie by ono było,zyło i rosło..
M@linka lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna masz rację
M@linka jeśli chcesz to się buntuj, masz do tego prawo, nie wierz w to, że może być wszystko OK z ciążą... dużo jest przypadków z brakiem objawów wczesnej ciąży (daleko nie muszę szukać - moja koleżanka tak ma, zero objawów a ciąża rozwija się prawidłowo)... ale jeśli tylko te chwile zwątpienia, złości dadzą Ci ulgę na chwilę to nie powstrzymuj tych negatywnych emocji, wyrzuć je z siebie, a może jutro nastanie lepszy dzień i np. z rana dostaniesz silnych mdłości
Wspieram Cie Malinka, ciągle wierzę, że sobie teraz tylko wmawiasz, że jest źle, a tak na prawdę zarodek rozwija się prawidłowoM@linka lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Hej dziewczyny
Podczytuje was od kilku dni i nieśmiało chciałabym dołączyć...
W maju straciłam ciążę, dwa dni temu przyszła w końcu @ po zabiegu. Do sierpnia mamy się wstrzymać z kolejną ciążą.
Któraś tutaj pisala, że martwi się waga dzieciątka w brzuszku.... mi w dniu porodu mówili córeczka 3500 a urodziła się 3720 także nie przejmuj sie wszystko jest dobrze inaczej lekarz by coś powiedział. USG to tylko waga orientacyjna. -
sy__la wrote:Arletaaa - jak będziesz następnym razem w Matce Polce u lekarza (tam chodzisz?) to daj znać wcześniej to się umówimy na kawkę
ja mieszkam niedaleko tego szpitala
kurde,to byłam ostatnio blisko Ciebie najwidoczniej(prof ma gabinet zaraz koło szpitala) a powiem Ci,że nawet kocyk wzięłam żeby się wyłożyć z mężem nad tym stawikiem w parku nieopodal na czas czekania na szczepionkę ale zimno było i pojechaliśmy przejść się tą Piotrowską a pozniej ciężko było wrócić bo ulice pozamykane
a co tam warto coś fajnego zwiedzić nieopodal?
-
M@linka wrote:Powiem Wam, że dziś mnie jakiś piorun strzelił. Nie mam ochoty się modlić i poczułam bunt wobec Boga. Mam kryzys. Straciłam swój spokój i zaczęłam się bać, tego co mnie czeka - wiem, że to przeżyję i se z tym poradzę.. wiem, że jestem silna. Ale mam bunt: DLACZEGO? dlaczego Bóg znów mi to robi?
Jagienka co się rozwija? Chyba puste jajo płodowe. Zero objawów, ochota na fajki i alkohol, obżarstwo, brak jakichkolwiek bóli "maciczkowych", bóli piersi itp. plamienia i brudzenia - sorry ale to na zdrową ciążę nie wygląda.
No to teraz Ci napiszę tak :w pierwszej ciąży przed miesiączką po za ochotą na ogórki kiszone miałam zuuupełny brak objawów że coś się kluje. Całą calusieńką ciążę miałam ochotę na wódkę a fajki gdybym mogła to bym zjadała. i co ?? i teraz ma 6,5 lat
o matko jaką ja miałam ochotę na wódkę !!!
( od razu wyjaśniam że nie piłam
)
M@linka lubi tę wiadomość
23.03.2010 Synuś Mój Skarb
31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
-
M@linka ja też jestem zdania że kiedyś w końcu musi się udać ..
Ja będę się starać jak ten mlr będzie dobry a niewiadomo czy podniesie się po 3 szczepieniach czy np po 6-od dawców,są mocniejsze ale procedura jest zawsze taka,że 1-e trzy są zawsze od męża,także u mnie początek starań może być VIII albo IX lub X ale bardzo chciałabym zacząć już w sierpniu ale tym razem powiedziałam sobie że wytrzymam do uzyskania dobrych wyników,tym bardziej że z tą macicą u mnie jaja i tak czy siak muszę obowiązkowo iść na histeroskopię ale trzyma mnie tutaj znów ten cholerny brak okresu..
czemu ten Ludwin tak długo urlopuje,ja się pytam! (M@linka nie zapomnij o mnie w razie czego tego 1.08,zobaczysz ten termin napewno nie będzie Ci potrzebnyM@linka lubi tę wiadomość
-
Nadzieja, ale śliczne zdjęcie!!!
Anak, również mam nadzieję, że to wszystko jest wstępem do czegoś pięknego, a po burzy zawsze wychodzi słońce...Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Kochane, ależ duzo piszecie, nie nadążam z czytaniem, jak nie jestem w pracy:) (ależ to zabrzmiało.. Jakbym w pracy tylko na forum siedziała:P), za słaby internet zeby szczegółowo odpisać
ale ściskam Was mocno!
Pół dnia myślałam o wiadomości Coco, ze na styczniowkach sporo dziewczyn poronilo... Serce pęka:(( chociaż trudno to staram sie łapać pozytywna energię, spacer w Lazienkach był bardzo relaksujacy:))
Martynko, trzymam kciuki za Was i nie stresuj tego Maluszka swojego bo on biedaczek tez sie smuci jak mama płacze... Tak wiem... Łatwo powiedziećrozumiem bardzo Twój strach:(
Skrzacie! Trzymam kciuki za dalsze zawodowe inspiracje, to strach zostawić prace ale na pewno otworzy sie sporo nowych drzwi! Tez nie mówiłabym rodzinie, przynajmniej na początku, zeby uniknąć złotych rad i dociekliwych pytań.
Coco i Nadziejo, rośnijcie jak na drożdżach!
Jagna, a Twoje jajo niech bedzie dorodne:)))Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
sy__la wrote:JAGNA - a w poprzednim cyklu też brałaś clo i miałaś monitoring?? Jak to u Ciebie wyglądało? Z góry dzięki za odpowiedź
Ja dzisiaj byłam na II USG w 22 dc i mam 2 pęcherzyki na lewym 19mm + jeden zapadnięty 11 mm, niewielka ilość płynu w zatoce Douglasa... nie wiem co myśleć, bo dokładnie tydzień temu w 15 dc miałam na lewym tylko jeden pęcherzyk 17mm + zapadnięty 11 mm i bez płynu...
albo ten jeden nie rośnie, albo już sama nie wiem co się dzieje, natomiast napewno urósł jeszcze jeden, tylko czy pęknie?!
ten lekarz co robił USG powiedział,że ten zapadnięty to może jakiś w poprzedniego cyklu, a jak dzwoniłam do mojego gin to mówił, że to po owulacji
tylko, ze ten co robił USG nie widział ciałka żółtego..
już sama nie wiem co myśleć, czy to znaczy, że owu nie było, czy rzeczywiście było.. "skok" tzn. wysokie temperatury już mam kilka dni, co prawda nie mierzyłam całego cyklu, ale zawsze temp na poziomie 36,9 - 37,1 to była już druga faza cyklu.
Mój monitoring wygląda tak:w 3 dc jade sprawdzic co i jak,jak jest czysto(zero cyst i torbieli)to biore clo,w 11-12dc monitoring i ocena jajek.Wtedy zazwyczaj są juz ok,lekarz oblicza kiedy osiągną taki rozmiar abym mogła zrobic sobie zastrzyk(mam brak naturalnych ovu).Po takim zastrzyku ovu powinna byc po 36 godzinach.Potem to ja czekam do terminu @ i robie test,bete.Jesli negatyw to znów w 3dc monitoring i od nowa z clo...
to mój czwarty cykl z clo,na pierwszym zaszłam w ciąze,po trzecim cyklu zrobiła sie cysta i musiałam czekac az sie wchłonie,wiec teraz po przerwie jedziem dalej.
Jutro mam monitoring,ale czuje ze moje jajka są wielkie bo bardzo jajniki dają znac,ovu tuz tuzsy__la lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural