X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue wrote:
    Na forum Styczniówek znowu kolejne dziewczyny dowiedzialy się ze ich Dzieciatka sie nie rozwijaja i serduszka nie bija. To już 13 dziewczyny.

    Boję się, że jutro czeka mnie zła wiadomość i dołączę do nich jako kolejna.
    Jakiś pogrom jest .... :((((
    Nie mów tak! Będzie dobrze!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo13 wrote:
    Nadzieja gratulacje i pamiętam nasza rozmowę o zachcianki;) ciążowych.... Ach te pomidory..... :):):) mówiłam ciesze się ze jest wszystko ok a jak.dobrze pamiętam to chciałaś chlopca
    Tak ;-) bardzo chcę chłopaka :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    O rany...
    Już taki prawdziwy ludzik na tym zdjęciu...
    To musi być piękne uczucie widzieć tam kogoś takiego...
    Może już wreszcie się od Ciebie te wszystkie problemy odczepią.

    A jak ósemka?
    Od ósemki to chyba temperatury dostałam. Ale chociaż na chwilę przestało boleć

  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Coco kiedy masz wizytę?

    Jutro o 18:00

    Nadzieja1988!, M@linka lubią tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Aniu - nasza Nadzieja, to właśnie dla mnie taka ostatnia nadzieja, że nawet jak się sporo krwawi, to ten mały człowieczek jednak żyje i ma się dobrze. Mam nadzieję, że jest to jednak jakiś zewnętrzny czynnik, a nie coś co bezpośrednio zagraża maluszkowi... Pytałam się ostatnio lekarza co byłam tydzień temu na wizycie, czy może to być nadżerka, ale szybko tylko zajrzał czy nie ma krwi i nic więcej na fotelu nie patrzył.

    Nie wiem co zrobię jeśli znów strace ciążę ... :( Już tak powoli zaczynam się cieszyć tą ciążą, nie chcę znowu tego przeżywać :/
    Nie zakładaj czarnych scenariuszy!!!
    Myśl pozytywnie! Uda się! <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Ja przeszłam takie fazy:

    1. będe miała co najmniej 2kę dzieci
    2. kiedyś się uda na pewno
    3. kiedyś się może uda, może nie - teraz mam ten etap
    a kolejny to właśnie:
    4. NIGDY SIE NIE UDA

    bo ten etap z tą nutką nadziei jakoś mnie męczy, chcę się pozbyć złudnej nadziei, że kiedyś MOŻE się uda - wolałabym nastawić się na nigdy a wtedy ewentualne dziecko było by prawdziwą niespodzianką
    No kolejna negatywnie nastawiona :-(
    Dziewczyny co z Wami?
    Proszę walczcie i nie poddawajcie się!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue wrote:
    Jutro o 18:00
    To trzymam kciuki <3 <3

  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Jestem już po wizycie. Ogólnie hmm salony, a nie gabinet. Jadłam najdroższe cukierki w całym moim dotychczasowym życiu. Po obejrzeniu piątkowego usg stwierdził, że nie dziwi się że mój Gin mnie tu przysłał, a po badaniu stwierdził że oba jajniki są powiększone i narazie ucina wszelkie spekulacje i w ogóle i kazał mi zrobić badania he4 i ca125. Mogę się starać, wizyta za miesiąc. Psss.. Tyle? Tyle mi powiedział że właściwie nie wiem nic a co do badań to sama o nich wiedziałam.. Jak mu się zapytałam dlaczego są powiększone i czy on zauważył coś niepokojącego na usg to powiedział, że jajniki są stymulowanie, biorę dużo hormonów i to może dlatego, albo przez poronienie. Sama nie wiem co myśleć..

    Oczywiście u mnie w mieście nie robią tych badań, a bynajmniej tego he4 bo to jakieś nowe badanie, ale NA SZCZĘŚCIE udało mi się dorwać labo w szpitalu i MOŻE uda mi się dostać wyniki jeszcze dzisiaj... Czekam.

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Hej Dziewczyny,

    Jestem już po wizycie. Ogólnie hmm salony, a nie gabinet. Jadłam najdroższe cukierki w całym moim dotychczasowym życiu. Po obejrzeniu piątkowego usg stwierdził, że nie dziwi się że mój Gin mnie tu przysłał, a po badaniu stwierdził że oba jajniki są powiększone i narazie ucina wszelkie spekulacje i w ogóle i kazał mi zrobić badania he4 i ca125. Mogę się starać, wizyta za miesiąc. Psss.. Tyle? Tyle mi powiedział że właściwie nie wiem nic a co do badań to sama o nich wiedziałam.. Jak mu się zapytałam dlaczego są powiększone i czy on zauważył coś niepokojącego na usg to powiedział, że jajniki są stymulowanie, biorę dużo hormonów i to może dlatego, albo przez poronienie. Sama nie wiem co myśleć..

    Oczywiście u mnie w mieście nie robią tych badań, a bynajmniej tego he4 bo to jakieś nowe badanie, ale NA SZCZĘŚCIE udało mi się dorwać labo w szpitalu i MOŻE uda mi się dostać wyniki jeszcze dzisiaj... Czekam.
    Czekamy w napięciu na wyniki.
    A z tej wizyty jesteś zadowolona? Lekarz przypadł Ci do gustu?

  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Czekamy w napięciu na wyniki.
    A z tej wizyty jesteś zadowolona? Lekarz przypadł Ci do gustu?

    Powiem Ci, że w gabinecie byłam dosłownie 7 minut, bo Małż liczył hehe i jakoś odczucia mam - głupio-mądry hehe.. Jakoś wielce nie jestem zachwycona.

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Powiem Ci, że w gabinecie byłam dosłownie 7 minut, bo Małż liczył hehe i jakoś odczucia mam - głupio-mądry hehe.. Jakoś wielce nie jestem zachwycona.
    Ale chociaż cukierków pojadłaś ;-)
    Póki co dawaj znać czy jest już wynik

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem nie ma gdzieś ,,ukrytej drugiej ciąży,, czyt. pozamacicznej. Wiem głupie to, ale żaden z tych dwóch lekarzy po sprawdzeniu, że pęcherzyk jest w macicy nie oglądał jajowodów ani jajników i zaczynam mieć schizy :/

    Leżę sobie więcej po południu, byłam wziąć Luteine teraz, a tam troche ciemnobrązowego śluzu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 17:44

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bomblica, nawet nie chce myśleć co musiałaś przejść... Najważniejsze, ze wszystko dobrze się skończyło i Gabrysia jest już ziemską Córcią. Jesteście pod dobrą opieką, Mała jest silna i na pewno już niedługo zwalczy infekcję, nabierze troszkę masy i wrocicie razem do domku ;)

    Pomodle się za Was i podesle myślami troszkę pozytywnej energii <3 buziaki dla Was
    Jak wszystko się umormuje poprosimy o foteczke Gabrysi :)

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolina91 wrote:
    Jagna ja dzis mam wolne wiec tez bede piekla ale chyba drozdzowe i ze sliwkami bo wczoraj kupilam. Tylko jest taki problem ze mi cos ostatnio nic slodkiego nie smakuje :/
    Tak mialam jsk zaszlam w ciàze,cukier i slodycze mogly nie istniec

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już wróciłam... nie wiem od czego zacząć. Tymuś waży 2,5 kg +/-300g... przez 3 tyg przytył z 2310 na 2500 :( niby lekarz mówił, że jest dobrze, ale same widzicie jaką ma wagę, przez całą drogę płakałam, mąż mnie tylko denerwował, wiem, że jakby coś było nie tak to by mi lekarz powiedział, ale same wiecie jakie czarne scenariusze przychodzą do głowy :( proszę nie oceniajcie mnie negatywnie, tylko postawcie się w mojej sytuacji... wizytę mam za 3 tyg, z ustaleniem terminu CC.

    Modlę się, że to błąd pomiaru, a nie zahamowanie wzrostu :"(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 21:27

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka u mnie bez zmian czekam do @ :/
    9 dni :(
    A tak praca praca dom no i teraz jadę do immunologa do warszawy zobaczyć jak moje wyniki badań staram się nie myśleć o ciąży a co u Cb ?:*
    Dzięki ze o mnie wspomniałas :*
    Nadzieja ale chłopak cudowny widok oby było wszystko ok :)
    Martynka nie martw się na zapas! Musi być to błąd pomiaru!;)
    Jagna co u Cb ?;)
    Powiem wam że się martwię co z tym moim wodniakiem na jajniku pójdę po@ na usg tak się boje...:(

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Ja już wróciłam... nie wiem od czego zacząć. Tymuś waży 2,5 kg +/-300g... przez 3 tyg przytył z 2310 na 2,5 :( niby lekarz mówił, że jest dobrze, ale same widzicie jaką ma wagę, przez całą drogę płakałam, mąż mnie tylko denerwował, wiem, że jakby coś było nie tak to by mi lekarz powiedział, ale same wiecie jakie czarne scenariusze przychodzą do głowy :( proszę nie oceniajcie mnie negatywnie, tylko postawcie się w mojej sytuacji... wizytę mam za 3 tyg, z ustaleniem terminu CC.

    Modlę się, że to błąd pomiaru, a nie zahamowanie wzrostu :"(
    Martynko nie płacz kochana. Będzie dobrze. Tak jak piszesz jak było by coś nie tak to ginekolog by Ci powiedział bo oni nie owijają w bawełnę tylko są konkretni.
    Czekamy na kolejną wizytę z pozytywnym nastawieniem i otrzyj już łzy :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 18:16

  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka gdyby coś bylo nie tak to juz bys dostala skierowanie do szpitala.
    Nie martw sie kochana.

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • laila_25 Autorytet
    Postów: 1041 572

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej! troche mnie nie było... jakies nowe na plusie?? co tam u was w skrocie? nie dam rady nadrobic tyle postow. Ja obecnie jestem około owul wiec za jakies 10 dni test. Zawsze po owulacji najgorzej sie dłuży... a wy jak tam?

    ckai43r82q8wblmu.png
    aniołek 01.02.2016r
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo13 wrote:
    Nie wiem czy dobrze ale postanowiłam wczorajszy dzień uznać za pierwszy dc jednak nie było to lekkie plamienie a już krew a ponieważ dopiero ok 22 przyszła wiec nie za dużo mogę powiedzieć jak by było potem :) ale skoro zamierzam wziąść clo od 5 dc to lepiej jak wezmę trochę wcześniej niż za późno bo od 6 to chyba raczej lekarze nie zapisują z tego co czytałam to najpóźniej od 5 dc albo wcześniej. Am nadzieje ze coś z tego będzie ;) zobaczymy

    Jagna przespalam przepis nie jest skomplikowany mam nadzieje ze cie nie rozczaruje ;)
    Jesli wieczorem pojawila sie zywa krew to mozna uznac jako pierwszy.Tak wielkiego znaczenia nie ma kiedy bierzesz clo.Ja pierwsze cykle bralsm od 5dc a teraz drugi od 3dc,róznica jest na moim przykladzie tska ze ovu jest wczesniej.Dla mnie dwa dni róznicy clo to dwa dni róznicy ovu.

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
‹‹ 562 563 564 565 566 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ