Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Agulkowa,witaj.Ty chyba też z grudniówek..
w podobnym terminie miałyśmy zabieg i teraz dopiero dostałaś okres? jeśli tak,to może jest dla mnie jeszcze nadzieja..? ze też mnie "zaszczyci" i jeden problem mniej będzie..bo w tej chwili to naprawdę mam przez to codziennie doła -
Ainade wrote:Jagna jutro monitoring u Ciebie
trzymam kciuki za mega jajconka
boje sie troche czy w ogóle cos bedzie,ale jajniki tak dają w kosc od wczoraj i prawie gniotą mnie te jajka albo jajko wiec raczej cos jest.Wydaje mi sie ze powinnam miec monitoring trochu wczesniej bo dawke clo mi zwiekszył,a takie akcje jak sie dzieją teraz to podczas ovu mam.
Tez nowosc by była gdybym miała swoją ovu..zawsze mam zastrzyk bo brak naturalnych.W razie czego dzis rano działalismy
Ainade lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Arleta,
Ty uważaj, bo Cię nieźle zaleje, jak dostaniesz naraz @ i od sy__li, i od AinadeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 22:42
Agulkowa, Ainade, Arleta, sy__la lubią tę wiadomość
-
Agulkowa wrote:Hej dziewczyny
Podczytuje was od kilku dni i nieśmiało chciałabym dołączyć...
W maju straciłam ciążę, dwa dni temu przyszła w końcu @ po zabiegu. Do sierpnia mamy się wstrzymać z kolejną ciążą.
Któraś tutaj pisala, że martwi się waga dzieciątka w brzuszku.... mi w dniu porodu mówili córeczka 3500 a urodziła się 3720 także nie przejmuj sie wszystko jest dobrze inaczej lekarz by coś powiedział. USG to tylko waga orientacyjna.
Agulkowa,
Witaj!
Szkoda, że musisz dołączyć do nas z takiego powodu... ale znalazłaś najlepsze możliwe miejsce.
Jak widzisz, sporo się tutaj dzieje
Jest wsparcie, jest działanie, jest totalna integracja i już trójka dzieci powstała z naszych kolektywnych starań.
Rozgość się i pisz o wszystkim, o czym potrzebujesz pogadać.Agulkowa lubi tę wiadomość
-
Arleta wrote:Agulkowa,witaj.Ty chyba też z grudniówek..
w podobnym terminie miałyśmy zabieg i teraz dopiero dostałaś okres? jeśli tak,to może jest dla mnie jeszcze nadzieja..? ze też mnie "zaszczyci" i jeden problem mniej będzie..bo w tej chwili to naprawdę mam przez to codziennie doła
Ja @ po poronieniu miałam dopiero w 51dniu,tyle ze ja naturalne poronienie bez łyżki.Moze lada dzien zawita u ciebieArleta lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
annak wrote:Arleta,
Ty uważaj, bo Cię nieźle zaleje, jak dostaniesz naraz @ i od sy__li, i od Ainade
dziewczynki przesyłać!!!Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
annak wrote:Agulkowa,
Witaj!
Szkoda, że musisz dołączyć do nas z takiego powodu... ale znalazłaś najlepsze możliwe miejsce.
Jak widzisz, sporo się tutaj dzieje
Jest wsparcie, jest działanie, jest totalna integracja i już trójka dzieci powstała z naszych kolektywnych starań.
Rozgość się i pisz o wszystkim, o czym potrzebujesz pogadać.
-
Coconue wrote:Na forum Styczniówek znowu kolejne dziewczyny dowiedzialy się ze ich Dzieciatka sie nie rozwijaja i serduszka nie bija. To już 13 dziewczyny.
Boję się, że jutro czeka mnie zła wiadomość i dołączę do nich jako kolejna.
Jakiś pogrom jest ....(((
Coco spokojnie. na grudniowkach też dużo dziewczyn poronilo i się tutaj spotkało:) ale wlasnie tutaj teraz panuje dobra passa ciążowa. Wiec uszy do gory! Jutro czekam na dobre wieści od Ciebie! Zmartwienie nie pomoże a może zaszkodzić. Wiem że po przejściach jest trudno ale masz taki backup tutaj że na pewno dzidziuś też to czujęNadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
Arleta wrote:jestem gotowa na taką podwójną!!!!
dziewczynki przesyłać!!!
Ja, co prawda, oddałam swoją Elmo (jak na razie skutecznie po jej stronie), ale dla pewności mogę obdzielić jeszcze Ciebie, byle do mnie cholera nie przylazła
...bo już czuję, że franca się dobija, mimo, że została wysłana do Elmo
Siooo!!! do tych dziewczyn, co potrzebują!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 22:58
Arleta lubi tę wiadomość
-
Ogólnie to czuję ostatnio potrzebę ,,wygadania się,,... niestety nikt mnie nie rozumie...
Mam strasznie mieszane uczucia ponieważ byłam niedawno na wizycie po zabiegu i okazało się z badań histopatologicznych, że przyczyną ustania akcji serca było nieprawidłowe połączenie chromosomowe... ogólnie było ich za mało. Dodam , że z M mamy konflikt serologiczny. I teraz sama nie wiem czy chce drugie bobo, tzn chciałabym ale się boję... bo nie wiem czy lepiej mieć jedno zdrowe dziecko czy starać się o drugie gdzie istnieje ryzyko, że nie będzie zdrowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 22:58
Arleta lubi tę wiadomość
-
Nadzieja,twój bąbel jest przesłodki,oby juz obyło sie bez przykrych niepokojących niespodzianek.
Martynko,wszystko bedzie dobrze,masz miesiąc do rozwiązania,teraz dziecko najwiecej masy przybiera w tak krótkim czasie,jeszcze sie zdziwisz ze duze chłopisko przyszło na swiat.Gdyby było cos nie tak to z pewnoscią juz byłabys w szpitalu,lekarz na pewno by zareagował gdyby miał duzą niedowagę.Ty jestes filigranową kobietą,zgrabną,szczuplutką,twój synek nie moze byc wielkosci słoniątka.Daj mu czas by spokojnie sobie rósł,bez twoich łez i stresu.Wszystko bedzie dobrze,mysle ze powoli to juz udziela ci sie troche stresu przed porodemNadzieja1988! lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
A ja jestem totalnie nie w temacie forum, w sensie całym sercem jestem z Wami, ale nie czytam wnikliwie wszystkich postow i widzę, ze to dobrze mi robi. Nic nie załatwiam kochana, poza dobra energia:) powtórzyłam tylko tsh i prolaktyne, tsh spada dalej, a prl jest ok. Ściskam!
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Agulkowa wrote:Ogólnie to czuję ostatnio potrzebę ,,wygadania się,,... niestety nikt mnie nie rozumie...
Mam strasznie mieszane uczucia ponieważ byłam niedawno na wizycie po zabiegu i okazało się z badań histopatologicznych, że przyczyną ustania akcji serca było nieprawidłowe połączenie chromosomowe... ogólnie było ich za mało. Dodam , że z M mamy konflikt serologiczny. I teraz sama nie wiem czy chce drugie bobo, tzn chciałabym ale się boję... bo nie wiem czy lepiej mieć jedno zdrowe dziecko czy starać się o drugie gdzie istnieje ryzyko, że nie będzie zdrowe.
Agulkowa,
No to tutaj może się wygadywać do woli.
Wszystkie Twoje obawy spotkają się ze zrozumieniem, bo my tu w sumie mamy wszelkie ich odmiany.
Co do kwestii, o której piszesz... Hmm, nie jestem pewna, ale może badania Waszych kariotypów byłyby tutaj pomocne? Żeby oszacować lepiej poziom tego ryzyka.
Nie znam się na tym za dobrze, więc tak na głos myślę. Może któraś inna dziewczyna będzie mogła powiedzieć więcej na ten temat.Agulkowa lubi tę wiadomość